- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (45 opinii)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (560 opinii)
- 3 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (36 opinii)
- 4 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (61 opinii)
- 5 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (563 opinie)
- 6 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (24 opinie)
Pomazane pnie drzew w parku na Biskupiej Górce już oczyszczone
Wielkie, białe napisy zeszpeciły drzewa, które rosną w parku na Biskupiej Górce. W związku z tym, że "artyści" tym razem na celownik wzięli pnie roślin, pseudograffiti może być trudne do usunięcia. Miejscy urzędnicy przyznają, że z takim aktem wandalizmu do czynienia mają pierwszy raz. Farba pokrywająca drzewa została już usunięta.
- Malowidła z drzew usuwaliśmy pierwszy raz. Odbyło się to pod nadzorem inspektora z Działu Zieleni GZDiZ. Udało się usunąć je za pomocą samej wody pod ciśnieniem. Uzyskany efekt jest zadowalający.
Koszt usunięcia 1 malowidła jest uzależniony od jego wielkości. Usuwanie graffiti z powierzchni 1 m kw. w ramach umowy kosztuje 87 zł netto. Dla przykładu dzisiejsze usunięcie graffiti z drzew kosztowało 396,72 zł netto.
Wandale niszczący przestrzeń miejską to problem w Trójmieście. Z reguły tacy "artyści" ślad po sobie zostawiają na murach, elewacjach, pociągach czy szybach.
Tym razem jednak bohomazy pojawiły się na pniach starych drzew, rosnących w parku na Biskupiej Górce. Wielkie, białe napisy widoczne są już z daleka.
O akcie wandalizmu poinformował nas czytelnik w Raporcie z Trójmiasta.
- Co trzeba mieć w głowie, oprócz siana, żeby tak pomazać drzewa? - zapytał retorycznie.
Akt wandalizmu zbulwersował również społeczników działających w Stowarzyszeniu Biskupia Górka.
Urzędnicy: takiej dewastacji jeszcze nie było
- Część mieszkańców głosowała za projektem w Budżecie Obywatelskim, który dotyczył tego, by w tej części parku stworzyć miejsce rekreacji, w ładnym, estetycznym otoczeniu - mówi Krystyna Ejsmont, aktywistka z Biskupiej Górki. - Kiedy widzę takie rzeczy, jest mi po prostu przykro.
Sprawą pomazanych drzew zainteresowaliśmy już miejskich urzędników z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
- Ten obraz jest naprawdę bardzo smutny. Po raz pierwszy mamy do czynienia z taką dewastacją. Przyjrzą się temu pracownicy działu oczyszczania oraz działu zieleni; zależy nam na tym, by podejść do sprawy z jak największą ostrożnością: trzeba ocenić stan kory, oraz ustalić czym drzewa zostały pomalowane. Musimy się zastanowić w jaki sposób usunąć te malunki - mówi Magdalena Kiljan z GZDiZ.
Miejsca
Opinie (126) ponad 20 zablokowanych
-
2020-02-28 12:15
Ludzkie szkodniki
- 3 0
-
2020-02-28 11:51
Nie do uwierzenia! Co za durnie!
- 4 0
-
2020-02-27 22:26
Niestety to nie pierwszy tak d**ilny wyczyn (1)
Niejaki "AKER" wybazgrał z pół roku temu drzewa wzdłuż kanału Raduni. Szacunek dla drzew - efekt lex szyszko
- 22 1
-
2020-02-28 11:41
To jest Artur W. z Pruszcza Gdańskiego
- 0 0
-
2020-02-28 11:40
Karać
Osobiście bym łapy połamał. Szanuję graficiarzy z zasadami ale nie takie ście*wo
- 3 0
-
2020-02-27 21:43
(1)
Trzeba pomalować te pnie na zielono i po sprawie.
- 1 23
-
2020-02-28 11:26
Mózg sobie pomaluj !
- 1 0
-
2020-02-28 11:21
Srebrny, a nie bialy
Vandale, a nie pseudografficiarze
- 5 0
-
2020-02-28 11:01
Gdańsk.
- 1 0
-
2020-02-28 09:03
To nie jest park na Biskupiej Górce (1)
tylko skwer miejski na zapleczu muzeum między ulicami Toruńską i Świętej Trójcy.
Biskupia Górka Panie redaktorze jest na zachód od skweru, za Okopową i torami kolejowymi.- 0 7
-
2020-02-28 10:42
To właśnie jest na zachód za torami
- 0 0
-
2020-02-28 09:51
sprawcom uciąć ręce w okolicy łokcia
- 6 1
-
2020-02-28 07:04
Smutne ale jest to (1)
Efekt bezstresowego wychowania, nadmiaru chemii w zywnosci, chorego i zapracowanego spoleczenstwa, plastikowego świata, egoizmu, stresu, ludzkiej nadpobudliwości i tak bez końca można wymieniać
- 11 3
-
2020-02-28 09:42
Z niedorozwojem umysłowym na początku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.