• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjant obezwładnił i uratował niedoszłego samobójcę

Szymon Zięba
17 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Sierżant Kruszyński był zdeterminowany, wiedział, że obrażenia są poważne i zagrażają życiu mężczyzny, chodziło o jak najszybsze zatamowanie krwotoku. Sierżant Kruszyński był zdeterminowany, wiedział, że obrażenia są poważne i zagrażają życiu mężczyzny, chodziło o jak najszybsze zatamowanie krwotoku.

Zakrwawiony uciekał i krzyczał, że nie chce żyć. Sierżant Łukasz Kruszyński z gdańskiej komendy uratował życie młodemu mężczyźnie, który próbował popełnić samobójstwo. Funkcjonariusz zatamował krwotok zaimprowizowanym opatrunkiem oraz opaską uciskową, wykonaną z gumowej rękawiczki. Wcześniej jednak niedoszłego samobójcę musiał obezwładnić.



Wydarzenia rozegrały się w środę, tuż po godzinie 23. Sierżant Łukasz Kruszyński, który był już po służbie, zobaczył biegnącego ulicą mężczyznę, który po kilkudziesięciu metrach przewrócił się i zaczął krzyczeć. Funkcjonariusz podbiegł do mężczyzny, by zorientować się, co się stało, i udzielić mu pomocy.

Policjant próbował nawiązać kontakt z mężczyzną: ten był agresywny, nie odpowiadał na pytania.

- Sierżant Kruszyński od razu zauważył, że mężczyzna krwawi - miał głębokie rany cięte na obu nadgarstkach. Funkcjonariusz natychmiast wezwał na miejsce pogotowie, powiadomił oficera dyżurnego, zaczął tamować krwawienie, jednocześnie próbował uspokoić mężczyznę - mówi st. asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W pewnym momencie mężczyzna odepchnął policjanta i zaczął uciekać. Funkcjonariusz dogonił go, przytrzymał i kontynuował udzielanie pomocy.

- Sierżant Kruszyński był zdeterminowany, wiedział, że obrażenia są poważne i zagrażają życiu mężczyzny; chodziło o jak najszybsze zatamowanie krwotoku. Przy użyciu zaimprowizowanego opatrunku oraz opaski uciskowej zatamował krwawienie - podkreśla gdańska policjantka.
Do czasu przyjazdu policjant sprawdzał funkcje życiowe mężczyzny i dbał o jego bezpieczeństwo.

Policjanci uratowali także 15-latkę



To nie pierwszy przypadek, w których policjanci - w trudnych warunkach - ratują życie niedoszłym samobójcom. W ostatnim czasie np. informowaliśmy o działaniach gdańskich funkcjonariuszy, którzy uratowali 15-latkę.

Policjanci odebrali zgłoszenie o tym, że w okolicy oliwskiego wzgórza Pachołek młoda dziewczyna chciała popełnić samobójstwo. 15-latkę udało się uratować.
 Policjanci odebrali zgłoszenie o tym, że w okolicy oliwskiego wzgórza Pachołek młoda dziewczyna chciała popełnić samobójstwo. 15-latkę udało się uratować.
Młodą dziewczynę - z wieloma ranami ciętymi przedramion - mundurowi odnaleźli w oliwskim lesie. Policjanci zatamowali krwawienie i zanieśli nastolatkę do karetki.

Co robić, jeżeli ktoś mówi o samobójstwie?



Każdego dnia w Polsce śmiercią samobójczą ginie ok. 15 osób. W 2017 r. - w skali kraju - zmarło w ten sposób 5276 Polaków - to więcej niż w wyniku wypadków drogowych.

Eksperci przypominają, że jeśli ktoś zwierza ci się, że myśli o samobójstwie:
  • nie obawiaj się porozmawiać o tym, nie okazuj zdziwienia i zaskoczenia;
  • rozmawiaj, nie bój się, że twoje zainteresowanie tematem i dyskusja będzie dla niej/niego zachętą do realizacji planów;
  • miej dla niej/niego czas, okaż zainteresowanie i wsparcie;
  • okaż gotowość do słuchania, pozwól na okazywanie emocji i akceptuj je;
  • nie oceniaj, nie dawaj rad;
  • szukaj pomocy u osób oraz w instytucjach, takich jak: psycholog, psychiatra, telefon zaufania 800 70 22 22 lub 1161 23, Ośrodek Interwencji Kryzysowej czy Poradnia Zdrowia Psychicznego,
  • szukaj pomocy w instytucjach pomocowych, takich jak Centrum Interwencji Kryzysowej, zadzwoń pod nr zaufania dla dzieci i młodzieży 116 111.

Miejsca

Opinie (144) ponad 20 zablokowanych

  • :) (1)

    Brawo Kruchy :) Pozdro od Wojciorka :)

    • 11 3

    • S M

      Ja również gratuluje!!!!!:-)

      • 1 0

  • po co ratować przyszłych wyborców partii wiadomej ?

    • 0 11

  • Dobrze że nosi po służbie ze sobą rękawiczki gumowe (1)

    tak to by był spory problem zatamować krwawienie. Cyk premia .

    • 9 1

    • pewnie miał prywatne, bo to towar deficytowy.....

      • 7 0

  • niektóre społeczeństwa na zachodzie tak łatwo zgadzają się na eutanazje starszych ludzi (2)

    ale nie wiem dlaczego u nas mają opór w samobójstwach młodych ludzi,przecież dążymy do nowoczesnego społeczeństwa takiego jak na zachodzie,każdy decyduje o własnym życiu

    • 7 12

    • zgadza sie czarne marsze teczowych i feministek krzyczały o aborcji i eutanacji dla kazdego

      • 0 1

    • Co do eutanazji - a miałeś kiedyś doczynienia z umierającym i cierpiącym członkiem rodziny? Który nie może wytrzymać z bólu albo tak naprawdę agonia ciągnie się przez wiele dni?
      Porównanie bez sensu

      • 1 1

  • czemu na siłę udzielił pomocy jak ktoś nie chce?

    • 8 18

  • (2)

    Haha i co z tego. Skoro w tym kraju brak perspektyw a opieka psychiatryczna nie istnieje. Piszę to jako niedoszły samobójca. Jedyne co mnie trzyma to abym rodziny nie skrzywdził. Ona odejdzie to wykorzystam dawno zapleciony sznur i oby nikt mnie nie ratował, nie chce skończyć jak warzywo tylko odejść z tego chorego świata.

    • 9 7

    • za szpitale, podobnie jak za szkoly odpowiada samorzad.

      • 1 1

    • nie rób tego mordeczko..

      ten świat ma chorą stronę ale jest wiele więcej pięknych chwil przed Tobą, może ten koleś się odbije i za jakiś czas jako nowy człowiek będzie wdzięczny temu policjantowi?

      • 2 0

  • Dumny ojciec (1)

    Brawo synek

    • 28 1

    • gratulacje

      • 4 0

  • A PiS od dwoch lat nie chce... (2)

    finansować linii telefonicznej pomocy dla młodzieży, zresztą dla domów samotnej matki też ucięli wszelką pomoc

    • 13 7

    • no miasto zamiast zająć sie ochrona zycia tych co maja problemy (1)

      woli finansowac invitro. To i na nic wiecej nie starcza.

      • 7 4

      • Jedno i drugie jest niedofinansowane w panstwie bunczucznych obietnic.

        • 0 2

  • A co jeżeli... (1)

    Po nawiązaniu kontaktu, rozmowie, wezwaniu pomocy itp, i tak dojdzie do samobójstwa? Jaka odpowiedzialność ciąży w tym momencie na takiej osobie. Czy istnieje coś takiego jak np "mógł zrobić więcej" albo "mógł mocniej trzymać"? Serio pytam.

    • 0 9

    • przynajmniej ktoś próbował pomóc

      • 1 0

  • Brawo Kruchy, prawdziwy policjant z powołania!

    • 14 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane