• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PGE bez decyzji, stadion na razie bez nazwy

Marzena Klimowicz-Sikorska
12 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Tak może wyglądać logo PGE na gdańskim stadionie. Najpierw energetyczny gigant musi jednak podpisać umowę ze spółką Bieg 2012. Tak może wyglądać logo PGE na gdańskim stadionie. Najpierw energetyczny gigant musi jednak podpisać umowę ze spółką Bieg 2012.

Polska Grupa Energetyczna, która wygrała w grudniu konkurs na prawa do nazwy PGE Arena Gdańsk, wciąż nie podpisała umowy ze spółką Bieg 2012. Czy sponsor tytularny się waha?



Gdyby PGE wycofał się ze sponsoringu gdańskiego stadionu:

Gdy 10 grudnia prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, otwierał kopertę z ofertą Polskiej Grupy Energetycznej, przyszłość stadionu wydawała się piękna i prosta. Krajowy gigant energetyczny zaproponował ogromne pieniądze - 35 mln zł - za umieszczenie swojej marki w nazwie stadionu. Pod koniec grudnia umowa miała zostać podpisana, a na początku stycznia na konto spółki BIEG 2012 miała wpłynąć pierwsza rata w wysokości 5,2 mln zł. Warunkiem było jednak zaakceptowanie umowy przez Radę Nadzorczą koncernu. Choć rada zdążyła się już zebrać 16 grudnia, podczas jej obrad nie poruszono tematu gdańskiej umowy.

- To fakt, podczas obrad Rady Nadzorczej PGE nie pojawił się temat podpisania umowy na nazwę PGE Arena Gdańsk. Rada po raz kolejny ma zebrać się 15 stycznia i niewykluczone, że wówczas zapadnie decyzja o podpisaniu umowy - uspokaja Michał Kruszyński, rzecznik firmy BIEG 2012.

Od Marcina Zielińskiego, dyrektora departamentu nadzoru właścicielskiego i prywatyzacji w Ministerstwie Skarbu Państwa i jednocześnie przewodniczącego Rady Nadzorczej PGE, dowiedzieliśmy się jednak, że rada zbierze się w ostatnim tygodniu stycznia. I nie wiadomo, czy wtedy pojawi się temat nazwy stadionu.

- Wygranie konkursu to jedno, a negocjowanie szczegółów umowy, która ma zostać podpisana na wiele lat, to co innego. Gdy będziemy gotowi, podpiszemy umowę i dopiero wówczas zostanie przelana pierwsza transza. Nie wiem jednak, kiedy dokładnie to nastąpi - przyznaje Jacek Strzałkowski, rzecznik prasowy PGE.

Czy istnieje zagrożenie, że sponsor tytularny wycofa się z inwestycji, jeśli nie uda się dograć szczegółów? - Nie obawiam się tego. PGE prosiła nas, żebyśmy nie naciskali na termin podpisania umowy. To w końcu poważny partner, więc gdyby coś było nie tak, już dawno byśmy o tym wiedzieli - przekonuje Ryszard Trykosko, szef spółki BIEG 2012.

Miejsca

Opinie (144) 8 zablokowanych

  • Kolejna "udana" sprawa. Dużo gadania, dużo polityki, tylko gospodarzy brak.

    • 2 0

  • nazwa źle wróży. zupełnie nijaka. PGE, może ZDC,

    MUC, KKY, ZZD PUP, CIB, DDT, SLD, PIS, ZSL, PO-D, WRU....... każda dobra, każda do bani!

    • 0 0

  • jeszchu ! to już nie bursztyn

    tylko obwarzanek z metką PGE. czy dołączono termin ważności??

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane