Gdynianie nie zapominają o swojej "żelaznej France" Cegielskiej. W dziewiątą rocznice śmierci byłej prezydent miasta mieszkańcy uczczą jej pamięć.
2009-10-22 16:09
A swemu synowi kupiła w prezencie ścigacza..a ten niebawem po tym zabił się.
Życie jest nieprzewidywalne ;/
Żeby dziecko umierało szybciej niż rodzic. Niepojęte.
2013-04-23 23:03
Syn Franciszki Cegielskiej zginął 3 lata po jej śmierci.
2009-10-22 16:19
Co nie zmienia faktu, że nie żyje a to chyba najbardziej autora wypowiedzi boli. Mało istotne staje się tu czyj motor to był. No ale ty musisz być najmądrzejszy i jak to typowy Polaczek już kogoś poprawiać, że "o Ty wiesz najwięcej-jam alfa i omega a inni nie wypowiadajcie się". Nadal uważasz, że najistotniejsze tam jest to, skąd miał ten motocykl? Bo ja mam wrażenie, że istotne tam jest coś innego..
2009-10-22 17:49
z tego co pamiętam to synalek zginął po śmierci mamusi, a z męzem chyba rozwiodła sie wczesniej. A może tak ktoś napisze o jej wcześniejszych osiagnięciach i "karierze "naukowej oraz jaka to była z niej "opozycjonistka".
2009-10-22 17:38
Nie masz racji... facet wyraźnie pije do tego, że chłopakowi kupiła ścigacza, a ten zginął i jest to złośliwe posunięcie z jego strony. Naucz się czytać ze zrozumieniem kolego.
Ponadto ten fakt nie ma nic wspólnego z osiągnięciami, a tym bardziej z rocznicą śmierci Pani Cegielskiej.
2009-10-22 16:13
Marcin zginął na pożyczonym motorze
nie wiesz to sie nie wypowiadaj
2009-10-22 12:34
2009-10-22 16:22
nie mówisz chyba o tym harcerzu co aktualnie sie kompromituje?!
2009-10-22 23:01
czym sie kompromituje?
2009-11-20 10:15
Tym,że nic nie robi tylko PR uprawia, a dla ludzi nigdy nie ma czasu.
I nie obrażaj harcerzy człowieku
2009-10-24 21:37
wspominam lata 90-te...wydaje mi się, że od tego czasu wiele się zmieniło w Gdyni na gorsze. Może nie dla wszystkich...ale dla zdecydowanej większości :(
Jeszcze na początku wieku "gdyński pociąg" poruszał się siłą rozpędu w dobrym kierunku. Niestety później władza straciła kontakt z rzeczywistością i zaczęła kierować się głównie interesem finansowych elit. Zabrakło słynnej empatii FC. W 9-tą rocznicę podczas uroczystości na cmentarzu nie dostrzegłem większości jej zdeklarowanych przyjaciół. Czy zapomnieli już o tej, której tak dużo zawdzięczają...czy może akurat coś im wypadło?
2009-10-23 11:11
Była dobrym gospodarzem, ale myślę ze pan Szczurek jej dorównuje. Szkoda jednak, że za takie zasługi dzisiejsi włodarze tak słabo dbają o węzeł jej imieniem i o blok, który dzięki decyzji Franki tak szpeci okolicę i dokucza mieszkańcom w czasie sztormów. Zapraszam władarzy na spacer na ul.Śląską - wstyd panowie oj wielki wstyd!!!!!!!!Gdyby trzeba było któregoś przenocować i usłyszałby w nocy huk wpadających w rezonans blach na elewacji szybko chciałby współpracować ze wspólnotą nad wspólnym remontem. Może w końcu ktoś zginie uderzony spadającą blachą z elewacji i spotka się z Franciszką po drugiej stronie to jej opowie dlaczego tam się znalazł.
2009-10-22 14:47
A moze by jeszcze wspomniec ze to za prezydentury Zelaznej Franki rozpoczal sie poczatek konca tak poteznych gdynskich firm jak PLO {miejsce pracy Jej meza Jacka} , Dalmor, Stocznie,Mors, Baltona -zreszta Gdynianom nie trzeba wymieniac wszystkiego , wiedza najlepiej co szlg trafil , co przestalo istniec i co przepadlo bez wiesci...Dla gdynskich propagandystow czas sie chyba zatrzymal gdzies w epoce Gierka -Propaganda sukcesu trwa!!! , przestancie juz sie slizgac na sukcesach sp. F. Cegielskiej , przeciez ludzie potrafia odrozniac dwa podstawowe kolory- nie wszystko przeciez w tamtym czasie mialo kolor bialy.... ale mimo wszystko :- Niech spoczywa w spokoju!.
2009-10-23 10:49
firmy państwowe, właścicielem jest państwo a nie miasto, tak samo dotyczy stoczni - co ma gdynia do ich upadku...ja was proszę...
2009-10-23 09:22
zawsze przystane, zmowie modlitwe i zapale swieczke pani Prezydent.
2009-10-23 07:37
Ale hymny pochwalne! Z prawem bywała na bakier. Potrafiła zmienić fragmenty uchwały o planie zagospodarowania Gdyni w 1994r na dzień przed posiedzeniem Rady Miasta. Przyklepano, przedawnione. Teraz legenda bierze górę. A za ówczesne obchodzenie przepisów i Płażyński zleciał z funkcji wojewody.
2009-10-23 01:02
... chociaz sie tam urodzilem i wychowalem. Chetnie bym tam zamieszkal, ale mieszkania sa tam za drogie. Obecnie jestem obywalelem Redy.
2009-10-23 00:03
Eee - to juz wtedy istniala firma MTM- czyli firma kolegi...
2009-10-22 22:26
Przy okazji przyjrzyjcie się temu zdjęciu. Kryje kolejną tragedię. W prawym rogu przy radiowozie stoi młody wtedy policjant. To Tomasz z gdyńskiej drogówki. Kilka lat temu powiesił się na strychu swojego domu... powodów nigdy jednoznacznie nie wyjaśniono.
2009-10-22 23:07
piszesz powiesil jak by to bylo znaczenie "powiesil"
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
