• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po amputacji nogi przepłynął na skuterze wodnym z Warszawy do Gdańska

Arnold Szymczewski
17 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

62-latek z Gdańska dokonał nie lada wyczynu - jako pierwszy niepełnosprawny w Polsce przepłynął Wisłę skuterem wodnym z Warszawy do Gdańska. Trasa liczyła ponad 460 km a Jan Marzec pokonał ją w 36 godzin.



Czy zrobiłeś coś kiedyś dla osób niepełosprawnych?

Jan Marzec to nie tylko motorowodniak, ale także osoba niepełnosprawna. W wyniku zmian miażdżycowych pan Jan stracił lewą nogę i na co dzień porusza się na wózku, o kulach lub zakłada protezę. Jednak ta niepełnosprawność nie przeszkadza panu Janowi w prowadzeniu od wielu lat przystani jachtowej "Stewa" przy ul. Tarcice 15 zobacz na mapie Gdańska.

W ramach projektu "Sprawni Niepełnosprawni. Wisłą do morza" Jan Marzec wraz trzema innymi osobami na skuterach wypłynął 15 czerwca o godz 8 z przystani PTTK w Warszawie. Następnego dnia ok. godz. 21 po pokonaniu ponad 460 km Wisłą pojawił się na brzegu przystani "Stewa". Niestety ze względów technicznych dopłynęły tylko dwa skutery wodne.

- Chciałem pokazać osobom niepełnosprawnym, że wszystko można, jeśli się tylko chce. Sam kiedyś dużo pływałem, teraz jest ciężej, dużo ciężej, ale daje radę. Na trasie czekało na nas mnóstwo przeciwności m.in. mielizny. Osiem razy przepychaliśmy skutery po Wiśle, bo poziom wody opadł o 60 cm. Tak długa wyprawa daje w kość, ale ciesze się, że mi się udało. Ten wyczyn dedykuje wszystkim osobom niepełnosprawnym - mówił Jan Marzec.
Niepełnosprawnego motorowodniaka na przystani powitało około 60 osób, głównie znajomi, rodzina i osoby związane z przystanią Stewa. Rejs zakończono wspólnym grillem.

Celem projektu "Sprawni Niepełnosprawni. Wisłą do morza" jest promowanie aktywnego stylu życia osób z niepełnosprawnością. Co ciekawe, Jan Marzec jest w trakcie zakładania fundacji na rzecz osób po amputacjach.

Miejsca

Opinie (172) ponad 10 zablokowanych

  • bez zatrzymanki?

    Początkowo chciałem to skrytykować, jako szukanie papierowego bohatera na siłę, ale po namyśle zmieniłem zdanie. Sądząc po czasie pokonania trasy, wyczyn polegał na tym, że pan Jan nie spał 36 godzin, tylko parł bez do przodu, z przerwami na tankowanie. Bez jednej nogi nie mógł tak amortyzować skoków, jak by to robił mając dwie, więc kręgosłup pewnie nieźle dostał w kość. Przedostanie się skuterem przez łachy na pewno nie jest łatwe bez nogi.

    Sam wyczyn może nie jest z gatunku tych topowych i nadludzkich, ale nie nadal pozostaje wyczynem, a nie tylko turystyczną przejażdżką dla przyjemności. Myślę, że cel, jakim było pokazanie niepełnosprawnym, że nie muszą poddawać się wegetacji i depresji, tylko zrobić czasem coś szalonego, został osiągnięty.

    Drobne wyczyny bez rozgłosu, jak przepłynięcie miejscowego jeziorka 10 razy dookoła, na pewno podniosą Waszą dumę z siebie, ale nie każdy wpadnie na taki prosty pomysł bez przykładu małego pozytywnego szaleństwa, które pozwala zachować normalność, dystans do siebie i szacunek dla innych.

    • 4 1

  • Przeleciał cały świat bez nogi.

    Samolotem

    • 3 1

  • w ankiecie 14% - nie lubię pomagać

    a jak sami potrzebują pomocy to płacz, lament i foch na świat...

    • 0 1

  • Internetowy spam

    Gdy przeczytałem tytuł "bez nogi przepłyną z Warszawy do Gdańska" to pomyślałem - szacun, ale nie wiedziałem że chodzi o skuter wodny. Jaja sobie robicie? Wyczyn? Nawet przepłynięcie Nilu skuterem to nie wyczyn. Dobrze że Pan Jan jest aktywny i nie siedzi w domu, ale na litość boską pływanie skuterem nawet bez dwóch nóg to nie problem. Sam chętnie bym teraz w okresie letnim przepłynął sobie z Gdańska do źródeł Wisły. To nie jest hejt z mojej strony. To protest przeciw pisaniu przez dziennikarzy zwykłego internetowego spamu. A Panu Janowi pomyślności życzę.

    • 4 1

  • Tom (2)

    Zabrac mu rente jak taki zdrowy

    • 0 1

    • inspektorzy ZUS już to sprawdzają (1)

      • 0 0

      • Puści ludzie

        Człowieku co na renta z pasja ????

        • 1 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Bez nogi przepłynął na skuterze wodnym z Warszawy do Gdańska

    Brawo dla Janka (1)

    To bardzo pozytywna postać, w przeciwieństwie do nadzwyczaj złośliwej Policji wodnej z Gdańska, która z moich podatków urządza sobie wczasy na wodzie robiąc sobie gonitwy na Motławie ze skuterami.
    Kiedyś taki łysy (wszyscy wiedzą o kogo chodzi) zarządał patentów od....egzaminowanych na patent!!!
    Fige z makiem, a nie luksusowe riby z silnikami po 300KM! Łapać bandytów, nie wczasy za nasze pieniądze!!!

    • 1 1

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Bez nogi przepłynął na skuterze wodnym z Warszawy do Gdańska

      Podatki nie są twoje, jest to należność publicznoprawna. Jak ci się nie podoba, to nie płać.

      • 0 1

  • Brawo (5)

    Pływam na skuterze i wiem jak to jest a taki odcinek dla osoby niepełnosprawnej to wyczyn . A kto się nie zna nich sie nie odzywa!!!!
    Brawo Panie Janku
    gratulacje dla pana i reszty uczestników.
    A hejtrzy niech dadzą sobie spokoj , łatwo napisać nie mając pojęcia o czym piszą !!!!!

    • 1 1

    • do hejtera powyżej (2)

      A jak ktoś się zna, to może się odezwać?

      • 0 0

      • Proszę jak się znasz to pisz....

        • 0 1

      • Nie jestem hejterem

        • 0 0

    • Po co pływasz na skuterze (1)

      Taki skuter to tylko i wyłącznie hałas oraz zagrożenie dla innych ludzi znajdujących się w wodzie.

      • 1 1

      • Bo to lubie

        Bo lubię to , wszystko jest dla ludzi.
        A ty po co siedzisz i komentujesz?
        Jak nie lubisz skuterów to po siedzisz tu czytasz o kimś kto płynął , po co? By skomentować ?
        Wejdź na forum albo artykuł ciekawy dla ciebie . Hejterow tu jest mnóstwo nie potrzebny kolejny

        • 1 0

  • Przepłynął czy spłynął

    Czy ten człowiek Wisłę przepłynął, czy on Wisłą spłynął. Tego nie rozumiem.

    • 0 0

  • Wyczyn to by był gdyby pojechał rowerem (1)

    • 0 1

    • Nie wiesz o czym piszesz,

      Na skuterze w takich warunkach trzeba stać i czasem pachnąć jak stanie na mieliźnie , czytaj artykuł dokładnie a nie komentujesz by skomentować

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane