- 1 Pod prąd uciekał przed policją (174 opinie)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (523 opinie)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (69 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (507 opinii)
- 5 Wyręby w TPK mimo sprzeciwu społecznego (147 opinii)
- 6 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (301 opinii)
Postrzelony mężczyzna zmarł w szpitalu
Nie udało się uratować 37-letniego mężczyzny, który z raną postrzałową głowy trafił w niedzielę wieczorem do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie jego śmierci. Część poszlak wskazuje na samobójstwo.
W niedzielny wieczór policja otrzymała informację o wystrzale z broni palnej, który padł w mieszkaniu we Wrzeszczu.
Gdy służby ratunkowe dotarły na miejsce, znalazły tam ciężko rannego mężczyznę z raną postrzałową głowy. Przewieziono go do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, gdzie jednak zmarł.
W mieszkaniu znaleziono list pożegnalny, co może świadczyć o tym, że doszło do udanej próby samobójczej.
Nasi informatorzy twierdzą jednak, że mężczyzna miał ranę postrzałową z tyłu głowy oraz specyficzne tatuaże, mogące sugerować, że był powiązany ze światem przestępczym.
Dochodzenie w sprawie śmierci 37-latka prowadzi Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz.
- Mogę potwierdzić, że przy mężczyźnie znaleziono list pożegnalny. Na tym etapie postępowania wiele wskazuje na to, że było to samobójstwo - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Kiedy pytamy ją o ranę postrzałową, nie odpowiada wprost - twierdzi, że dokumentacja medyczna będzie dopiero ściągana ze szpitala, a dokładne przyczyny śmierci 37-latka wyjaśni sekcja zwłok.
Miejsca
Opinie (183) ponad 20 zablokowanych
-
2019-04-08 17:05
gdansk to stan umysly
miasto cudow!!!
- 13 2
-
2019-04-08 17:14
Takie to jakieś dziwne .
List pożegnalny ,specyficzne tatuaże powiązane ze światem przestępczym no i sobie chłop strzelił w tył głowy.
- 9 3
-
2019-04-08 17:45
Jak się czyta te komentarze to widać że u nas detektywów i znających prawo to co jeden jest
- 10 0
-
2019-04-08 17:56
Zastrajkowali nauczyciele i sie zaczelo (1)
Nawet najtwardsi nie wytrzymuja
- 15 3
-
2019-04-08 19:30
Pewnie się dowiedział że prof. Pawłowicz przyjdzie na zastępstwo...
- 5 2
-
2019-04-08 17:58
Tatuaze z henny?
Moze to jakies naklejane byly
- 3 1
-
2019-04-08 18:05
smutek (1)
wiecie że za każdym takim nieszczęściem jest rodzina , przyjaciele , rodzice , dzieci .... dajcie na luz z fantazjami i głupotami , wielu ludzi teraz cierpi tak jak nikt nikomu nigdy nie życzy ...
wyrazy współczucia- 18 2
-
2019-04-08 18:40
smutek
Zgasło kolejne życie.
- 2 0
-
2019-04-08 18:41
Stygmatyzowanie ludzi wytatuowanych jest równie trafne jak nazywanie pianistami każdego kto ma fortepian w domu (3)
a rana z tyłu głowy jeszcze nic nie znaczy. Przy strzale z bliskiej odległości nawet w twardą czaszkę, kula powinna mieć tyle energii żeby przebić się na wylot. A nie każdy jest patologiem, a już na pewno nie sąsiad, żeby oceniać czy jest to otwór wlotowy czy wylotowy.
- 11 13
-
2019-04-08 19:30
ale gamoń (1)
dziecko odróżnia takie otwory. U żony też mylisz otwory?
- 4 3
-
2019-04-08 21:18
nie wiedziałem że to twoja żona
sorry kolego
- 2 2
-
2019-04-13 14:44
Do wiezienia
Wszyscy wytatuowani powinni gnić w
Więzieniu- 0 0
-
2019-04-08 18:48
Jesli list mozegnalny i brak innych osob
W mieszkaniu pozwala stwierdzic samobojstwo...
- 3 2
-
2019-04-08 19:02
Bogate i szybkie życie.
Tak,tak na pewno to było samobójstwo.Pierw wsadził sobie widły w plecy a potem strzelił sobie w głowę z tyłu z lewej strony ??? a może i był mańkutem.
- 4 2
-
2019-04-08 19:03
Mial tatuaze ? To wszystko wyjasnia.
Tylko patologia oszpeca sie takimi rzeczami. Kropki, kotwice i inne.
A pozniej sami widzicie so sie dzieje... masakra.- 15 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.