- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (214 opinii)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (219 opinii)
- 3 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (89 opinii)
- 4 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (49 opinii)
- 5 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (182 opinie)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (224 opinie)
Takiego przewodnika po Sopocie jeszcze nie było
4 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat)
Myślisz, że znasz Sopot, jego historię i wszystkie miejsca, które można w nim zobaczyć? Gdy sięgniesz po "Spacerownik sopocki" szybko może się okazać, że tylko ci się tak wydawało. To książka dla pasjonatów, ale i dla zwykłych ludzi, którzy chcieliby poznać ten skrawek Trójmiasta.
- Miałem wrażenie, że brakuje książki o Sopocie, która byłby hybrydą bedekera, przewodnika i gazety. Poza tym zdałem sobie sprawę, że po kilkunastu latach wydawania Kuryera Sopockiego, większość ciekawych historii, opisów, dat i opowieści o miejscach i ludziach mam w starych numerach tej gazety. Postanowiłem je zebrać, uzupełnić i tak powstał "Spacerownik sopocki" - mówi Tomasz Kot, dziennikarz, od 1999 roku wydawca Kuryera Sopockiego, którego artykuły można przeczytać także na naszym portalu.
Historyczne teksty Tomasza Kota opublikowane przez Trojmiasto.pl
Wydana przez wydawnictwo Smak Słowa i licząca 266 stron książka została opatrzona wiele znaczącym podtytułem: "Pięć tras po magicznych zakątkach Sopotu". W istocie Kot postanowił opisać Sopot z perspektywy spacerowicza. Dał też czytelnikowi do wyboru kilka dróg, z których każda pokazuje inne aspekty miasta.
Jest więc trasa sportowa, jest trasa festiwalowa, są też trasy artystyczna i leśna. Punktem spajającym je jest serce miasta.
- Morze, szerokie, piaszczyste plaże, a zaraz obok strome wzniesienia pokryte gęstym lasem. Kameralne miasteczko z niespełna 40 tysiącami mieszkańców, które w sezonie odwiedza rzesza turystów równa liczbie mieszkańców Warszawy. Do tego ludzie - i ci bardzo sławni, i ci zupełnie nieznani, którzy wzbogacają to miejsce, stanowią o jego charakterze i kolorycie. Jeżeli chcecie przeżyć niezwykłą przygodę, wybierzcie się na spacer po Sopocie zaproponowanymi trasami - pisze autor książki.
Podróż przez Sopot wraz z Kotem jest doznaniem żywym i interesującym, zarazem jest też prawdziwą kopalnią wiedzy: czytelnik "Spacerownika sopockiego" poznaje miasto nie tylko przez pryzmat jego historii i postaci, ale też liczb.
Poznajemy więc daty porządkujące historię, gabaryty oglądanych podczas wędrówki obiektów czy wreszcie dane, których w jednym miejscu nikt wcześniej nie zbierał. Ile koni rezyduje na Hipodromie? Jaki jest obwód toru wyścigowego na tym obiekcie? Jakie jest stężenie soli w poszczególnych źródłach solanki? Tego i tysiąca podobnych ciekawostek dowiedzieć możemy się z lektury.
Co ważne, w książce znajdziemy też informacje aktualne, dotyczące codziennego funkcjonowania miasta. Dowiemy się, kiedy warto pójść do muzeum, kiedy odwiedzić Grodzisko lub centrum Sopotu, a kiedy wybrać ciche i nieznane miejsca, o których odwiedzającym Trójmiasto turystom nawet się nie śniło.
rb