- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (162 opinie)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (253 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (724 opinie)
- 4 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (143 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (64 opinie)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (105 opinii)
Pływająca restauracja i galeria sztuki w jednym
Przekonaj się sam, czy warto wydać od 5 do 20 tys. dolarów za rejs wycieczkowcem Marina
Dzieła sztuki o łącznej wartości 3,6 mln dolarów, żyrandol wysadzany kryształami Swarovskiego za 1 mln dolarów i zastawa Versace w jednej z kilku ekskluzywnych restauracji na pokładzie, to tylko skromna część tego, co na swoim pokładzie ma luksusowy wycieczkowiec Marina, który w środę gościł w Gdyni.
Marina, to nie tylko statek pasażerski, ale przede wszystkim pływająca restauracja, a właściwie sześć restauracji, z których każda specjalizuje się w innej kuchni. Dwie z nich są wyjątkowe. Jedna to restauracja mieszcząca zaledwie od 8 do 10 osób. Utrzymana w kolorze bieli przełamanej czerwonymi akcentami. To estetyka typowa dla Miami, gdzie mieści się siedziba linii Oceania Cruises. W restauracji znajduje się stół wykuty z jednego kawałka kamienia. Fotele, na których zasiadają goście, tapicerowane są skórą krokodyla.
Żeby zjeść siedem wykwintnych dań i napić się siedmiu gatunków wina tam serwowanych, pasażerowie, którzy za rejs płacą i tak nie mało bo od 5 do 20 tys. dolarów, muszą z dużym wyprzedzeniem rezerwować miejsca za 250 dolarów od osoby. Wszystko posiłki podawane są na serwisie zaprojektowanym przez Versace - podobne pojawiają się też w innych restauracjach.
Umiłowanie do luksusu jest obecne dosłownie wszędzie. Na ścianie jednego z barów wiszą oryginalne obrazy Picassa, będące częścią kolekcji dzieł sztuki wartej ok. 3,6 mln dol. Tylko jedno krzesło w barze, wysadzane kryształkami Swarovskiego, warte jest blisko 10 tys. dol. Jednak najbardziej spektakularnym wyrobem tej znanej marki jubilerskiej jest żyrandol ozdabiający jedną z restauracji, wart - bagatela - nieco ponad 1 mln dol.
1250 pasażerami opiekuje się 780 osób z załogi, która spełni niemal każde życzenie, z nauką gotowania włącznie. Na statku znajduje się restauracja Bon Appétit Wine & Food Festival, której szefuje ,b>Stephen Lewandowski, znany w Stanach Zjednoczonych szef kuchni, na którego warsztaty może zapisać się każdy z pasażerów. Tajniki swojej pracy zdradza w specjalnie przygotowanym studiu wyposażonym w 24 stanowiska do gotowania.
- Rzeczywiście, w porównaniu z innymi liniami, stawiamy duży nacisk na gastronomię, doznania kulinarne, degustacja win - mówi Jennifer Faust z Oceania Cruises. - Oczywiście mamy też inne rozrywki, ale na nasz pokład przychodzi się głównie po to by jeść.
Założycielami linii Oceania Cruises jest kubańskie małżeństwo del Rio, które w latach 60. przypłynęło do Stanów na... tratwie ratunkowej, jak większość nielegalnych imigrantów z Kuby. Dziś są potentatami w branży luksusowych rejsów pasażerskich.
Wycieczkowiec Marina jest w trakcie 10-dniowego rejsu po morzu Bałtyckim - z Kopenhagi do Sztokholmu. Do gdyńskiego portu zawita w tym roku jeszcze cztery razy, wcześniej odwiedził go 5 lipca.
Zobacz także
Opinie (32) 4 zablokowane
-
2012-07-26 21:03
(1)
ach ten kryzys :)
- 17 2
-
2012-07-27 12:30
"Dzieła sztuki o łącznej wartości 3,6 mln dolarów", to jakieś drugorzędne te dzieła skoro są warte tylko 3.6 mln dolarów. Jeden obraz jakiegoś bardziej znanego artysty jest warty dziesiątki mln dolarów a tu cała kolekcja tyle warta. Czyżby kossaki tam były?
- 0 1
-
2012-07-26 21:14
Bogate warchlaki się bawią. (3)
- 17 18
-
2012-07-26 21:18
a tobie żal serce ściska (2)
może weź się do pracy i też zrób się bogaty?
- 15 7
-
2012-07-26 21:45
aby stać się bogatym trzeba wyskiwać innych
nie mam sumienia
- 9 7
-
2012-07-27 01:30
od kiedy to człowiek od pracy staje się bogaty?
- 6 5
-
2012-07-26 21:20
niezła jednostka pływająca!
- 7 1
-
2012-07-26 21:31
"...czy warto wydać od 5 do 20 tys. dolarów za rejs wycieczkowcem Marina"
Jak kogoś stać, to nie tylko warto, ale należy... Jedno życie! Jak to powiadają: "największe marnotrawstwo, to zbieranie pieniędzy"
- 23 2
-
2012-07-26 21:46
wspaniały
niezatapialny, nierozbijalny! Nie to co ten badziew Concordia
- 7 3
-
2012-07-26 21:51
Phi, 2 dwie takie mam (1)
7 jachtów i kanonierke, sie ma łep sie ma
- 5 7
-
2012-07-27 14:09
ty masz łep a może lep, ja mam łeb a raczej głowę
- 2 1
-
2012-07-26 22:00
Jedni pławią się w luksusie, inni mieszkają na działkach. (1)
- 10 4
-
2012-07-27 08:02
Każdy na szczęście woli inne luksusy
- 1 2
-
2012-07-26 22:06
A załoga wyskoczy sobie do Bodegi na cziki-cziki (8)
- 3 3
-
2012-07-26 22:10
dziki-fitter (7)
dżigi-dżigi jak cos marynarzu słodkich wód
- 0 1
-
2012-07-26 22:16
no to chyba pływałeś na Morzu Ochockim (6)
- 0 1
-
2012-07-26 22:21
(3)
Piszesz chyba po kaszubsku
- 0 1
-
2012-07-26 22:22
A ty czytasz w tagalo (2)
- 1 0
-
2012-07-26 22:29
nie jestem filipkiem
- 1 0
-
2012-07-26 22:32
a jak cos to tagalog
- 1 0
-
2012-07-26 22:27
(1)
tomaszdzikusek@wp.pl napisz do mnie a powysylam zdjecia ze swiata a nie dziwisz w necie i komentujesz.na zbieraniu złomu zycie sie nie konczy
- 1 0
-
2012-07-26 22:34
nie kręcą mnie faceci
- 1 0
-
2012-07-26 22:06
zupełnie nie rozumiem tego brandzlowania się wpływaniem takich statków do gdyni
przecież i tak nie pozwolą ich zwiedzić... to takie lizanie lizaka przez celofan. żałosne. Na prawdę nie ma lepszych wydarzeń w tym mieście?
- 13 7
-
2012-07-26 22:08
MALY SZROT (1)
w marsyli byl przerabiany plynalem nim do miami male guano nie ma czym sie podniecac,
- 4 4
-
2015-07-15 16:04
Ja nawet Pana tutaj znalazlam :-) Pozdrawiam
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.