• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pies asystujący dla rugbisty na wózku

Patryk Szczerba
22 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Prestiż jest psem szkolonym, który potrafi nawet wezwać pomoc w nagłych przypadkach. Prestiż jest psem szkolonym, który potrafi nawet wezwać pomoc w nagłych przypadkach.

Kamil Osak ma 34 lata. Ponad połowę życia porusza się na wózku. Jest jednak pełen aktywności. Ma dwójkę dzieci, jest szczęśliwym mężem, trenuje rugby na wózkach i nurkowanie. Ostatnio spełniło się jego kolejne marzenie. Otrzymał do pomocy psa asystującego, który będzie z nim pracował na "pełen etat".



Co sądzisz o psach asystujących, które pomagają niepełnosprawnym?

To już czwarty czworonóg przekazany przez fundację Dog IQ, która od kilku lat współpracuje z Urzędem Miasta Gdyni, wspierając w ten sposób tych, którzy nie są w pełni sprawni. Ostatni trafił do osoby mającej problem ze słuchem. Tym razem przyszedł czas na osobę niepełnosprawną ruchowo.

- Mało kto w Polsce szkoli psy asystujące. Wiedziałem, że będzie mi potrzebny i znalazłszy w internecie dane fundacji Dog IQ, postanowiłem się zgłosić. Później okazało się, że spełniam warunki, by takiego zwierzaka otrzymać. Jestem szczęśliwy, bo wiem, że dzięki niemu wiele czynności przyjdzie mi łatwiej - mówi Kamil Osak, który mieszka w Wierzbicy pod Radomiem, do której dociera sygnał kablowy sponsora - firmy Vectra mającej swoją siedzibę w Gdyni. Dzięki niej pies mógł być szkolony.

Prestiż, pies rasy flat-coated retriever, jest już z Kamilem miesiąc. Jest to rasa spokojna, ufna i bardzo przywiązana do człowieka. Zdążyli się zaprzyjaźnić, ale, jak podkreśla właściciel, posłuszeństwo to w takiej relacji sprawa najważniejsza.

- Kiedy ma założoną uprząż, wie, że jest w pracy. Trwa to kilka godzin dziennie. Wtedy jest spokojny, posłuszny i karny. Gdy ją zdejmuję, Prestiż wie, że może odpocząć. Pomaga mi w najprostszych czynnościach, jak przyniesienie części garderoby, otwarcie lodówki, włączenie światła czy odebranie telefonu. Podczas robienia zakupów zdejmuje towary z niższych półek, a teraz uczy się wkładać rzeczy do pralki. Jest nieoceniony także podczas poruszania się po mieście - zaznacza właściciel.

Czytaj też: Rugbysta - wychowawca w domu dziecka

Nie wszyscy jednak tolerują niepełnosprawnego z psem. Jak mówi Kamil, zdarzyło mu się już, że został wyproszony z budynku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych tylko dlatego, że przyszedł z czworonogiem.

- A przecież zgodnie z prawem mogę tam być z Prestiżem. To jednak sporadyczne przypadki i liczę, że świadomość w Polsce będzie coraz większa w tym względzie. Zwłaszcza że coraz więcej psów jest w tym kierunku szkolonych - podkreśla.

Wciąż nam jednak daleko do Wielkiej Brytanii, gdzie pies asystujący "przepisywany jest na receptę". Powodem jest cena. Przygotowanie jednego psiego asystenta kosztuje w Polsce od 16 do 20 tys. zł. Do tego, by mógł być dobrze przygotowanym potrzebni są zatem sponsorzy.

- To dość skomplikowany i drogi proces. Po urodzeniu wybieramy szczeniaki, które mogą nadawać się do tej pracy. Szkolenie psa przebiega w kilku etapach Przez rok przechodzi naukę swoistego rodzaju savoir vivre'u. Po roku zdaje egzamin i przechodzi pod opiekę instruktora, który szkoli go ściśle pod kątem pomocy. Na koniec test i weryfikacja. Jej podstawą jest dobór odpowiedniej osoby do psa, a nie odwrotnie. Wówczas człowiek, który ma go otrzymać uczy się współdziałania ze swoim psim asystentem, a zwierzę poznaje swego pana i jego potrzeby - zaznacza Aneta Graboś, prezes fundacji Dog IQ.

Kryteria wyboru są ostre, ale tak samo ostro przebiega selekcjonowanie przyszłych właścicieli.

- Nie szukamy osób, które chcą mieć psa do zabawy, do komfortu psychicznego, ale takich, którym pies może rzeczywiście pomóc w życiu i je ułatwić. Pamiętajmy, że zwierzę, gdy ma założoną uprząż jest w pracy i nie było szkolone do tego, by być maskotką do przytulania - podkreśla Graboś.

Prestiż będzie pracował ze swoim właścicielem od 8 do 10 lat.

Opinie (50)

  • Oby Urząd Skarbowy i ZUS nie zaczął domagać się składek i rozliczenia za psa. (2)

    W tym kraju wszystko jest możliwe ale mam nadzieję że nie nadejdą czasy kiedy ZUS zacznie domagać się płacenia składek za pracę psa a Urząd Skarbowy corocznego rozliczenia PIT za dochód dzięki któremu właściciel psa i jego pracy uzyskał.

    • 85 0

    • Łysy Vincent już o tym intensywnie myśli.

      • 11 1

    • Co artykuł wyskakuje kolejna upośledzona umysłowo osoba z tych państwowych placówek, a ludziom wmawia się, ze pracują tam kompetentne osoby zatrudnione nie po znajomościach.

      • 4 1

  • słodki psiak (2)

    • 30 3

    • mięso posolić to da sie zjeść (1)

      • 5 7

      • ale ty g.... jestes!!!!

        • 2 3

  • Ciekawy artykuł, ale nie wiem dlaczego jest na Trojmiescie skoro Pan jest z Radomia (9)

    Myślałam, że chodzi o trójmiejskiego rugbystę. Obu "wspólnikom" życzę owocnej współpracy :)

    • 24 3

    • Jedna z byłych dziewczyn pana Kamila była z trójmiasta

      • 11 5

    • ja wiem (5)

      Kase dala firma z Gdyni, ale nie napisali jej nazwy - pewnie że wzgedu na jakies kretynskie przepisy.

      • 6 3

      • Jeżeli chodzi o Vectrę, to przecież napisali jej nazwę :) (3)

        • 3 1

        • Vectra ma siedzibę w Warszawie (2)

          • 1 2

          • Vectra ma siedzibę w Gdyni.

            • 0 0

          • Vectra S.A. - Siedziba Główna
            Zwycięstwa 253
            Gdynia

            • 0 0

      • chodzi o DogTora?

        Dlaczego nie można podawać nazwy, przecież to nie reklama

        • 0 0

    • Autor artykułu dopisał po UM "Gdyni"

      Wczesniej nie było wiadomo z jakiego miasta ten urząd.

      • 0 0

    • może pies jest z trójmiejskiego miotu

      • 0 0

  • Piękna sprawa. Poruszona została tutaj kwestia ważna, mianowicie zakaz wprowadzania psów... (9)

    ... do różnych miejsc użyteczności publicznej, restauracji itp. Wszędzie tylko zakazy i święte oburzenie. Za mało jest np. knajpek gdzie można przyjść z psem. Chciałabym, żeby było więcej takich miejsc...

    • 53 9

    • Za to dzieciakami można wszędzie, (3)

      ...choć czasem zachowują się gorzej niż zwierzęta.Wracając jednak do wątku,oprócz Cafe Ferber zarówno w Gdańsku jak i w Sopocie,gdzie psy są mile widziane,również w 4 Stronach Świata (na Przymorzu) zaproszono mnie do środka z psem,kiedy okazało się,że ogródek nie jest rozłożony.Ktoś jeszcze zna lokale gdzie można przyjść z psem?

      • 23 5

      • Tekst o dzieciach - dosadne, ale bardzo trafne :)

        Jeszcze w Zatoce Sztuki (we wnętrzu lokalu) można sobie posiedzieć z psem.

        • 15 2

      • Chata górska

        Do Chaty góralskiej w Spocoie można spokojnie pójść z czwaronogiem

        • 9 0

      • A jak ktoś lubi rockowe brzmienia

        to z psem może się przejść do Rockoutu w Oliwie. Podczas pierwszej wizyty byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, bo nawet miskę na wodę dla zwierzaka mieli.

        • 6 0

    • a kiedy z psem do kościoła, saunę, skosztowanie potrawy w kuchni w restauracji (1)

      nie pisze o wyrku bo pandzie notarycznie z kundlami śpią i mamy drugi od końca na świecie przyrost naturalny.

      • 3 14

      • Pandzie? W polsce pandy?

        I to jeszcze śpiące z psami? Łolaboga, Zenek nie pij już.

        • 16 3

    • (2)

      Są ludzie którzy mają alergię na psy i niekoniecznie chcą spożywać posiłek w ich towarzystwie.

      • 1 9

      • Wiec zamknij niepełnosprawnych w gettach.

        Wówczas nie będzie problemu psów asystujących. Albo jeszcze lepiej- niech z domu nie wychodzą.

        • 4 1

      • Na mam alergie np. na wełnę owczą (i inne rzeczy)ale nie zakazuje ludziom

        Noszenia wełnianych swetrów w moim towarzystwie. Nie mam też czasami ochoty spożywać posiłków w towarzystwie rozwydrzonych dzieci, ale też jakoś muszę to znosić.

        • 7 2

  • Polska jak zazwyczaj jest zapóźniona (3)

    jeśli chodzi o nowoczesne myśli i idee. Podobnie, gdy u nas rozkwitał romantyzm i Mickiewicz przeżywał okres największej popularności do Goethe (uznawany za prekursora romantyzmu) dawno już nie żył.
    Jeśli chodzi o psy asystujące to z tego co mi wiadomo tylko w Tesco jest oficjalna aprobata dla klientów z nimi.

    • 8 3

    • człowiek żyje z psem już

      od 10 000 do 15 000 lat, ale jak widać do ZUS'u to jeszcze nie dotarło.

      • 9 1

    • (1)

      A czego sie spodziewasz? Komuna odcięła nas od jakiegokolwiek rozwoju społecznego. Kontrolę nad życiem społecznym musi przejąć pokolenie urodzone po roku 90-tym, a do tego czasu na wyższych stanowiskach będą głównie ludzie z mentalnością rodem z komuny.

      • 3 3

      • no tak ...

        ta komuna trwa już 1000 lat, bo wszystko przyszło do nas później - łącznie z chrześcijaństwem.

        • 1 0

  • ZUS wie wszystko najlepiej.

    • 18 0

  • czy ktoś mógłby przeredagować sondę (1)

    tak, by było poprawnie po polsku i w pierwszej odpowiedzi nie wychodziło na to, że to psy asystujące lepiej funkcjonują w społeczeństwie?

    • 1 1

    • i następny kwiatek

      "Kamil jest z Prestiżem, psem rasy flat-coated retriever, już miesiąc czasu." Cofnąć do tyłu, kartka papieru...ręce opadają!

      Odpowiedź redakcji:

      Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

      • 6 0

  • No nie, to już przegięcie pały

    na boisku tylko 15 na 15, pupile zostają w domu.

    • 1 4

  • Brawo ten pan i brawo pies!

    • 7 0

  • Pies asystujący rugbiście, a nie dla rugbisty. (6)

    • 11 2

    • Nie przesadzaj z tym puryzmem językowym (1)

      widząc, że jesteś jedynym perfekcjonistą językowym na forum dla średniaków. Grozi zaburzeniem i wykluczeniem z grupy społecznej.

      • 5 4

      • Nie jest jedynym. Ja nim również jestem. On jest jeszcze optymistą, któremu wydaje się, że zwracaniem uwagi może coś zmienić, ja jestem pesymistą czyli wyleczonym optymistą.
        Język świadczy o człowieku, jego bogactwo również. Przeciętny Polak słowa, których mu brakuje zastępuje uniwersalnym "kur**. I tak słyszymy coś takiego: wiesz ku***, jak byłem tam, no wiesz ku***, to taki jeden ku***
        Prawda, że cudnie:-)?

        • 5 1

    • Prezent dziecku, a nie dla dziecka. (2)

      Jak dla mnie tytuł jest ok. Artykuł jest o przekazaniu przez fundację psa, więc taka składnia jest jak najbardziej poprawna.
      A... zapomniałbym. Nie bądźmy językowymi nazistami (zwłaszcza gdy nie mamy racji).

      • 3 2

      • Wróć do szkoły (1)

        I całe życie operujesz słowami wyrwanym z kontekstu?
        Mówisz/piszesz "zrobić prezent dziecku" czy "zrobić prezent dla dziecka"?

        • 2 1

        • Jeżeli istnieje kontekst...

          to rozpatruję wypowiedź właśnie w tym kontekście. Tekst traktuje o przekazaniu psa rugbiście więc pies jest dla rugbisty. Proste. Mamy do czynienia z równoważnikiem zdania. Gdyby tytuł był zdaniem to brzmiałby mniej więcej tak: Fundacja Dog IQ przekazała psa rugbiście (Wręczyłem prezent dziecku). Tu mamy inną sytuację (to jest prezent dla dziecka).
          Właśnie zauważyłem ze się dałem wciągnąć w, niemającą żadnego związku z tematem, dyskusję z "trollem". Niedobrze. Prawdopodobnie sprowokował mnie tekst "Wróć do szkoły", który był co najmniej prostacki.
          A w temacie: Cieszę się że coś się dzieje w kwestii pomocy niepełnosprawnym i że rzadziej dochodzi do sytuacji, gdy niepełnosprawność oznacza wykluczenie z życia społecznego.

          • 0 3

    • może być i dla..

      obie formy sa poprawne

      • 0 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane