• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policja szykuje bat na nieodpowiedzialnych kierowców

mak
4 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Oto nowa "broń" na kierowców prowadzących pod wpływem narkotyków. Już wkrótce korzystać z niej będzie gdańska drogówka. Oto nowa "broń" na kierowców prowadzących pod wpływem narkotyków. Już wkrótce korzystać z niej będzie gdańska drogówka.

Po kosztownych alkotestach, jakie na początku sierpnia trafiły do gdańskiej policji, przyszedł czas na testy wykrywające narkotyki w organizmie. Choć cena jednego urządzenia to 2,5 tys. euro, policja szykuje się do zakupu.



Wystarczy odrobina śliny, by w przeciągu od 5 do 8 minut wykryć obecność sześciu najpopularniejszych narkotyków - m.in. kokainy, opiatów czy benzodiazepiny. Do zakupu nowoczesnego urządzenia sprawdzającego, czy kierowca kieruje pod wpływem substancji odurzających, przymierza się gdańska drogówka.

- To praktyczne, szybkie i bardzo precyzyjne urządzenie - mówi Mirco Spitzbarth z firmy, która produkuje wykrywacze narkotyków. - Nasze czujniki tlenu są już montowane w wahadłowcach NASA, co świadczy tylko o tym, jak niezawodny jest to sprzęt - zachwala.

Zestaw składa się z kasety, za pomocą której zbiera się materiał biologiczny i przygotowuje go do badania oraz urządzenia, które przeprowadza jego analizę i drukuje wynik wraz z danymi osobowymi.

Co ciekawe, urządzenie może pracować w różnych warunkach i przy różnych temperaturach dając obiektywny wynik, gdyż zachowuje stałą temperaturę – w niskich temperaturach podgrzewa się, w zbyt wysokich – ochładza.

Dziś policjanci z drogówki także dysponują podobnymi urządzeniami. Jednak wynik ich badań łatwo można podważyć. - Testy te mają tę słabą stronę, że nie zawsze jest pewność czy kreska, która wskazuje obecność narkotyków, wybarwiła się czy nie. Wynik zależy m.in. od warunków, w których próbka była badana i prawidłowego odczytania – inaczej bowiem widać kreskę w nocy w świetle latarki, inaczej w dziennym - mówi Janusz Staniszewski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku.

Czy taki test można oszukać? - Nawet wstrzyknięty dożylnie narkotyk w ciągu kilkunastu minut jest do wykrycia przez ślinę - mówi manager.

Zaporowa jest jednak cena zestawu, bowiem jedno takie urządzenie do robienia testów na narkotyki to wydatek rzędu 2,5 tys. euro. Kaseta jednorazowego użytku – 19 euro. - Jeśli policja zdecyduje się kupić określoną liczbę kaset, jesteśmy w stanie urządzenie sprzedać za symboliczne euro - mówi manager, który nie chce zdradzić o ile sztuk chodzi.

Inną sprawą jest brak kalibracji. - To nie jest urządzenie dowodowe - mówi Janusz Staniszewski. -Ono tylko stwierdza czy kierujący jest pod wpływem narkotyków, a jeśli tak, to jakich. Nie określa zawartości tych narkotyków i dalej pozostawia otwarte pytanie czy kierujący jest przestępcą czy tylko kieruje pod wpływem środków działających podobnie i będzie odpowiadał tak jak za wykroczenie - mówi.

Z tym problemem policjanci borykają się też teraz. Wynik testu jest jednak podstawą do zrobienia kierowcy badania krwi. Jego wynik z kolei jest już dowodem w sprawie.

- Najpierw chcielibyśmy przetestować takie urządzenie. Myślę jednak, że będziemy zabiegać o jego jego zakup - mówi Janusz Staniszewski. -Warto też doganiać, a nawet przeganiać zachodnią policję, która od dawna posługuje się takim sprzętem, a nie ciągle kroczyć za nimi - dodaje.
mak

Opinie (130) 8 zablokowanych

  • to sa naczynia powiazane (3)

    opojstwo i piractwo kierowcow jest miedzy innymi wypadkowa spowodowana frustracja ze po takich miernych drogach przyszlo im sie poruszac.
    panstwo nie szanuje kierowcow zmuszajac ich do poruszania sie po kiepskich drogach a kierowcy odplacaja sie brakiem poszanowania dla przepisow i jezdza jak piraci dodatkowo na bani.

    • 7 11

    • 2

      ma rację

      • 0 0

    • bla bla bla

      bla bla bla

      • 1 1

    • bardzo czesto nie da sie jechac przepisowo

      zwyczajnie NIE DA

      • 1 1

  • BAT NA KIEROWCÓW?????????????

    No to zapraszam do Lublewa Gdańskiego tu potrzeba setki batów. Ta trasa to tor wyścigowy i co z tego że przez wieś gdzie poboczem jezdni idą dzieci do szkoły ludzie do pracy, niech skaczą do rowu jak jest!!!!!!! Tu policja !!! to byłby chyba cud !!!!!!!! a szkoda roczny limit mandatów wyczrpałby się w miesiąc

    • 0 0

  • Po co to wszystko, gdy policja (krzakpolicja) zatrzymuje tylko za przekroczenie

    prędkości, próbniki, testry, szybko się skończy seria próbna i co dalej???? NIC

    • 0 0

  • Srutututu z taką propagandą (7)

    1. Bat nie na kierowców tylko na przestępców i idiotów. Ja jestem kierowcą, nie jeżdżę pijany lub na haju. Nie wmawiajcie że ten sprzęt jest dla mnie batem.
    2. Wszystkie te alko- i narko- testy to niby fajna sprawa ale napiszcie uczciwie, że prawdziwe sedno sprawy to słupki sprzedaży managerów handlujących tymi gadżetami.

    Kiedyś słyszałem fajne bajki o fotoradarach, które miały zwiększyć bezpieczeństwo na drogach tymczasem zwiększyły przychody gmin i budżetu państwa.

    • 96 5

    • Więc wg darkmarchew ("ciemna marchew"??) czy jak mu tam.. (3)

      najlepiej nie robić nic tylko opisywać na forum publicznym jakim to jesteś wspaniałym kierowcą. Wg mnie zdybali cię i to nie raz i teraz spamujesz jaki to cudowny i prawy z ciebie kierowca... Policja raczej nie zatrzymuje "od tak" kierowców, tylko jak ma jakieś podejżenie co do zachowania (prędkość/sposób prowadzenia).

      I dobrze że kontrolują, i niech kontrolują mnie, ciebie i innych i niech pilnują żeby było bezpiecznie. Skoro fotoradary są i skoro zasilają budżet to znaczy, że są idioci, którzy łamią przepisy, więc jest celowość ich zastosowania. Jedyny problem to ich za mała liczba i tacy jak ty, którym samowolka (bez fotoradarów czy alkotestów) na drodze odpowiada.

      Jak nie chcesz Policji, fotoradarów alkotestów i takich tam to może rozwijający się kraj jest dla ciebie zbyt nowoczesny. Proponuję emigrację na jakąś pustynie i tam sobie szalej między wilbłądami...

      • 3 9

      • (1)

        Ty chyba piszesz o jakiejś zagranicznej Policji, a nie polskiej drogówce? Co do fotoradarów to w wielu przypadkach idioci ustawiają je na autostradach/ekspresówkach, drogach w szczerym polu, natomiast latami można prosić o przyjazd z takim urządzeniem na ulice biegnące środkiem osiedla i co? I nic, jaśnie psy mają to gdzieś, choć dochodzi co chwila do stłuczek, potrąceń ludzi i zwierząt (psów), po drodze są podstawówka i gimnazjum, tzw. pomarańczka vel mandarynka została już 3 razy potrącona, a na ich przyjazd trzeba czekac godzinami. Tyle warte jest drogówka w Polsce, żadnego szacunku, jak np. dla prewencji.

        • 5 1

        • I kolejne posty typu "ja być mądry, reszta idioci". Kolejne platfusy intelektualne, które nie potrafią spojżeć na sprawę z

          dystansem. Policja jak zwykle jest "BE" i albo nic nie robi, albo kontroluje za często, "idioci" ustawiają fotoradary nie tam gdzie być powinny, organizacja ruchu do d##y.

          Kto przekracza prędkość? Kto potrąca? Kto powoduje stłuczki, wypadkii?

          Tak, MACIE RACJE! To wsztystko wina: Policji, dziury ozonowej, cennika w restauracji, czy zalanego Henia pod budką z piwem...

          ...bo przecież nie wspaniałych, cudownych, wręcz idealnych polskich kierowców...

          Równie dobrze niepoczytalny zabójca po złapaniu tłumaczyłby się, że to nie jego wina, że mordował, bo to wina Policji, że go nie złapała. Takie jest wasze podejście.

          Po waszych wypowiedziach można wywnioskować jedno: ten kraj w większości przypadków to stado osłów, które za swój przysłowiowy upór winią innych. Jeżeli wydaje ci się, że osłem nie jesteś, to właśnie nim jesteś. Z jednej strony to dobrze, z drugiej czasem chce się płakać.

          Zanim następnym razem zaczniecie marudzić na innych, ZACZNIJCIE OD SIEBIE.

          • 0 0

      • problem w tym, ze fotoradary nie zwiekszyly bezpieczenstwa na drogach. czyli fail.

        • 3 0

    • (2)

      możesz zostac przestepca nawet o tym nie wiedząc. testy wykrywaja tzw.
      benzodiazepiny -leki legalnie zapisywane na receptę, na stany lękowe, pobudzenie itp.
      Wystarczy ze zapisze lekarz, nie zdarzyło mi sie jeszcze zeby lekarz informował o skutkach ubocznych, a nie wszyscy dokładnie czytaja ulotki.

      • 9 1

      • Co jest napisane na tych lekach? Nie kierować pojazdami po zażyciu...

        • 1 0

      • Czytaj ulotki lekarstw tłuku

        i się do nich dostosuj to nie będziesz przestępcą. Ale widać jak mama pod nos etykietki nie podetknie to nie przeczytasz...

        • 4 5

  • gdzie?

    a ja sie pytam.. gdzie byli rodzice?

    • 0 0

  • Urządzenie do testowania obecności narkotyków w organiźmie

    Dobre i to, ale.... urządzenie powinno umożliwiać możliwe szerokie testy tzn nad "biednym policjantem" nie powinno wisiec owe 19Euro. Niedawno jeden taki "kierowca" rozwalił mi samochód i co? i nic, gołe ubezpieczenie i sprawa w sądzie, prawie nie do wygrania.Pozdrowienia

    • 0 0

  • wyłapywać i eliminować drogowych morderców!!! (3)

    szkoda ze takie to drogie ;]

    • 68 10

    • pytanie (2)

      czy ci drogowi mordercy sa naćpani?
      chyba nie powiesz ze taki co któryś ostro przeginajacy pałę z rana jadąc do pracy jest naćpany albo pijany?
      to ja tez cche taką pracę. :)))
      mi się tylko czasem net odwiedzić udaje podczas spijania kawki.:>

      • 7 1

      • Twoja wypowiedź jest ułożona... (1)

        ...tak jak ty po zmieleniu, i to nie do końca świeżym.

        Nie ćpaj przed generowaniem wypocin na forum publicznym bo ci mama neostradę wyłączy.

        • 6 3

        • widzę

          ze jestes jednym z tych o których pisalem.
          pozrawiam zoo

          • 1 0

  • idioci

    mega idioci

    • 0 0

  • ci, u których test wyjdzie pozytywnie... (5)

    powinni zwracać koszty przeprowadzenia testu.

    • 9 2

    • ty głupi me

      Twoim zwróconym kosztem będzie to że złapali naćpańca który cię nie zabił debilu

      • 0 0

    • jasne, a za nageatywny wynik (3)

      policja odda mi kasę za MÓJ stracony czas na test i zatrzymanie, lol....

      • 2 5

      • nie, bo Twój "stracony" czas na test i zatrzymanie... (2)

        przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa na drogach, m.in. Twojego.

        • 2 1

        • (1)

          nie, przyczynia sie do straty czasu. skoro nie stwarzal zagrozenia, to nie poprawia sie bezpieczenstwo.

          • 0 2

          • co za logika :D

            żeby wykryć, kto brał narkotyki, trzeba przebadać losowo jakąś większą grupę - logiczne, że część z tej grupy brało, a część nie. może powiedz, jak zatzymywać i badać tylko tych, którzy brali - może Nobla dostaniesz, bo zaoszczędzisz czas i Ty, i nawet policja :>

            • 1 0

  • Hmmm (3)

    a co mi zrobią jeśli ja narkotyków nie biorę a jeżdżę?
    Dlaczego artykuł ma tytuł "bat na kierowców" zamiast "bat na ćpunów"?

    • 17 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • z tytułu artykułu wynika...

      że wszyscy kierowcy ćpają. pismacza "logika".

      • 5 0

    • bo to trójmiasto.pl a niżej upaść się nie da

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane