• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nastolatkowie rzucali butelkami z siódmego piętra bloku

piw
24 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Policjanci zrozumieli, że ktoś obrzucał zniszczony samochód butelkami, kiedy zauważyli, że w okolicy auta leży bardzo dużo potłuczonego szkła. Policjanci zrozumieli, że ktoś obrzucał zniszczony samochód butelkami, kiedy zauważyli, że w okolicy auta leży bardzo dużo potłuczonego szkła.

Czterech chłopców w wieku 14-16 lat zatrzymali policjanci z Gdyni. Nastolatkowie - podczas imprezy urodzinowej na 40 osób - postanowili "zabawić się" w rzucanie szklanych butelek z siódmego pietra. Zniszczyli w ten sposób stojący pod budynkiem samochód.



Robiłe(a)ś głupie rzeczy w wieku 14-16 lat?

Do zdarzenia doszło kilka dni temu w okolicy ul. Żeromskiego zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Tuż przed północą dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że ktoś uszkodził zaparkowane przed blokiem auto. Kiedy policjanci pojawili się na miejscu, okazało się, że faktycznie ktoś zniszczył dach samochodu, a obok auta leży bardzo dużo szkła z rozbitych butelek.

Szybko stało się jasne, że ktoś musiał zrzucać butelki z wysokości.

- W chwili, kiedy policjanci podeszli do bloku, przy którym stało zniszczone auto, z klatki wybiegły cztery młode osoby. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali uciekających. Okazało się, że to właśnie oni uszkodzili zaparkowany samochód - mówi podkom. Krzysztof Kuśmierczyk, oficer prasowy gdyńskiej policji.
Wcześniej w mieszkaniu na siódmym piętrze bloku odbywała się impreza urodzinowa jednego z nich. Pojawiło się na niej około 40 nastolatków. W pewnym momencie ktoś wpadł na pomysł, aby "zabawić się" wyrzucając przez okno puste szklane butelki.

Rzucać miało je czterech chłopców w wieku od 14 do 16 lat. Kiedy zauważyli, że zniszczyli samochód, wpadli w panikę i próbowali uciec - wtedy właśnie natknęli się na policyjny patrol. Nie wiadomo, czy chłopcy byli trzeźwi - ich rodzice nie wyrazili zgody na przebadanie ich alkomatem.

Chłopcami zajmie się sąd rodzinny.
piw

Opinie (226) ponad 20 zablokowanych

  • Ciekawe ile dzieci urodzi się z tej imprezy butelkowej - a właścicielowi samochodu serdecznie współczuje, pojechałbym do autoryzowanego serwisu i fakturą za naprawę pomachał rodzicom i g*wniarzowi przed nosem. Mam nadzieje że rodzice wyślą go do roboty żeby spłacił wszystko co do grosza.

    • 2 0

  • Żołnierze Wyklęci, w butelkach zaklęci

    • 2 3

  • a gdzie byli rodzice i to jest chów bezstresowy a póżniej pretensje do całego świata gdy coś się złego wydarzy

    • 2 0

  • a najsmutniejsze że gimbo był nachlany jak świnia.

    następne pokolenie kodziarzy rośnie i śmieje wam się w twarz.

    • 5 1

  • Spejson, Wojtas i Walu na melanżu u Dzikiego zabawili :))) (1)

    • 11 2

    • Czyli gowniarska gdynska patologia.

      • 1 0

  • "ich rodzice nie wyrazili zgody na przebadanie ich alkomatem" (5)

    Bo sami mieliby postawione zarzuty? Jest podejrzenie o popełnieniu przestępstwa i można odmówić policji sprawdzenia czy tak było?

    • 390 4

    • hhh (1)

      To nie wina policjantów tylko ustawy o nieletnich.. ich dalej traktuje się jak dzieci...

      • 22 0

      • I to tragiczny błąd zwłaszcza w obecnych czasach, kiedy to już nie są żadne dzieci

        patrząc po ich zachowaniu. W prawie cywilnym 13 lat to moment nabycia ograniczonej zdolności do czyyności prawnych. Z prawem karnym i odpowiedzialnością karną powinno być co najmniej analogicznie. Jak widać po takich przypadkach jak ten, to wręcz konieczne.

        • 14 0

    • W tym przypadku wszelkie szkody ponosza rodzice

      jw i dostaja nadzor kuratora, co stawia ich w klopotliwej sytuacji
      Cwaniactwo rodzicow w tym przypadku ma krotkie nogi...

      • 24 1

    • Dokładnie, co za dziadowskie prawo. Rzucali pewnie butelkami po lemoniadce. (1)

      • 93 0

      • lemoniadka z dopalaczami

        • 50 1

  • oj ty krejzolku

    Sto lat dżastin

    • 3 2

  • Mam nadzieję, że rano była akcja

    "O kurde, to chyba mój!"

    I okazało się, że to autko rodziców balangowicza.

    • 4 0

  • Śledziarnia (2)

    Małolaty z Gdyni , myślcie ludzie mogła sie stać komuś krzywda , mają szczęśćie że zniszczyli tylko auto a nie komuś twarz!

    • 39 7

    • napisała betoniarnia z paologicznej Przeróbki albo innej Oruni gdzie same aniołki mieszkają. Głupota nie ma adresu, chłopcze

      • 2 1

    • Śledziarnia?

      Wnioskuję, że jesteś z praworządnego grodu zwanego Gdańskiem, gdzie nie ma przestępstw. Poczytaj sobie wiadomości z mijającego tygodnia.
      Przeważnie jest tam o Gdańsku, więc nie fikaj, bo patole są jak widać wszędzie bez względu na miasto.

      • 10 0

  • Co wy chcecie od chlopakow ? (2)

    A gdzie mieli wyrzucac puste butelki ? Kiedys byly skupy butelek ale polikwidowali wiec pretensje trzeba miec do tych co zamkneli skupy a nie do chlopakow !!!

    • 13 42

    • A od czego jest śmietnik?! Skup nie ma nic do tego, wystarczy wyrzucić do śmietnika.
      Co za patologia!

      • 0 1

    • W końcu rozsądny glos

      • 7 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane