- 1 Samolot stanie na rondzie przy lotnisku (135 opinii)
- 2 Koncert Podsiadły: praktyczne informacje (140 opinii)
- 3 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (504 opinie)
- 4 Koci celebryta Rysiek ma swoją rzeźbę (78 opinii)
- 5 Błyskawiczna podróż ze stolicy i w góry (303 opinie)
- 6 17-letni złodziej paczek zatrzymany (181 opinii)
Po naszej publikacji minister zażądał wyjaśnień od prezesa ARP
Minister skarbu Włodzimierz Karpiński zażądał pisemnych wyjaśnień od prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu w sprawie dokumentu "Stocznia Gdańsk - Plan działań komunikacyjnych i przekazy", który ujawniliśmy w środę.
We wczorajszej publikacji, w ankiecie zapytaliśmy czytelników o to, czy akceptują takie rozgrywki PR-owe? Tylko 11 proc. stwierdziło, że tak, każdy ma prawo walczyć o swój wizerunek, 8 proc. traktuje je jako oczywistość i zło konieczne. Jednak aż 81 proc. stwierdziło, że na pewno "nie" w przypadku instytucji publicznych, które powinny skupiać się na meritum.
Jeszcze przed publikacją pierwszego tekstu o komentarz poprosiliśmy Agencję Rozwoju Przemysłu. Odpowiedź dotarła do nas jednak dopiero w środę wieczorem, kilka godzin po ujawnieniu przez nas instrukcji sporządzonej przez firmę PR.
"Umieszczony na stronie Trojmiasto.pl tekst będący częścią artykułu ("Agencja Rozwoju Przemysłu manipuluje. Niekontrolowany wyciek w sprawie Stoczni Gdańsk") był jednym ze scenariuszy działań komunikacyjnych przygotowanych przez doradców. ARP SA prowadząc trudne projekty musi się liczyć z różnymi wersjami rozwoju wydarzeń. Tego typu doradcze dokumenty pojawiają się przy dużych przedsięwzięciach, w które angażuje się ARP SA, a takim niewątpliwie jest sytuacja w Stoczni Gdańsk, gdzie Agencja koncentruje się przede wszystkim na zabezpieczeniu miejsc pracy. Przygotowywane scenariusze działań komunikacyjnych nie są automatycznie wykorzystywane i wdrażane przez Agencję. Opublikowany na stronie Trojmiasto.pl materiał jest propozycją, nie jest natomiast dokumentem przyjętym przez ARP SA. Większościowy udziałowiec Stoczni Gdańsk zostanie poinformowany jako pierwszy o podjętych przez ARP SA decyzjach".
Czy w takim razie Agencja zamówiła też scenariusze komunikacyjne na wypadek "przyjęcia biznesplanu"? Tego na razie nie ujawniono.
Komunikat wydany przez ARP może nie wystarczyć, bo jak dowiedzieliśmy się w czwartek rano w resorcie skarbu minister Włodzimierz Karpiński zażądał pisemnych wyjaśnień w tej sprawie od prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu.
Do sprawy osobiście odniósł się także wiceminister skarbu Rafał Baniak.
- W sprawie Stoczni Gdańsk nie ma miejsca na żadne zabiegi PR-owe, a jedynie na rzetelne informowanie o wszystkich faktach, w tym o dotychczas udzielonej Stoczni Gdańsk pomocy publicznej i przesłankach przemawiających za lub przeciw dalszemu zaangażowaniu finansowemu. Agencja Rozwoju Przemysłu obecnie ma przekazać Ministerstwu Skarbu swoją ocenę biznesplanu Stoczni, zweryfikowaną przez niezależnego doradcę. Resort oczekuje, że nastąpi to w ciągu najbliższych dni. Następnie ARP ma przekazać swoją decyzję większościowemu udziałowcowi i opinii publicznej - poinformował nas wiceminister Rafał Baniak.
Na tę ocenę czeka też Gdańsk Shipyard Group, większościowy (75 proc. właściciel Stoczni Gdańsk).
- Trudno nam uwierzyć w informację o pracach nad akcją informacyjną. Przecież gdyby to było prawdą, to oznaczałoby, że ARP prowadzi rozmowy w złej wierze. To wymaga analizy, czy nie są to działania na szkodę spółki. My dalej realizujemy plan przyjęty kilka tygodni temu w uzgodnieniu z ministrem skarbu - mówi Jacek Łęski, rzecznik Gdańsk Shipyard Group.
Sprawa zbulwersowała także byłego prezesa Stoczni Gdańsk i posła PiS Andrzeja Jaworskiego, który zapowiedział, że zamierza w tej sprawie złożyć wniosek do Najwyższej Izby Kontroli.
- Takie praktyki są skandaliczne. Niezależnie od sytuacji prezes rządowej agencji nie powinien posuwać się do takich metod - powiedział nam Jaworski. - W państwa materiale oficjalnie wypowiada się, że prace nad planem dla stoczni są prowadzone, a nieoficjalnie już przygotowuje się do kampanii w mediach, która wyjaśni odrzucenie biznesplanu. Zresztą w tej sytuacji oprócz NIK powiadomimy też Radę Etyki Mediów.
O kłopotach Stoczni Gdańsk informujemy od kilku miesięcy. Stocznia, która jest na skraju upadłości, należy do dwóch akcjonariuszy: prywatnej spółki Gdańsk Shipyard Group (75 proc.) i państwowej Agencji Rozwoju Przemysłu (25 proc.). Od miesięcy toczą się między nimi rozmowy o tym kto i ile powinien wyłożyć na ratowanie zakładu. ARP zarzuca władzom stoczni złe zarządzanie, a zarząd stoczni oskarża ARP o nieprzychylność. W sierpniu obie strony sporu zobowiązały się do nieinformowania mediów o pracach do czasu podjęcia decyzji na temat dalszego funkcjonowania Stoczni.
Miejsca
Opinie (106) 8 zablokowanych
-
2013-09-26 20:28
Jest już oświadczenie ARP na ich stronie ! - ciekawe to wszystko
.................................................
Umieszczony na stronie trojmiasto.pl tekst będący częścią artykułu ("Agencja Rozwoju Przemysłu manipuluje. Niekontrolowany wyciek w sprawie Stoczni Gdańsk") był jednym ze scenariuszy działań komunikacyjnych przygotowanych przez doradców.
ARP S.A. prowadząc trudne projekty musi się liczyć z różnymi wersjami rozwoju wydarzeń. Tego typu doradcze dokumenty pojawiają się przy dużych przedsięwzięciach w które angażuje się ARP S.A., a takim niewątpliwie jest sytuacja w Stoczni Gdańsk, gdzie Agencja koncentruje się przede wszystkim na zabezpieczeniu miejsc pracy.
Przygotowywane scenariusze działań komunikacyjnych nie są automatycznie wykorzystywane i wdrażane przez Agencję. Opublikowany na stronie trojmiasto.pl materiał jest propozycją, nie jest natomiast dokumentem przyjętym przez ARP S.A.
Większościowy udziałowiec Stoczni Gdańsk zostanie poinformowany jako pierwszy o podjętych przez ARP S.A. decyzjach.
..........................- 0 2
-
2013-09-26 20:27
Skoro trojmiasto.pl daje taka możliwość prponuje wyciągnąć smrody innych niepotrzebnych pasożytów
którzy to myślą, że są "niezastąpieni"
ten gość przy wyciągarce lepiej wyglada niż te- 3 0
-
2013-09-26 19:43
Jeden artykuł i Stocznia uratowana !
Dziękujemy Trójmiasto.pl W ARP polecą teraz głowy, a my w stoczni dostaniemy wypłaty.
- 4 2
-
2013-09-26 19:16
oj tam oj tam
przeciez przybyło pierdzolino na tory do zwiedzania !! lada dzień opera o grodzko !!! hip hip - huraaaa raduj się naćpany i nabzdryngolony winem plebsie !!!
- 2 0
-
2013-09-26 18:36
trójmiasto pl ratuje stocznię
- 6 1
-
2013-09-26 18:05
ARP
ARP jednoosobowa sp-ka skarbu państwa to brzmi ciekawie, pionek - Dąbrowski - facet gruboskórny przyjmujący na twarz wszystko co o nim mówią, człowiek szkolony do takich działań podporządkowany absolutnie swemu panu (Tuskowi) i realizujący scenariusze swojego pana które zostały zaakceptowane przez koleżankę pana ANGELĘ. Bzdurna pisania o Jaworskim, Kaczyńskim, Guzikiewiczu, o rozkradaniu o braku umiejętności budowy to bleczenie ci którzy to piszą niech zajmą się "budyniem" i tym czemu podnosi czynsze
- 9 4
-
2013-09-26 17:51
a niech produkują styropian
chcieli to mają różnej maści solidaruchowi mędrcy
- 1 4
-
2013-09-26 14:59
(1)
Czy ktoś wie dlaczego prezes ARP (na zdjęciu z prawej) ma kask i kurczowo trzyma się tego żelastwa?
- 5 0
-
2013-09-26 17:49
Pewnie nim trzesie z pzrejecia LOL
- 0 0
-
2013-09-26 16:11
Panstwo arp
Moze odpowiedza ARP ile naszych wspolnych pieniedzy wydali na te jak to nazywaja scenariusze - niech ujawnia umowe!!! Ile zaplacili!
To wszystko klamstwa- 4 2
-
2013-09-26 15:59
związki niszczą przemysł stoczniowy
pasożyty
- 7 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.