- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (156 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (250 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (64 opinie)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (142 opinie)
Takiego przewodnika po Sopocie jeszcze nie było
Myślisz, że znasz Sopot, jego historię i wszystkie miejsca, które można w nim zobaczyć? Gdy sięgniesz po "Spacerownik sopocki" szybko może się okazać, że tylko ci się tak wydawało. To książka dla pasjonatów, ale i dla zwykłych ludzi, którzy chcieliby poznać ten skrawek Trójmiasta.
- Miałem wrażenie, że brakuje książki o Sopocie, która byłby hybrydą bedekera, przewodnika i gazety. Poza tym zdałem sobie sprawę, że po kilkunastu latach wydawania Kuryera Sopockiego, większość ciekawych historii, opisów, dat i opowieści o miejscach i ludziach mam w starych numerach tej gazety. Postanowiłem je zebrać, uzupełnić i tak powstał "Spacerownik sopocki" - mówi Tomasz Kot, dziennikarz, od 1999 roku wydawca Kuryera Sopockiego, którego artykuły można przeczytać także na naszym portalu.
Historyczne teksty Tomasza Kota opublikowane przez Trojmiasto.pl
Wydana przez wydawnictwo Smak Słowa i licząca 266 stron książka została opatrzona wiele znaczącym podtytułem: "Pięć tras po magicznych zakątkach Sopotu". W istocie Kot postanowił opisać Sopot z perspektywy spacerowicza. Dał też czytelnikowi do wyboru kilka dróg, z których każda pokazuje inne aspekty miasta.
Jest więc trasa sportowa, jest trasa festiwalowa, są też trasy artystyczna i leśna. Punktem spajającym je jest serce miasta.
- Morze, szerokie, piaszczyste plaże, a zaraz obok strome wzniesienia pokryte gęstym lasem. Kameralne miasteczko z niespełna 40 tysiącami mieszkańców, które w sezonie odwiedza rzesza turystów równa liczbie mieszkańców Warszawy. Do tego ludzie - i ci bardzo sławni, i ci zupełnie nieznani, którzy wzbogacają to miejsce, stanowią o jego charakterze i kolorycie. Jeżeli chcecie przeżyć niezwykłą przygodę, wybierzcie się na spacer po Sopocie zaproponowanymi trasami - pisze autor książki.
Podróż przez Sopot wraz z Kotem jest doznaniem żywym i interesującym, zarazem jest też prawdziwą kopalnią wiedzy: czytelnik "Spacerownika sopockiego" poznaje miasto nie tylko przez pryzmat jego historii i postaci, ale też liczb.
Poznajemy więc daty porządkujące historię, gabaryty oglądanych podczas wędrówki obiektów czy wreszcie dane, których w jednym miejscu nikt wcześniej nie zbierał. Ile koni rezyduje na Hipodromie? Jaki jest obwód toru wyścigowego na tym obiekcie? Jakie jest stężenie soli w poszczególnych źródłach solanki? Tego i tysiąca podobnych ciekawostek dowiedzieć możemy się z lektury.
Co ważne, w książce znajdziemy też informacje aktualne, dotyczące codziennego funkcjonowania miasta. Dowiemy się, kiedy warto pójść do muzeum, kiedy odwiedzić Grodzisko lub centrum Sopotu, a kiedy wybrać ciche i nieznane miejsca, o których odwiedzającym Trójmiasto turystom nawet się nie śniło.
Opinie (66)
-
2017-11-04 16:46
FAJNY SOPOT (4)
Sopot to był fajny w latach 70-tych,jeszcze w 80 -tych gdy po Monciaku biegał Peter .Ja mogłem całymi godzinami stać przy nim w grupie ludzi i patrzeć na jego wygłupy. W ogóle było jakoś weselej,były fajne występy w muszli koncertowej na molu przez całe lato. Teraz g..no się dzieje,same puby,sklepy,nic ciekawego przez cały rok.
- 37 8
-
2017-11-04 18:27
To prawda. Lata 70-te to jednak czasy mojego dzieciństwa, a wtedy wszystko wydaje się lepsze.Teraz też Sopot byłby znośniejszy bez turystów, zwłaszcza z zagranicy. Ci przyjeżdżają tu zwabieni tanim alkoholem i jedzeniem w restautacjach, co to dla nich danie za 40 zł. Skandynawów w Sopocie najwięcej.
- 11 2
-
2017-11-04 20:51
Dokładnie tak był taras widokowy i kabiny do przebierania sie na plaży!! było mnóstwo atrakcji i tętnił życiem
Sopot festiwal był najlepszy w Polsce, na monciaku było najlepsze donaty w Polsce.cały rok jedyne miejsce te pyszności sprzedawali.
później po lewej stronie dawnego sklepu spożywczego były najlepsze gofry, a za ulica gdzie jest obecne nieudany tunel tez po lewej sprzedawali kilkanaście rodzajów pysznych lodów wybierało sie ilość gałek dostawałeś żeton i kupowałeś lody.
Sopot był dla ludzi teraz jest dla celebrytów dlatego go zabetonowali.- 8 3
-
2017-11-04 21:05
Sorry, ale skoro mogłeś "całymi godzinami" stać i gapić się na Petera to musisz mieć bardzo "bogate" wnętrze. (1)
No wprost rewelacyjna rozrywka.
- 10 3
-
2017-11-05 06:29
O ,znalazł się filozof o bardzo bogatym wnętrzu.
- 1 1
-
2017-11-04 18:00
Kiedyś Sopot był (2)
spokojnym, zielonym i kulturalnym miastem.
- 20 12
-
2017-11-04 18:22
Kiedy tak było? (1)
Mieszkam od ponad 40 lat w Sopocie i nie przypominam sobie czegoś takiego. W okolicach Monciaka zawsze było okropnie, może nie tak jak teraz, ale nigdy nie było cicho i spokojnie. Zresztą, ludzie kiedyś się inaczej zachowywali, byli kulturalniejsi. Kiedyś jak ktoś się zachował po chamsku, to było mu głupio. Teraz głupio jest tym, którzy mają nienaganne maniery.
- 8 4
-
2017-11-04 18:48
Panie szaanowny,
Sopot to nie tylko ulica Bohaterów Monte Cassino.
- 6 3
-
2017-11-04 19:16
SOPOT to fajne małe miasto na mapie Polski.(40 tys. mieszkańców). (2)
Ale tylko w dzień. Wieczorem w centrum jest nieciekawie i mało bezpiecznie. Za dużo podpitych imprezowiczów. Sopotu nie odwiedzam po 19:00.
- 19 6
-
2017-11-04 23:06
40 tys to było ładnych parę lat wstecz.
- 3 0
-
2017-11-05 17:48
Nie przesadzaj, że niebezpiecznie, w Gdańsku i Gdyni pada trup ale nie w Sopocie.
- 0 0
-
2017-11-04 20:45
(1)
czy przewodnik mówi o tym że co roku "miasto" mieszkańcom funduje podwyżki?
czy jest tam informacja że w miejsce starych willi i ogrodów powstają osiedla/lokale dla turystów imprezowiczów?
czy jest informacja o tym jak niebezpieczne jest to miasto?
czy będzie tam o ekstra dworcu który pasuje do Sopotu jak siodło do świnki i którym wynajmuje się za krocie lokal pod bibliotekę?
a może słówko o super betonowym placu?- 22 10
-
2017-11-04 22:33
piszesz od rzeczy od tego nie jest przewodnik tylko prasa jak ci żal napisz swój na pewno wszystkich to zainteresuje proponuje tytuł Przewodnik Frustrata i Uznanego Twórcy
- 5 1
-
2017-11-04 21:45
Frustraci
Zawsze się znajdą. Wybory nadchodzą i pewnie chcieliby dopchnąć się do koryta. Ja jestem dumny z mojego miasta choć zdroworozsądkowo, wiem że to miejskie inwestycje to wypadkowa budżetu i pomysłów. JK trzymaj się i nie daj się oszołom.
- 14 8
-
2017-11-04 22:27
Przewodnik po przekrętach Kudłatego w Sopocie (1)
Byłby obszerniejszy i ciekawszy. Na zakończenie wizyta u Kudłatego w zacisznym , zakratowanym miejscu. Taki przewodnik łapie wszystkie nagrody.
- 8 14
-
2017-11-05 02:44
Nazywanie tego faceta w ten sposob jest niekulturalne, ale oczywiscie jego stan moralny nie odbiega od pozostalej rzadzacej grupy PO. Byly te historie z mieszkaniami -wszystko zamiecione pod dywan zostalo, typowa moralnosc człowieka z PO.
- 3 5
-
2017-11-04 23:12
Zamiast tras wolę ścieżki :-).
- 2 1
-
2017-11-05 06:53
Sopot się skończył jakieś 10 lat temu...
- 7 6
-
2017-11-05 09:57
Park Grodowy
Czy w przewodniku poświęcono jakiś rozdział niemal nieznanemu Parkowi Grodowemu...?
- 0 2
-
2017-11-05 14:45
sfora fruwających gołębic
Najzabawniejsze że to jest tylko przewodnik a te oszalałe trolle rzucają się na wszystko co im się kojarzy albo co im wskaże ich pryncypał . Sfora półgłówków. Żałosne i żenujące.
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.