- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (25 opinii)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (121 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (75 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (337 opinii)
- 5 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (22 opinie)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
Pasażerka zakleszczona w autobusie. Kara za niedziałałający monitoring
W autobusie linii 171, w którego drzwiach zakleszczyła się pasażerka, nie działał monitoring. Dodatkowo przewoźnik nie zgłosił tego zdarzenia w centrali ruchu. Z tego powodu na przewoźnika nałożono karę w wysokości 1240 zł i 50 gr. Sprawę incydentu bada policja.
- Pasażerka zakleszczona w autobusie
- W autobusie 171 nie działał monitoring
- Pasażerka zakleszczona w drzwiach autobusu. Relacja kierowcy
- 1240 zł i 50 gr kary dla BP Tour
Pasażerka zakleszczona w autobusie
Według świadka kobieta miała być ciągnięta za autobusem po asfalcie. Kobiecie pomocy udzielili inni pasażerowie.
W sprawie poprosiliśmy o komentarz Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku. Pracownicy ZTM potwierdzili, że faktycznie doszło do "incydentu z pasażerką", ale nie informowali o jego szczegółach.
Podkreślali, że kluczowy dla sprawy jest monitoring, który wyjaśni, jak doszło do zdarzenia.
W autobusie 171 nie działał monitoring
Teraz okazuje się, że nagrania z kamer autobusu 171 nie ma, bo... monitoring nie działał.
- Niestety, jak informuje operator linii 171, czyli BP Tour, w pojeździe nie było sprawnego monitoringu. Nie ma więc nagrania z tego zdarzenia. Operator o sytuacji z udziałem pasażerki nie poinformował też Centrali Ruchu ZTM w Gdańsku. W związku z tym Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku, jako organizator transportu zbiorowego, nałoży na BP Tour kary (za brak powiadomienia i niesprawny monitoring). Sprawę, jak przekazał nam operator, bada policja - mówi Dagmara Szajda z Zarządu Transportu Miejskiego.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania w pakiecie z garażem. Ale trzeba mieć sporo pieniędzy
Znana jest natomiast relacja kierowcy, którego wersję ma potwierdzać świadek.
Pasażerka zakleszczona w drzwiach autobusu. Relacja kierowcy
Wynika z niej, że 24 stycznia kierowca linii 171 (nr pojazdu 8520) zadzwonił do swojego dyspozytora i poinformował, że kiedy stał na przystanku autobusowym w Osowej (przystanek "Iławska" 01) i czekał na wyjście wszystkich pasażerów z autobusu, jednej z pasażerek miała upaść na podłogę torebka.
W tym momencie włączony był już sygnał dźwiękowy informujący o zamykaniu się drzwi. Kierowca, jak tłumaczył, obserwując otoczenie, nie spodziewał się, że ktoś nagle może w ostatnich drzwiach wrócić do pojazdu. Odzież pasażerki została przytrzaśnięta gumami drzwi i kobieta została pociągnięta przez ruszający autobus.
Kierowca widząc to, natychmiast się zatrzymał i podszedł do ostatnich drzwi. Pasażerka odmówiła wezwania na miejsce karetki pogotowia, twierdząc, że nic się jej nie stało, nie widać było też widocznych urazów.
Obecny na miejscu świadek zdarzenia potwierdził relację kierowcy, podał swoje dane. Na własne życzenie pasażerka została odwieziona do domu przez jednego ze świadków zdarzenia.
1240 zł i 50 gr kary dla BP Tour
Przewoźnik będzie musiał zapłacić teraz kary.
- Za niezgłoszenie w czasie do 5 minut Zamawiającemu przerw lub zakłóceń w ruchu spowodowanych awarią pojazdu lub zdarzeniami losowymi, powodującymi przerwę w ruchu - 50 proc. ceny najtańszego biletu miesięcznego pełnopłatnego.
- Za brak sprawnego albo brak włączonego jakiegokolwiek elementu systemu monitoringu - 600 proc. ceny najdroższego biletu miesięcznego pełnopłatnego.
W sumie to 1240 zł i 50 gr.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-02-01 07:54
Wielokrotnie jestem swiadkiem "zakleszczania" pasazera przez drzwi autobusow w ktorych zamykaja sie automatycznie. (17)
Ten sposob zamykanua drzwi to jest granda! Czesto starsi ludzie nie wysiadaja szybko tylko przymierzaja sie jak tu wysiasc by nie np.upasc podczas wysiadania i to juz wystarczy by te drzwi rozpoczynaly zamykanie. Wielokrotnie krzyczyczymy do kierowcy by otworzyl drzwi bo osoba jest zakleszczona. Czesto takie zamkniecie drzwi jest sygnalem dla
Ten sposob zamykanua drzwi to jest granda! Czesto starsi ludzie nie wysiadaja szybko tylko przymierzaja sie jak tu wysiasc by nie np.upasc podczas wysiadania i to juz wystarczy by te drzwi rozpoczynaly zamykanie. Wielokrotnie krzyczyczymy do kierowcy by otworzyl drzwi bo osoba jest zakleszczona. Czesto takie zamkniecie drzwi jest sygnalem dla kierowcy zeby ruszal a ta zakleszczona osoba lub osoba ( czesto starsza) ktora nie zdazyla wysiasc z autobusu jest bezradna . Widze to prawie kazdego dnia , kierowcy o tym tez wiedza wiec nie raportuja bo dla nich jest to normalka. Kiedy to sie zmieni? Czy dopieto wtedy gdy ktos zginie.? Szkoda ze na to czekaja.. Zmienic ten sposob zamykania natychmiast!!!
- 163 61
-
2024-02-02 09:28
Nie zamykać drzwi!!!!
NIkt mi nie będzie mówił kiedy ja mogę wsiąść lub wysiąść
- 0 0
-
2024-02-01 22:09
Jeśli tak to oznacza, że są to pojazdy niesprawne, bo w autobusach jest fotokomórka
Która w sprawnym autobusie wykrywa przeszkodę w obrębie skrzydeł drzwi i nie dopuszcza do ich zamknięcia.
Dlatego nie raz w zatłoczonych autobusach stoi się na przystanku, bo któreś drzwi się nie zamykają, ani automatycznie ani przyciskiem przez kierowcę, bo ktoś stoi zbyt blisko drzwi w strefie jej działania i wtedy kierowca odpala ten magiczny komunikat "Proszę przejść w głąb autobusu".- 1 0
-
2024-02-01 14:43
W drzwiach powinna być klamka i każdy w dowolnym momencie będzie mógł sobie otworzyć
Do lat 80 tak było i nikt nie skarżył. Dzisiaj ludziom brakuje tylko schodów ruchomych w autobusach
- 0 0
-
2024-02-01 12:46
To samo z tramwajem jest w Gdańsku i jeszce nikt kary nie zaplacił!!
- 2 0
-
2024-02-01 11:29
Te same starsze osoby które nie wysiadają szybko doznają nagle uleczenia i przy wsiadaniu biegną do pierwszego fotela po prawej stronie (tam gdzie widać przez przednią szybę) szybciej niż Ben Johnson na 100m
- 8 11
-
2024-02-01 09:58
(1)
Jak ma kierowca otworzyc skoro zamyka fotokomorka? Nikogo nie ma q drzwiach to sie zamykaja
- 5 5
-
2024-02-01 17:15
Czytaj ze zrozumieniem
- 1 0
-
2024-02-01 09:22
Sytuacje bywają różne (9)
Wysiadający najczęściej wie, że chce wysiąść. I powinien się na to przygotować. Są osoby poruszające się wolniej, ale często reagują one dopiero gdy autobus stanie, drzwi się otworzą. Wtedy ruszają z miejsca. Przepraszam bardzo, ale kierowca może takiego ruchu wewnątrz pojazdu nawet nie zauważyć. Stąd są fotokomórki, bo automaty mają je
Wysiadający najczęściej wie, że chce wysiąść. I powinien się na to przygotować. Są osoby poruszające się wolniej, ale często reagują one dopiero gdy autobus stanie, drzwi się otworzą. Wtedy ruszają z miejsca. Przepraszam bardzo, ale kierowca może takiego ruchu wewnątrz pojazdu nawet nie zauważyć. Stąd są fotokomórki, bo automaty mają je zainstalowane, a skoro drzwi się zamykają to oznacza, że w pole fotokomórki nikt nie wchodzi, czyli jest od drzwi daleko. Nie wymagamy od kierowcy czytania w myślach pasażerów, że chce on wysiąść. I nie zwalajmy tego na stan osób starszych, gdyż, jak trzeba potrafią, one reagować szybko.
- 30 17
-
2024-02-01 10:54
Jeśli autobus jedzie to pasażer musi siedzieć (4)
A nie ustawiać sie w kolejce . Co za głupota!! Takie coś nie zdarza sie w żadnym cywilizowanym kraju. Autobusy staje, otwiera drzwi a pasażerowie tak długo wysiadają jak muszą.
- 17 5
-
2024-02-01 20:36
Dokładnie (1)
W Anglii cześć autobusów na przystanku otwiera tylko drzwi kierowcy i tamtędy się wsiada i wysiada
- 3 0
-
2024-02-01 22:06
Bo tak jest bezpiecznie
- 2 0
-
2024-02-01 14:10
Bo u nas trzeba (1)
Wskakiwac i wyskakiwac z autobusu podobnie jak w Indiach z tymi pociągami. Ma byc ciezko i nerwowo, trzeba sie wszedzie spieszyc. Jaki cywilizowany kraj??? To chyba nie tutaj
- 8 0
-
2024-02-01 22:08
To widac jak samolot laduje..Silniki pracuja, swiatla zapiac pasy a pasazerowie juz stoja gotowi domwyjscia bo
sa nauczeni ze tak jest w autobusach ...trzeba szybko ...
- 0 0
-
2024-02-01 09:38
(3)
Czyli osoby z trudnościami w poruszaniu się mają iść do wyjścia akurat wtedy, gdy autobus najmocniej manewruje żeby zatrzymać się w odpowiednim miejscu na przystanku?
- 30 9
-
2024-02-01 09:55
Kierowca (2)
Magiczny przycisk inwalidy w Autobusie polecam.
Oraz nie widzę problemu aby bezpiecznie poczekać aż drzwi na sygnale zamkną się i ponownie nacisnąć przycisk otwarcia drzwi.
Tak to działa w autobusach i tramwajach- 16 12
-
2024-02-01 13:20
zawsze napiskam i zero reakcji, szybciej zareaguje na gwizdek
- 4 0
-
2024-02-01 13:09
Po czym czynność powtórzyć na następnym przystanku.
Kiedyś tak właśnie zrobiłem. I się ekstra przejechałem.
- 6 1
-
2024-02-01 07:04
Śmieszna kara (12)
Jakby doszło do poważnego wypadku to przewoźnik również mógłby unikać odpowiedzialności i zapłacić symboliczną karę za niesprawny monitoring.
- 130 31
-
2024-02-01 15:33
Najlepsza jest ta końcówka i 50 gr !!!!!!!!!!
- 0 0
-
2024-02-01 13:24
Zatrważające jest to, ze ten komentarz ma tyle łapek w górę. Najpierw rozum, potem emocje.
- 0 0
-
2024-02-01 11:50
jesli był sygnał o zamykaniu sie drzwi, to jej wina. Przez swoją nieuwagę, kierowca ma teraz kłopoty...
- 1 3
-
2024-02-01 09:11
(1)
Myśl! To kara dla przewoźnika. Jeżeli by się coś poważnego stało wtedy są zarzuty prokuratorskie.
- 4 1
-
2024-02-01 10:54
Dla przewoźnika i za niedziałający monitoring, a nie za jakiś wypadek.
Jak będziesz przechodził przez ulicę w niedozwolonym miejscu, to chcesz od razu zostać zamknięty za spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym?
- 3 1
-
2024-02-01 07:21
(6)
No jakoś tu poważnego wypadku chyba jednak nie było. Już nie ma mowy o ciągnięciu kilkudziesięciu metrów po asfalcie
- 24 6
-
2024-02-01 07:45
(5)
To wersja kierowcy, są świadkowie
- 2 13
-
2024-02-01 08:24
Ty chyba jakiś wtórny analfabeta jesteś. (2)
Jest świadek, nawet podał swoje dane, który potwierdza wersję kierowcy. Kobiecie nic się nie stało. Bo jak by było inaczej, to raczej inne artykuły były by o tym zdarzeniu. Więc nie pierdziel kocopołów o tajemniczych, tajnych świadkach.
- 19 1
-
2024-02-01 10:58
tej konkretnej nic się nie stało (1)
ale dopuszczanie do takiego bałaganu skończy się tragedią. Kary muszą mieć wymiar wychowawczy a nie jedynie reakcji na zdarzenie
- 2 0
-
2024-02-01 11:30
dlatego mam pomysł żeby wpuszczać do autobusu tylko w krawacie...
pasażer w krawacie jest mniej awanturujący się
- 1 3
-
2024-02-01 08:08
Gdzie? Konkretnie. Bo ktoś tak napisał?
- 6 1
-
2024-02-01 08:06
I po takim przeciagkieciu nic jej nie było?
- 11 2
-
2024-02-01 07:04
Kara za niedziałający monitoring jak najbardziej na miejscu (17)
Ale wina kierowcy żadna. Nagminne jest wsiadanie i wysiadanie przez pasażerów już po sygnale ostrzegawczym. Niejednokrotnie widziałem jak ktoś przypomni sobie, że ma wysiąść, kiedy w tramwaju/autobusie już zamykają się drzwi. Nagminne jest to zwłaszcza wśród młodszych
- 208 41
-
2024-02-01 18:32
Nie pisz bzdur, tramwaj od razu włącza sygnał jak otwiera drzwi, nieraz cudem wsiadałam mimo że "nie zamulałam"
- 1 0
-
2024-02-01 15:05
Wina kierowcy taka, że nie widział pasażerki w lusterku, lusterko to nie monitoring
- 0 1
-
2024-02-01 10:16
Po to są kamery
Też jeżdżę i widzę ile osób zostało ściśniętych przez drzwi
Przeważnie nic się nie dzieje- 3 2
-
2024-02-01 07:39
żadna wina? (11)
A lusterka to od czego są? Powinien sprawdzić w lusterku czy wszyscy wsiedli i wysiedli skoro nie mógł sprawdzić na kamerze
- 23 18
-
2024-02-01 09:14
(1)
Patrzał i zamykał drzwi gdy upewnił się ze wszyscy wysiedli- kobieta wróciła po torbę już po tym czasie. Czyli wg ciebie kierowca ma patrzeć w oba lusterka i dodatkowo wróżyć z fusów czy pasażerom się coś odwidzi, na każdym przystanku?
- 18 1
-
2024-02-01 15:09
Zamyka drzwi przyciskiem patrząc w prawe lusterko, wtedy widziąłby powrót kobiety,
a nie zamyka drzwi patrząc w lewe
- 0 2
-
2024-02-01 09:15
wysiąść
Twoim tokiem rozumowania to może jeszcze powinein wysiaść na kazdym przystanku i sprawdzić czy każdy wsiadł. To nie taxówka drodzy państwo.
- 15 2
-
2024-02-01 07:57
Ale zdajesz sobie sprawę, że kierowca nie ma podglądu na monitoring? (7)
A ruszając z wysepki patrzy w lewe lusterko, żeby wiedzieć czy się może włączyć do ruchu?
- 26 9
-
2024-02-01 08:41
On powinien popatrzeć w oba lusterka (6)
I to zanim ruszy, a nie dopiero po przciągnięciu kogoś kilkunastu metrów po asfalcie!
- 10 16
-
2024-02-01 13:24
ma widok ze wszysrkich kamer przed nosem ale telefonik wazniejszy
- 0 2
-
2024-02-01 11:31
żeby naraz patrzeć w oba lusterka to trzeba mieć niezłego zeza (1)
- 3 3
-
2024-02-01 15:07
Najpierw w prawe upewnić sie, że drzwi zamknięte i nikt nie jest zakleszczony, potem w lewe, by ruszyć
- 1 0
-
2024-02-01 09:21
Tak, powinien mieć zeza
- 12 3
-
2024-02-01 09:21
Jeśli było ciemno to on nic nie widział w prawym lusterku... (1)
- 10 2
-
2024-02-01 15:08
Przystanek jest oświetlony, latarnia działała
- 0 1
-
2024-02-01 07:37
Różne sprzęty projektuje się z zasadami ergonomii.
Z działki motoryzacyjnej: nie zapniesz pasów, będzie piszczeć, nie domkniesz drzwi, będzie piszczeć, opona przyklapnie, nieco - będzie piszczeć, czujniki deszczeu, asystent pasa ruchu, asystent pola martwego, choć to ostatnie nie jest jeszcze obowiązkowe.
Przepisy drobiazgowo regulują takie bzdety, a jednocześnie autobus jest takZ działki motoryzacyjnej: nie zapniesz pasów, będzie piszczeć, nie domkniesz drzwi, będzie piszczeć, opona przyklapnie, nieco - będzie piszczeć, czujniki deszczeu, asystent pasa ruchu, asystent pola martwego, choć to ostatnie nie jest jeszcze obowiązkowe.
Przepisy drobiazgowo regulują takie bzdety, a jednocześnie autobus jest tak skonstruowany, że można (w sensie jest to technicznie możliwe) chwycić pasażera, przeciągnąć po ulicy i nawet kontrolka niedomkniętych drzwi się nie zapali.- 20 9
-
2024-02-01 07:31
Wina kierowcy żadna
Bo jak wiadomo żaden nie rozmawia całą drogę na słuchawkach ani nie bawią się telefonami. Pełne skupienie 100%
- 14 47
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.