- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (123 opinie)
- 2 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (49 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (76 opinii)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (97 opinii)
- 5 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 6 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (39 opinii)
O tym, że na świat przyjdą trojaczki rodzice dzieci dowiedzieli się na początku ciąży po badaniu USG. Dzięki temu lekarze z oddziału położniczo-ginekologicznego w Szpitalu Specjalistycznym na gdańskiej Zaspie, mogli sprawować stałą kontrolę nad przyszłą matką. Dzieci urodziły się siedem tygodni przed terminem, ale wynikało to nie z komplikacji, a standardowej procedury, stosowanej w ciążach mnogich. Przewiduje ona, że poród odbywa się w 33 tygodniu ciąży poprzez cesarskie cięcie.
- Poród odbył się bez problemów, zarówno mama, jak i dzieci czuły się dobrze - mówi dr med. Lech Bolt, ordynator oddziału położnictwa i ginekologii w szpitalu na Zaspie. - To wielki sukces i radość dla naszego szpitala, ponieważ gdy w łonie przyszłej mamy rozwija się troje lub więcej dzieci, ryzyko komplikacji ciąży jest bardzo duże. Poród trójki maluchów zdolnych do samodzielnego życia jest wciąż zaliczany do medycznych sukcesów.
Najsłabszy jest Antoś. Zaraz po urodzeniu ważył tylko kilogram. Najcięższa była Julka, miała 1640 gramów.
- Antoś jest najsłabszy, ale za to najgłośniejszy i pielęgniarki mają przy nim najwięcej pracy - mówi Małgorzta Lehki.
Obecnie dzieci znajdują się w inkubatorach, a rodzina w komplecie znajdzie się w domu najwcześniej w maju.
Trojaczki zdarzają się raz na 6,5 tys. porodów. Częstotliwość ta zwiększyła się odkąd kobiety, coraz powszechniej stosują środki antykoncepcyjne. W Gdańsku taki poród odbył się poprzednio półtora roku temu. Tegoroczne trojaczki okazały się prezentem na 30. urodziny swojego taty Bogusława.
Opinie (70) 1 zablokowana
-
2010-12-11 03:30
piotrek
Jako wujek tej trójki, cieszę się i cieszyć się będę...
- 0 0
-
2005-04-05 00:02
wszystkie dzieci niechciane przyjmuje pod opiekę LIGA POLSKICH RODZIN i KLER- oni bardzo kochają dzieci, bardzo i dają pieniążki i pomagają biednym matką,
----
TO sa faceci którzy maja kompleksy na punkcie sexu. łacznie z Giertychem. A propo
Czym się rózni :
Komuna, faszyzm, panstwo kleru, --- niczym wszyscy chcą abysmy byli urabialni i sterowalni. im bardziej damy sie urobić tym oni mają większą władzę.
LUDZIE OLEJCIE TO ZYCIE JEST KRÓTKIE I PIEKNE!!
Tylko szkoda Papieża - jedyny mądry POLAK reszta to mądralińscy. PA- 0 0
-
2005-03-31 18:31
HA
Dla odmiany bardzo lubię dzieci i chętnie dla spragnionych odpoczynku rodziców wezmę je już od maja na 3 godziny spacer, nawet i parę razy w tygodniu!
Mam nadzieję, że za 20 lat nie wyjadą za granicę i pomogą co namjniej paru emerytom w otrzymaniu emerytury z ZUS-u!!!- 0 0
-
2005-03-31 16:23
ja mam tylko takie nieśmiałe gently pytanko :)
czy trzegard to program komputerowy do rozśmieszania ? :))
to ja poproszę sztuk 1, za zaliczeniem pocztowym, może być bez rabatu i bez promocji, :))
mielone ? na dworcu ? w kutnie ? :)), no jak to się ma do seszeli ? :)- 0 0
-
2005-03-31 15:52
i tak sie kończy ta romantyczna eskapada, miało byc nowe otwarcie w literaturze światowej a tu widzimy próbę rozliczenia zeszłorocznego rachunku za 2 mielone na dworcu w Kutnie...
- 0 0
-
2005-03-31 15:09
ZŁOTĄ monetą!
- 0 0
-
2005-03-31 15:07
nam szeszele niepotrzebne!:)
rozłożę dziś atlas świata na podłodze i tam bedziemy z kotem turlać monetą!
- 0 0
-
2005-03-31 14:58
trzegard, Ty uważaj na kapryśne kobiety!!!
- 0 0
-
2005-03-31 14:57
trzegard
czekaj, czekaj, wspominałeś o zamieszaniu w budżecie projektu ? jakaś delegacja daleka wchodzi w grę ? podczepię się zaraz z jaką fakturką :))
- 0 0
-
2005-03-31 14:57
t:)
la donna mobile:)
a tak naprawde to kaprysi, jak to gwiazda: raz chce kota do walizki, raz nie! dobrze że mój kot jeszcze o niczym nie wie!:)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.