• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po derbach Arki z Lechią. Łowienie kibiców w kolejce SKM

Piotr
6 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Obecność policji tylko na peronie w Redłowie - zdaniem naszego czytelnika - była niewystarczająca. Na zdjęciu kibice i policja podczas ubiegłorocznych derbów w Gdyni. Obecność policji tylko na peronie w Redłowie - zdaniem naszego czytelnika - była niewystarczająca. Na zdjęciu kibice i policja podczas ubiegłorocznych derbów w Gdyni.

Pan Piotr jechał w piątek jedną kolejką SKM wraz z kibicami wracającymi z derbów Trójmiasta. Od stacji w Sopocie był świadkiem, jak sympatycy Lechii wyszukiwali wśród pasażerów kibiców posiadających żółto-niebieskie barwy. W składzie jadącym w stronę Gdańska nie było - jego zdaniem - ani jednego policjanta.



Na początku małe zastrzeżenie. Nie jestem kibicem ani Lechii, ani Arki. Piłką interesuję się o tyle o ile, mecze oglądam tylko wtedy, gdy gra reprezentacja Polski. Możecie mnie nazywać Januszem, nie dbam o to.

W piątek wieczorem wracałem kolejką SKM z Gdyni do Gdańska. Tak się złożyło, że był to pierwszy skład, jakim wracali w stronę Gdańska z derbowego meczu kibice Arki i Lechii.

Gdy kolejka wjechała na peron w Redłowie zauważyłem tłum w żółto-niebieskich szalikach. Niektórzy mieli też czapki w barwach Arki, inni koszulki z herbem klubu z Gdyni. Wśród nich było też mnóstwo uzbrojonych policjantów, ale atmosfera była raczej umiarkowana - być może dlatego, że gospodarze przegrali 0:1.

Gdy część kibiców wsiadła do kolejki, ta po kilku minutach postoju ruszyła. Niektóre osoby wysiadły w Orłowie, część z nich jechała dalej.

Czytaj więcej: Tak relacjonowaliśmy na żywo mecz Arki z Lechią

W Sopocie na peronie zauważyłem grupkę głośno zachowujących się i ubranych na czarno i zakapturzonych mężczyzn. Dopiero gdy weszli do kolejki okazało się, że to kibice z Gdańska.

Pociąg ruszył, a wyraźnie pobudzeni i prawdopodobnie nietrzeźwi mężczyźni ogłosili, że rozpoczynają "kontrolę biletów". Nie kontrolowali jednak biletów, a klubowe barwy. Podchodzili do wytypowanych osób i bezpardonowo zaglądali im pod kurtki i bluzy, by sprawdzić, czy nie są to przypadkiem kibice Arki.

Na moich oczach podeszli do ok. 50-letniego mężczyzny (wyglądał jakby po prostu wracał z pracy do domu) i zwracając się do niego per "ty" rozpięli mu kurtkę. Okazało się, że nie ma tam ani koszulki Arki, ani szalika. Mężczyzna nie stawiał oporu, bo chyba wiedział, czym się może skończyć w takich warunkach jakikolwiek sprzeciw.

Na stacji Sopot Wyścigi agresywni "kontrolerzy" nie dali jednak za wygraną i szukali dalej. Przeszli do kolejnego składu i tam prawdopodobnie dopięli swego. Gdy wysiadałem na Żabiance zauważyłem, że obstawili wszystkie wyjścia z kolejki. "Wyszedł?" - pytał ktoś z jednego końca wagonu. "Jeszcze nie!" - odpowiadał głos z drugiego końca.

Nie chcę myśleć, co musiał znieść po opuszczeniu SKM-ki ten nieszczęsny kibic, znaleziony i wytypowany - prawdopodobnie do "wychowawczej rozmowy". Przykre było to, że ani w tej kolejce, ani na kolejnych peronach nie było ani jednego policjanta, który dałby kibicowi z Gdyni poczucie bezpieczeństwa, a tym zakapturzonym tchórzom uświadomił, że to co robią - jest niedopuszczalne.

Puszczenie kolejki bez jakiekolwiek asysty służb dziwi mnie tym bardziej, że przed ubiegłorocznymi derbami doszło przecież do bójki kibiców obu drużyn na obwodnicy.

Piotr

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Kluby sportowe

Opinie (482) ponad 20 zablokowanych

  • Jak to jest, (4)

    że na meczach koszykówki, siatkówki, ludzie potrafią bawić się razem a na meczach piłki sporo takich osłów. Tak wiem, nie znam się, nie rozumiem, ale dla mnie jesteście podludźmi, powinni się w końcu za was zabrać bo przynosicie tylko wstyd i hańbę społeczeństwu.
    Ewentualnie jakieś klatki wam postawić, w których się wybijecie nawzajem.
    Powinniśmy jako kibice z Trójmiasta trzymać kciuki za jednych i drugich.

    • 10 5

    • Dlatego,że (2)

      na polskich stadionach piłkarskich nie chodzi o widowisko sportowe. Stadion to miejsce, w którym spotykają się ludzie ze świata przestępczego, bukmacherzy, chuligani no i ci naiwni, którzy jeszcze wierzą w sport. Piłkarski poker ciągle trwa.

      • 2 2

      • Bo tak wcale nie ma ani w kalifacie angielskim, ni kalifacie holenderskim. (1)

        • 1 1

        • Być może,

          ale PZPN to największa patologia w Europie. Cóż nikogo nie mam zamiaru przekonywać. Chcesz to bierz w tym udział, Twój wybór. Pozdrawiam: )

          • 1 1

    • Nie próbuj myśleć jak patola. Oni już tak mają.

      • 2 2

  • Kibice wykleci to prawdziwu patrioci wedlug pisu

    Policja boi sie takiego w d*pe pala uderzyc bo jeszcze pan plaszczak ich opierdzieli

    • 2 5

  • Następnum razem będzie niespodzianka i 50 pojedzie. (2)

    Jaka będzie minka tych pajaców hehe.

    • 1 5

    • Następnego razu

      Nie będzie, bo Lechia spadnie do I ligi:))))))

      • 1 4

    • 50 szalików więcej do spalenia

      • 2 1

  • Strata czasu

    i pieniędzy na zainteresowanie którąkolwiek z tych dwóch drużyn. Niski poziom widowiska sportowego powoduje, że niedorozwoje, nazywający siebie kibicami szukają innych atrakcji. Piłka nożna w Polsce to jedna wielka patologia. Moja opinia dotyczy zarówno kibiców, jak i klubów,działaczy i PZPN-I.

    • 2 5

  • Nie rozumiem jak można kogoś pobić tylko dlatego że kibicuje innej drużynie? (4)

    To tak jak ja woląc telefon Samsunga bym pobił kogoś kto woli telefon Nokii. Albo jeżdżąc Mazdą pobiję kogoś kto ma Hondę

    • 75 11

    • o ty flaku

      Masz coś do hondziarzy?

      • 0 0

    • to jak fani amigi walczyli z fanami comodorre (2)

      jest to zrozumiale w pewnym wieku.

      • 4 6

      • No właśnie, w pewnym wieku. A fani Amigi nie walczyli z fanami Commodore, bo za obiema markami stała jedna firma. Jeśli już, to z miłośnikami Atari. I raczej nikt się po mordzie nie tłukł z tego powodu :D

        • 1 0

      • a to dobre

        szczególnie że Amiga jest marki Commodore :)

        • 14 1

  • zielone cykory (1)

    Jak byli takie kozaki chętne do tańca, to trzeba było wsiąść w skm i podjechać na to Redłowo....Ale widać granicy Sopotu nie przekroczą ....

    • 11 9

    • To po co wam flaga sopotu jak oficjalnie przyznajesz ze tam nie macie nic do gadania?

      • 4 1

  • Wstyd

    Parę lat temu też tak było

    • 4 4

  • Są pewne zasady, których trzeba przestrzegać. W barwach arki nie wjeżdża się do Sopotu.! (4)

    Zwykła kontrola wielkie mi halo

    • 23 27

    • Ty to może (2)

      Wpadniemy do twojej chaty z paroma gośćmi co dopiero z kryminału wyszli też tylko u twojej starej kontrole cielesną trzepną i pewnie też się załapiesz bo kolesie też mają zasady " wszystko co się rusza"
      I też będzie zwykła kontrola anala" wielkie mi halo.
      P.s - szalik możesz ubrać jaki ci się podoba.

      • 9 10

      • Haha widzę takie akcje często ci się śnią :)

        • 0 1

      • Instalacja szwankuje

        Za duzo komiksow dziecino

        • 2 1

    • Ale cwaniaczek całe lat 14 kundel

      • 2 1

  • a niech sie pozabijaja (11)

    bezmozgowce

    • 183 45

    • (1)

      Jeśli pozwolisz będę chodził na mecze jako kibic. A Ty spróbuj odróżnić kibiców od kiboli,jeśli potrafisz.

      • 10 4

      • Dopóki na mecz przyjeżdża stado wyjących małp to piłeczka jest po waszej stronie

        zróbcie coś ze swoim środowiskiem, zmarginalizujcie chamstwo, wtedy pogadamy. Na chwilę obecną to właśnie wy - kibice - jesteście problemem.

        • 0 1

    • (3)

      "Kibice mają zinternalizowane wartości patriotyczne oraz poczucie obowiązku wobec Ojczyzny" - J. Kaczyński, "Polska naszych marzeń".

      • 41 9

      • Polska jego marzeń, nie jest Polską naszych marzeń. (2)

        Np. ja nie marzę o tym, żeby mnie kibole w poczuciu patriotycznego obowiązku sprawdzali w SKMce

        • 17 3

        • Przygotuj jutro bilet do kontroli (1)

          • 3 2

          • Bilet mam, bez barw klubowych. Zapraszam do kontroli.

            • 0 2

    • A dlaczego mają się pozabijać? (1)

      Sam nie raz tak wracałem z Gdyni do Gdańska. Jestem przesiedleńcem, mam wielu kolegów którzy chodzą na Lechiię a ja i tak nadal jeżdżę na Arkę. Nie jestem żadnym patolem, nie biję się, po prostu lubię kibicować swojej drużynie. I nie raz spinkę czy mnie ktoś nie upoluje bo takie bydło bezmózgie biega i tylko szuka....

      • 13 10

      • Od Sopotu nie radzę w barwach arki chodzić

        Nie radzę przwchodzić na czerwonym świetle.

        • 2 3

    • oni mogą się pozabijać - ale wskazano że zaczepiali normalnych ludzi (1)

      a tak robia bandyci

      i tak robiły kiedyś bojówki faszystowskie

      • 28 4

      • Spokojnie, władza się nimi zajmie

        zrobi z nich dyrektorów spółek państwowych i wiceministrów. Ubiorą się w garnitury i nie będą już biegać po SKMkach.

        • 13 6

    • a dlaczego ludzie kibice nie mieli by chodzić na mecze piłki nożnej, bo co? bo tobie się nie podoba?

      • 8 5

  • to byli patrioci !!!

    władza wali kasą na piłkę w różnej formie to mamy to co mamy - piłkę kopał Tusk, PISowskie ministry też chwalą kiboli no to mamy to co mamy - państwo bandytów i bezprawia. Mam nadzieję że wiecie czym zajmują się kibole oprócz zadym na stadionach? Przemyt, handel ludźmi, dopalacze, wymuszenia.... Policja im nie straszna...

    • 2 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane