- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (74 opinie)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 5 Masz interes? Zostaw kartkę (143 opinie)
- 6 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (217 opinii)
Próbował okraść... odkurzacz samochodowy
Nogi wystające z ogromnego odkurzacza samochodowego zobaczył po przyjściu do pracy pracownik myjni samochodowej w Gdańsku. Należały do złodzieja, który przy pomocy młotka, dłuta i śrubokrętu włamał się do urządzenia i ukradł z niego... 12 zł.
Pracownik myjni zatrzymanego przez siebie złodzieja przekazał policjantom. Ci z kolei przeszukali mężczyznę. Pod kurtką schowany miał śrubokręt, zaś w kieszeni 12 zł w bilonie - tylko tyle udało mu się skraść z maszyny, do której się włamał.
Przy odkurzaczu leżał też młotek, a w środku policjanci znaleźli dłuto. Najprawdopodobniej mężczyzna podważył za pomocą narzędzi obudowę urządzenia, odchylił blachę i wgramolił się do środka, skąd próbował wyciągnąć znajdujący się tam bilon.
W chwili zatrzymania mężczyzna miał około promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Kiedy przejrzano monitoring okazało się, że ten sam 28-latek z Gdańska odwiedził myjnię dwa razy. Włamał się do odkurzacza na godzinę przed otwarciem stacji, po czym, po kilkudziesięciu minutach wrócił i wgramolił się do maszyny ponownie.
- Na podstawie zebranych dowodów usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Nie przyznał się do winy. To osoba, która była już wcześniej notowana za włamania - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak ustaliliśmy, 28-latka policja zatrzymała ostatnio 1 lutego, kiedy wszedł do remontowanego budynku na terenie Nowego Portu i próbował wynieść z niego elektronarzędzia. Wówczas też został zatrzymany przez samych poszkodowanych, czyli przez właścicieli narzędzi.
Opinie (99) ponad 20 zablokowanych
-
2017-02-17 16:42
A mógł tak jak jego koledzy
wysłać CV do spółki Skarbu Państwa i jakaś posada by się znalazła.
- 2 1
-
2017-02-17 16:43
(1)
"szlachta" z krainy szadółek w formie :D Śmierdziuchy jedne ;)
- 1 2
-
2017-02-17 17:23
Ta tylko facio z Oliwy
- 0 0
-
2017-02-17 17:25
Nie przyznał sie do winy bo jest niewinny!!Prosimy o wsparcie prawne od PO bo chca zniego zrobic kozła ofiarnego!
Jutro zaczynamy zbierać pieniądze dla niego na warsztat samochodowy!!On tylko potrzebował drobnych bys sie cos napic z automatu!!
kradzież z włamaniem czy oni oszaleli?- 4 4
-
2017-02-17 17:39
ile jeszcze razy musi sie gdzies wlamac albo cos ukrasc
zeby sad laskawie go zamknal?
przy tempie sadow to mamy z 2 lata zanim zapadnie wyrok ile osob w tym czasie okradnie?
tak dziala sprawiewdliwosc w tym zalosnym kraju- 3 0
-
2017-02-17 18:24
janusz złodziejstwa
- 0 0
-
2017-02-17 18:40
pomylił się
myślał, że to bankomat...
- 2 0
-
2017-02-17 18:54
Nie mam pytań...
- 0 0
-
2017-02-17 22:51
przecież ten oszołom PISowski więcej strat narobił niż to wszystko warte
no to teraz doebać mu grzywnę 100 tys. złociszy i niech spłaca do usranej śmierci
- 0 2
-
2017-02-17 23:23
On chciał...
On chciał wymienić worek bo słabo ciągnął.
- 0 0
-
2017-02-18 09:21
Dla takich raczej nie nadziei
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.