• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oszust sprzedawał plastikowe serduszka

mj
8 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

30-letni mężczyzna udawał przedstawiciela fundacji i próbował sprzedawać mieszkańcom Wrzeszcza plastikowe serduszka. Przekonywał, iż część dochodów zostanie przeznaczona na dofinansowanie szkolnych obiadów dla uczniów.



Część dochodów ze sprzedaży serduszek miała być przeznaczona na dofinansowanie szkolnych obiadów. Część dochodów ze sprzedaży serduszek miała być przeznaczona na dofinansowanie szkolnych obiadów.
Mężczyzna trafił w ręce policji we wtorek. Wcześniej jeden z mieszkańców poinformował funkcjonariuszy o próbie oszustwa. Podejrzany oferował przypadkowo napotkanym mieszkańcom serduszka w cenie 20 zł za sztukę.

30-latek trafił do policyjnego aresztu. Gdy usłyszał zarzuty, przyznał się do przestępstwa i dobrowolnie poddał się karze.

Prawdopodobnie zostanie skazany na siedem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i karę finansową w wysokości 1 tys. zł.
mj

Opinie (83) 4 zablokowane

  • Serduszka made in hina kupił w hurtowni pewnie za (8)

    za 0.20 gr/szt. - łobuz brak słów. Nie ma serca... a może rzeczywiście obiady chciał finansować...

    • 19 32

    • (2)

      Teraz to my wszyscy sfinansujemy mu nie tylko obiad ale pełen pakiet na 7 miesięcy !

      • 27 7

      • tak sfinansowac to mozesz sobie kurs czyt ze zrozumieniem. (1)

        jak dostanie zawiasy to napewno nie sfinansujesz jego wiezienia. ehhh

        • 5 1

        • Sorki chciałem lajka kliknąć a ze autobusem rzuca to i negatyw wyszedł hehe.

          • 0 0

    • Hina przez China

      • 10 3

    • (2)

      Zloty a nie groszy

      • 10 2

      • (1)

        Złotych

        • 11 0

        • PLN

          • 2 1

    • hina

      hiena

      • 5 0

  • (1)

    głupota ludzka niezna granic ...

    • 22 2

    • rzeczywiście NIE ZNA :)

      • 2 0

  • Najlepszy sposób - wpłata na konto znanej fundacji!

    I po temacie!

    • 16 12

  • 1 tyś. zł? (8)

    1000zł za ciepłą cele i posiłki?? zrobił w sumie dobry interes, wychodzi 143 zł za miesiąc, nie musi się martwić o dach nad głową i jedzonko.

    Kolejny darmozjad, zamiast tego sąd powinien wziąć przykład z Amerykańskiego Rządu który w ramach kary kazał stać facetowi z tabliczką że bardzo żałuje popełnionego przestępstwa jako wzór dla innych... opcjonalnie skazać na prace społeczne lub samą kare pieniężną wymierną do przestępstwa.

    • 24 29

    • przeczytałes tekst do konca? ma dostać karę w zawiasach więc o jakiej celi piszesz?

      • 25 1

    • No to sobie popisałeś troche zdań, (2)

      ale niestety nie doczytałeś, że pan dostał karę w zawieszeniu.

      • 18 3

      • (1)

        chyba jednak Ty nie potrafisz czytać, ma PRAWDOPODOBNIE DOSTAĆ. Nie ma słowa, że DOSTAŁ

        • 6 2

        • dostał.

          • 3 0

    • ???

      W zawieszeniu gamoniu (a ty mu już stawki obliczasz) !!!

      • 10 1

    • do p

      jaki darmozjad? doczytaj dobrze potem pisz. dostał zawiasy

      • 3 1

    • (1)

      czytajcie uważnie. Dostanie w zawiasach!!!

      • 3 0

      • Wszystko co wam napisza i pokaza w tv lykacie lemingi jak poranne płatki na sniadanie

        • 0 1

  • Przedsiebiorca sie znalazł...:] (6)

    Nie lepiej isc do pracy za 10 zł za godzinę ?.. poudawać że coś się tam robi .. i z bani ?

    No poprostu debil...

    • 15 9

    • pokaż mi pracę za dyche ns rękę idę w ciemno (5)

      • 16 9

      • Roznoszenie ulotek w stroju kufla - 10 zł/ h - Brovarnia Gdańsk (4)

        ogloszenia . trojmiasto . pl /praca-zatrudnie/roznoszenie-ulotek-w-stroju-kufla-10-zl-h-brovarnia-gdansk-ogl8263163.html

        Do tego chyba sie nadasz.. za duzo nie trzeba mylec
        Wlasciwie wystarczy tylko umieć chodzic.. więc jak potrafisz odstawić wodkę na jeden dzien to dasz radę ! :)

        • 22 3

        • (1)

          daje 8 na łape i nie trzeba paradować i robić z siebie pajaca

          • 3 1

          • kto daje?

            ...

            • 0 1

        • CV

          Buhaha, proszą o CV na posadę osoby roznoszącej CV. No proszę proszę...
          A może jeszcze LIST MOTYWACYJNY?!
          Wooow!

          • 3 3

        • haha dobre

          Ubawilam sie:-)

          • 0 0

  • Kara jak na wagę przestępstwa wcale nie taka mała.

    Równie dobrze mógł dostać 3 miesiące w zawieszeniu i 100 grzywny.

    • 9 0

  • przecież tych fundacji

    więcej niż grzybów po deszczu ! nie ma co sie dziwic że ludzie już sie nie połapują kto gdzie z kim i dla kogo

    • 20 0

  • byla jeszcze kobieta (1)

    Jak w tytule. Probowala mi to wcisnac w zeszlym tygodniu... - zostaly mi ostatnie dwa... itd.

    • 9 0

    • To ona jeszcze istnieje :-)

      • 1 0

  • juice (30)

    pozwolenie na handel obnosny 100zl, wplacanie paru groszy dla jakiejs szkoly na obiady. i mozna sie bujac. ehh co to byl za amator? pewnie nie Michal "gietki"

    • 5 0

    • (29)

      ha ha pierwszy raz słyszę żeby miał taką ksywę :) a kompan Michał już od dłuższego czasu jest poza trójmiastem

      • 0 1

      • (28)

        Nie wiesz ze Gietus to mlody jestes;) w 2polowie zeszlego roku jeszcze biegal po gda;) to gdzie jest? W toruniu?;)

        • 2 0

        • (27)

          Troche dalej :-)

          • 0 1

          • (26)

            Wazne ze pewnie dalej to co lubi;)

            • 0 1

            • Wytrwaly jest, od 10 lat jak go znam ciagle to samo :-)

              • 0 1

            • (24)

              I podejrzewam ze wiesz o kim to napisali :-)

              • 0 1

              • (23)

                10 lat go znasz?? Hmm...ciekawe. Bo ja wiem, ja juz dawno nie w temacie. Moze K.? Chociaz on chyba juz nie.

                • 0 1

              • (22)

                K "G" :-)

                • 0 0

              • (21)

                To niezle. Czasy "biura" na rzepichy w gda? Czy pozniej?

                • 0 1

              • (20)

                ta, salka na piętrze, gąbki, czasy kiedy ludzie nie wiedzieli o co chodzi :)

                • 0 1

              • (19)

                Bylem przed gabkami. Dlugopisy z uv;) ale na legalu a nie jako fundacja...

                • 0 1

              • Stare czasy, ale fajna ekipa. Do chodzenia, do pogadania i do imprezowania. Ale drogi sie rozeszly.

                • 0 1

              • (17)

                świat taki mały, pewnie też kojarzysz "kobietę" z komentarza powyżej, pannę W :)

                • 0 1

              • (16)

                To bylo dawno, ale wiem chyba o kogo chodzi. Za Twoich czasow na rzepichy zjawial sie jeszcze A. zielonym bmw(?). Byli ludzie sciagnieci z torunia?

                • 0 1

              • (15)

                Bo na dlugopisach nie byles? A jestem ciekawy jak bylo dalej;)

                • 0 0

              • (14)

                A. miał jeszcze czarne signum, potem zamienił na bmw, byli już tylko miejscowi, jakiś niedługi czas po mnie to się rozleciało, A. wrócił do siebie, M. i ten K. ciągneli to dalej samemu, drugi K. gdzieś zaginął i jego położenie jest nieznane ale ma bliźniaczki, mimo lat kontakty zostały :)

                • 0 1

              • (13)

                Znasz 2 K??? Podobno w sopocie. Chociaz ze on w tym siedzial znowu? Mial przerwe z tego co wiem i to dluga.

                • 0 1

              • Dalej tak kustykal na jedna noge?;)

                • 0 1

              • (11)

                kiedyś spotkałem go przez przypadek w piekarni, na tą robotę nie narzekał ale mówił że przenosi się na kuchnię do jakiegoś baru, ogólnie odciął się od wszystkich, nie dało się z nim umówić, tak podejrzewam że gdzieś w sopocie jest, ostatni kontakt jaki z nim był to jak pochwalił się swoimi bliźniaczkami, a to już pare ładnych lat minęło

                • 0 1

              • kuśtykał cały czas, wielkim podrywaczem był ale nikt mu sukcesów nie wróżył z wiadomych powodów, ale mu się jednak udało :)

                • 0 1

              • (9)

                Skoro kojazysz go z rzepichy to mnie pewnie tez, albo chociaz slyszales. Piekarnie ja mu zalatwilem. Blizniaczki pewnie na zdjeciu.

                • 0 1

              • (8)

                O sopocie wiem od M. ale to z zeszlego roku

                • 0 1

              • (7)

                czyli tego mmsa dostał każdy :) M. dużo chodził to go pewnie gdzieś przypadkiem spotkał, pamiętam jak to on zawsze mówił że juicowanie już się kończy

                • 0 1

              • (6)

                M. Go spotkal na przylesiu. Pokazal tylko jakies foto. A S. w Twoim czasie juicowal czy tylko o nim rozne rzeczy mowili?;)

                • 0 1

              • (5)

                nie kojarze

                • 0 1

              • (4)

                Odlczyl sie razem z K2. Hahah a fakt, on bajere mial ale czegos mu brakowalo;)

                • 0 1

              • (3)

                jakąś dziurę mam, K2 był i wcześniej i dłużej niż ja, ja przyszedłem jak mieli już gąbki a nie wiem o kogo chodzi, o i M. był wtedy jeszcze z P. ale jej się powiodło i już dawno w polsce nie siedzi :)

                • 0 1

              • (2)

                czyli to ja mam dziure i gabki pewnie byly przed dlugopisami. na koniec P. zostawila M. i byla z juicemanem z torunia i nawet razem zamieszkali. czyli byles przedemna zapewne.

                • 0 1

              • (1)

                jeżeli nie pamiętasz jak A. jeździł czarnym oplem signum którego później zmienił na te bmw w kombii to musiałem być wcześniej

                • 0 1

              • byles wczesniej. jak przyszedlem to byl M. K2. K mial przerwe i byl Mat. i S. ale oni pare dni tylko

                • 0 1

  • eee tam wielki mi oszust...

    nawet nie warto o tym pisać.

    • 5 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane