• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przyszła zima, sztorm i trudne warunki na drogach

piw
14 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 15:52 (14 stycznia 2012)
Wypadek na ul. Elbląskiej spowodowany m.in. przez niedostosowanie się kierowcy do trudnych warunków na drodze. Wypadek na ul. Elbląskiej spowodowany m.in. przez niedostosowanie się kierowcy do trudnych warunków na drodze.

Pojawił się w końcu pierwszy śnieg tej zimy. Opady nie są gwałtowne, większość dróg jest przejezdna, ale warunki na nich nie należą do najłatwiejszych.



Opady i sztorm spowodowały, że podniósł się poziom wody - w Sopocie zalana jest niemal cała plaża. Opady i sztorm spowodowały, że podniósł się poziom wody - w Sopocie zalana jest niemal cała plaża.
Aktualizacja godz. 15:52 Opady oraz bardzo silny wiatr sprawił też, że dość mocno podniósł się poziom wody w gdańskich rzekach. Na morzu z kolei szaleje sztorm. W Sopocie woda podchodzi niemal pod Grand Hotel (zdjęcia na stronie KFP)

Aktualizacja godz. 15:46 O złych warunkach na drodze, często gorszych niż w mieście, warto też pamiętać wyjeżdżając z Trójmiasta. Dziś po południu pod Gdańskiem, niedaleko miejscowości Graniczna Wieś doszło do tragicznego wypadku - samochód osobowy, po dachowaniu, wpadł do stawu. Zginęły cztery osoby: trzech mężczyzn i kobieta.

Aktualizacja godz. 13:53 Drogowcy zapewniają, że na zimę są przygotowani. - Przez cały weekend na drogach pracują i pracować będą wszystkie 24 zakontraktowane pługo-solarki. Jeżeli warunki się pogorszą, to łącznie możemy zwiększyć stan pojazdów do 40 i włączyć do pracy ciężkie pługi lemieszowe oraz "Iwana", czyli pług wirnikowy na warunki ekstremalne - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ, w Gdańsku.

Według prognoz na najbliższe dni, dziś i w niedzielę możliwe kolejne przelotne opady, a temperatura będzie utrzymywać się w okolicach zera. Z kolei w nocy z niedzieli na poniedziałek temperatura może spaść, nawet do sześciu stopni poniżej zera, wtedy jednak nie ma z kolei padać.

***


Pierwsze opady śniegu to...

- Rano cała obwodnica była biała - mówi jeden z naszych czytelników. - W nocy warunki były naprawdę trudne, bo to, co spadło i szybko się roztopiło, zamarzało, prawdziwa ślizgawka - dodaje innych.

- Większość głównych dróg jest odśnieżona, ale na tych bocznych jazda jest bardzo utrudniona - relacjonuje z kolei nasz czytelnik, pan Maciej z Gdańska.

Podobnie sytuacja wygląda też w Gdyni i Sopocie. Śnieg pada od wczoraj niemal bez przerwy, ale dość szybko topi się ze względu na cały czas dość wysoką jak na tę porę roku temperaturę.

Na drogach jest jednak bardzo ślisko. Doszło już do kilku wypadków. W piątek samochód zderzył się w Gdyni na przejeździe technicznym z lokomotywą. W sobotę rano, również w Gdyni, auto wpadło w poślizg i uderzyło w słup trakcji trolejbusowej. W słup uderzył także bus w Gdańsku, na ul. Elbląskiej. W tym wypadku jedna osoba została ranna.

W Gdańsku, gdzie na ulicach w czasie największych opadów pracować może aż 28 pługosolarek i 15 ciężkich pługów lemieszowych, wszystkie przypadki zasypanych, nieprzejezdnych ulic zgłaszać można pod czynny całą dobę numer telefonu (58) 52-44-500.

W Gdyni o konieczności odśnieżania dróg i chodników informować należy ZDiZ: (58) 76-12-083, (58) 76-12-073, (58) 76-12-074 (chodniki) oraz (58) 76-12-071 i (58) 76-12-072 (jezdnie). Zgłoszenia przyjmuje także Straż Miejska (nr alarmowy 986).

W Sopocie z kolei przez całą dobę dzwonić w sprawie odśnieżania można pod numer telefonu (58) 551-01-12.

Większych opadów na szczęście meteorolodzy na razie nie przewidują

Drogi w Gdańsku okiem kierowcy.

Zobacz, jak wyglądały drogi w sobotę rano.



Zobacz sztorm z perspektywy sopockiego molo.



Tak wezbrały wody na gdańskich rzekach.



Sztorm w Gdańsku

piw

Opinie (342) ponad 50 zablokowanych

  • Jaka zima??? (1)

    Co mają powiedziec mieszkańcy Grenlandii

    • 12 1

    • Zima sroga. Zima zla!

      • 1 0

  • Zima zaskoczyła drogowców.

    Piaskarek ZERO

    • 9 10

  • A jak to jest z egzaminem na prawo jazdy w zimie? (3)

    Dlaczego nie każdy przyszły kierowca jeździ w zimie? Powiedzmy koleś ma egzamin w środku lata, zda go śpiewająco ale w grudniu przyjdzie zima i koleś leży bo nikt go nie uczył jeździć po lodzie i śniegu.

    • 10 6

    • A od kiedy to na kursie uczą jeździć ? Uczą trochę znaków, trochę krzyżówek i trochę parkować

      jeździć każdy musi się nauczyć sam. Nie ma innego sposobu.

      • 16 0

    • prawko

      miec prawo jazdy a umieć jeżdzić i to z głowa to DWIE RÓŻNE SPRAWY!

      • 2 0

    • przy prędkościach

      na kursie i egzaminie zima różnic nie wnosi

      • 0 1

  • To cios ponizej pasa!!!!!!!!

    • 1 0

  • Faceci, prosze Was nie wsiadajce dzis do samochodow bo nie umiecie parkowac ani porzadnie jezdzic! (10)

    Panowie, bardzo Was prosze nie wsiadajcie dzis do aut, nie dosc ze nie radzicie sobie za kolkiem, bo potraficie glownie cwaniaczyc i kozaczyc, to jeszcze przy parkowaniu potrzebne jest Wam miejsce na 2 samochody.. Prosze, zostancie w domach, narabcie drewna do kominka, odsniezcie ewentualnie droge i idzcie na polowanie..

    • 27 24

    • Sama chyba nie wierzysz w to co Napisałaś (4)

      Następna fantastka

      • 7 4

      • Wierze :) (3)

        Ale ja na prawde wierze w to co napisalam. No, ktory z Was panowie-kozacy potrafi zrobic zatoczke, hm?? takie z Was sa kozaki ze potraficie tylko sie madrzyc za kolkiem. Jak widze kolesia ktory na miejsce nadajace sie w 100% na zatoczke wjezdza przodem, nie radzi sobie i jeszcze zostawia auto z wystawiona d*pa, to na prawde mam ochote podejsc i pomoc.. czemu Wy nie potraficie parkowac??

        • 4 3

        • to nie kwestia płci (1)

          Z parkowaniem nie radzą sobie często zarówno kobiety jak i mężczyźni. Zresztą nie tylko z parkowaniem tak jest...

          • 4 1

          • hmm

            hmm, jak sie pisze o czyms typowym dla facetow (tutaj akurat - kiepskie parkowanie) to sie mowi "to nie kwestia plci". Natomiast jak sie mowi o kiepskiej jezdzie to zawsze jest na kobiety.. i jakos nie ma juz stwierdzen typu "to nie kwestia plci".. ciekawe to.. :)

            • 2 1

        • Zatoczka?...

          .....hehheheheee....

          • 0 0

    • Widze zabołał pierwszy komentarz pod artykułem :)

      • 3 5

    • powtarzasz sie dziecko...

      ...jak szukasz poklasku to nie tutaj mierna kobiecino.

      • 4 7

    • (2)

      Koleżanko mogę się z tobą z chęcią zamienić. Pojeździsz trochę po Hiszpanii z cennym ładunkiem i zobaczymy, czy wrócisz żywa do Polski ... Jeśli tak to będę ciebie podziwiał i czcił, ale mogę sobie przysiądź, że tak nie będzie. Jeśli faceci to źli kierowcy to czemu w sportach motorowych jeżdżą sami faceci ? Wytłumacz mi to.

      • 0 2

      • Testosteron i ciśnienie na jajach?

        • 2 0

      • jeźdźić w Hiszpani z ładunkiem to pikuś !

        Pojedź sobie dzień w dzień w korkach z dwójką dzieciaków w te i z powrotem po mieście , to nabędziesz doświadczenia !

        • 1 0

  • TROCHĘ ŚNIEGU I WIDAĆ KTO KUPIŁ PRAWO JAZDY (2)

    • 31 2

    • 99% kobiet za krótką spódniczkę na egzaminie (1)

      • 6 8

      • 99% kobiet gdyby miało ubrać krótką spódniczkę to bym torsji dostał

        • 9 0

  • JEST JEDEN PAS A JA ZAWSZE JEŻDŻĘ LEWYM

    JAK MAM JECHAĆ PANIE PREMIERZE ? JAK ?

    • 8 6

  • W POLSCE TAKA BIEDA, ŻE NAWET NA ŚNIEG NIE MA PIENIEDZY ;) (1)

    Na co idą nasze podatki ?

    • 8 3

    • Proste ćwiczenie umysłowe - jeżeli zabraknie na śnieg, zabraknie na utrzymanie dróg,

      potem infrastruktury, zabraknie na wszelkie dotacje, szkoły, transport, szpitale, wojsko. Kto jest ostatni, komu ostatniemu zabiorą ? Urzędnikom ! Bo ktoś musi dzielić pieniądze, nawet jeśli dzielą tylko między siebie.

      • 0 0

  • prawda jest taka- nieważnie kto jak jeździ, za to ani kobiety, ani mężczyźni nie potrafią bez siebie żyć! i tyle!

    • 5 1

  • No i co z tego ze bylo bialo... (2)

    Nie rozumiem naprawde tej psychozy "czarnego asfaltu". Tyle kasy idzie na wylizywanie drog do czysta bo "mistrzowie prostych" nie umieja jezdzic po sniegu...Nie wspomne juz o tym, ze na dluzsza mete (pomijajac podatki) placimy za to z wlasnej keiszeni na naprawy blacharskie aut, ktore korozja zzera od chemii sypanej na asfalt. Totalnie bezsensu. Jak ktos nie umie jezdzic - niech przesiadzie sie na autobus albo furmanke.

    • 10 2

    • Śnieg na drogach to nie na nasze warunki (1)

      Śnieg napada i trzeba zakładać łańcuchy. Stopnieje - natychmiast zdejmujemy. I tak w kółko, co temperatura skoczy do góry... to by miało sens, gdyby śnieg utrzymywał się przez całą zimę, a u nas to niestety trudno przewidzieć.

      • 0 2

      • Eee, bez przesady. Porzadne opony, troche rozsadku i nie trzeba zaraz lancuchow. Inna sprawa jest taka, ze jesli jest bialo, wiesz ze mozesz sie spodziewac poslizgu, na czarnym asfalcie nie wiesz czy to lod czy rozpuszczony snieg....
        Najglosniej placza Ci co musza 160 km.h jechac przez miasto "bo mi sie spieszy", rozwali sie takich kilkunastu w weekend, okaleczy pare drzew i juz lament ze trzeba lasy wycinac i zima zaskoczyla drogowcow.
        Nie pasuje mi ze musze pokrywac koszty ich zachcianek z moich podatkow, kosztem mojego auta (korozja, niszczeniem lakieru i szyb itd).
        Sprawa jest jasna - nauczcie sie jezdzic, albo nie jezdzijcie wcale.

        • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane