- 1 Były wiceprezydent Gdańska skazany (134 opinie)
- 2 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (521 opinii)
- 3 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (91 opinii)
- 4 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (325 opinii)
- 5 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (58 opinii)
- 6 Kredkami w kierowców przy przejściu (88 opinii)
Nowe informacje o zabójstwie w Gdańsku. W garażu broń długa i krótka, amunicja do kałasznikowa
Konferencja prasowa prokuratury w sprawie potrójnego zabójstwa przy ul. Długiej.
Przez kilka godzin saperzy przeszukiwali garaż wynajmowany przez mężczyznę zamordowanego w mieszkaniu przy ul. Długiej 30/31 . Znaleziono w nim broń i amunicję. Śledztwo przejęła Prokuratura Apelacyjna.
Aktualizacja godz. 16:25 Powodem, dla którego Prokuratura Apelacyjna przejęła to śledztwo, może być obecność zamordowanego Adama K. w kręgu jej zainteresowań. Według nieoficjalnych informacji jego nazwisko pojawia się aktach sprawy prowadzonej przez Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. Telewizja TVN 24 podała, że mężczyzna miał za sześć dni trafić przed oblicze sądu właśnie w tej sprawie.
Aktualizacja godz. 15:05 Nie poznaliśmy żadnych nowych, ważnych informacji na temat czwartkowego morderstwa. Jedyną nowością jest to, że sprawa będzie prowadzona stopień wyżej, w Prokuraturze Apelacyjnej.
Aktualizacja godz. 14:50 Cały czas czekamy na rozpoczęcie konferencji w prokuraturze, którą zapowiedziano na 14:30. Dziennikarze już czekają, prokuratorzy jeszcze nie przybyli.
Aktualizacja godz. 13:28 Patrol saperski odjechał z miejsca zdarzenia, nie zarządzono ewakuacji mieszkańców, ani dzieci w przedszkolu.
Aktualizacja godz. 13:15 Na miejsce przyjechała ciężarówka policyjna, do której pakowane są kartony z rzeczami wyniesionymi z garażu wynajmowanego przez ofiary. Wyniesiono między innymi skrzynię z amunicją (w tym do kałasznikowa), oraz z bronią długą i krótką.
Znamy też już personalia ofiar. Mężczyzna to Adam K., kobieta miała na imię Agnieszka, 14 miesięczne dziecko - Nina.
Aktualizacja godz. 11:25 Cały czas trwa akcja saperów, którzy przeszukują garaż wynajmowany przez ofiary.
Aktualizacja godz. 11:05 Mieszkanie, w którym dokonano morderstwa jest niewielkie, to kawalerka. Właśnie trwa w nim remont, co utrudnia policji ustalenie, czy coś z niego zginęło. Zwłoki mężczyzny i kobiety znaleziono leżące obok siebie na podłodze. Ciało dziecka - tuż obok.
Nie ma wątpliwości, że dorośli zostali zastrzeleni. Nie wiadomo natomiast, w jaki sposób zginęło dziecko. Śledczy biorą pod uwagę zarówno strzał, jak i uderzenie twardym narzędziem, np. kolbą pistoletu.
Policjanci dopuszczają też możliwość, że sprawcy zostali wpuszczeni przez swoje ofiary do mieszkania, bo na drzwiach nie ma śladów włamania.
Aktualizacja godz. 10:20 Z kamienicą, w której doszło do morderstwa, sąsiaduje przedszkole. Dziś jest w nim ok. 65 dzieci. W obawie przed zarządzeniem ewakuacji (saperzy szukają w pobliskim garażu materiałów wybuchowych), rodzice właśnie zaczynają je odbierać.
Rozmawiamy też z mieszkańcami kamienicy. Są w szoku, nie mogą uwierzyć w to, co się stało. - Tej pani nie kojarzę, ale mężczyznę zapamiętałam, ponieważ często wychodził z dzieckiem. Wysoki, szczupły, niczym się nie wyróżniał - relacjonuje pani Alicja Dziuba.
Przypomnijmy: w czwartek, po godz. 17, w mieszkaniu przy ul. Długiej, na wysokości mniej więcej Ratusza Głównego Miasta, znaleziono zwłoki trzech osób: 33-letniego mężczyzny, 30-letniej kobiety i półtorarocznego dziecka. Dorosłych zamordowano strzałem z broni palnej, z tzw. przyłożenia, czyli trzymając lufę przy ich ciałach.
Na miejscu pojawili się oficerowie Centralnego Biura Śledczego, technicy kryminalistyczni i zespół dochodzeniowo-śledczy. Wstępne ustalenia policji mówią o tym, że do śmierci członków rodziny doszło w nocy ze środy na czwartek lub w czwartek rano.
W podwórzu kwartału kamienic działają trzy kamery monitoringu. Policja bada ich zapisy, które mogą być bardzo pomocne w znalezieniu mordercy lub morderców.
Początkowe informacje o tym, że zamordowany mężczyzna mógł mieć związek ze środowiskiem przestępczym nie potwierdziły się.
- To była normalna, spokojna rodzina, bardzo chętna do pomocy - tłumaczył wczoraj reporterowi trojmiasto.pl Rafał Sowiecki, sąsiad zamordowanych.
Potwierdza to policja: - To była normalna rodzina, która od kilku lat wynajmowała mieszkanie w tym budynku - mówiła Renata Klonowska, prokurator rejonowa Gdańsk-Śródmieście.
Dlaczego pojawiły się takie przecieki? Prawdopodobnie dlatego, że mężczyzna był kolekcjonerem zabytkowej broni, którą znaleziono w jego mieszkaniu. Znaleziono ją także w garażu wynajmowanym przez zamordowaną rodzinę.
Jednak z drugiej strony w piątek rano pod kamienicę podjechał patrol saperski. Niewykluczone, że w wynajmowanym przez rodzinę garażu znajdowały się materiały wybuchowe. Wiadomo, że w mieszkaniu znajdowała się broń kolekcjonerska.
Śledztwo przejęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. - Około godziny 14 powinny być znane wstępne wyniki sekcji - powiedziała nam rzecznik prokuratury, Grażyna Wawryniuk. - Wtedy też przekażę informacje podczas specjalnego briefingu - dodaje.
Sprawa jest też priorytetowa dla policji.
- Komendant Wojewódzki Policji powołał specjalny zespół dochodzeniowo-śledczy, który będzie zajmował się tylko tą sprawą - poinformował Błażej Bąkiewicz z biura prasowego komendy. W tej chwili trwa odprawa funkcjonariuszy, podczas której komendant podejmie decyzje ile osób będzie w zespole. Uruchomiono też specjalną infolinię dla osób, które posiadają jakiekolwiek informacje, które pomogą w wyjaśnieniu zbrodni - dodaje Bąkiewicz. Numer infolinii to 0 800 677 777.
Opinie (720) ponad 10 zablokowanych
-
2013-03-15 11:21
BIEDNE MAŁE NIEWINIĄTNKO (1)
Co czuł morderca patrząc w oczy 1,5 rocznej kruszynce, przerażona tym mocniej tulę swoje malenkie dziecko do siebie. Tylko dożywocie dal gnoja.
- 11 6
-
2013-03-15 11:31
kości mu nie połam koszmarze
- 4 5
-
2013-03-15 11:22
to nikt z gdanska
Dajcie spokój puchacza oni nadają się do stania na bramce i pilnowania porządku na koncertach a ten Treder to po zer w irlandi się ukrywa i pracuje w Tesco na kasie
- 7 0
-
2013-03-15 11:24
Mieszkanie, w którym dokonano morderstwa jest niewielkie, to kawalerka. (6)
Ale kawalerka, jak sama nazwa wskazuje jest dla kawalera, ewentualnie dla panny a nie dla 3 osób
- 2 17
-
2013-03-15 11:38
(2)
nie wszystkich stać na wynajem apartamentu. znam rodziny które mieszkają kątem u teściów/rodziców na 1 pokoju
- 9 0
-
2013-03-15 12:29
"nie wszystkich stać na wynajem apartamentu"
sobie sprawdz i porownaj ile kosztuje wynajecie kawalerki na dlugiej, a ile kosztuje wynajecie apartamentu na jakis kokoszkach.
i wtedy sie wypowiadaj.- 8 0
-
2013-03-15 13:03
A jak jest domek
to mogą w nim mieszkac wyłącznie 22 osoby, mniej nie
- 3 0
-
2013-03-15 11:43
Kawalerka na Długiej może być całkiem spora...
Tam są spore mieszkania. Mogli też zrobić jeden salon np. z dwóch pokoi...
- 11 0
-
2013-03-15 11:53
No i co w związku z tym?
- 3 1
-
2013-03-15 13:24
Dobre - luksusowa kawalerka na głównej ulicy miasta
same luksusy, a jaka cena.
- 2 0
-
2013-03-15 11:25
Policja do roboty!
Boze,juz sie boje o swoja rodzine! Zlapcie mordercow!!!
- 7 0
-
2013-03-15 11:34
i co sie okaze ?
ze to samobojstwo byla ,jak umoczony ktos z systemu jasnie nam panujacego byl w to zamieszany, a policja to sobie moze dochodzic i tak scenariusz zostanie napisany w sadzie na specjalne zamowienie
- 9 1
-
2013-03-15 11:35
zaje..sta organizacja
Dzieci wpuszczono do przedszkola a teraz rodzice je odbierają. A gdyby faktyczne byly środki wybuchowe to następna tragedia gotowa. Nie mam nerwów juz tego czytać, wymordujecie sie pacany nawzajem, nawet nie znając przyczyny.
- 5 0
-
2013-03-15 11:39
oni tam znalezli w piwnicy ladunki wybuchowe
Czyli grubo, ktoś dokonał egzekucji i pozbył sie świadków. Jezeli nie znajdą sprawców to będzie to kolejny dowód na brak państwa albo na jego mafijnosc
- 6 0
-
2013-03-15 11:44
Morderstwo? (1)
W prawie polskim nie ma czegoś takiego jak morderstwo jest zabójstwo lub podwójne,potrójne
- 3 1
-
2013-03-15 13:36
Modretstwo to
pozakodeksowa nazwa zabójstwa z premedytacją.
- 0 0
-
2013-03-15 11:44
Wokół sprawy Wieczorek oraz Izy z Dąbrowy też było tyle szumu. (1)
I nikogo nie znaleźli..
- 23 1
-
2013-03-15 12:38
Podobnie tu może być
Jeśli w przeciągu miesiąca nie zgłosi się nikt, kto miałby jakieś ważne informacje.
Owszem, Prokuratura może przedłużać śledztwo "w nieskończoność" jak było w przypadku chłopca z Cieszyna i w końcu znalazł się świadek, który coś skojarzył. Aczkolwiek to było dzieciobójstwo, a teraz mamy zabójstwo z zimną krwią i jeśli teraz nikt nic nie kojarzy, to wątpię aby po dłuższym czasie pojawiłaby się jakaś informacja.- 2 0
-
2013-03-15 11:45
Co im strzeliło do głowy ?
- 7 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.