- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (347 opinii)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (273 opinie)
- 3 Oszukane "30 stopni" w majówkę (33 opinie)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (115 opinii)
- 5 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (74 opinie)
- 6 Kronika oblężenia Gdańska 1734. Część 3 (18 opinii)
Niepełnosprawny nie wysiadł z autobusu przez absurdalne przepisy
Gdy niepełnosprawny poprosił kierowcę autobusu pospiesznej linii R, by zatrzymał się na dodatkowym przystanku, bo to ułatwi mu dotarcie do szpitala, miał nadzieję, że nie będzie problemu. Nic z tego, przepisy są nieubłagane, więc musiał jechać kilkaset metrów dalej. - Za zatrzymanie na nieobowiązującym przystanku kierowcy grożą konsekwencje wynikające z nieżyciowych, wyjątkowo restrykcyjnych przepisów prawa, które powinny być zmienione - podkreśla Marcin Gromadzki, rzecznik gdyńskiego ZKM.
Linia R jest pospieszna i nie zatrzymuje się na wszystkich przystankach. Cieszy się więc sporym powodzeniem, bo pozwala na szybkie przemieszczanie się pomiędzy Rumią, przez ul. Hutniczą i Janka Wiśniewskiego, aż do Kaczych Buków.
Nasz czytelnik opisał sytuację, jaka miała miejsce podczas jednego z niedzielnych kursów.
- Słyszałem na radiotelefonie, jak kierowca zapytał centralę ruchu, czy może zatrzymać się na przystanku, którego nie obsługuje jego linia. Tłumaczył, że wiezie w pojeździe osobę niepełnosprawną z opiekunem i pyta o zgodę na jej prośbę. Nadmienił, że jest to sytuacja wyjątkowa. Mimo to zgody nie otrzymał. Stawia to wszystkich kierowców w niekorzystnym świetle, a to Centrala Ruchu i bezduszne przepisy nie pozwalają na przewóz inny niż jest określony w regulaminie, nawet jeżeli w pojeździe jest osoba niepełnosprawna, która jest w drodze do szpitala w Redłowie - napisał czytelnik Trojmiasto.pl, przedstawiający się jako kierowca miejskiego autobusu.
ZKM: to fakt, przepisy są bezduszne
O zdarzenie zapytaliśmy przedstawicieli Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni, który sprawuje pieczę nad wszystkimi firmami świadczącymi przewozy w mieście.
- Za zatrzymanie poza przystankiem widniejącym w rozkładzie jazdy grozi kierowcy kara administracyjna w kwocie 3 tys. zł nakładana przez Inspekcję Transportu Drogowego oraz odpowiedzialność karna i finansowa w przypadku szkody pasażera. Wynika to z nieżyciowych, wyjątkowo restrykcyjnych przepisów prawa, a nie z uregulowań ustalonych przez Zarząd Komunikacji Miejskiej w Gdyni jako organizatora przewozów - zastrzega Marcin Gromadzki, rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.
Tymczasem w wielu krajach Europy Zachodniej popularność od lat zyskują "linie giętkie" - z trasą i przystankami ustalanymi na bieżąco na życzenie pasażera, najczęściej poprzez aplikację.
W Polsce jest to prawnie niemożliwe na liniach miejskich z określonym rozkładem.
Gdy kierowcę przyłapie ITD, zapłaci 3 tys. zł. ZKM w Gdyni ma jednak przepisy znacznie bardziej tolerancyjne, bo za zatrzymanie na przystanku nieujętym w rozkładzie jazdy kara wynosi... 38,40 zł.
Co nie zmienia nadrzędności przepisów ogólnopolskich.
- Nawet gdy kara zostanie nałożona, może być anulowana po wyjaśnieniach, że dana sytuacja miała szczególne uzasadnienie. Już nie raz tak było, ale każdy kierowca ma w tyle głowy, że jak dostanie od ITD, to nikt za niego nie zapłaci 3 tys. zł - opowiada inny kierowca gdyńskiej komunikacji.
Mimo tego czasami kierowcy naginają przepisy dla pasażerów, wysadzając ich nawet poza przystankami, gdy ktoś np. pomylił autobus. Ale robią to na własne ryzyko.
- W pełni się zgadzam, że przepisy powinny być zmienione. Warto jednak dodać, że osoby niepełnosprawne mogą korzystać w Gdyni z minibusów na zamówienie, które realizują przewozy w systemie od drzwi do drzwi - kończy Marcin Gromadzki.
Miejsca
Opinie (247) 6 zablokowanych
-
2021-07-22 08:15
Mnie tam nic już nie zdziwi
po tym jak dzielny motorniczy wyprosił mnie o 6 rano z pustego tramwaju bo podobno nie był przystosowany do przewozu roweru (chodzi o te paseczki z których nikt nie korzysta). Tymczasem w ciągu dnia nagminnie ludzie pakują się z rowerami w nie te drzwi i trzymają rowery między pasażerami i wtedy jest ok. Wszystko zależy od widzimisię motorniczego tudzież kierowcy autobusu.
- 4 3
-
2021-07-22 08:20
Ach te kary.
Blady strach padł na kierowców i motorniczych szkoda tylko, że jak na wczesnym czerwonym pokonują skrzyżowanie to im już kary niestraszne. Polacy to w ogóle bardzo przepisowy naród wystarczy stanąć na Hucisku i popatrzeć jak nasi dzielni kierowcy respektują przepisy ustawy o ruchu drogowym.
- 4 6
-
2021-07-22 08:24
"Napisał czytelnik trójmiasto.pl, przedstawiający się jako kierowca miejskiego autobusu." Nie rozumiem skąd taki jad i hejt w komentarzach odnośnie roszczeniowości niepełnosprawnych. Człowiek zapytał, nie wyrażono zgody i tyle. Nie kłócił się, nie groził, nie stawiał się na pozycji biednego inwalidy, któremu wszystko się należy. Nie on też opisał sprawę. Z tego co obserwuję, połowa osób nie doczyta całości tekstu ale do wygłaszania opinii są pierwsi. Czytajmy ze zrozumieniem.
- 9 3
-
2021-07-22 08:27
Trójmiasto
Może zmienić przepisy łącznie z zarządem
- 1 1
-
2021-07-22 08:31
pisowskie państwo
- 2 2
-
2021-07-22 08:33
w sumie bardzo dobrze, bo niepełnosprawnych jest bardzo dużo i jak wszyscy by chcieli żeby stawać gdzie popadnie
to byłby chaos i opóźnienia. A powinien jechać zwykłym autobusem który tam staje i tyle w temacie. Może jeszcze Pendolino ma się zatrzymywać w Pcimiu bo sobie jakiś inwalida życzy wysiąść
- 8 8
-
2021-07-22 08:33
Brawo kierowca. Zrobil wiecej niz powinien. A mogl zwyczajnie powiedziec "spie**zaj dziadu"
- 15 1
-
2021-07-22 08:37
(2)
czyli przepis jest ważniejszy niż człowiek
można człowieka zniszczyć byleby zgodnie z przepisami
ku radości internautów którzy sobie jeżdżą po niepełnosprawnym przy aplauzie redakcji która ponoć "walczy z przemocą słowną"- 5 10
-
2021-07-22 08:55
Brak zatrzymania na przystanku nieprzewidzianym w rozkładzie to niszczenie człowieka?
- 7 1
-
2021-07-22 10:05
Kto tu kogo zniszczył i po kim jeździ?
Chyba tylko po cepach, którzy wieszają psy na kierwcy i dyspozytorni za to, że wykonują dobrze swoją pracę.
- 3 0
-
2021-07-22 08:43
Linia przyspieszona (2)
Nie po to jest linia pospieszna żeby zatrzymywać się na dodatkowych przystankach...
- 16 2
-
2021-07-22 10:04
(1)
kurka, koło szpitala się nie powinna zatrzymywać???????
- 0 4
-
2021-07-22 10:09
No ale to do pana Gromadzkiego i kolegów którzy układają rozkład. O co ci chodzi???
- 0 0
-
2021-07-22 08:47
To w końcu polska, co się dziwić...
- 2 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.