- 1 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (20 opinii)
- 2 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (51 opinii)
- 3 Z dworca na Jasień 80 zł (501 opinii)
- 4 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (510 opinii)
- 5 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (19 opinii)
- 6 Auto wjechało w pieszych i w budynek (296 opinii)
Początki futbolu w Gdańsku, czyli od FC Danzig do Lechii
Lechia Gdańsk
Zwyczaj grania w piłkę nożną został zaszczepiony nad Motławą przez... angielskich marynarzy, którzy przypływali do portu gdańskiego pod koniec XIX stulecia. Trudno o lepszych nauczycieli.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie po raz pierwszy marynarze z Albionu rozegrali - zapewne towarzyski, dla czystej rozrywki - mecz piłki nożnej na gdańskiej ziemi. W każdym bądź razie niemieccy obserwatorzy (głównie młodzież) podpatrzyli tę niecodzienną grę i zaczęli powoli ją naśladować. Pierwsze próby rozgrywek piłkarskich pojawiły się w 1902 i 1903 r., a za boisko służył kawałek terenu 36. Pułku Artylerii Polowej (rejon ul. Wałowej), który wyrównywano żużlem, by móc kopać piłkę. Jeśli jednak szukać konkretnej daty, którą można uznać za symboliczny dzień narodzin gdańskiego futbolu, to najwłaściwszym zdaje się 18 kwietnia 1903 roku, kiedy postał pierwszy klub piłkarski - Fußball-Club (FC) Danzig (posiadał on także sekcję lekkiej atletyki). Pierwszy mecz z "zewnętrznym" rywalem (tj. drużyną z Królewca) odbył się w lipcu jeszcze tego samego roku.
Do FC Danzig, w 1905 r. przemianowanego na BuEV Danzig (wyjaśnienie wszystkich skrótów klubów na końcu artykułu), dołączyły wkrótce pozostałe zespoły: własne reprezentacje piłkarskie wystawiali studenci (Akademischer SC) czy słuchacze seminarium nauczycielskiego (Seminar Langfuhr), sporadycznie niektóre z jednostek rodzimego garnizonu (nie brały one udziału w meczach ligowych), SV Ostmark Danzig (1909 r.), SC Danzig (1912 r.), Preußen Danzig (przed 1914 r.), a także zespoły takie, jak FC Comet Neufahrwasser i VfB Danzig (oba powstałe najpóźniej - w 1909 r. i nie przetrwały do końca I wojny światowej).
Ważnym krokiem dla rozwoju piłki nad Motławą było włączenie Gdańska w 1908 r. do Bałtyckiego Związku Piłkarskiego (Baltenverband) i rozgrywek ligi bałtyckiej (grupowała wszystkie zespoły z Pomorza, Prus Zachodnich i Wschodnich), jednej z siedmiu tego typu organizacji, działających na terenie ówczesnego Cesarstwa Niemieckiego. BuEV Danzig był niewątpliwie jednym z najsilniejszych zespołów ligi, bowiem kilkakrotnie dochodził do finału rozgrywek, ostatecznie zdobywając upragniony tytuł bałtyckiego czempiona w 1912 r.
Początkowo mecze w Gdańsku odbywały się w rejonie dzisiejszego Schroniska Młodzieżowego przy ul. Wałowej czy sporadycznie na dzisiejszym Placu Zebrań Ludowych . Do czasu utworzenia Wolnego Miasta Gdańska istniało w Gdańsku zaledwie kilka boisk do piłki nożnej z prawdziwego zdarzenia: przy ul. Smoluchowskiego we Wrzeszczu, w Nowym Porcie, gdzie dziś stoi gmach byłego Morskiego Domu Kultury oraz otwarte w 1916 r. nowe boisko przy ul. Kochanowskiego.
W ślad za nimi pojawiły się kolejne miejsca do gry w piłkę nożną - na przełomie lat 20. i 30. było ich wszystkich razem ponad 40, przy czym w tej liczbie ujęte były zarówno niewielkie boiska leśne, boiska powstałe przy szkołach lub na terenach powojskowych (przy Wałowej, na Długich Ogrodach, stadion KS Gedanii , na Biskupiej Górce), jak i rozbudowane stadiony: Kampfbahn Niederstadt (obecny stadion GKS Wybrzeże ) czy zbudowany w 1927 r. i zmodernizowany w 1935 r. Jahnkampfbahn - stadion , na którym dziś gra Lechia Gdańsk.
Trudno wskazać jednoznacznie najsilniejszy gdański zespół z okresu Wolnego Miasta Gdańska, do czołówki należy jednak z pewnością zaliczyć zespół Preußen Danzig, SV Neufahrwasser 1919 oraz SV Schutzpolizei Danzig. Na początku 1939 r. działało w Gdańsku ok. 12 drużyn piłkarskich (nie licząc juniorów).
Wybuch II wojny światowej wymusił zawieszenie rozgrywek na równy miesiąc. Puste miejsca po zlikwidowanych drużynach (np. polskiej) zajęły nowe, np. reprezentacja oddziałów Luftwaffe z Gdańska (SV Luftwaffe Danzig), których trzon stanowili żołnierze obrony przeciwlotniczej (za zaplecze dla drużyny służył przejęty po Polakach stadion przy obecnej ul. Kościuszki ). Od 1940 r. do rozgrywek gdańskich drużyn włączono także zespoły z Kwidzyna (HUS Marienweder - reprezentacja szkoły podoficerskiej wojsk lądowych), a w późniejszych sezonach także z Gdyni (np. Post Gotenhafen, Reichsbahn Gotenhafen, Kriegsmarine Gotenhafen) Torunia i Bydgoszczy. Rozgrywki ligi piłkarskiej w latach 1939-1944 odbywały się nieregularnie, co sezon zmieniała się również ilość drużyn.
Za symboliczny można uznać fakt, że pierwszy mecz piłkarski w Gdańsku po zdobyciu go i zniszczeniu podczas "wyzwalania" w 1945 r., odbył się na dawnym boisku pierwszego gdańskiego klubu futbolowego przy ul. Kochanowskiego. Towarzyskie spotkanie rozegrały na nim 17 kwietnia 1945 drużyny milicji gdańskiej i żołnierzy Armii Czerwonej. W sierpniu 1945 r. powstał polski Klub Sportowy Biura Odbudowy Portów, który po krótkim okresie noszenia także nazwy Baltia, wiosną 1946 r. stał się znanym nam BKS Lechia.
SC - Sport-Club, SK - Sportklub (klub sportowy)
SV - Sportverein (stowarzyszenie/związek sportowy)
VfL - Verein für Leibesübungen (dosł. stowarzyszenie ćwiczeń fizycznych)
VfB - Verein für Bewegungsspiele (dosł. stowarzyszenie gier ruchowych)
TSV - Turner-Sport-Verein (stowarzyszenie gimnastyczno-sportowe)
RSV - Rassensport-Verein (dosł. stowarzyszenie sportów na trawie)
SG - Sportgemeinschaft (związek sportowy)
O autorze
Jan Daniluk
- doktor historii, adiunkt na Wydziale Historycznym UG, badacz historii Gdańska w XIX i XX w., oraz historii powszechnej (1890-1945).
Kluby sportowe
Opinie (167) ponad 50 zablokowanych
-
2010-04-15 10:27
Pogarda dla Volskdojczów (1)
Tylko Polska Tylko Arka Tylko Gdynia
- 11 29
-
2010-04-15 19:37
SŁABOŚĆ PRECZ...
Zawsze słabi,zawsze przeciętni.Cała Arka,cała Gdynia...
- 4 3
-
2010-04-15 13:34
(1)
RSV - Rassensport-Verein (dosł. stowarzyszenie sportów na trawie)
hehe jeśli Rassen znaczy 'dosłownie' trawa to ja już nie mam więcej pytań do autora.- 3 2
-
2010-04-15 18:19
Fakt, w treść artykułu wkradła się literówka - RSV to oczywiście Rasensportverein, a nie Rassensportverein. Jedno "s", nie dwa. Dziękuję za trafne spostrzeżenie.
- 0 0
-
2010-04-15 09:47
Tym się właśnie różni Gdańsk od Gdyni - Gdańsk ma długą historię (4)
chociaż skomplikowaną i pogmatwaną.
Nie specjalnie rozumiem o co zakompleksionemu śledziemu środowisku teraz chodzi.- 26 12
-
2010-04-15 09:49
(3)
szkoda , że nie polską
- 6 4
-
2010-04-15 12:04
(1)
weź kalkulator i policz
* 997-1308: należał do Polski (ok. 401 lat)
* 1308-1454: pod okupacją Krzyżacką (ok. 146 lat)
* 1454-1466: wojna 13nastoletnia (ok. 12 lat)
* 1466-1793: należał do Polski (ok. 333 lata)
* 1793-1805: należał do Prus (ok 8 lat)
* 1807-1814: wolne miasto (ok 7 lat)
* 1815-1871: należał do Prus (ok 56 lat)
* 1871-1918: należał do Niemczech (ok 47 lat)
* 1918-1939: wolne miasto (ok 21 lat)
* 1939-1945: pod okupacją nazistowską (ok 6 lat)
* 1945 do teraz: należy do Polski (ok 65 lat)
Polacy stanowili też większość w Gdańsku przez niemal połowę jego skomplikowanej historii.
Więc mi tu nie pisz o rzeczach, o których nie masz pojęcia- 15 3
-
2010-04-15 18:09
sorki
ale kalkulatory w naszym miasteczku nie są jeszcze ogólnie dostępne.
- 4 2
-
2010-04-15 10:32
To z czego to skomplikowanie wynikało?
Z komplikacji niemiecko-niemieckich?
Gdyby nie było tu części polskiej historii, to historia tego miasta po prostu nie byłaby skomplikowana.- 4 4
-
2010-04-15 09:42
na pochybel frajerom i konfidentom z gdyni (2)
- 16 17
-
2010-04-15 17:31
dokładnie, tylko ARKA GDYNIA
- 4 3
-
2010-04-15 10:30
bananowcy
Bananowi chuligani co przed sądem sie obrs..... i kolegów podawali :)
- 8 9
-
2010-04-15 16:42
Szkoda Gedanii i jej pięknych tradycji. Niszczyć klub z taką historią - niewybaczalne!
- 8 0
-
2010-04-15 16:17
SZkoda że powojnie nie postawiono na Gedanię (2)
no ale UB na pewno nie było za takie czasy. Ale teraz dzieki Bogu mamy NASZĄ POLSKĄ , GDAŃSKA Lechię i cieszmy się
- 4 7
-
2010-04-15 16:26
(1)
z Gedanią zgadzam się z Tobą w 100%.
- 4 2
-
2010-04-15 16:33
Pewnie tak ,ale odebraliśmy im i Lechie i Polskę.
taka historia
- 0 2
-
2010-04-15 15:14
Do Liber i inni (4)
Zródłem mojej wiedzy jest listopadowe wydanie magazynu Futbol, gdzie o Łazarku jest ciekawy artykuł i równie ciekawy wywiad z Grzegorzem Polakowem - emerytowanym trenerem, który z Łazarkiem wypił morze wódki.
To ty pajacu zapytaj tatę, dlaczego działacze Lechii pogonili Łazarka - jak przy Lechii zaczął się smród w latach 70-tych, mimo że zdobył z Lechią 24 punkty na 30 możliwych...
Polecam wyżej przytoczone artykuły...- 12 4
-
2010-04-15 15:42
(1)
zrodlem twojej wiedzy jest korupcja i zaklamana hostoria od 1929 roku
- 2 4
-
2010-04-15 16:24
wasza od 1995 kiedy to Krzyżostaniak przenióśł do Gdańska niechcianą w Poznaniu gwardyjską Olimpię.
Mały jibileusz w tym roku, nieprawdaż?- 4 2
-
2010-04-15 15:22
(1)
jakby to napisała GW to też byłaby to prawda flustracie
- 0 4
-
2010-04-15 15:31
ale jak napiszę Roman Andersen z Wrocławia to jest tylko i wyłącznie prawda, co nie?
- 2 0
-
2010-04-15 15:38
wielu z was nie odróznia patriotyzmu od nacjonalizmu i tyle w temacie
- 6 0
-
2010-04-15 09:01
SC.DANZING (3)
JAHNKAMPFBAHN-OTO JAK NAPRAWDĘ NAZYWA SIĘ STADION OSTOI PRAWICY POLSKIEJ.GRATULACJE ZA RDZENNIE POLSKĄ NAZWĘ SKŁADAJĄ WAM KASZUBI Z GDYNI.I JESZCZE JEDNO TO GDZIE MACIE TEN PRAWDZIWY SWÓJ STADION WY WIELCY KIBICE l*****KI?
- 10 19
-
2010-04-15 15:30
Godło Post SG Danzig
nie przypomina czegoś wam ?
muhahahahaha
Więc wyszło szydło z worka- 4 3
-
2010-04-15 10:01
i co z tego tępa rybko??
My przynajmniej gramy na tym stadionie od poczatku,a wy sprzedaliscie sie Rysiowi i jestescie bezdomni.Co z tego ze kiedys stadion nazywal sie tak a nie inaczej?Poczytaj troche ,zacznij chodzic na lekcje historii a byc moze zrozumiesz.Zajmijcie sie swoja szparką -drukarką bo wszystko wskazuje na to ze w sierpniu rozpoczniecie rozgrywki o klase nizej.
- 11 6
-
2010-04-15 09:40
ty polski Kaszubie
a co mają powiedzieć polscy Kaszubi z Gdańska?
- 6 4
-
2010-04-15 15:06
(1)
Mamy Żałobę Narodową a debile z arki wypisują takie "patriotyczne" treści. Do waszej wiadomości: Gdynia szczyciła się największą liczbą członków pzpr na głowę mieszkańca w Polsce ( za danymi statystycznymi - lata 1972 - 1979 ). Stąd chyba taka ilość "patriotów" w tym nawiasem fajnym mieście
- 13 10
-
2010-04-15 15:26
W Matrixie Śląska u Romana wyczytałeś o tym pzprze?
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.