• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przed państwem Rod Stewart

msz
26 lipca 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 10:56 (26 lipca 2007)
Najnowszy artykuł na ten temat Wczoraj Rod był nasz!
Dzisiaj wieczorem Rod Stewart ponownie zagości w Gdańsku. Dzisiaj wieczorem Rod Stewart ponownie zagości w Gdańsku.
Koncert artysty rozpocznie się punktualnie o 20. Artysta pojawi się na specjalnym, 20 metrowym wybiegu... Koncert artysty rozpocznie się punktualnie o 20. Artysta pojawi się na specjalnym, 20 metrowym wybiegu...
na którego koniec podjedzie ukrytym pod sceną wózkiem. na którego koniec podjedzie ukrytym pod sceną wózkiem.
Już dzisiaj wśród gigantycznych żurawi na terenie Stoczni Gdańskiej wystąpi Rod Stewart. Koncert rozpocznie się o godz. 20, ale bramy stoczni będą otwarte już od godz. 17. Jak zapowiadają synoptycy: deszczu nie będzie.

Przed Stewartem, w godz. 18-18.30 zagra trójmiejski saksofonista Przemek Dyakowski z kwintetem Take It Easy. Zespół wykona program złożony ze standardów swingowych, m. in. wykonywanych przez Stewarta na płytach "The Great American Songbook". Godzinę później, ok. 19.30, ze specjalnego podnośnika wykonane zostanie "zdjęcie rodzinne" artysty i jego fanów.

Artysta przyleci do Gdańska późnym popołudniem. Spotka się z Lechem Wałęsą i prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem. Odbierze też multiplatynową płytę za ponad 150 tys. sprzedanych w Polsce płyt "The Great American Songbook".

Punktualnie o godz. 20 gwiazda wyjedzie na scenę, a wraz z nim 15-osobowy zespół, w tym dwóch perkusistów, trzech gitarzystów, saksofonistka i skrzypaczka. Jak zapowiedział artysta, nikt podczas jego koncertu nie będzie siedział. Z pewnością, bo w pragramie znalazły się takie hity, jak: "Every Beat of My Heart", "Maggie May", "Sailing", "Baby Jane" czy w końcu "Da Ya Think I'm Sexy?".

Jak się okazuje, 62-latek jest nadal w świetnej kondycji, bo wraz z pierwszymi dźwiękami utworu "Hot Legs" wykopie w stronę publiczności 48 piłek z logiem "Solidarności" i swoim autografem.

Koncert z cyklu "Przestrzeń Wolności" planowany był pierwotnie na wtorek 24 lipca, ale z powodu żałoby narodowej po katastrofie polskiego autobusu we Francji, jego termin przesunięto o dwa dni.

Odbywający europejską trasę koncertową Rod Stewart, który zdążył już przylecieć do Gdańska w ubiegły poniedziałek, zwiedził miasto i jeszcze tego samego dnia odleciał do Anglii, by czas oczekiwania spędzić w domu z rodziną. Jego wizyta zaowocowała jednak pewną zmianą w programie koncertu - spektakl zawierać będzie dodatkowy element związany z historią Gdańska.

Koncert potrwa ok. 2,5 godz. z 10 minutową przerwą. Drugą połowę koncertu transmitować będzie TVP 2.

Organizatorzy spodziewają się co najmniej 35 tys. widzów. Część zaproszeń, jak zwykle bezpłatnie przekazano pracownikom stoczni. Są one jednak ważne jedynie ze stoczniowymi przepustkami na teren zakładu, by uniemożliwić ich odsprzedawanie.

Posiadacze biletów na koncert mogą podróżować bezpłatnie komunikacją miejską przed i po imprezie, a PKP zapewnia im 40-procentowe zniżki. Szczegółowe informacje na temat dojazdu znajdziesz tutaj.

Czego nie wniesiesz na koncert?

- wyrobów pirotechnicznych,
- broni, ostrych przedmiotów,
- napojów alkoholowych,
- plastikowych lub szklanych przedmiotów, puszek, butelek itp.,
- parasolek,
- krzesełek (wyjątek stanowią opiekunowie osób niepełnosprawnych),
- profesjonalnych aparatów fotograficznych, kamer, sprzętu nagrywającego audio-video. Na teren imprezy można wnieść amatorskie aparaty cyfrowe (matryca do 3.2 MPix) oraz tradycyjne amatorskie aparaty kompaktowe.

* Zakazane jest wnoszenie sprzętu fotograficznego mogącego mieć profesjonalne zastosowanie, np. lustrzanek małoobrazkowych, lustrzanek cyfrowych, aparatów średnioformatowych i wielkoformatowych itd. Organizator nie zapewnia depozytu.
* Wjazd na teren imprezy mają jedynie osoby posiadające przepustki upoważniające ich do tego.


Są jeszcze bilety

Kasa biletowa przy bramie stoczniowej przy wystawie "Drogi do Wolności" czynna będzie dzisiaj od godz. 14 do 20. Organizatorzy zapewniają, że są jeszcze bilety zarówno w sektorze "B" i "N" (80 zł), "A" (140 zł), na trybunach (300 zł) i w najbliższym scenie sektorze "0" (200 zł). W tym roku zrezygnowano również z opasek, co usprawni wejście na teren koncertu. Organizatorzy proszą, by wejść na koncert do godz. 19.
msz

Wydarzenia

Opinie (35) ponad 10 zablokowanych

  • Nie bylem fanem Roda i powiem ze nawet nie znam jego repertuaru dokladnie ale naprawde jako koncert oceniam wysoko.
    Ggosc na poziomie nawet koncert bez problemu na wlasna prosbe przelozyl, nie swiruje i mimo swojgo wieku wciaz trzyma fason i forme.
    Naprawde ladne utwory i muzycznie i jesli chodzi o teksty.

    • 0 0

  • TVP2 DO KITU

    WKURZYLO MNIE TO JAK POWIEDZIELI MI ZNJAOMI ZE KONCERT NIE ZOSTAL W CALOSCI WYEMITOWNY W TELEWIZJI TYLKO JEGO DRUGA POLOWA!!!! LUDZIE TO PO CO W OGOLE PUSZCZALISCIE W TV BYLY TAKIE MOMENTY KTORE JA WIDZIALAM A BYLAM NA KONCERCIE A NIE BYLO TEGO W TV I TO BYLY NAJFAJNIEJSZE MOMENTY!!!! NORMALNE SWINIE Z TEJ TVP2! DO DUPY Z TAKA TELEWIZJA!!!!!!!

    • 0 0

  • Rod Stewart

    Rod,dziękujemy za Twój koncert.Pomimo 62 lat masz niesamowity
    power.OBY TAK DALEJ!!!Do następnego spotkania w Polsce.
    Przejechaliśmy pół kraju na Twój koncert.Pozdrawiamy.

    • 0 0

  • Warto było

    Dzięki temu (przez to), że koncert został przełożony zostaliśmy nad morzem o 2 dni dłużej, ale było warto. Rod Stewart na prawdę nieźle się trzyma. A pomysł z piłkami to strzał w 10 (było blisko;) I mimo iż wracaliśmy w nocy do Wa-wy powtarzam po raz kolejny-WARTO BYŁO!

    • 0 0

  • Zakochana po uszy w Rodzie Lilijka

    A ja od początku mówiłam że będzie pięknie, bo Rod ma klasę, poziom i super przeboje.Wiem co mówię i piszę bo znam Jego repertuar od podszewki, mam każdą płytę, nawet te z okresu Small Faces. Słucham Go namiętnie już od 26 lat i mam nadzieję, że jeszcze długo, długo potrwa Jego kariera. Rod jest w mojej głowie,myślach ,sercu koniec i kropka tak będzie do końca moich dni. A na koncercie dostałam piłkę prosto z rąk Roda!!!!! Jezu jaka ja jestem szczęśliwa. Pozdrawiam wszystkich fanów, mam nadzieję że jeszcze Rod zaśpiewa w Polsce.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane