• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na sopockie molo znów wchodzimy bez biletu

piw
27 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Molo zarobiło 131 tys. zł w trzy dni
Wyjątkowo słoneczne ostatnie dni września z pewnością zachęcają do spacerów, także tych na sopockim molo. Wyjątkowo słoneczne ostatnie dni września z pewnością zachęcają do spacerów, także tych na sopockim molo.

Słoneczna pogoda w ostatnich dniach września z pewnością sprzyja spacerom - warto się wybrać chociażby na sopockie molo, na które od dziś wejdziemy już bez biletu.



Zdarza ci się spacerować po sopockim molo?

W tym roku wejście na sopockie molo było płatne już od 24 kwietnia. Żeby przejść się po najdłuższym drewnianym pomoście w Europie, zapłacić trzeba było 9 zł za bilet normalny i 4,5 zł za bilet ulgowy.

Zgodnie z tradycją wejście na pomost jest płatne do ostatniej niedzieli września, a ta wypadła wczoraj, 26 września.

Od dziś wstęp na pomost jest więc bezpłatny.

Miasto - które od tego roku samo zarządza obiektem - nie podsumowało jeszcze całego sezonu, można jednak przyjąć, że był on całkiem dobry, jeżeli chodzi o sprzedaż wejściówek na pomost.

Tylko w lipcu, gdy pogoda najbardziej temu sprzyjała, sprzedano 207 396 biletów, na molo weszło 278 512 osób (mieszkańcy Sopotu wchodzą na molo za darmo, a część biletów to bilety rodzinne).

Najdłuższy drewniany pomost w Europie



Warto przy okazji przypomnieć, że cała konstrukcja molo ma w sumie 511,5 m, z czego 458 m prowadzi nad wodą, a pozostały fragment nad plażą. Najszersza część, która znajduje się w całości nad plażą, nazywana jest "patelnią".

W szczycie molo odchodzi od niego boczna odnoga zwana ostrogą, która ma 132 m długości i 5,5 m szerokości. Szerokość molo waha się od 10 do 26 m, nie wliczając dolnych pomostów służących do cumowania jednostek pływających.

Konstrukcja drewniana bazuje na palach sosnowych o średnicy od 30 do 60 cm wbitych w dno na głębokość od 5 do 12 m. Podkład pomostu tworzą deski sosnowe o grubości 6 cm, szerokości 15 cm i długości od 440 do 780 cm.

Dlaczego warto spacerować pomostem?

- Na końcowym odcinku molo stężenie jodu jest aż dwukrotnie większe niż na lądzie, więc naprawdę warto tam spacerować - mówi Anetta Konopacka z sopockiego magistratu.
piw

Miejsca

Opinie (109) 8 zablokowanych

  • Już biegnę ...

    • 5 2

  • Skandal , a co za atrakcia Panie prezydencie

    • 11 2

  • Sopocianinem jestem od dziecka, choć urodziłem się w Gdańsku. Kartę Sopocką mam od wielu lat, w zasadzie (2)

    nie pamiętam od kiedy i mimo że mam darmowe wejście na molo, nie ma po co tam chodzić, już nie ma! Parę lat temu chadzaliśmy ze znajomymi teraz smrodek jak dla mnie, jest nie do zniesienia, dlatego nie chodzę i tyle.

    • 46 9

    • Jeden twierdzi, że śmierdzi

      a drugi przeciwnie, że pachnie przedziwnie:)

      • 1 0

    • Kto twierdzi że molo śmierdzi?

      • 0 0

  • m

    jest dostępny Piękny album SOPOT na starej widokówce w Muzeum Sopotu

    • 5 0

  • 18 zł za Jednorazowe wejście dla pary do jednak trochę Dużo... (3)

    Gdyby jeszcze były bilety całodzienne.... trzy dniowe lub tygodniowe....
    lub chociażby dynamiczne promocje w czasie niepogody.... (deszcz czy silny wiatr..)
    Tańsze wejście przed 10-tą, rabaty dla mieszkańców Gdańska i Gdynii poza weekendami....
    A tak skąpy dwa razy traci.... w takie momenty molo świeci pustkami!
    No przyjedzie ktoś z zewnątrz.... wejdzie 1 RAZ i to przy ładnej pogodzie i na krótko bo toalety brak, a i śmierdzi tam od tej łachy niemiłosiernie...
    Jakby dynamizmem oferty zatrzymano przyjezdnych to Zarobiono by na tym Więcej :))))

    • 17 2

    • Toaleta

      jest

      • 2 0

    • Jesteś z Trójmiasta? To na co ci spacer na molo w Sopocie?

      Molo zawsze było płatne w sezonie. A w Gdańsku i Gdyni są dwa inne mola.

      • 0 0

    • Parkowanie w Gdyni jest jeszcze droższe.

      • 0 0

  • Za co

    Ale tam nie ma żadnych atrakcji nie ma co piać i za co tu w ogóle płacić absurd na skalę Europejską.

    • 16 1

  • obecnie nie lubię Sopotu, za dużo Januszy tam przyjeżdza... (3)

    • 13 2

    • a jakie (2)

      miejsce lubisz?

      • 0 2

      • Stogi (1)

        • 1 0

        • Tam

          Więcej Januszy, z browarami niż w Sopocie. I w jakiś domkach piszą.

          • 0 0

  • Nie rozumiem, jak wstęp na molo może być płatny (6)

    Chore to, żeby płacić za wstęp na molo. takie rzeczy tylko w sopocie. Na szczęście jestem z Gdyni i mamy dużo ładniejsze molo i za darmo :)

    • 168 27

    • Nie mów tak głośno bo Łucyk usłyszy i jeszcze mu coś do głowy strzeli...

      • 12 0

    • Z czegos musza generowac finanse na pokrycie kosztow utrzymania tego obiektu.

      Podczas zimy molo ulega czestym uszkodzeniom. W wiekszosci malym ale jak na wiosne podsumuja ile pieniedzy trzeba wydac na naprawy by molo przeszlo recertyfikacje to okazuje sie ze nie jest to tak malo.

      • 9 3

    • A remont z czego się zrobi ?

      • 0 1

    • W Gdyni więcej za parking zapłacisz niż w Sopocie za wejście na molo

      • 3 0

    • Pozdrawiam Ciebie

      • 0 0

    • Nie rozumiem, jak miejsca parkingowe mogą być płatne.

      • 0 0

  • Kto wymyslil platne molo ?? (8)

    Sopot to jedyne miejsce, gdzie za wejscie na glupie molo trzeba zaplacic :/ czy ktos slyszal zeby w niemczech, francji, usa - trzeba bylo zaplacic ?? smiech na sali, welcome to sopot ;)

    • 152 20

    • (1)

      Owszem, tu i ówdzie na prywatne molo jest opłata
      bo jak se ktoś zbudował, to jego biznes czy chce myto czy nie.
      Takie płatne molo widziałem np. w Brighton.

      To nie istnienie samych opłat jest oburzające, ani ich wysokość, bo to klient se
      zdecyduje, czy go stać, czy nie,

      ale oburzające jest parę spraw:
      A
      miasto Sopot nie zbudowało tego molo, tylko miasto Zoppot,
      a dla polskiego Sopotu to jest łup.
      Nie mają żadnego, a zwł. moralnego prawa łupić frajerów,
      ani trochę bardziej niż Gdańsk od Sopocian za wejście na Długi Targ.

      B
      Zwolnienie z opłat dla mieszkańców Sopotu, legitymujących się kartą Sopociaka.
      To już draństwo piramidalne, bo to jest mała, wewnętrzna dzielnica Trójmiasta,
      nie mająca absolutnie racji samodzielnego bytu, uzależniona po każdym względem
      od sąsiadów, więc jakim prawem śmią jeszcze łupić Gdynian i Gdańszczan?

      W odwecie dawno powinno być myto dla sopockich samochodów za przejazd
      Czyżewskiego/Spacerową i Sopocką/Wielkopolską. W Sochaczewie NIK ukarał
      miasto, za tańsze wejście na basen dla mieszkańców, a droższe dla obcych. Ale
      Sopot to święta krowa, tu bezprawie jest stanem normalnym i tolerowanym.

      • 7 6

      • prywatne molo tak

        ale to nie jest prywatne, jest co roku remontowane z podatków.

        • 11 2

    • A co?

      My mieszkańcy mamy płacić miliony za remonty po wiosennych sztormach?
      Pojedź w góry, np nad Morskie Oko, zobaczysz ile tam trzeba zapłacić nawet za sam parking

      • 7 3

    • Na całym świecie zarabia się na turystach (1)

      a u nas ma być wszystko za darmo?

      • 6 5

      • Ale mieszkaniec Gdańska czy Gdyni to nie jest turysta tylko jak najbardziej miejscowy !!!!!!

        • 6 0

    • Głupszy ten kto za to płaci

      • 4 2

    • Wlasnie

      W Karpaczu nie trzeba płacić, a wejście na molo.

      • 2 1

    • Przynajmniej pieniądze trafiają do miasta

      Od tego roku.. przez 30 lat prywatne firma "na układzie" inkasowała za bilety, a miasto jedynie robiło remonty.. Patologia!

      • 0 1

  • Ciekawe kiedy ktoś zainteresuje się

    Spuszczaniem kanalizacji z jachtów wieczorami do zatoki....

    • 23 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane