• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie żyje żołnierz z ciężarówki, która brała udział w wypadku na obwodnicy

Szymon Zięba
13 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Po wypadku tira i wojskowej ciężarówki trzy osoby trafiły do szpitala.

Nie żyje żołnierz, pasażer wojskowej ciężarówki, która w czwartek, 8.10.2020., wzięła udział w wypadku na trójmiejskiej obwodnicy, na wysokości węzła OsowaMapka. Sprawą, w której do tej pory nikt nie usłyszał zarzutów, zajmuje się gdańska prokuratura.



Bierzesz udział w internetowych zrzutkach?

Przypomnijmy: do wypadku na trójmiejskiej obwodnicy, na wysokości Osowej, doszło w miniony czwartek, po godzinie 4 rano.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że ciężarówka uderzyła w wojskowy pojazd, który zajmował częściowo prawy pas ruchu i prawe pobocze.

Wskutek zdarzenia trzy osoby (kierowcy pojazdów i żołnierz - pasażer ciężarówki) zostały zabrane do szpitala, a ruch na ekspresówce został sparaliżowany na kilka godzin.

Okoliczności wypadku badają teraz gdańscy prokuratorzy.

- Postępowanie zostało zarejestrowane w prokuraturze pod artykułem 177 par. 1 [spowodowanie wypadku w ruchu - dop. red.]. Na skutek zdarzenia trzy osoby doznały urazu: kierujący pojazdem cywilnym oraz kierowca i pasażer pojazdu wojskowego - przekazała prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Z naszych ustaleń wynika, że dzień po wypadku, w szpitalu, zmarł pasażer wojskowego pojazdu. Na rzecz pomocy jego rodzinie zorganizowana została zrzutka.

Skutki wypadku usuwano przez kilka godzin. Ruch na obwodnicy był sparaliżowany.

Postępowanie prowadzone jest "w sprawie" - oznacza to, że nikomu nie przedstawiono zarzutów.

- Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia - informuje prokurator Grażyna Wawryniuk. - W sprawie powołany zostanie biegły.
Prokuratura nie informuje na temat ładunku, który przewoziła wojskowa ciężarówka.

Opinie (225) ponad 50 zablokowanych

  • ostatni taki zjechał z taśmy na Ukrainie w 1994 (1)

    z którego roku było to zielone cacko ?

    • 25 4

    • Pewnie końcówka produkcji.
      W stanie kolekcjonerskim

      • 3 0

  • Szkoda człowieka,oby wojsko wyciągnęło odpowiednie wnioski z tego wypadku.

    • 19 1

  • Dobrze że nie wiózł akurat szwejów na pace, jak to wojsko wciąż ma w zwyczaju. (3)

    Bo przecież armii przepisy dotyczące przewozu osób nie obowiązują. Parę miesięcy temu kilkunastu rannych bo na pace jechali drogą publiczną.

    • 26 3

    • OC tez ich nie obowiazuje. (1)

      • 2 1

      • Co za bzdury !! nie wiesz to się nie wypowiadaj !

        • 0 1

    • Przecierz widzisz ze ta cierzarowka sluzyla do zaladunku rakiet Newa

      Wiec po co piszecie takie glupoty. Zolnierze stali obok auta podczas wypadku . Niestety nie oddalili sie na bezpieczna odleglosc po awari.I niestety jeden przeplacil to zyciem!!!

      • 1 2

  • Wiedza na co sie decydują. nikt nie jest brany z przymusu (2)

    wiec jest duzo lepiej niz gdy gineli koledzy na poligonie brani do przymusowej sluzby. dzisiejsi to jak gornicy. nie unikna wypadków.

    • 9 18

    • (1)

      Akurat tego można było uniknąć stosując podstawowe działania

      • 3 1

      • Zeby stosowac podstawowe dzialania, trzeba miec sprawny podstawowy narzad, czyli oczywiscie mozg.

        • 3 3

  • Dlaczego

    Ja się pytam dlaczego konserwator zabytków pozwolił na jazdę w nocy tym eksponatem?

    • 37 4

  • Ciekawe (13)

    Wszyscy komentują kierowcę i pasażera samochodu wojskowego, a nikt nie czepia sie kierowcy samochodu który na niego najechał. Przypominam grzecznie, że samochody ciężarowe mają jechać po obwodnicy 80 km/h (czy ktoś widział taki samochód?). Co więcej prędkość powinna być dostoswana do panującej widoczności. Nie wiem, czy samochód wojskowy miał włączone światła pozycyjne, ale nie mam powodu sądzić, że ich nie miał. Tak czy inaczej to nie on w siebie wjechał.

    • 58 20

    • (4)

      Był nieoświetlony pozostawiony na pasie ruchu o 4 nad ranem

      • 9 3

      • No i? (1)

        Cieżarówką kierował slepy?

        • 9 9

        • W swiatlach mijania przy 80km/h

          Jak zobaczył ten pojazd to może zdążył nogę z gazu zdjąć. A swiatel drogowych nie włączysz bo z naprzeciwka ciągle coś jeździe.

          • 1 2

      • Jeśli widziałeś nieoświetlony pojazd na drodze (1)

        to natychmiast powinieneś powiadomić o tym Policję. Taki miałeś obowiązek. Czy go spełniłeś?

        • 2 2

        • Ciekawe. Z jakiego konkretnie przepisu wynika ten obowiązek? Tylko nie mów że mam sobie poszukać.

          A może to tylko twoje urojenie paranoidalne?

          • 0 2

    • Re (3)

      Powiedz mi jak ciężarówka można jechać więcej niż 90 auta blokuje kaganiec ekspercie już zamilcz

      • 4 1

      • (2)

        Naucz się czytać, to nie boli. Powinny jechać 80 km/h - tak jest napisane. Jadą 90 bo na tyle maja ustawione odcinacze. Jesli nie odróżniasz 80 od 90 to idź do przedszkola. A na marginesie, mam do czynienia i z samochodami ciężarowymi i z czołgami więc nie przypisuj mi swojej głupoty.

        • 7 7

        • Z czołgami masz odczynienia? Aha. Ale takimi plastikowymi?

          A co lekarz prowadzący na to?

          • 2 3

        • Re

          Weź załóż sobie tego odcinacza w momencie jak będziesz chciał pisać głupoty

          • 1 2

    • Jesli zepsuty, nieoswietlony i nieoznaczony pojazd wystawal na droge, to jego kierowca i/lub wlasciciel ponosza cala (2)

      odpowiedzialnosc. Co wiecej, nie masz powodu sadzic, ze tir nie jechal przepisowych 80km/h i ze nie zachowal ostroznosci, wiec zwyczajnie skoncz pieprzyc glupoty.

      • 8 3

      • Jak już pisałem (1)

        Nie mam powodu sądzić, że samochód wojskowy nie był oświetlony. Na podstawie codziennych obserwacji dopuszczam, że samochód ciężarowy jechał tak jak jeździ przytłaczająca większość samochodów ciężarowych czyli 90.0 km/h. Nawet gdyby jechał 80 km/h to i tak musiał jechać z taką prędkością na jaką pozwalała widoczność. Skutki wypadku wskazują na to, że jechał znacznie szybciej bo nawet jeśli hamował to i tak w chwili uderzenia prędkość była spora. I jeszcze jedno. To nie TIR uderzył w samochód wojskowy tylko samochód ciężarowy z naczepą. O ile mi wiadomo Konwencja Międzynarodowa TIR nie porusza się po drogach publicznych.

        • 3 8

        • Boże widzisz i nie grzmisz?

          Nie było cię tam i nie wiesz jak było. Twoje dopuszczenia, przypuszczenia, domniemania, ustalenia ect. nikogo nie obchodzą, i nic nie znaczą. A tak wogóle to jeździsz autem? Samochodem? Pojazdem silnikowym? Kręcisz kierownicą czy fajerą? Jak ci powiem siadaj za fajerę to ci się mózg wyłącza i nie wiesz o co chodzi? A samochód ciężarowy z naczepą to ciągnik siodłowy czy może jednak TIR? I jak powiesz TIR, to każdy wie o co chodzi, i nie trzeba tłumaczyć. A na pewno nie trzeba filozofować i być głupio-mądrym pajacem co to mu się wydaje że pozjadał wszystkie rozumy.

          • 5 1

    • Blokada predkosci, maksymalnie mogl jechac 89 km/h

      Bo każdy pojazd ma blokadę prędkości, od 82km/h do 90km/h, szybciej tylko na magnesie co jest przestępstwem ( ingerencja w przebieg pojazdu) więc jeśli przekroczył to gora o 10km/h. Pokaż mi kierowcę który nigdy nie przekroczył prędkości o 10km/h ??? Pojazd wojskowy stal bez świateł bo padla elektryka.

      • 0 1

  • (3)

    Samochód stal nierdzewna oświetlony na pasie ruchu bez swiatel awaryjnych nawet trójkąta nie było...i ludzie stali obok auta .... wyjaśnienie które prokuraturze zajmie hmmm 1.5 roku

    • 28 1

    • Stal nierdzewna?

      Nie sądzę :D

      • 1 0

    • sprostowanie (1)

      samochod wojskowy stal w miejscu rzesiscie oswietlonym na wezle komunikacyjnym gdzie jest jasno jak w dzien Nie mam mozliwosci zeby go nie widziec jak ktos normalnie jedzie i zwraca uwage na droge to raz a po drugie zolnierze zaczeli dopiero go oznakowywac bo zepsul sie przed chwila ale nie zdazyli bo kolejny loś z TIRa jakoich pelno na obwodnicy juz ich rozjechal Takze kolego nie pitol glupot

      • 6 4

      • Oświetlone są łącznice a nie jezdnia główna łosiu

        • 4 2

  • Zastanawiam sie jaki cel ma pisanie tego artykułu?

    • 11 7

  • Tragedia tragedią (5)

    Ale po co te zrzutki? Odszkodowanie, ubezpieczenie na życie, wypadek w pracy, pogrzeb na koszt państwa. To mało pomocy? Nie chce żeby to zabrzmiało złośliwie ale z tymi zrzutkami to już trochę przesada

    • 53 13

    • Pewnie dla tego są dobrowolne. Po co drążyć temat

      • 7 4

    • Pewnie zginął lubiany kolega to robią zrzutkę. Po tobie nikt nie zrobi. (1)

      • 5 2

      • Onka

        Dokładnie

        • 0 2

    • Onka

      Koledzy, znajomi, rodzina czują taka potrzebę...zrzutka jest dobrowolna więc nie masz przymusu do niej się dokładać

      • 0 2

    • tylko zrzutka trafiła do sieci więc stała się tym samym publiczną. Takie tragedie nawet w trójmieście dla różnych rodzin rozgrywają się każdego dnia.

      • 2 0

  • widzialam jak ich przewoza (4)

    na pace, bez zadnego zabezpieczenia wiec nic dziwnego, ze doszlo do nieszczescia

    • 7 18

    • Pomyśl , popatrz na zdjęcia !! gdzie siedzieli na pace ? ludzie opamiętajcie się z takimi komentarzami !!

      • 11 0

    • o czemu nie wrzucilas na raport zdjecia?

      • 4 1

    • Pewnie byłeś pod wpływem

      Jeśli ktoś jechał "na pace" w tym pojeździe to był to niewątpliwie wyznawca Sado-Maso.

      • 4 0

    • Onka

      Jeśli nie wiesz jak zginął to się nie wypowiadaj

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane