• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najdroższy cmentarz w Polsce?

Jacek Grąziewicz
3 listopada 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Działkowcy ze Złotej Karczmy protestują przeciwko budowie cmentarza na terenie zajmowanym obecnie przez ich działki. Tymczasem Szczepan Lewna, wiceprezydent Gdańska ds. gospodarki komunalnej, polecił przyjrzeć się kosztom ewentualnego wykupu terenów zajmowanych obecnie przez działkowców.
Przypomnijmy, że nowy cmentarz komunalny musi zacząć funkcjonować już za kilka lat, ponieważ skończą się wówczas miejsca pochówku na cmentarzu Łostowickim. Biuro Rozwoju Gdańska spośród kilku lokalizacji nowej nekropolii jako najdogodniejszy teren wybrało właśnie Złotą Karczmę.

- Zadecydowało o tym wiele elementów - powiedział "Głosowi" Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska. - Na terenie tym panują bardzo dobre warunki wodne. Poza tym lokalizacja przy trójmiejskiej obwodnicy stanowi niewątpliwą zaletę.

Ze zdaniem dyrektora Piskorskiego nie zgadzają się jednak użytkownicy działek. Według nich nieprawdą jest to, że naturalne warunki w Złotej Karczmie idealnie odpowiadają potrzebom nowego cmentarza. W liście skierowanym do prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza działkowcy stwierdzają m.in., że propozycja lokalizacji cmentarza w bezpośrednim sąsiedztwie parku krajobrazowego może stanowić zagrożenie dla naturalnego środowiska i systemu przyrodniczego. Ponadto w materiałach dostarczonych "Głosowi" użytkownicy działek zwracają uwagę na fakt, że planowany cmentarz, ze względu na małą powierzchnię planowanych terenów grzebalnych zapewni gdańszczanom miejsce pochówku jedynie na około 13 lat.

Jednak najważniejszym argumentem przemawiającym przeciwko powstaniu cmentarza jest bardzo wysoki koszt wykupu działek. Tereny te zostały przekazane Polskiemu Związkowi Działkowców na 40 lat (akt notarialny z dnia 29.10.1999). Zgodnie z obowiązującym prawem, miasto, chcąc odzyskać te tereny, musi zapłacić działkowcom wszystkie koszty, które ci ponieśli na urządzenie poszczególnych działek. Musi zostać dokonana wycena altanek, ogrodzeń, drzew i krzewów owocowych, krzewów i roślin ozdobnych, itp. Działkowcy szacują, że odszkodowanie może wynieść w sumie nawet 25 milionów złotych.

Jak powiedziała w rozmowie z "Głosem" Grażyna Pilarczyk z Biura Informacji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Gdańsku, wiceprezydent Gdańska, Szczepan Lewna polecił przyjrzeć się kosztom wykupu terenów zajmowanych obecnie przez działkowców.

- Nie jest łatwo znaleźć teren, na którym mógłby powstać cmentarz. Zawsze znajdą się niezadowoleni. Jednak, co warto podkreślić, w sprawie ewentualnego powstania cmentarza w Złotej Karczmie nic nie jest jeszcze przesądzone. Nie zostały jeszcze przeprowadzone dokładne analizy techniczne dotyczące jego powstania. Pamiętać bowiem należy, że plany przygotowywane przez Biuro Rozwoju Gdańska są jedynie propozycjami, które nie muszą zostać zaakceptowane. Ponadto o wiele lat wyprzedzają one faktyczne rozpoczęcie działań.

Nowy cmentarz powstać jednak musi, a - jak dowiedzieliśmy się od Marka Piskorskiego - nie poszukuje się obecnie alternatywnych lokalizacji dla nowego cmentarza komunalnego.

- Według nas Złota Karczma jest wyborem najlepszym z możliwych - powiedział dyrektor Piskorski.

Działkowcy zapowiadają jednak dalsze protesty.
- Czujemy się oszukani - powiedział Władysław Klikowicz, działkowiec ze Złotej Karczmy. - Nie będziemy usatysfakcjonowani nawet wysokimi odszkodowaniami, które być może miasto nam zaproponuje. W swoje działki włożyliśmy ogrom pracy. Dlaczego więc teraz miałyby nam one zostać odebrane? Bardzo nam się nie podobają działania prezydenta Adamowicza i jego podwładnych. Jest to po prostu nieuczciwe.
Głos WybrzeżaJacek Grąziewicz

Opinie (18)

  • Tak się cieszyłam z tych działek...

    bo będę tam mieszkać zaraz obok za jakiś rok.

    • 0 0

  • ale bedziesz miała blisko na imprezki z cyklu "światło i dźwięk"

    • 0 0

  • A po co komu te po PRL-owskie dzialki?

    Nie ulega watpliwosci iz miasto musi rozpoczac budowa nowego cmentarza. Uwazam, ze lokalizacja ta jest naprawde jedna z lepszych mozliwosc, no bo gdzie indziej??? Przeciez nie bedziemy zakopywac zwlok miedzy Gdanskimi blokowiskami. Notabene jesli chodzi o tereny dzialek w Trojmiscie to sam z checia zlikwidowalbym wszystkie. Te czesto zaniedbane tereny szpeca niestety krajobraz miasta i zywcem przypominaja czasy PRL. Mozna by dokonac tam o wiele bardziej potrzebnych dla miasta inwestycji. Pozdowienia dla czytelnikow...

    • 0 0

  • MIXER-oddaj dyplom PRL-owski jezeli posiadasz.Lub twoi rodzice.Nie przystoi legitymowac sie wyksztalceniem z epoki bolszewickiej.Twoj tok myslenia to czysty bolszewizm.

    • 0 0

  • mogli by pozwolić na trzymanie przodków w domu na półce z urnami
    ale rozumiem że handel mógłby na tym ucierpieć

    • 0 0

  • Lokalizacja cmentarza jest fatalna.

    Dlaczego? Proszę poczytać: http://www.eko.org.pl/kropla/29/miasta.html
    Zawarta tam jest wiedza o niekontrolowanym (żywiołowym)rozwoju miast, takich jak Gdańsk.

    • 0 0

  • cmentarze...

    wiadomo, że z czasem miejsc na cmentarzach zabraknie i ... powstaną nowe.

    Ale mnie martwi inna rzecz. Do niedawna wystarczał ludziom grób, może jakaś ławeczka i to wszystko. Teraz ludziskom w głowach się poprzewracało!!! Nie wiem po jakiego czorta ludzie urządzają obok grobów ogródki (jak na łostowickim cmentarzu)!!! Ogródki, dodam, niczego sobie (wielkości kolejnych 2-3 grobów)!!! Bo, że ktoś lubi odpoczynek na łonie natury to zrozumiałe, ale żeby wśród grobów? na cmentarzu? Tego nie rozumiem... A takim sposobem to będziemy mieć same cmentarze w okolicy! Jeden przy drugim!

    • 0 0

  • Cmentarz-- ale nie na ZłOTEJ

    Popieram pomysł płyt pionowych, a nie poziomych-ile by się miejsca zaoszczędziło chociażby na ŁOSTOWICACH ,nie wiem czy DRMG zna temat dzików grasujących na tych działkach-jeśli nie to nich przyjedzie na rekonesans.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane