• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa sala w gdyńskim Akwarium

Jakub Gilewicz
11 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Flądry, turboty i bałtyckie krewetki to tylko niektóre zwierzęta, jakie zobaczyć można w nowo otwartej sali Akwarium Gdyńskiego. Ekspozycja poświęcona jest organizmom, które żyją w wodach wewnętrznej Zatoki Puckiej.



Czy byłe(a)ś kiedykolwiek nad Zatoką Pucką?

- Dobrze się maskują. Mam nadzieję, że coś dojrzę - liczyła Beata, która zatrzymała się przy jednym ze zbiorników w nowej sali.

Na piaszczystym dnie akwarium o pojemności trzech tys. litrów ukrywają się flądry i większe od nich turboty. Co jakichś czas ryby zmieniają jednak swoje kryjówki, więc bardziej cierpliwi zwiedzający mogą je dojrzeć. Za to maskować się nie mają zamiaru drapieżniki z największego zbiornika. Spore szczupaki, sandacze i okonie chętnie prezentują publiczności swoje sylwetki.

- Drapieżniki te występują w Zatoce Puckiej wewnętrznej, ponieważ jest tam niskie zasolenie wody. To wyjątkowy obszar z dużym bogactwem pokarmu i ze stosunkowo wysoką temperaturą, więc zwierzęta szybko tam rosną - opowiada Artur Krzyżak, kierownik Akwarium Gdyńskiego.

Poza drapieżnikami, w zbiorniku o pojemności 10 tys. litrów mieszkają również płocie i leszcze. Głównym elementem wystroju jest zaś fragment drewnianej łodzi. W nowo otwartej sali znajdują się ponadto trzy mniejsze zbiorniki. Środkowy zajmują igliczniewężynki.

- Są to ryby blisko spokrewnione z konikami morskimi. Iglicznie wyglądają tak, jakby ktoś złapał je za nos, za ogon i wyprostował. Podobnie jak u koników samiec igliczni ma kieszeń na brzuchu, a samiec wężynki ma po prostu ikrę przylepioną do brzucha - opisuje Krzyżak.

Rodzinne są również cierniki z akwarium obok, które potrafią budować gniazda i dbają o potomstwo. Ostatni zbiornik zajmują natomiast przede wszystkim gatunki, które przybyły do Bałtyku w wodach balastowych statków. Są to m.in. niewielki krabik amerykańskikrab wełnistoszczypcy. Mieszkają razem z bałtycką krewetką.

Zobacz ryby, które mają śmiertelnie niebezpieczny jad

Miejsca

Opinie (67)

  • Ściema

    Za tą cenę to jest kompletne dno i muł!!!

    • 10 4

  • Gdynia (1)

    Gdyńskie akwarium to kompromitacja.

    Nawet we Wrocławiu jest lepsze, że nie wspomnę o Kłajpedzie, itp.
    Wstyd!
    Tylko ceny biletów są "na wyższym poziomie" niż gdzie indziej.

    • 11 4

    • Słuchaj mądralo - kiedy powstało gdyńskie akwarium ? Znajdę ci na Zachodzie

      nie jedno wyglądające tak jak gdyńskie.

      • 1 0

  • Akwarium gdynskie jest jak sklep zoologiczny (1)

    w porównaniu do wrocławskiego afrykarium, nie wspomnę że bilety zdecydowanie za drogie

    • 10 5

    • Nie pojadę po takiej chamskiej rekomendacji i dodatkowo ignoranckiej. Masz

      ciężki łeb, bo nie potrafiący zrozumieć kiedy powstało gdyńskie akwarium.

      • 0 0

  • hli (1)

    a czy wspomnieli o tym że złowił te ryby do akwarium pan Zdzisio z pod RIVIERY za 2000 zł

    • 3 2

    • "spod."

      • 0 1

  • Syf na szybach/ścianach szklanych jak drut! (3)

    24 zł bilet normalny.Dzieciak do 4 lat za free.Od ochroniarza waliło 3 -dniową gorzałą.Ale młody zadowolony bo widział "duże rybki" :) i to jest najważniejsze w tym Syfo-Akwarium.Pozdrowienia dla 3 city z Vetlandy.

    • 3 9

    • (1)

      wracaj myć d*py starym faszystom na wiecznych saksach w muzułmańskiej Szwecji.

      • 2 1

      • A ty spadaj stąd terlikowy ignorancie. Od niego i od Korwina czerpiesz wiedzę

        na temat Szwecji ?

        • 0 1

    • To masz do powiedzenia wielki polski Szwedzie ? Dalej widać, iż wyłazi ci słoma

      z butów ! Przyjechał z Vetlandy, nawet nie raczył dowiedzieć się kiedy powstało to gdyńskie akwarium.

      • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Zobacz zwierzęta z Zatoki Puckiej

    Zwierzaki

    Dobrze, że mnie uświadomili, bo myślałem że szczupak to ryba, a tu zong zwierzak, ale jaja.

    • 2 0

  • chyba literówka (2)

    "samiec igliczni ma kieszeń na brzuchu, a samiec wężynki "

    • 2 0

    • Chyba jednak nie literówka.

      Iglicznia i wężynka to dwa różne gatunki. Jeden samiec ma na brzuchu kieszeń, a drugi przylepioną ikrę.

      • 1 0

    • To jest "ta wężynka" i nie doczytałeś zdania do końca.

      • 0 0

  • niech stracę

    Zachęciliście mnie, jutro odwiedzę.
    W kinach i tak nic nie ma, więc sobie przynajmniej tam film o rybkach obejrzę.

    • 3 0

  • (2)

    Zalosny cien dawnej swietnosci. Drogo I bylejak. Niedoinwestowane ze sflustrowana obsluga. Omijac szerokim lukiem bo szkoda kasy I mozna dola tam zalapac zamiast sie zrelaksowac. Widac od razu, ze szczurasy w du....ie maja turysrow I mieszkancow I wola trwonic kase podatnikow na kolesiostwo z forum nieudacznikow itp.szczurasowe wymysly, ze o szczurodromie nie wspomne

    • 6 7

    • (1)

      ej, bezstronny to nie jest szczurka krzykacz? to chyba jakiś troll. sądząc ze "sflustrowania" analfabetycznego też....

      • 1 1

      • Nawrócił się może?

        • 0 0

  • Dla mnie to akwarium to dno

    byłęm tam w zeszłym roku a poprzednio w podstawówce czyli jakieś 20 lat temu i jakoś nie widziałem żadnej różnicy. Tak naprawdę to nic ciekawego a dość drogo. Ładniejsze oceanarium jest we Wrocławiu, a wydaje mi się ,że Gdynia leży nad morzem

    • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane