• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Raj nie tylko dla ptaków

Mariusz Kurzyk
27 lipca 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Wiele osób przyjeżdżając do Trójmiasta swoje zwiedzanie ogranicza do gdańskiego Głównego i Starego Miasta, sopockiego Monciaka czy ul. Świętojańskiej w Gdyni. Tymczasem już niespełna 15 km od centrum Gdańska możemy sobie urządzić bezkrwawe safari. Strzelać będziemy naciskając spust aparatu fotograficznego, a naszym celem będą... ptaki.

Stwierdzono, że na terenie rezerwatu Ptasi Raj na Wyspie Sobieszewskiej występuje aż 206 gatunków ptaków, z czego ok. 30 gniazduje. W większości są to ptaki pospolite, licznie występujące w całej Polsce, ale trafiają się też znacznie cenniejsze gatunki. Podziwiać je można ze ścieżki przyrodniczo-dydaktycznej.

- Większość ptaków już się wykluła i uczy się latać oraz zdobywać pokarm - zapewnia Maria Wieloch, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Wyspy Sobieszewskiej. - Poza tym u ujścia Wisły bez problemu można też zobaczyć ptaki siewkowe, wielkości szpaka o wysokich nogach i długich dziobach, które rozpoczęły już migrację.

W spacerach po "Ptasim Raju" bardzo pomaga wytyczona ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna. Jej zaletą jest to, że do punktu startu nie wraca się tą samą drogą.


- Ponadto, idąc skrajem rezerwatu nie będzie się przeszkadzało ptakom, a niemal wszystkie można zobaczyć - dodaje Maria Wieloch.

Warto dodać, że teren na Wyspie jest bardzo urozmaicony - ścieżka prowadzi m.in. przez las sosnowy, teren podmokły i wydmy. Zdecydowanie nie poleca się chodzenia po grobli, ponieważ kamienie po opadach deszczu lub rosie są bardzo śliskie.

- Na Wyspie Sobieszowskiej nie ma czasu na nudę - zapewnia prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Wyspy Sobieszewskiej. - Oprócz rezerwatu są tutaj dwie plaże strzeżone, zabytki, bary i restauracje serwujące smaczną rybkę. Warto odwiedzić także dom kultury, w którym bardzo często organizowane są wystawy. Mamy też wytyczony szlak rowerowy i bursztynowe centrum.

Na Wyspę Sobieszewską bez trudu można dojechać samochodem lub rowerem. Kursują tam również autobusy (spod dworca PKS w Gdańsku Głównym) nr 112 lub 186.
Atrakcje Sobieszewa

przyrodnicze
- dwa kąpieliska strzeżone
- dwa rezerwaty przyrody: "Ptasi Raj" i "Mewia Łacha"
- szlak turystyczny na trasie Sobieszewo-Świbno

historyczne:
- XIX-wieczna śluzę w Przegalinie
- forsterówka (rezydencja gauleitera Alberta Forstera z 1926 r.)
- stele mennonickie
- wiatrak czerpakowy (jedyny zachowany na Żuławach Gdańskich)
- poniemieckie schrony z II wojny w Orlu
- karczmy ponapoleońskie na Pastwie Sobieszowskiej z pocz. XIX w.

Opinie (16) 1 zablokowana

  • Zapomnieli jeszcze dodać że z wyspy sobieszewskiej jest

    doskonały widok na hałdę fosforową, która znajduję sie rzut beretem po drugiej stronie wisły.

    • 0 0

  • Na wyspę Sobieszewską jeżdzi 186 i 112

    • 0 0

  • A z hałdy jaki widok

    A z hałdy jaki widok na Wyspę :D, ze 121 zresztą też :P Autor widocznie już jechał :D

    • 0 0

  • Głóne i Stare Miasta

    A jednak można pisać poprawnie! Mam nadzieję, że dziennikarze z Wybrczej, tak lubujący się w "gdańskiej Starówce" wezmą przykład.

    • 0 0

  • Ta ścieżka dydaktyczna jest ok ale kończy się spooory kawał od miejsca jej rozpoczęcia i trzeba zasuwać ulicą cały kawał aby wrócić do samochodu na parking. Zakończenie ścieżki mogło się znajdować w punkcie wyjścia albo przynajmniej w pobliżu.

    • 0 0

  • Fajnie to tam jest!
    Ale trzeba pamiętać, żeby się spryskać jakimiś środkami przeciko komarom i gzom, bo tną jak cholera

    • 0 0

  • ładni Przyjaciele Wyspy :)
    turystów co przyjechali na Jarmark chcą w rezerwacie ptaków?

    • 0 0

  • 112 186

    przejazd tymi liniami to tylko dla ludzi o mocnych nerwach,rozsypujące się i brudne autobusy , nic tylko zachęcają do jazdy a panowie kierowcy to myślą ,że są na rajdzie ,podróźni jak worki z kartoflami latają po tym złomie , ludzie wyspa cudna ale jak jechać to tylko swoim autem

    • 0 0

  • a ja na wyspe

    sobieszewską jeżdże autkiem. wygodniej i szybciej. trasa dydaktyczna jest git i są budki z których można zrobić kilka dobrych fotek. scieżka nie kończy sie w martwym punkcie. uważni gdy spojżą na mapę od razu będą wiedzieć jak wrócić. polecam to miejsce na spacerki. fajny jest jeszcze wał oddzielający ptasi raj od wisly. tedy tez można przejść i nie ma komarów:)

    • 0 0

  • Melanz

    a ja tam jestem codziennie i urządzamy sobie tam melanze hehehe:P

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane