- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (613 opinii)
- 2 Mapa pożarów aut w Trójmieście (94 opinie)
- 3 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (38 opinii)
- 4 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (366 opinii)
- 5 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (62 opinie)
- 6 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (39 opinii)
Pociągiem do Warszawy przez Bydgoszcz i Toruń
Zapowiadana od lat modernizacja linii z Gdyni do Warszawy zbliża się dużymi krokami.
- Projekty wykonawcze są na ukończeniu - mówi Katarzyna Gawlik-Tarnowska, rzecznik Polskich Linii Kolejowych. - Przy pomyślnym rozstrzygnięciu przetargów na wybór wykonawców pierwszy etap prac, czyli remont torów na stacji Gdynia Główna i w okolicach Nasielska, rozpocznie się na przełomie lipca i sierpnia.
W ciągu następnych miesięcy remont objąłby większość trasy. Po jego zakończeniu czas jazdy skróci się z obecnych czterech godzin do dwóch i pół w przypadku pociągu "klasycznego", czyli złożonego z lokomotywy osiągającej prędkość 200 km na godzinę i wagonów, oraz do dwóch godzin i 15 minut w przypadku pociągów z tzw. wychylnym pudłem, takich jak włoski pociąg Pendolino.
Pierwotnie prace miały potrwać siedem lat, jednak w związku z Euro 2012 Ministerstwo Transportu postanowiło je przyspieszyć. Plan jest następujący: ponieważ na czas remontu czas podróży i tak by się wydłużyła o kilkadziesiąt minut z powodu zamykania kolejnych odcinków torów, lepiej od razu zamknąć całą trasę i robotę wykonać szybciej.
Pociągi z Trójmiasta do Warszawy mają w tym okresie jeździć przez Bydgoszcz, Toruń i Kutno. Biorąc pod uwagę obecne czasy przejazdu, taka podróż z Gdańska do stolicy trwałaby 5 godzin i 20 minut.
- Wątpię, by stało się to tak szybko - mówi Michał Wrzosek, rzecznik Grupy PKP SA. - Obstawiałbym raczej początek przyszłego roku.
Na razie nie ma oficjalnych decyzji, czy wszystkie pociągi zostaną skierowane na zastępczą trasę, czy np. część zostanie zlikwidowana. Po dwóch latach będzie po wszystkim, bo najbardziej zniszczone tory na linii do stolicy zostaną już wyremontowane i pociągi będą już mogły wrócić na starą trasę. Mimo że remont kilku odcinków będzie jeszcze trwał, już wtedy z Gdańska do Warszawy będziemy jechali krócej niż trzy godziny.
Być może kolejowe spółki wprowadzą na czas objazdu tzw. ceny relacyjne, czyli uniezależnione od liczby kilometrów, których będzie o sto więcej. W ten sposób uniknięto by podwyżki cen.
|
Opinie (116) ponad 10 zablokowanych
-
2007-05-15 11:35
Ema
roznica w odleglosciach W-wa -Aug . i Gdansk-Aug. to jedynie 100 km , to chyba niewiele ?
- 0 0
-
2007-05-15 11:32
wydaje mi się, że tak naprawde datę zna tylko dobry Bóg i On jeden raczy wiedzieć gdzie i kiedy
ale moge sie mylić...- 0 0
-
2007-05-15 11:29
Hej
czy ktos zna dokladną date rozpoczecia tej "imprezy kolejowej"---- bo 26 maja mam być na WAT w W-wie no i wazne zeby sie nie spoznić. Bo wszedzie same gdybania
- 0 0
-
2007-05-15 11:23
ciekawe tylko jak bede dojezdzali ludzie np z malborka czy prabut..
- 0 0
-
2007-05-15 11:20
Gallux
merytorycznie proszę!
bo przywołam Ci znowu ministra opus dei i Rocha Kowalskiego...
fachowców od Braci...- 0 0
-
2007-05-15 11:17
bolo napisał
"Zacna Emo
napisłaś:
"Linie są modernizowane, mnie akurat jeździ się lepiej niż kiedyś."
Które?"
na tak zadanae pytanie nie pozostaje mi nic innego jak upomniec bola, że zbiera informacje o obiektach o znaczeniu strategicznym...tzw informacje "miąTkie" (jak serce szeryfa):-D
dla kogo bolo parcujesz? dla SKM czy PKP?- 0 0
-
2007-05-15 11:14
Zacna Emo
napisłaś:
"Linie są modernizowane, mnie akurat jeździ się lepiej niż kiedyś."
Które?
Coś tam się dzieje w okolicach Łodzi i Warszawy...
Jazda pociągiem firmy PKP: hałas, hałas, hałas i jeszcze raz hałas,
chcesz coś rzeknąć do współpasażera - musisz wrzeszczeć,
w lecie - duchota, otworzysz okno - - już zupełny horror,
PKP jest chyba jedyną firmą w UE poza Rumunią i Bułgarią, która ma kilkanaście klimatyzowanych wagonów,
jak chcesz otowrzyć drzwi, aby wysiąść z pociągu to musisz mieć siłę Pudziana, o ile wogóle się otworzą,- 0 0
-
2007-05-15 11:12
ach eMMa, eMMa
kto o Tobie marzy
gdy mnie nie MMa?- 0 0
-
2007-05-15 11:04
Marek
Uważałeś, że z Augustowa wszystko jedno czy do Gdańska czy do Warszawy? Chyba żartujesz?
- 0 0
-
2007-05-15 11:02
młodzież jest różna
za naszych czasów ci niegrzeczni nazywali siebie pod koniec lat 50-tych - bitnikami, w latach 60-tych gitowcami, a od początku lat 70-tych, po "otwarciu" gierka "na zachód" zaczął sie wysyp subkultur:-)
a zatem, wracając do początku, młodzież jest taka sama jak dawniej, większość normalna i niestety wyznać to musimy z bólem jako rodzice obywatele i wyborcy, że są nieliczne wyjątki zdradzające objawy kretynizmu nabytego, a zatem ta właśnie "młodzież" siedzi tu na tym POdrzędnym POrtaliku i sie sadzi na dowcipy, jak nie przymierzając i za przeproszeniem - ślepa kura na przepiórcze jaja:-)
ta normalna w domyśle młodzież zdaje teraz matury, myśli o egzaminach na studia, pamieta żeby wynieść śmieci matce, kupić mielone na obiad itd itp ot normalny dzieciak...
ta nienormalna ma również właśnie teraz konferencje w TVP-3 i też sie sadzi jak kwach na premiera:-)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.