• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podróbki za milion zł zostaną spalone decyzją sądu

Rafał Borowski
9 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Zdjęcia skonfiskowanych przez celników podróbek.
  • Zdjęcia skonfiskowanych przez celników podróbek.

Podrabianą odzież, akcesoria i zabawki o wartości ponad miliona złotych zarekwirowali pomorscy celnicy w tym roku. Niestety zdecydowana większość z nich nie będzie mogła zostać przekazana potrzebującym i - decyzją sądu - zostanie komisyjnie zniszczona.



Czy kupujesz towary, o których wiesz, że są podrobione?

Funkcjonariusze pomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej regularnie przeprowadzają kontrole punktów handlowych pod kątem legalności towarów. Ich wyniki są jednoznaczne: popyt na podróbki cały czas rośnie.

Od stycznia do maja celnicy skonfiskowali na terenie całego województwa ponad 2,7 tys. sztuk podrobionej odzieży i akcesoriów. Podrobione towary są znajdywane nie tylko na straganach, ale również w sklepach.

- Nielegalny handel tzw. kalkami stale rośnie. Podrabiane są koszule męskie i damskie, bluzy dresowe, sukienki, a także torebki, paski czy portfele znanych zagranicznych marek z zastrzeżonymi znakami towarowymi - informuje Agata Bloch, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.

Zabawki wśród najczęściej podrabianych towarów



Nie tylko odzież zalicza się do najczęściej podrabianych towarów. Świnka Peppa, Pszczółka Maja czy Angry Birds, a ostatnim czasie także Frozen 2. Co mają ze sobą wspólnego wymienione bajki? Wizerunki występujących w nich postaci należą do najbardziej popularnych, jakie można spotkać na podrabianych zabawkach i gadżetach dla najmłodszych. We wskazanym okresie skonfiskowano ich ponad 600 sztuk.

- Łączna, szacunkowa wartość zabezpieczonego towaru to ponad 1 mln zł. Nielegalne towary zostały złożone w depozycie Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni. Sprzedawcy, którzy oferują w swoich sklepach produkty o nieznanym pochodzeniu, mogą spodziewać się kar grzywny, a nawet pozbawienia wolności - kontynuuje Bloch.

Sąd zdecydował: podróbki mają być zniszczone



Zapewne wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że zakup nielicencjonowanych towarów to nie tylko przykładanie ręki do przestępczego procederu. To także narażanie się na fatalne następstwa zdrowotne. Produkowane z reguły w krajach Dalekiego Wschodu podróbki nie posiadają żadnych atestów, co ma szczególne znaczenie w przypadku zabawek dla dzieci.

Tłumacząc to w bardziej zrozumiały sposób, mogą one zawierać rakotwórcze lub łatwopalne substancje. Choćby z tego powodu nie mogłyby zostać dopuszczone do obrotu w Europie. W związku z tym większość z zarekwirowanych towarów zostanie komisyjne zniszczona poprzez spalenie w piecu.

- Nielegalne towary zostają zatrzymane i złożone w depozycie Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego. Odzież i obuwie zatrzymane przez funkcjonariuszy celno-skarbowych, w związku z wykorzystywaniem nieuprawnionych znaków towarowych po przeprowadzeniu postępowania i orzeczeniu przepadku przez Sąd, są przekazywane domom dziecka oraz fundacjom zajmującym się pomocą społeczną, jeżeli istnieje możliwość trwałego usunięcia tych znaków z odzieży bądź obuwia. O sposobie postępowania z takimi towarami zawsze decyduje sąd - podkreśla Agata Bloch.

Miejsca

Opinie (276) 9 zablokowanych

  • (4)

    No sami znawcy tematu sie znalezli. Czytac analfabeci ze zrozumieniem. Skoro sa toksyczne to do domu dziecka, tak? Swoim dzieciom nie chcesz dac tylko obcym baranie jeden z drugim? A tlumaczyc wam jak wyglada utylizacja takiego badziewia to szkoda czasu. Za wysokie progi na wasze nogi.

    • 6 3

    • To że nie są oznaczone certyfikatem

      Nie jest jednoznaczne z tym, że są toksyczne. Raczej wynika z faktu, że nikt podróbek nie poddaje pod egzamin. Artykuły z wysokim prawdopodobieństwem wykonane w tych samych zakładach co ich oryginalne pierwowzory. Tu chodzi tylko i wyłącznie o brak zysku dla korporacji - właścicieli marek. Może gdyby obniżyli swoje kosmiczne ceny, to nikt nie musiałby podrabiać, bo byłoby na to stać

      • 0 0

    • czyli jak toksyczne to lepiej do atmosfery?

      • 1 0

    • Ha

      A maseczki z Chin nie są toksyczne za grube miliony!!! I jakoś nie słychać żeby miały być spalone i mało tego obowiązuje nakaz chodzenia w nich gdzie tu polityka Politycy albo ten kto tak zarządził do pieca spalić w pi du.

      • 2 1

    • Haha

      Toksyczne są nie które zabawki z Chin a podróbki ubrań jaka komisja to stwierdziła że są toksyczne i nie nadają się żeby dać do domów dziecka czy opiek społecznych dla ubogich latem nad morzem widać gołym okiem kto jest ubrany w oryginalne ciuchy a kto w podróbach chodzi i jakoś żyje!!!!

      • 0 1

  • Pycha producentów. Można by dać ubogim dzieciom po usunięciu logo. No, ale to zbyt trudne. Lepiej spalić (11)

    • 102 26

    • Zbyt trudne to jest chyba dla niektórych czytanie tekstu. (5)

      Czytaj do końca - tam napisano, że nie można wprowadzić do obrotu zabawek i odzieży bez atestów i wykonanych ze szkodliwych substancji. Chcesz zatruć te biedne dzieci czy raka im zapewnić?

      • 16 10

      • (3)

        hipokryzja! Spalimy zabawki żeby dzieci ochronić przed rakiem - nie palmy śmieciami w piecach bo w trakcie spalania wydobywają się substancje toksyczne powodujące powstawanie raka!
        Kiedy wreszcie przejrzycie na oczy? Tu nie o ekologie chodzi, tylko o lobby, o kasę, ten cały zakłamany eurokołchoz ma swoich faworytów, my tu jesteśmy tylko od roboty której oni wykonywać nie chcą i oddawania im tej daniny którą nam rzucą jako ochłap...
        Nie ważne czy, powiedzmy "ciocia Frania" chce zarobić na życie i zacznie szyć sama zabawki z lnu czy bawełny, bo też chce żyć - ważne że ktoś ma swoje lobby i pod przykrywką dowolnego argumentu zakaże ci produkcji powołując się na przepisy z d***y wyjęte by nie dać ci zarobić, byś czasem ich nie wyparł z rynku w przyszłości, konkurencję wolą wyeliminować i wysyłać nam tu pieniądze, tak jak niegdyś konwoje humanitarne do głodnych ludzi w Afryce... Czy tak to ma wyglądać? Pomyślcie, nie idźmy jak te głupie barany sterowane przez lobbystów...

        • 10 7

        • Teorii spiskowych o lobby to szkoda komentować (1)

          Zawsze pod takim artykułem oszołomy się ujawnią... A co do pieców to akurat te do spalania śmieci mają odpowiednie filtry i nikogo nie trują. No ale niektórzy wolą zatruwać dzieci toksycznymi zabawkami żeby tylko ich nie spalić.

          • 5 7

          • A skąd pewność że toksyczne

            • 0 0

        • masz racje nie powinny byc spalone tylko oddane do recyklingu

          • 1 0

      • No wiesz, informacja jest w ostatnich akapitach, a artykuł taaaaaaki długi. Kto by to czytał?

        • 2 0

    • To nie jest żywność

      Z głodu w domu dziecka nie umrą ale już w wu chan tak

      • 0 0

    • "Można by dać ubogim dzieciom po usunięciu logo. No, ale to zbyt trudne."

      Już pomijając kwestię potencjalnego niebezpieczeństwa dla zdrowia, to tak, można by. Zatem polecam tobie w ramach wolontariatu podjechać tam na parę godzin dziennie, będziesz siedział i we własnym czasie "usuwał logo" z tych rzeczy później te logo za własne pieniądze zutylizujesz, a na koniec będziesz swoim samochodem rozwoził do tych "biednych dzieci" zabawki ze startymi twarzami, jak słyszałem nic tak nie lubią jak bawić się figurką roszpunki z wyrwanymi włosami, (żeby nie była rozpoznawalna- jak to niby zrobić???). A taka koszulka z logo batmana zamazanym na plamę to też coś o czym biedne dzieci wprost marzą, i będą w tym pięknie wyglądały, nagle wcale nie biednie!
      A że w farbie tego logo może być, nie wiem- ołów czy coś to mniejsza z tym, nie?
      A jak się zatrują to będziesz je leczył za swoje, nie?

      • 3 1

    • Dziś nie ma ubogich dzieci. Jest 500+, bełcikowe i inne benefity.

      • 2 0

    • (1)

      Hipokryzja komentującego, sam nic nie daje a wytyka to innym

      • 3 1

      • Hipokryzją by było, gdyby miał i niszczył, zamiast dawać innym.

        • 0 1

  • Haha

    Celnicy sami sobie wezmą. Tak jest, było i będzie. I z innymi towarami też tak jest. Biorą sami na handel. Sądy nic do tego nie mają. Piszą takie bzdury żeby ludzi niebolało, że palić, utylizować będą. Ze śmiechu się aż posikałem.

    • 1 1

  • Podróbki!

    Biednych i durnych niewolników metek nic nie powstrzyma! Po tygodniu pracy, gdy ruszają do swoich wiosek muszą być odziani w " metki", a że podrabiane .....

    • 1 0

  • (47)

    Bez sensu...nie można przekazać biednym rodzinom,dzieciom czy dla domu dziecka?Chyba że wszystkie są toksyczne,to wtedy przerobić na zdrowe,odkazić i będzie gites majonez.

    • 314 114

    • (12)

      jasne ze nie mozna ... to caly paradoks terroru panstwa. chodzi o to ze jesli zarekwiruja cos "nielegalnego" do tego zaloza byc moze jakies sprawy sadowe jakies przemyty itp to pozniej nie moga komus oddac towaru bo by robili za bandziorow ktorzy oddaja to co ograbili. system jednak jest to grupa przestepcza zbrojna zorganizowana ktora sobie wymyslila prawo jednakze stara sie to ukryc i musi udawac ze nie dlatego rozdac zabawek nie moze bo poswiadczyliby ze jednak to nic zlego te zabawki

      • 1 4

      • (3)

        Jasne... daj swojemu dziecku chińską tandetę do zabawy. A potem krzycz - trujo nas!

        • 10 3

        • A są jakieś inne? (2)

          Gdzie wyprodukowano komputer/tablet/telefon, z którego to piszesz?

          • 10 5

          • (1)

            Nie ważne gdzie, tylko jak. Rozumiesz rożnicę?

            • 3 0

            • Na oryginał producent daje gwarancję, a na podróbkę nie.

              • 0 0

      • myslisz z poziomu zlodzieja (7)

        jak kali ukradnie, to dobrze. A jakbys to ty wymyslil produkt, wydal kupe kasy na jego promocje, a tu chinczyk by zarabial sobie , podrabiajac go za grosze, psujac ci marke? o, to wtedy byloby zle

        • 7 0

        • A gdybyś przekupił odpowiednie władze, żeby wprowadziły bezsensownie restrykcyjne "prawa autorskie" (6)

          I dzięki temu nie musiał walczyć z konkurencją?

          To nie są żadne innowacje, to kawałek wypromowanej na siłę szmatki...

          • 4 6

          • to wymyśl kawałek takiej szmatki, wypromuj tak, żeby stała sie modna (3)

            a potem pozwól, żeby ktoś skopiował i sprzedawał za grosze. Potem pogadamy.

            • 4 0

            • Powiedz mi lepiej, czym się różni "promowanie szmatki" (2)

              Od promowania sprzedaży maści na 5g.

              • 2 1

              • Maść na 5G

                hahahaha dobre

                • 1 0

              • chetnie kupie

                • 0 0

          • no to sam zacznij produkowac jak to taki zloty interes (1)

            • 3 1

            • Zbyt uczciwy jestem.

              A to, że ludzie łykają jak pelikany, było ostatnio widać, jak jakaś tam influencerka zaczęła sprzedawać chińskie podkoszulki za 10x większą cenę, przeszywając metki ;)

              • 1 3

    • A chcialbyś (15)

      zeby Twoje działa były sprzedawane na stadionie za grosze i były w chinach produkowane? Z Twoją marką i podpisem czyli sygnowane? Nie? No właśnie. Więc oni też nie będą tego nosić

      • 18 2

      • (4)

        No to panie Autysto idź do pierwszego lepszego domu dziecka i powiedz, że te "pazerne bachory" nie będą miały nowych ubrań, bo na nich nie zarobisz... Rozumiem, że za wykonaną pracę należy się wynagrodzenie, ale bez przesady.

        • 8 12

        • to oddaj częśc swojej pensji na dom dziecka (3)

          skoro "za wykonaną pracę należy się wynagrodzenie, ale bez przesady"
          Co? Już nie brzmi tak fajnie?

          • 7 1

          • Oddaję w podatkach. (2)

            Ty też.

            I z tego powodu wkurza mnie, jak coś, co mogłoby pomóc dzieciakom bardziej, jest niszczone, bo przecież korporacja musi zarobić.

            • 5 3

            • Wiesz że nie o to chodziło (1)

              chodziło o stwierdzenie, że "za wykonaną pracę należy się wynagrodzenie, ale bez przesady"
              Więc śmiało odejmij, jeszcze poza podatkami, trochę ze swojej pensji skoro twierdzisz że wynagrodzenie należy się ale bez przesady.
              Łatwo jest oceniać że ktoś ma za dużo według samego siebie. Ale jednak ten ktoś na to zapracował. A ludzie produkujący podróbki zarabiają na nich wykorzystując jego pomysły, patenty, czyli coś za co sam zapłacił, zbadał poświęcił swój czas.
              To jest w porządku? Bo to zła kapitalistyczna korporacja?
              Gratuluję sowieckej mentalności.

              • 3 0

              • Jak widzisz dziecko, nie ważne z jakiego domu, w pękniętym bucie z logo lub prującej się kurtce, to pomyślisz, że z tej firmy już nie kupisz. A firma nie daje na podróbki gwarancji, więc traci. Mimo szczerych chęci pomocy, jeśli nie uda się usunąć logo, takich rzeczy się nie robi.

                • 0 0

      • (9)

        Tyle tylko, że najczęstszym sposobem na "podrabianie" jest odpalenie tej samej taśmy produkcyjnej w Chinach w nocy, jak zleceniodawca nie patrzy.

        Więc i różnicy w jakości żadnej nie ma, tylko tyle, że korporacja na tym nie zarobi...

        • 16 13

        • "odpalenie tej samej taśmy w Chinach w nocy, jak zleceniodawca nie patrzy."

          buahahahaha. w chinach!! w nocy!! stojąca taśma!!! buahahahaha!!!!
          W jakim ty świecie żyjesz???

          • 2 0

        • Też chciałbyś żeby ktoś (3)

          kopiował twój pomysł na który poświęciłeś czas i nie mało pieniędzy, zarabiał na tym i śmiał ci się w twarz, że przecież "ty tylko na tym nie zarobisz"?
          Bo przecież nic nie tracisz...
          Przecież już taaki bogaty jesteś, że uznał że więcej ci nie potrzeba, więc sobie korzysta z twojej pracy.

          • 7 0

          • Hmm, tak. (2)

            Jestem programistą, żyję teoretycznie z praw autorskich.

            Całkiem normalnym jest, że bierzesz otwartoźródłowy framework, dorzucasz coś od siebie, budujesz na tym produkt, a na koniec dzielisz się efektem z innymi.

            No, ale nie pracuję w korporacji, której udziałowcy muszą zarobić na nowy jacht.

            • 0 2

            • Tak, jeżeli dzielisz się nieodpłatnie oprogramowaniem z własnej woli. (1)

              Ale jeżeli robisz od program w pełni komercyjny, w którym nie korzystasz z opensource, tylko tworzysz go od zera w celach zarobkowych, to chyba już niekoniecznie byłbyś szczęśliwy z faktu "nie stracenia" na spiraceniu twojej wielotygodniowej pracy i udostępnienia jej za ułamek tej ceny, poza oficjalnym kanałem sprzedaży?

              • 3 0

              • Tylko tyle, że mało kto tak już robi.

                Zwyczajnie się nie opłaca, może poza grami.

                • 0 1

        • i co, to ma być usprawiedliwienie ?

          • 1 1

        • tak, tylko to ta korporacja daje miejsca pracy polakom (1)

          a nie linia produkcyjna w Chinach.

          • 1 5

          • Korporacja daje miejsca pracy gdzieś na zachodzie.

            Czasem jakiś ochłap spadnie do Polski i tyle...

            • 8 5

        • Kurczę

          Masz rację... to ta sama fabryka , tylko poza księgowością..

          • 9 2

    • Nie można. (7)

      Wymagania, oczekiwania i programy socjalne spowodowały, że ktoś komu się nie chce pracować musi mieć tak samo i to samo co ktoś, kto na wszystko zapracował kosztem wielu wyrzeczeń.

      • 67 9

      • jest identyko jak z E.Gierka - czy się stoi czy się leży, pińset plus się należy (5)

        • 33 12

        • no (4)

          tylko, że PO to samo potem obiecywało i chciało rozszerzyć socjał do poziomu, którego nie da się nawet przeliczyć - wszystko obiecywali, aby tylko do koryta się znowu dostać.

          Przykład - gadają o CPK, a sami chcieli to kiedyś robić, podobnie przekop....ale trzeba mieć lepszą pamięć niż ostatnie 8 lat.....

          • 13 31

          • W lodówce też masz PO? (2)

            • 21 1

            • Podróbki z logo nie mają gwarancji jakości i np jak patrzysz na rozwalające się buty, to myślisz: tej firmy nie kupię, bo to szmelc. I firma traci na wizerunku. Inna sprawa, że ta sama fabryka sprzedaje nadwyżkę zamówienia na lewo jako podróbkę lub do produkcji wykorzystywane są stare maszyny albo podróbki robione są na tych samych maszynach, ale z tańszych surowców. Słyszałem o perkusjach klepanych z beczek po ropie, ale pewnie to już przeszłość.

              • 0 1

            • Polskie Owoce Prawdziwe I Sprawdzone

              • 1 0

          • Byłbyś chory jakbyś nie wcisnął wszędzie PO - co to ma do tematu podróbek ?

            • 28 6

      • Taaa a celnicy od lat handluja

        spirytusem bez banderoli z obwodu kaliningradzkiego. Trzeba mieć tylko dojścia.

        • 0 0

    • Karać importerów,,,

      ,,,przecież to logiczne że od nich zaczyna się ten łańcuszek przestępczy,,,

      • 0 0

    • Nie

      Nie można bo to rakotwórcze

      • 0 0

    • Super.

      Spalić w piecu. Czy wam już naprawdę na mózg padło? Mało to mamy problemów ze środowiskiem? Trzeba jeszcze bardziej emitować? Rozdajcie to lub sprzedajcie za grosze a pieniądze dla domów dziecka.

      • 4 0

    • chodzi o to, że nie wiadomo czy takie rzeczy i zabawki są bezpieczne, mogą zawierać wiele toksycznej chemii, przekazywanie takich zabawek byłoby nieodpowiedzialne!

      • 1 1

    • a czy mogłby ktos przerobic twoje sianow głowie na mózg? :)

      • 1 0

    • I potem ja mam chodzic w koszuli za ktora dalem kupe kasy, a jakis biedny dzieciak dostanie taka sama jak ja ? Nigdy

      • 2 4

    • majonez to ty masz zamiast tak zwanych szarych komórek.

      • 1 0

    • W tym wypadku Celnicy mają związane ręce

      Mogą przekazać takie towary dopiero po usunięciu logo ale tylko i wyłącznie jeśli uzyskają zgodę właściciela podrabianej marki

      • 2 0

    • Spalone????

      Czyli że co można to po prostu wyrzucić do atmosfery?
      Żal mi was i siebie.

      • 3 3

    • nie da sie-tak samo jak z głupiego nie zrobisz mądrego

      • 1 0

  • Głupota niezna granic,nie można rozdać.Palić plastyk??

    • 4 0

  • Nie lepiej do domów dziecka etc? (17)

    • 232 54

    • ! (2)

      Skąd takie przekonanie, że w domach dziecka potrzebują ubrań czy zabawek ? Przecież nie żyjemy w czasach Oliwera Twista. To nie XIX wiek, że w domach dziecka jest głód smród i ubóstwo. Oni potrzebują więcęj kadry - dobrze opłacanej żeby nie musieli dorabiać i żeby mogli tym dzieciom poświęcić czas.

      • 14 0

      • (1)

        Dobra, ale ubrania mogliby dostać np. bezdomni

        • 0 0

        • Niech patrzą ci z nędznej unii, że u nas taki dobrobyt, że bezdomni chodzą w Gucci'm albo inny Calvin Klain'ie :-)

          • 1 0

    • Podróbki powstają często z naruszeniem licencji, (3)

      praw autorskich i innych.

      Więcej może być ceregieli i kosztów z procesami, niż warty jest cały ten chłam.

      • 5 0

      • licencje i prawa autorskie ograniczają tylko rozwój (2)

        kiedyś chciałeś coś produkować, miałeś pomysł - zaczynałeś w garażu, budowałeś firmę i majątek. Dzisiaj co kolwiek wypuszczając na rynek musisz zastanawiać się i analizować sytuacje prawną, czy ktoś nie ma już na podobne rozwiązanie patentu lub licencji.

        • 2 2

        • Jakie "kiedyś produkować"? (1)

          Prawo patentowe i pokrewne rozwiązania powstały wraz z rewolucją przemysłową.
          Chyba, że masz na myśli komunę, która faktycznie miała wylane i uprawiała na dużą skalę m.ni. inżynierię odwrotną. Tylko tego rozwoju coś nie było widać.

          • 1 0

          • Czyli w skrócie razem z korporacjami przekupującymi rządy :)

            • 0 1

    • Rozumiem, że bierzesz na siebie ew. uszczerbki na zdrowiu dzieci

      jeśli okaże się, że materiały są toksyczne? I w razie czego z uśmiechem na twarzy idziesz siedzieć

      • 0 1

    • (7)

      bo to polskie myślenie, - wytworzono - trując planetę CO2, spalą - trują planetę CO2

      • 33 9

      • Zawierają rakotwórcze substancje... (6)

        zrozumiał?

        • 22 12

        • A te rzekomo oryginalne nie zawierają? Gratuluję dobrego samopoczucia. (5)

          • 21 13

          • Proszę obejrzeć (3)

            Filmy dokumentalne np. o produkcji jeansów w chinach, gdzie pokazywane są wykorzystywane środki do barwienia i ich działanie na pracowników i środowisko. Tak wiem farba do tkanin ogólnie nie jest zdrowa. Ale są farby i farby. Są farby droższe i są farby tańsze. Są farby badane i są samoróbki.
            Podobnie ma się rzecz z kosmetykami. Co prawda nie było o nich mowy w artykule, ale uważam, że to ciekawe, że w chińskich podróbkach kosmetyków do makijażu znajdowano takie substancje jak końska uryna, czy zaprawa murarska.

            • 12 3

            • (2)

              Żarcie które jesz też nie jest zdrowe, a jednak jesz.

              • 2 2

              • To nie jest argument...

                Odnoszący się bezpośrednio do dyskusji. To, że coś innego jest niezdrowe, nie odnosi się w żaden sposób do tematu. Wszak nie rozmawiamy tu o jedzeniu ;)

                • 1 0

              • Życie ogólnie nie jest zdrowe.

                Najlepiej się więc zabić.

                • 8 0

          • W sytuacji kiedy tak jest

            Producent jest pociagniety do odpowiedzialnisci i moze tez placic odszkodowania czy za leczenie, a w takiej sytuacji kto ma byc odpowiedzilany, przemytnik?

            • 1 0

    • Czytałeś/łaś w ogóle artykuł?

      Dwa ostatnie akapity o tym mówią. Brak atestów i wątpliwe, potencjalnie szkodliwe dla zdrowia materiały. Przekazanie ich do domu dziecka to niedźwiedzia przysługa.

      • 15 0

  • Taka bieda w rodzinach (1)

    Nie godniej oznaczyc np. Farbą by uniemozliwic odsprzedaz i oddac do sierocincow i dla potrzebujących, to towar uzytkowy nie woda i narkotyki

    • 3 1

    • Tak, najlepiej od razu żółtą gwiazdą oznaczyć...

      • 0 0

  • Bida

    Ściganiem podróbek nie powinno zajmowac się pańśtwo, tylko prywatne firmy detektywistyczne i ochroniarskie wynajęte przez firmy produkujące oryginały. Obecnie ppaństwo jest ochroniarzem prywatnych firm. Procesy wyłącznie z powództwa cywilnego.

    • 1 0

  • eko

    to kas nie jest ekologiczny paląc to wszystko w piecu..głupota. a potrzebujacych coraz wiecej

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane