Kiedy zauważył, że skradziono mu rower, sprawdził osiedlowy monitoring i zauważył, że złodziej zostawił swój rower, którym przyjechał na miejsce kradzieży. Cierpliwie obserwował jednoślad przestępcy, a gdy ten po niego wrócił, ujął go i przekazał policji.
w piwnicy / na strychu / w ogrodzie
30%
Wszystko działo się na początku tygodnia na terenie Oliwy. Jeden z mieszkańców osiedla odkrył, że skradziono mu rower. Sprawdził osiedlowy monitoring i zauważył na nagraniu, że faktycznie ktoś odpina jego jednoślad i odjeżdża nim. Na filmie było jednak widać, że złodziej nieopodal zostawia swój rower, którym przyjechał na miejsce.
Mężczyzna zaczął bacznie obserwować pozostawiony rower, licząc, że złodziej po niego wróci. I tak też się stało. Po kilku godzinach, tego samego dnia późnym wieczorem, przestępca wrócił na miejsce. W tym momencie poszkodowany wybiegł z mieszkania, obezwładnił go i powiadomił policję, która potwierdziła, że zatrzymany to ta sama osoba, która wcześniej skradła jednoślad.
20-latek trafił od razu do policyjnego aresztu.
Zatrzymany także złodziej ze Śródmieścia
Policjantom udało się zatrzymać także innego młodego złodzieja rowerów. Tym razem do kradzieży doszło w centrum
Gdańska pod koniec ubiegłego tygodnia. Sprawca ukradł jednoślad z klatki schodowej.
Czytaj też: Wyprzedź złodzieja, dodatkowo oznakuj rower- Kryminalni dokładnie sprawdzili miejsce zdarzenia oraz pobliski teren, przeprowadzili rozmowy z osobami, które mogły mieć informacje na temat zdarzenia oraz sprawcy. Policjanci zabezpieczyli monitoring, przeanalizowali go i zaczęli szukać mężczyzny, którego wizerunek zarejestrowały kamery. Dzięki dobremu rozpoznaniu szybko ustalili jego tożsamość - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.21-latek został zatrzymany we wtorek. Policjanci odzyskali także skradziony przez niego rower, a także inny jednoślad, również pochodzący z kradzieży. Mężczyzna trzymał je w jednej komórce.
Nie daj sobie skraść roweru
Aby ustrzec się przed kradzieżą roweru, należy pamiętać o kilku zasadach:
- nie pozostawiajmy niezabezpieczonych i gotowych do jazdy rowerów w miejscach publicznych, np. przed sklepem czy na ulicy,
- nie pozostawiajmy rowerów na klatkach schodowych (nawet jeśli w bloku jest domofon),
- stosujmy lepsze zapięcia renomowanych firm; sforsowanie lepszych zabezpieczeń zajmuje złodziejom nawet kilka minut, co zazwyczaj decyduje o tym, że złodziej rezygnuje z łupu,
- zabezpieczenia zakładajmy możliwie jak najciaśniej i w taki sposób, aby szczelina zamka była trudno dostępna; łańcuch przekładamy przez ramę roweru i tylne koło (nigdy tylko przez przednie koło); nieskuteczne są cienkie linki czy sprężynki z zapięciami szyfrowymi, bo łatwo je przeciąć,
- gdy zostawiamy rower przed sklepem, to zawsze na widoku, nigdy w bramie, za kioskiem czy w korytarzu,
- warto wyczulić sąsiadów na problem zamykania głównych drzwi prowadzących do piwnic,
- warto też zachować kartę gwarancyjną roweru i sfotografować swój pojazd,
- w przypadku braku karty najlepiej spisać numer fabryczny roweru, jego nazwę i cechy szczególne, co ułatwi policjantom odzyskanie roweru w przypadku jego kradzieży,
- można też oznakować dodatkowo rower.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
