- 1 Błyskawiczna podróż ze stolicy i w góry (156 opinii)
- 2 17-letni złodziej paczek zatrzymany (77 opinii)
- 3 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (332 opinie)
- 4 Piękne i niebezpieczne zjawisko nad morzem (18 opinii)
- 5 Jest data otwarcia Kauflandu na Karwinach (164 opinie)
- 6 Nie boicie się dilerów narkotyków? (148 opinii)
Radni Gdyni pod lupą. Prokuratura sprawdzi legalność mandatów
Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy wszczęła śledztwo w sprawie ewentualnego poświadczenia nieprawdy w oświadczeniach majątkowych radnych Gdyni Sebastiana Jędrzejewskiego i Elżbiety Raczyńskiej. Wniosek złożyło stowarzyszenie Bryza. Sprawa może być rozwojowa i dotyczyć kilku radnych, których działalność bada od kilku miesięcy komisja doraźna w Urzędzie Miasta.
Na początku chodziło o pięciu radnych, ale później lista zaczęła się wydłużać, bo do urzędu trafiały kolejne donosy. M.in. na Sebastiana Jędrzejewskiego i Elżbietę Raczyńską z Samorządności.
Oficjalne wnioski do Rady Miasta o wygaszenie mandatów w trybie art 383 p. 2 Kodeksu wyborczego złożyło stowarzyszenie Bryza.
Wątpliwości wobec radnych
- Radny Sebastian Jędrzejewski co prawda zameldowany jest na terenie gminy Gdynia, jednak jego centrum interesów życiowych znajduje się w Rumi (...). Fakt ten skrzętnie ukrywa przed mieszkańcami Gdyni - informowało stowarzyszenie w sprawie Sebastiana Jędrzejewskiego.
- Wszystko wskazuje na to, że (...) Pani Elżbieta Raczyńska, przewodnicząca Komisji Skarg Wniosków i Petycji gdyńskiej Rady Miasta, nie mieszka w Gdyni i nie miała czynnego prawa wyborczego w roku 2018. A zatem nie miała w ogóle prawa startu w wyborach do Rady Miasta Gdyni w roku 2018, bowiem już wtedy mieszkała w Łężycach (...), powiat wejherowski" - to z kolei cytat z wyjaśnień radnych w sprawie Elżbiety Raczyńskiej.
Komisja nie skierowała wniosków o wygaszenia mandatów
Radni tłumaczyli się z tych oskarżeń przed komisją.
- Złożyli wyjaśnienia, przedstawili obszerny materiał dowodowy w postaci świadków podpisanych z imienia i nazwiska, a w przypadku Sebastiana Jędrzejewskiego jeszcze świadka, którego zaprosił na posiedzenie komisji. Jednym z dowodów w przypadku radnego było zaświadczenie z parafii - tłumaczył Marcin Wołek, przewodniczący komisji doraźnej.
Jej członkowie w głosowaniu uznali, że nie skierują wniosku o wygaszenie mandatów radnych.
Komisja pozwala zachować mandaty radnym
To nie zadowoliło przedstawicieli stowarzyszenia Bryza, którzy w sprawie złożyli zawiadomienie w gdańskiej prokuraturze.
Prokuratura zarejestrowała śledztwo
Śledztwo zostało zarejestrowane w Prokuraturze Okręgowej w Bydgoszczy 12 czerwca, o czym kilka dni temu poinformowało Radio Zet. Przedstawiciele Bryzy twierdzą, że mają informację, że Sebastian Jędrzejewski po ślubie nabył z żoną nieruchomość, która jest w Rumi i jest wyodrębniona z majątku, a radny płaci za nią kredyt, nie posiadając żadnej innej nieruchomości w Gdyni.
W przypadku radnej Elżbiety Raczyńskiej zostało złożone zawiadomienie ustne. Chodzi o potencjalne zamieszkanie w domu, który leży poza granicami Gdyni oraz prowadzenie szkoły tańca i korzystanie z miejskiego mienia poprzez przychodzenie do szkół i organizację lekcji pokazowych.
- Później okazało się jeszcze, że podczas składania wyjaśnień przed Komisją Doraźną poświadczyła nieprawdę, ponieważ twierdziła, że jest zwykłym pracownikiem spółki, przy czym zachowała w niej 80 proc. udziałów. Dodatkowo okazało się, że w roku 2021, czyli w trakcie pełnienia kadencji, posiadała prokurę samoistną. Na tej podstawie postanowiliśmy również złożyć zawiadomienie do prokuratury - mówił PAP Sławomir Januszewski ze stowarzyszenia Bryza.
Postępowanie jest w toku
- Sprawa została zarejestrowana w Prokuraturze Okręgowej w Bydgoszczy. Postępowanie zostało wszczęte w wyniku złożonego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstw mających polegać na poświadczaniu nieprawdy w oświadczeniu majątkowym wskazanego w tym zawiadomieniu jednego z radnych miasta Gdyni, ale z treści tego zawiadomienia wynika, że może tutaj chodzić o niejedną osobę, która mogła zamieszczać nieprawdziwe okoliczności w oświadczeniach - mówi PAP Agnieszka Adamska-Okońska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Co na to radni? Sebastian Jędrzejewski twierdzi, że nie dostał na razie żadnej informacji z prokuratury w sprawie.
- Złożyłem wyjaśnienia. Komisja uznała, że nie ma podstaw do wygaszenia mandatu. Także wojewoda pomorski nie zainteresował się sprawą - mówi nam w rozmowie telefonicznej.
Elżbieta Raczyńska zarzuty uznaje za śmieszne.
- Stawałam przed komisją i wszystko wyjaśniałam. Mieszkam w Gdyni, są stosowne rachunki dokumentujące to. Nawet radni z opozycji zasiadający w komisji nie poparli wniosku o wygaszenie mandatu - opowiada.
Dzielnice Trójmiasta
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie (142) 10 zablokowanych
-
2023-07-10 21:09
No HIT!!
zaświadczenie od proboszcza podbite przez Główny Urząd Miar i Wiar, z osobistą adnotacją naczelnika sklepu rybnego w Pułtusku, z okrągłą pieczęcią zakonu Ojców Huałojców i z kontrasygnatą dróżnika ze stacji Włoszczowa. Wy "urzędnicy" to chyba naprawdę za dużo zarabiacie!! co będzie następne???
- 5 2
-
2023-07-10 21:56
To sa jaja , co tu wyjaśniać .
- 5 0
-
2023-07-10 22:12
Bryza jest jak Janusz Kowalski (2)
Jedynym ich postulatem jest to, że Szczurek i SWS muszą odejść. Innych punktów w programie brak. Plus są totalnymi populistami operującymi ogólnikami i przeznaczającymi faktami.
Mogło się wydawać, że coś zmienią, ale są dosyć zabawni w swoich działaniach. Jak Janusz z obsesją Tuska.- 0 9
-
2023-07-10 22:45
Może być i tak, że to tylko wentyl. Ale nie sądzę.
- 0 0
-
2023-07-12 09:41
Bryza to zwierciadło, w którym
mogą przejrzeć się niszczyciele miasta. I zobaczyć rogi nieuczciwości oraz dymy kłamstw kurzące się z nosów.
- 0 0
-
2023-07-10 22:32
Lepiej niech sprawdzi
Szczura i jego przekręty.
- 7 0
-
2023-07-10 23:10
Radni Sopotu?
Jeden z radnych stracił mandat cztery lata temu w postępowaniu sądowym w ramach protestu wyborczego. Pomimo, że trwało to już drugą kadencję wszyscy radni Sopockiej Rady milczeli na ten temat. Oficjalnie wyśmiewali się z kolegi ale na zewnątrz ukrywali ten fakt. Jacek Karnowski który był gospodarzem rejestru wyborców dwukrotnie nie uwzględnił w tej sprawie reklamacji wyborczych. Z zebranych dokumentów jasno wynikało, że prezydent Jacek Karnowskich posiadał wiedzę o naruszeniu KK ale zaniechał dopełnienia obowiązku zawiadomienia organów ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa.
Ilu jeszcze sopockich radnych nie ma prawa zasiadać w Sopockiej Radzie Miasta?- 4 0
-
2023-07-11 05:47
dowód w sprawie, zaświadczenie z parafii....ręce opadają.
- 6 0
-
2023-07-11 07:47
Zgniła Samorządność
Tyle macie za uszami... mam nadzieje, ze w końcu mieszkańcy w wyborach Wam "podziekują"
- 6 0
-
2023-07-11 08:33
Znajomy pyta kto u Was w Polsce pisze donosy ?
Nie wiem- odpowiadam. Może tu ktoś pomoże
- 0 1
-
2023-07-11 11:06
KK
Prawo jest jednoznaczne a nie wszyscy radni gdańscy w Gdańsku mieszkają- to jest pewne. Także propozycja aby przetrzepać i tam!
- 1 0
-
2023-07-13 09:05
Bardzo dobrze! Zrobić porządek!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.