- 1 Oszukane "30 stopni" w majówkę (18 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (343 opinie)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (259 opinii)
- 4 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (101 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (68 opinii)
Pasażer uderzył stewarda w twarz
Był pijany i agresywny, a w szał wpadł, gdy załoga nie chciała wpuścić go na pokład samolotu. 26-latek miał również uderzyć stewarda. Ostatecznie awanturnik gdańskie lotnisko opuścił w kajdankach i z mandatem w wysokości 1 tys. zł. To jednak nie koniec historii: kiedy pogranicznicy wracali z akcji, po drodze... ujęli złodzieja, który z marketu zabrał bombonierki.
Jeden z ostatnich przypadków dotyczył 26-latka, który zakłócił spokój i porządek w samolocie z Gdańska do Norwegii. Mężczyzna był nietrzeźwy i wpadł w agresję, gdy załoga odmówiła wpuszczenia go na pokład.
Na miejsce wezwano funkcjonariuszy Zespołu Interwencji Specjalnych z miejscowej placówki Straży Granicznej.
- Strażnicy graniczni zastali na płycie patrol Służby Ochrony Lotniska, który zdążył już obezwładnić agresywnego 26-latka i założyć mu kajdanki. Mężczyzna trafił do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych w Gdańsku. Przeprowadzone tam badanie wykazało, że ma 2 promile alkoholu w organizmie - mówi kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak.
Jak tłumaczy, funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili, że pasażer wpadł w furię w związku z odmową wpuszczenia go do samolotu. Według załogi mężczyzna zataczał się, nie wykonywał jej poleceń, wpychał się do samolotu i był wulgarny.
- Jednego ze stewardów uderzył w twarz i odepchnął pracownika obsługi lotniska. 26-latka strażnicy graniczni ukarali mandatem w wysokości 1 tys. złotych - informuje Andrzej Juźwiak.
Złodziej bombonierek w rękach pograniczników
Gdy funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych po zakończonej akcji jechali ul. Słowackiego w Gdańsku, w pobliżu jednego z marketów zauważyli uciekającego mężczyznę.
- Za nim biegł pracownik ochrony sklepu. Funkcjonariusze zatrzymali samochód i ujęli uciekiniera. Z wyjaśnień ochroniarza wynikało, że 28-letni mieszkaniec Gdańska jest mu znany z wcześniejszych kradzieży. Tym razem łupem mężczyzny padło osiem czekoladowych bombonierek - opowiada kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak.
Amator cudzych słodyczy został przekazany policjantom, którzy prowadzą wobec niego dalsze postępowanie.
Miejsca
Opinie (151) ponad 20 zablokowanych
-
2019-11-19 14:44
Opinia wyróżniona
(2)
Dlaczego nikt nie zmieni przepisów dotyczących wysokości kar za takie akcje! 500 czy 1000 zł to są śmieszne sumy. Powinno być minimum 5000 i może jeden z drugim burakiem by spróbował pomyśleć zanim wypije. Mam nadzieję, że dostał dożywotniego bana na latanie z Gdańska!
- 143 6
-
2019-11-19 23:24
To nie koniec
W przypadku uderzenia załoganta firma wysyła swoich prawników z powództwem cywilnym a tam już 26 latkowi nie będzie do smiechu!!!
- 3 0
-
2019-11-19 23:15
Trochę się nazbiera
W tym przypadku mandat, strata opłaconego przelotu, blokada u przewoźnika na dłużej i zatrudnienie pod znakiem zapytania.
- 3 0
-
2019-11-19 22:52
1000
Niedlugo beda do nas z Zachodu przyjezdzac zeby wpitol spuscic komus za oplata...
- 1 0
-
2019-11-19 22:37
biedak pewnie miał cukrzyce i niemiał kasy na czekoladki powinni go uniewinnic:)
- 0 0
-
2019-11-19 12:57
powinno być 10 tys (2)
- 203 1
-
2019-11-19 22:36
W Norwegi tysiac złotych zarabia dziennie,wiec dniówka nie robi nanim wrazenia!
- 0 2
-
2019-11-19 14:09
Tak jest. 10 tys. a jak nie, to do odsiadki.
Ekwiwalent dzienny, 20 zł. 500 dni, ponad 1,5 roku pierdzenia w pasiaki. I życie mu się wali jak domek z kart. Wyleczy go z alkoholizmu raz na zawsze.
- 17 0
-
2019-11-19 13:24
Ale musiała być akcja z tym złodziejem bombonierek (3)
Gościu z bananem na twarzy ucieka z czekoladkami, a tu nagle wysiada z auta kilku zamaskowanych funkcjonariuszy i obezwładniają typa. "Gleba, ręce na głowę"... Uhehee, szkoda że tego nie widziałem.
Można poczuć się bezpieczniej widząc że nasze Państwo jest tak skuteczne :)- 42 4
-
2019-11-19 16:01
(1)
Dobrze, że część służb tak fajnie sprawnie i z ochotą działa :-)
- 2 0
-
2019-11-19 22:04
SG zawsze była najlepszą ze służb mundurowych.
- 0 1
-
2019-11-19 16:09
ZIS Panie...
Prawie zawsze gotowy do akcji, no i skuteczny.
- 0 0
-
2019-11-19 22:04
meejg
Kiedyś wracałam z wycieczki z Turcji, samolot był z Warny (autokar ze Stambułu)..Koniec lat 80., czasy bazarów. To był koszmar, połowa wycieczki siedziała w ubikacji, potem pijani weszli do samolotu, darli japy, palili, jeden podpalił osłonę na fotel przed sobą. Wyjątkowo spokojna załoga, ale w Gdańsku służby spacyfikowały bydło.
- 0 0
-
2019-11-19 22:01
Teraz niech sobie jedzie autem.
Przez Niemcy, Danię, Szwecję fajna wycieczka.
- 0 0
-
2019-11-19 21:23
pustka we łbie
powinien byc odizolowany od normalnego społeczeństwa jeśli łap i ryła nie potrafi utrzymać na wodzy
- 1 0
-
2019-11-19 20:45
Chlosta za cos takiego albo sluzby porzadkowe nawet
bez udzialu policji powinny wziasc tego barana gdzies w zaciszne miejsce i porzadnie rozbic mu przyrodzenie kijem do beisbola.
- 0 0
-
2019-11-19 13:21
Xxx (5)
Roczny zakaz latania samolotem.
- 27 0
-
2019-11-19 13:24
Kevin (1)
On był z Warmi tzw. CO NIE ?
- 2 1
-
2019-11-19 20:34
Nie-e ;)
- 0 0
-
2019-11-19 13:22
Gdańszczanin (1)
To na pewno pasażer z Warmi
- 2 3
-
2019-11-19 20:33
Ej
gdańszczanin weź ty się naucz pisowni. Warmii, a nie Warmi!
- 0 0
-
2019-11-19 14:23
raczej dożywotni
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.