- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (85 opinii)
- 2 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (268 opinii)
- 3 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (82 opinie)
- 4 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (402 opinie)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (110 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Plac gotowy od miesięcy, a na peron dojść można tylko naokoło
Przebudowa placu Dworcowego w Chyloni trwa już ponad dwa lata. I choć od wielu miesięcy nie widać już na miejscu robotników, a cała inwestycja jest praktycznie gotowa, to wciąż są problemy z jej odbiorem. Dla mieszkańców okolicy ogromnym utrudnieniem - szczególnie teraz, gdy bardzo rzadko kursują kolejki SKM - jest zaś brak przejścia prowadzącego przez plac do wejścia na peron.
"Nie jestem tzw. pieniaczem, rozumiem bardzo wiele rzeczy. Rozumiem, że remont może się przedłużyć, nawet o kilka miesięcy. Rozumiem też, że mogą być problemy z odbiorem inwestycji.
Nie rozumiem jednak, dlaczego w obliczu tego typu problemów - a z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku placu Dworcowego w Gdyni - nie można wprowadzić choćby najdrobniejszych, najbardziej potrzebnych ułatwień dla mieszkańców.
Od samego początku prac, to znaczy od ponad dwóch lat, dojście na peron w Gdyni Chyloni możliwe jest tylko drogą wiodącą naokoło placu. I o ile przez długi czas było to zasadne, bo na samym placu trwały prace, to od kilku miesięcy razi w oczy brak dobrej woli względem mieszkańców.
Wszystko o przebudowie placu Dworcowego w Gdyni
Cała inwestycja jest od dłuższego czasu gotowa. Problem z jej odbiorem wynika nie z faktu, że wciąż trwają prace, a z tego, że straż pożarna ma uwagi do elementów projektu dotyczących nie części naziemnej placu, a podziemnego parkingu.
[ Dlaczego więc nikt do tej pory nie wpadł na to, aby pozwolić na dojście na peron przez - częściowo i tak już przecież otwarty - plac. To jest absurd, że wciąż trzeba nadrabiać kilkaset metrów i zza otaczającego plac płotu podziwiać gotowe przejścia na peron.
Sytuacja jest bolesna dla wielu mieszkańców Chyloni szczególnie teraz, gdy SKM rozpoczęło też remonty peronów w Leszczynkach i na Grabówku. Te dodatkowe kilkaset metrów to często kwestia tego, czy człowiek zdąży, bądź też nie zdąży na kolejkę, a aktualnie, nawet w godzinach szczytu, kolejki nie jeżdżą co 7-10 minut, a co pół godziny.
Pisaliście na portalu, że inwestycja ma wreszcie zostać ostatecznie odebrana w maju. Czy naprawdę takim problemem byłoby pójście mieszkańcom na rękę i otworzenie na najbliższe kilkadziesiąt dni choćby metrowego przejścia prowadzącego przez plac do wejścia na peron?"
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (78) 1 zablokowana
-
2022-04-14 09:52
Na wrzeszczu tesz nałokoło hej
- 0 0
-
2022-04-14 14:05
Zgadzam sie z autorem w sprawie dojścia na dworzec...
ale nie rozumiem dezinformacji, że w szczycie skm-ki jeżdżą co pół godziny. Zajrzałem do rozkładu - pomiędzy 7-8 rano ( to chyba godziny szczytu) Z Chyloni do Gdyni Głównej naliczyłem 7 pociągów.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.