W najbliższy weekend nurkowie za darmo posprzątają śmieci z dna basenu jachtowego, Basenu Prezydenta i części plaży Śródmieście w Gdyni. W planach jest też posprzątanie całego gdyńskiego wybrzeża.
|
|
. Ale tym razem rozszerzą działalność. Będą również zbierać śmieci z dna Basenu Prezydenta i wód plaży Śródmieście .
2011-10-04 07:57
"Kolonista z piłą"
2011-10-04 07:58
które w latach 50 miało "wodowanie"w tamtych rejonach .........
2011-10-04 23:09
w kanale portowym nr 4 ,podobno ruskie coś tam wyłowili ,bardzo rzadki minerał pindolan magnezu .
2011-10-04 08:15
2011-10-04 12:19
w czynie społecznym
2011-10-04 18:30
...przejdą rok wcześniej na emeryturę.
2011-10-04 09:01
to będzie wysprzątane?
2011-10-04 12:20
ale tobie to i tak nie Pomorze
2011-10-04 09:14
Należałoby wprowadzić w Gdyni kary bardziej restrykcyjne niż w Singapurze. Zwrócić uwagę ekologów, że zaśmiecanie akwenów i nabrzeży to buractwo i prymitywizm. Zwiększyć monitoring i kontrole, tak aby płynąć jachtem czy inną jednostką należałoby zachowywać się zgodnie z obowiązującą etykietą wodniacką. Całkowicie zabronić spożywania alkoholu oraz palenia tytoniu, i wyrzucania za burtę nawet papierka a nie mówiąc o zaśmiecania akwenu wodnego i bronienia nabrzeży przed wulgarną hałastrą.
2011-10-04 09:17
niestety.
2011-10-04 14:36
Śmiecenie to narodowa cecha większości naszego społeczeństwa.
2011-10-04 13:09
Niestety szczerze w to wątpię. Wielu z nas (z nich) nie ma za grosz poszanowania do środowiska naturalnego i moim zdaniem żadne akcje ekologów tutaj nie pomogą. Jedynym ratunkiem są wysokie i dotkliwe (np w postaci podania personaliów) kary na brudasów wyrzucających odpady do morza/lasu/etc. W ramach kary prace społeczne przy sprzątaniu również mogłyby podziałać mobilizująco.
2011-10-04 14:35
Znając polskie realia będzie się ścigać za spożywanie alkoholu, bo jest obecnie bardzo medialne i drobnomieszczańskie. Na pewno nie będzie nikt karał za zaśmiecanie. Taki naród. Lepiej zakazać wszystkiego niż zakazać tylko szkodzenia. Typowo Polskie. P.S. Różnica między Singapurem a Polską wyglądałaby tak, że w Singapurze kobieta może spać na ławce w parku w nocy i nikt by jej nie zrobił, a w Polsce by zakazano wejścia do parku. Oto mentalna różnica pomiędzy porządkiem singapurskim, a polskim olewactwem.
2011-10-04 09:29
Brudne wody , brudnew morza, brudne rzeki, brudne jeziora, brudne ulice, brudne chodniki i brudne samochody oraz brudni ludzie pijący piwo po krzakach a także sterty śmieci na trawnikach i w lasach oraz sterty śmieci w parowach to obraz jaki zapamiętałem z POLSKI wszakże to wswzystko jest od dziesiątek lat nikt z tym nie walczy i nikt w Polsce nie lubi czystość. Kiedyś nie lubiono dobrych uczniów i dobrych studentów dobrze ubranych zawsze było dobrze być miernotą i żle ubranym.
2011-10-04 10:22
to należy on do Państwa. Radziłbym wam nic nie ukrywać, bo mamy jeszcze trochę wolnych cel w Polsce.
2011-10-04 10:23
w mieście i jego dzielnicach. Bo jest brudno - szczególnie na podwórkach.
2011-10-04 12:16
rusz pupe i sprzataj
2011-10-04 11:40
tylko w taki sposób mozna uczyć ludzi szacunku i pokory a głupi ciemny naród walczy o legalizacje narkotyków. co się dzieje z tymi ludzmi.
2011-10-04 12:37
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
