• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Osiem godzin marszu i modlitwa. Ekstremalne Drogi Krzyżowe

Patryk Szczerba
30 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (389)
Ekstremalne Drogi Krzyżowe gromadzą wielu wiernych, chcących modlić się podczas kilku godzin wędrówki. Ekstremalne Drogi Krzyżowe gromadzą wielu wiernych, chcących modlić się podczas kilku godzin wędrówki.

Ekstremalne drogi krzyżowe w Trójmieście odbywają się na dystansie nawet ok. 50 km. W Gdyni po witomińskich lasach, plaży i klifie w Orłowie, a w Gdańsku z Matemblewa do Grabowca. Najbardziej wytrwali uczestnicy dotrą aż do Wejherowa.



Co myślisz o nabożeństwach organizowanych poza kościołami?



Droga krzyżowa to nabożeństwo wielkopostne o charakterze adoracyjnym, polegające na symbolicznym odtworzeniu drogi Jezusa Chrystusa na śmierć i złożenia go do grobu.

Drogi krzyżowe odbywają się w czasie Wielkiego Postu. Z założenia wierni gromadzą się na modlitwie w kościele. Jednak bliżej Świąt Wielkanocnych odbywają się również misteria na ulicach, podczas których wierni podążają za ogromnym, symbolicznym krzyżem.

Ekstremalna Droga Krzyżowa: co to jest?



W ostatnich latach popularność zyskują ekstremalne drogi krzyżowe. Organizatorzy tłumaczą, że trasa Ekstremalnej Drogi Krzyżowej ma pomóc w wyjściu ze swojej strefy komfortu i spotkaniu z Bogiem.



Długość i trudność trasy musi więc stanowić wyzwanie. Trasa EDK to minimum 40 km, bądź 30 km, jeśli suma podejść jest nie mniejsza niż 500 m. Minimalny czas przejścia to 8 godzin. Uczestnicy idą nocą, w milczeniu, w samotności lub niewielkich grupach.

Pierwsza Ekstremalna Droga Krzyżowa odbyła się w 2009 roku i jej trasa wiodła z Krakowa do Kalwarii Zebrzydowskiej. Dziś jest już więcej niż 600 rejonów i 1300 tras, a wędruje ponad 100 tys. uczestników nie tylko w Polsce, ale w wielu krajach Europy i w Stanach Zjednoczonych.

Ekstremalna Droga Krzyżowa. Film z 2019 roku



Ekstremalna Droga Krzyżowa w Trójmieście



Wydarzenie jest także obecne w Trójmieście - w trzech miejscach.

W Gdyni Ekstremalna Droga Krzyżowa rozpocznie się w kościele pw. Chrystusa Miłosiernego w RedłowieMapka w piątek o godz. 20.



Różna trudność podczas Ekstremalnej Drogi Krzyżowej



Pierwsza trasa liczy 40 km, a suma podejść to 1,4 km. Wierni przejdą przez lasy witomińskie, na plażę i molo w Orłowie. Trasa będzie wiodła także zboczem klifu, podchodząc pod Kamienną Górę. Wędrówka zakończy się w kościele w Redłowie.

- Trasa przeznaczona jest dla osób aktywnych fizycznie, niekoniecznie przyzwyczajonych do regularnego, długotrwałego wysiłku - informują organizatorzy.
Druga trasa zakończy się w Kalwarii Wejherowskiej i będzie miała długość 36 km. Po drodze pątnicy przejdą m.in. przez Witomino, Chwarzno, przez Leśny Ogród Botaniczny Marszewo i Łężyce.

W Gdańsku droga krzyżowa w wersji ekstremum startuje z MatemblewaMapka o godz. 19. Wierni mają do wyboru dwie trasy: do Grabowca lub do Wejherowa.

Druga wędrówka wystartuje z parafii Chrystusa Zbawiciela w Gdańsku OsowejMapka. Wierni przejdą trasą do Kielna.

Ekstremalna Droga Krzyżowa: szczegóły, trasy, opisy





Zmiana ruchu przez Drogę Krzyżową w Gdyni



W Gdyni odbędzie się też tradycyjna Droga Krzyżowa na ulicy. Przemarsz o godz. 18 ruszy spod Bazyliki Morskiej.

Wierni przejdą ul. Świętojańską, al. Piłsudskiego, ul. Legionów, ul. Mickiewicza do krzyża na Kamiennej Górze.

W godzinach 18-19:30 wstrzymany będzie ruch na ul. Świętojańskiej, al. Piłsudskiego, ul. Legionów, ul. Siemiradzkiego, ul. Mickiewicza, ul. Asnyka. Trasa przejścia procesji zostanie zabezpieczona przez służby kościelne oraz funkcjonariuszy Policji lub Straży Miejskiej.


Quiz Trójmiejskie świątynie Średni wynik 54%

Trójmiejskie świątynie

Rozpocznij quiz

Wydarzenia

Ekstremalna Droga Krzyżowa (6 opinii)

(6 opinii)
w plenerze, spotkanie, spacer

Zobacz także

Opinie (389) ponad 20 zablokowanych

  • (2)

    Super inicjatywa, szlam i każdemu polecam. Może zamiast dawać negatywne komentarze też przejdźcie te 50 km w nocy choćby dla sportu. Nasza wiara jest wymagająca, pełna wyrzeczeń i dlatego wielu ludzi to przerasta.. Dla wygodnictwa odchodzą sobie od kościoła, a przede wszystkim od Boga. Przykre...

    • 13 11

    • Mam ubezpieczenie.

      Potem mnie będzie likwidator ścigał za wyłudzanie kasy, gdy w ciemnocie rozwalę sobie rękę, nogę, zęby, wydłubię oko* * niepotrzebne skreślić.

      • 0 4

    • tak sobie tłumacz. Jak zwykle licytacje kto ma ciężej - chyba masz kryzys wiary, skoro musisz się sama poklepywać po plecach za "wytrwałość". Ja odszedłem od kościoła za kłamstwa, wciskanie kitu i negowanie nauki - wybrałem inną drogę i to wcale nie znaczy, że jest cały czas z górki.

      • 5 5

  • Zamiast zabrać się za coś pożytecznego to idzie i się kiwa, las by posprzątali komuś pomogli zamiast się modlić

    Idą i klepią te mantry nie mogę.

    • 11 13

  • (2)

    Dzień bez ataku lewactwa na naszo religie katolicko jest dla nich dniem straconym.

    • 16 11

    • a co to jest lewactwo? Czy w Afganistanie i Iranie definicja jest taka sama? (1)

      Na świecie mamy 10 tys religii. Która jest jedyna i dlaczego?

      • 1 2

      • Każda, 99% ludzkości wierzy w Boga pogódź się z tym.

        • 1 1

  • Czy to bezpiecznie? (1)

    50 km to jakies 60 000 kroków. Ja robie najwyzej 30 000 krokow i następnego dnia ledwo zyje. Czy taki ekstremalny wysilek nikomu nie zaszkodzi? Co jak ktos ma slabe serce?

    • 1 4

    • Jedyne co w tym jest niebezpieczne to narażanie się na głupie komentarze na forum.
      Jeśli ktoś się tym przejmuje.

      • 4 1

  • Dla mnie to jest cokolwiek wątpliwe. Wracałem parę lat temu wieczorem z przedłużonych mszy w innej dzielnicy (2)

    W piątki ok. godz. 22-giej. W czasie przed Wielkanocą widziałem, idą jacyś ludzie, przy krzyżu przydrożnym przy naszej parafii przystają na trochę, pomodlą się, idą dalej, nieduże krzyże sobie prywatne niosą. I taki ich sznureczek szedł, widać było, że wcale razem się nie trzymają, nie "zbijają". Tylko ja myślałem, że oni idą do sanktuarium znajdującego się 3 km dalej, tam zakończą i ostatnimi autobusami miejskimi - do domów. Okazało się (po czterech gdzieś latach zasiadłem do netu wybadać), że oni dopiero się rozkręcają, idą od dopiero 1,5 godziny, a iść będą jeszcze co najmniej 8h ! No nie wiem, ile tam w II połowie trasy myślenia o Jezusie, o Bogu, a ile o własnych bolących nogach i doskwierającym na pewno zimnie. Czy efekt duchowy wart tego zachodu. Może, nie wiem.

    • 5 7

    • Pan bozia ich wspierał. (1)

      Albo, jak było w bbc ,,raczej butelka was tu przyprowadziła,,!

      • 0 2

      • Dobre pytanie ile w tym jest myślenia o Bogu

        A ile myślenia o Bogu jest w naszej modlitwie? Przeważnie myślimy o sobie, czego nam brakuje, jakie mamy problemy itp. Ciężko całą noc być skupionym na rozważaniach, ale tu chodzi bardziej o poświęcenie dla Boga. Wyrzeczenie się siebie i swojej wygody. Jaki jest tego efekt duchowy? Prawdopodobnie nie będzie się wiązał z żadnymi uniesieniami duchowymi, ale wpłynie na naszą relację z Panem Bogiem - bo jeżeli w coś wkładamy wysiłek to zajmuje to ważniejsze miejsce w naszym sercu.

        • 1 1

  • Ktoś tu napisał, że ludzie nie potrafią się wspólnie bawić.

    Odnoszę wrażenie, że "dzisiejszym" ludziom tylko zabawa i rozrywki w głowie.
    Jedzenie (już nawet śniadania wielkanocne) tylko w knajpach, bo się nie chce w domu robić - a to rozrywka.

    Na zabawy był czas w przedszkolu...chyba, że wielu wciąż jest mentalnie dzieciątkiem.

    • 10 6

  • Chodzą na ekstremalne drogi a ciekawe czy chodzą w niedzielę do kościoła

    Coraz mniej ludzi na niedzielnych mszach św.

    • 1 8

  • Oni uważają że papieź albo inny kosmita w sutannie może być święty.

    • 7 14

  • Myślałam że moje życie jest do luftu, ale widzę że inni mają jeszcze gorzej.

    • 12 5

  • A nie ukrzyżowali się tam na końcu ścieżki zdrowia?

    • 5 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane