• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podczas budowy Kartuskiej zniszczono młode drzewa. Będą nowe nasadzenia

Maciej Korolczuk
23 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rozbudowa Kartuskiej: opóźnienia w projektowaniu
  • Na wykopane i porzucone na placu budowy młode drzewa natknął się radny dzielnicy Kokoszki Piotr Odya.
  • Na wykopane i porzucone na placu budowy młode drzewa natknął się radny dzielnicy Kokoszki Piotr Odya.
  • Na wykopane i porzucone na placu budowy młode drzewa natknął się radny dzielnicy Kokoszki Piotr Odya.
  • Na wykopane i porzucone na placu budowy młode drzewa natknął się radny dzielnicy Kokoszki Piotr Odya.

Na rozbudowywanym odcinku ul. KartuskiejMapka w Gdańsku wykonawca wykopał z ziemi posadzone kilka lat temu drzewa i porzucił je na placu budowy. Na usychające nasadzenia natknął się Piotr Odya z Rady Dzielnicy Kokoszki. Urzędnicy wyjaśniają, że zieleń w tym miejscu była przewidziana do wycinki, a w jej miejsce pojawi się prawie 90 nowych drzew.



- Jeszcze kilka dni temu na rozbudowywanym odcinku Kartuskiej rosły małe drzewka. No, nie aż tak małe, bo były sadzone jakieś osiem lat temu (w ramach poprzedniego etapu rozbudowy). Ale teraz już ich nie ma. Po co je przesadzać, lepiej wykopać i wrzucić na stertę piachu - napisał na jednej z grup na Facebooku Piotr Odya, radny Kokoszek.
W środę rano zapytaliśmy prowadzącą inwestycję DRMG o los posadzonych, a następnie wykopanych drzew. Czy naprawdę nie można było ich przesadzić, zamiast kończyć ich, raptem kilkuletni, żywot?

Trwa budowa w okolicy, w której mieszkasz. Co robisz?

Jak usłyszeliśmy, drzewa były przewidziane do wycinki.

- Wspomniane drzewa kolidowały z realizowaną rozbudową ulicy Kartuskiej i były przewidziane do wycinki. Niestety z uwagi na uszkodzony system korzeniowy drzewa nie nadają się do przesadzenia. W ramach tzw. kompensacji przyrodniczej dla tej inwestycji przewidziano nasadzenia 4,5 tys. sztuk krzewów ozdobnych i 88 drzew - wyjaśnia Agnieszka Zakrzacka z DRMG.
Trzeba jednak zadać pytanie, czy prac ziemnych nie można było prowadzić w ten sposób, by nie uszkodzić systemów korzeniowych drzew? Zapewne było to możliwe, ale wymagałoby od wykonawcy większego nakładu pracy.

Zakres prac na Kartuskiej w Kokoszkach. Zakres prac na Kartuskiej w Kokoszkach.

Budowa za 37 mln zł ma być gotowa jesienią 2021 r.



Rozbudowa Kartuskiej między Otomińską a Nowatorów ruszyła przed miesiącem i obejmuje odcinek liczący ok. 1,2 km. Zakres zadania przewiduje, że na wspomnianym odcinku kierowcy będą mieli do dyspozycji po dwa pasy jezdni w każdym kierunku. Ponadto zostaną wybudowane nowe chodniki, oświetlenie, a na fragmencie także droga rowerowa. Wykonawcą prac jest firma Kruszywo sp. z o.o.

Inwestycja obejmie również budowę sieci podziemnych, w tym kanalizacji deszczowej i sieci wodociągowych. W ramach zadania zostanie wykonana również sieć gazowa. Na poszczególnych odcinkach ulicy pojawią się także ekrany akustyczne.

Trasa ma być gotowa w listopadzie 2021 r. Koszt budowy to ponad 37 mln zł. Inwestycja otrzymała również finansowanie z Ministerstwa Infrastruktury w wysokości 13,5 mln zł.

Wideo z sierpnia 2020 r.

Opinie (167) ponad 10 zablokowanych

  • glupota

    kto za to marnotrastwo zapłaci zapłaci? oczywiście my!

    • 7 0

  • Spokojnie! (5)

    Spokojnie zrobią drogę to i nowe drzewa posadzą z powrotem! Nie ma czym się martwić!

    • 8 30

    • Kase na zakup, posadzenie i pielegnacje z 8 lat dostales spowrotem? Watpie. Poszla na premiusie

      • 2 0

    • Co spokojnie! W tym kraju wszystko się prdli i mam być spokojny! Zniszczono 8 letnie drzewa! (3)

      • 12 5

      • Zapoznaj się z wycinka w puszczy. Jak już przeczytasz to dopiero się wkurwizzzz

        • 2 4

      • To posadzi się nowe! (1)

        Co się martwisz. Posadzą nowe i będzie git!

        • 2 11

        • wszystko co 8 lat do śmieci

          bo nowa koncepcja

          poza tym drzewo chwila moment urośnie i będzie duże. 40 lat i będzie okazałe! Nie ma problemu!

          • 9 1

  • (3)

    Jak Pisiory wycinają Puszczę w Białowieży. Lasy państwowe wycinane w pień. W Trójmieście w TPK drzewa znikają w błyskawicznym tempie to milczą. Parę drzewek przy budowie ważnej drogi to jest nic, tym bardziej, że posadzą nowe!

    • 11 20

    • Kazde drzewo mniej to tragedia i fakt na pomorzu znikaja w zastraszającym tempie

      • 1 0

    • Akurat pozwolenia na zabudowę tpk wydają miasta...

      • 3 1

    • Wiesz przyjacielu 500 przyćmiło i tyle w temacie. To jest nie do pojęcia, że Polacy dają się kupić za 500 zł. Nie potrafię tego skomentować w sposób racjonalny

      • 3 3

  • Bo zniszczyc jest latwiej prawda? Do wycinki to nadaja sie urzedy!!!! Przygarnelabym te drzewka na dzialke

    • 3 0

  • (1)

    a gdzie ekolodzy? przy liczeniu padniętych ryb przez ścieki z czajki też ich nie ma... czyżby też padli ?

    • 6 1

    • Nikt nie płaci za takie akcje to i nie ma ekologów

      Już oni wiedzą na jakie akcje się stawić! ;)

      • 0 0

  • W Gdańsku myślenie boli,najważniejsze tam to tęczowe chusty na wszystkim czym się da.

    • 2 2

  • bo władza może.

    i nikt nic nie zrobi.
    nikt w gdańsku nie pomyślał nawet że można je przesadzić. przykry widok. co za ludzie,szkoda gadać.

    • 4 0

  • Może to seksistowskie (1)

    Ale myślałem, ze jak kobieta jest prezydentem to miasto będzie czyste, zieleń zadbana i bezpieczna i miasto ogarnięte. Jak Gdynia za Cegielskiej.
    A tu tylko lans jak za przeproszeniem jakaś influencerka, serdeczności i serduszka. Gimbaza jest dojrzalsza.
    Jestem całkowicie tą prezydenturą rozczarowany.

    • 23 2

    • samorządom pis odciął dochody, to czego ma robić? szkoły i przedszkola ważniejsze, a śmieci po pijakach sam zbieraj

      • 0 1

  • (2)

    Gdzie królowa bawi się w politykę,żenada,ja jej nie wybieralem

    • 79 32

    • czep się dudowej

      • 0 0

    • ja też już nie mam zamiaru

      z Płażyński pisowiec, parkingowuec i bk, ale prawda taka, że chociaż interesuje się Gdańskiem. Ta "prezydentka" drugi raz naszych głosów nie dostanie.

      • 13 4

  • Dzisiaj to się licza tylko pieski, kotki i inne zwierzątka, drzewka i inne roślinki, ekologia najwazniejsza, a człowieka często się gorzej jak psa traktuje. W kagancu musi łazić, do lekarza się dostać nie może, na siłę chcą go szczepić, pracy sie go pozbawia. Co za czasy;/

    • 0 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane