- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (172 opinie)
- 2 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (120 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (120 opinii)
- 4 Pozostałości baterii mającej bronić portu (68 opinii)
- 5 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Niepełnosprawni poprowadzą bistro w Urzędzie Miasta Gdańska
W poniedziałek 3 czerwca w podziemiach gdańskiego magistratu przy ul. Nowe Ogrody 8/12 otwarte zostanie nowe bistro Dalba, w którym zatrudnione będą osoby z niepełnosprawnościami. W menu mają dominować potrawy domowe, choć kucharz zapowiada, że będzie je urozmaicał o bardziej fantazyjne pozycje. Lokalem zarządza spółdzielnia socjalna Dalba, która prowadzi podobną działalność w Pucku i w Sopocie oraz pub we Wrzeszczu.
Fundacja zrezygnowała jednak z prowadzenia baru bistro w gdańskim magistracie, dlatego konieczne było poszukanie nowego najemcy. Zadanie to powierzono spółdzielni socjalnej Dalba, która prowadzi podobną działalność w Pucku i w Sopocie.
W bistro Dalba zatrudnione są osoby o różnym stopniu niepełnosprawności.
- W spółdzielni zatrudniamy głównie osoby z niepełnosprawnością intelektualną i chorobami psychicznymi - stanowią ok. 75-80 proc. ogółu zatrudnionych - mówi Agnieszka Dejna ze Spółdzielni Socjalnej Dalba, właścicielka Pubu Browar Spółdzielczy Gdańsk. Staramy się pracować w taki sposób, aby wykorzystywać ich mocne strony. Jeden jest lepszy w kontakcie z klientem, inny woli zająć się sprzątaniem, jeszcze inny będzie się lepiej sprawdzał na zapleczu, pomagając szefowi kuchni.
Menu bistro w Urzędzie Miejskim będzie w dużej mierze dostosowane do potrzeb klientów.
- Na pewno chcemy iść w kuchnię polską, bo takie są też oczekiwania osób, które pracują w Urzędzie Miasta czy po sąsiedzku - w sądach, policji, Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych czy szpitalu - mówi Dejna. - Na co dzień ludzie chcą zjeść coś normalnego - schabowego z ziemniakami, zupę ogórkową, jakąś surówkę i my w tym kierunku zamierzamy pójść. Codziennie będzie zestaw mięsny i wegetariański. Przygotowujemy też bogatą ofertę śniadaniową, więc asortyment będzie naprawdę szeroki. Przy cateringach, z którymi też chcemy tutaj ruszyć, kucharz będzie mógł bardziej poszaleć i realizować swoje wizje.
Choć spółdzielnia prowadzi też browar, piwa w bistro Dalba się raczej nie napijemy.
- Piwo będzie tylko w potrawach, inaczej wprowadzić go tutaj nie możemy - tłumaczy Agnieszka Dejna.
W środę 29 maja odbyło się nieoficjalne otwarcie bistro Dalba, podczas którego pracownicy magistratu oraz zaproszenie goście mieli okazję zapoznać się z możliwościami nowych najemców i propozycjami menu, a obsługa przeszła chrzest bojowy.
- Trafiłem tu dzięki pani Agnieszce Deji. Najpierw pracowałem w Browarze Spółdzielczym w Gdańsku, a teraz zaproponowano mi pracę tutaj - opowiadał Andrzej, jeden z pracowników. - Mam II grupę niepełnosprawności, a przy tym skrzywienie kręgosłupa, chore nerki, serce, oczy - długo mógłbym tak wymieniać. Dlatego właśnie niezmiernie się cieszę, że takie osoby jak ja mają możliwość podjęcia pracy i pokazania, że osoba niepełnosprawna nie tylko chce, ale może pracować w najróżniejszych miejscach, na różnych stanowiskach, pełniąc rozmaite funkcje. Ja pracuję przy obsłudze klienta i uwielbiam to, dlatego już nie mogę doczekać się nowych wyzwań.
Oprócz codziennej działalności bistro Dalba będzie też organizowało - poza godzinami pracy urzędu - imprezy zamknięte.
Miejsca
Opinie (124) ponad 20 zablokowanych
-
2019-05-30 08:30
Super
Skorzystam
- 5 4
-
2019-05-30 07:34
ważna (1)
jest jakość i cena, a tu wyraźnie liczy sie tylko poprawność polityczna
- 27 24
-
2019-05-30 08:21
Nie używaj określeń, których znaczenia nie rozumiesz.
- 15 7
-
2019-05-30 08:18
ile zapłacili Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej za udostępnienie miejsca????
- 14 4
-
2019-05-30 08:13
Szkoda Tylko że musieli poprzenikom zapłacić
- 9 1
-
2019-05-30 08:04
"Coś normalnego" - schabowego z ziemniakami
Aha.
- 5 0
-
2019-05-30 08:02
w całym urzedzie jest abstynencja?
- 10 2
-
2019-05-30 07:16
A podobno
To takie drogie przedsięwzięcie, tak mówiła jedna osóbka co ma biznes...po co aktywować innych? Lepiej zamknąć ich w ścianach czterech a wychowanków domów dziecka puścić na ulicę
A po co a na co
Tyle w temacie
Ps.
Trzeba ich aktywowac- 23 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.