Zaatakował wracającą ze sklepu kobietę, uderzył ją pięścią, po czym wyrwał jej torbę oraz portfel. Poszkodowana była jednak żoną policjanta, który był już w domu po służbie i sam odnalazł oraz zatrzymał sprawcę.
w Gdańsku. Kobieta została zaatakowana, gdy wracała z zakupami do domu. Sprawca zabrał jej nie tylko portfel z pieniędzmi, kartami bankomatowymi i dokumentami, ale też torbę z zakupami.
2017-06-16 13:27
może psychicznie chorzy? trzeba ich izolować od społeczeństwa albo zamykac w psychiatraku albo w celi na długie lata
2017-06-16 13:21
Podejrzewam,że koniec końców skazany załamie się..
2017-06-16 13:21
Pewnie Oki oko za oko zemsta za męża frach.. ..
Moja żonę w 8 miesiącu ciazy psiur ze stgw
Źle potraktował że życzę mu jak najgorzej aby reka sprawiedliwość to dopadła
.... bo.mija nie moze .....
Swoją drogą.w.policji występuje model policjanta którego płacz kobiety jara
2017-06-16 13:17
Chcę też wyprowadzić policję na ulicę. Chcę wyprowadzić policję, żeby policja pilnowała całego naszego porządku, bo od tego jest policja i straż miejska. Od tego oni są... Od tego są oni! Od tego są!
2017-06-16 13:14
Gorzej, jak trafi na niewinnego, albo na winnego, który nie przeżyje...
2017-06-16 13:09
Nie może być tak, że ktoś idzie sobie ulicą i podbiegają takie stworzenia jak ten 21 latek i okradają. Stąd mówię, dożywotnia separacja od normalnego społeczeństwa! Albo chociaż obciąć łapy po 20 latach odsiadki i pracy w kamieniłomach!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
