- 1 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (76 opinii)
- 2 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (110 opinii)
- 3 Remont przed budową Drogi Zielonej (154 opinie)
- 4 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (243 opinie)
- 5 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (296 opinii)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (360 opinii)
Remont kładki na Jana z Kolna nie w tym roku
Zarządowi Dróg i Zieleni w Gdańsku nie udało się wybrać wykonawcy remontu kładki dla pieszych nad ul. Jana z Kolna . Dwa przetargi na modernizację znajdującego się w fatalnym stanie obiektu zostały unieważnione. Na przebudowę stalowo-drewnianej kładki musimy poczekać do przyszłego roku.
Nowa kładka miała poprawić nie tylko estetykę tego miejsca, ale przede wszystkim bezpieczeństwo korzystających z niej osób. Na efekty modernizacji będziemy musieli jednak poczekać.
Oferty albo rażąco niskie, albo za wysokie
Pierwszy przetarg na jej remont Zarząd Dróg i Zieleni ogłosił na początku maja. Na ogłoszenie odpowiedziały dwie firmy, ale ich propozycje zostały odrzucone. W pierwszym przypadku wykonawca został wykluczony z przetargu, bo nie wniósł wadium (sam remont wycenił na 225 tys. zł). Drugą ofertę odrzucono ze względu na zbyt wysoką cenę, która okazała się ponad dwukrotnie wyższa (488 tys. zł).
Przetarg powtórzono w lipcu. Tym razem do ZDiZ wpłynęły cztery oferty, kolejno na: 239 tys. zł, 298 tys. zł, 495 tys. zł oraz 588 tys. zł. Pierwszą odrzucono po tym, jak ZDiZ nie otrzymał od wykonawcy wyjaśnień odnośnie rażąco niskiej ceny. Pozostałe oferty także nie spełniały kryteriów finansowych - wszystkie były wyższe od szacunkowej wartości zamówienia. Co ciekawe, obie najwyższe oferty w obu przetargach pochodziły od tego samego oferenta, ale były od siebie różne o 100 tys. zł. (kolejno 488 tys. zł i 588 tys. zł).
Remont będzie, ale w przyszłym roku
Urzędnicy nie zamierzają jednak rezygnować z remontu. Obiekt jest w opłakanym stanie technicznym i miasto zdaje sobie sprawę, że nie może dłużej czekać z jego odnowieniem.
- W tym roku wykonamy niezbędne prace techniczne, by przedłużyć do końca przyszłego roku bezpieczną eksploatację. Wszystkie drobne prace, polegające na wymianie pojedynczych elementów konstrukcji odbędą się w ramach umowy utrzymaniowej obiektu. W przyszłym roku ogłosimy kolejny przetarg na przebudowę kładki - zapowiada Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ w Gdańsku.
Projekt nowej kładki zakłada, że w miejsce dotychczasowych wysłużonych, spróchniałych i wybrakowanych desek pojawią się stalowe schody o szerokości trzech metrów. Stopnie zostaną wykonane z wyheblowanych, impregnowanych i zabezpieczonych powierzchniowo drewnianych bali. Zarządca chce, aby remont był prowadzony przy zachowaniu ruchu pieszego na kładce. Ze względu na duże natężenie ruchu samochodowego i tramwajowego część prac trzeba będzie przeprowadzić nocą (konieczne będzie wyłączenie napięcia w sieci trakcyjnej).
Opinie (115) 8 zablokowanych
-
2016-09-07 08:27
ta kładka jest bardzo niebezpieczna (1)
- 4 1
-
2016-09-07 08:31
NA mnie kiedyś szczekała i się rzuciła.
- 2 0
-
2016-09-07 08:39
Złomiarze niech się tym zajmą, to już połowy roboty mniej będzie... (1)
ZDiZ zaoszczędzi na robotach rozbiórkowych, pozostanie tylko wykonanie nowej kładki...
- 3 1
-
2016-09-07 10:42
Dobre.
- 0 1
-
2016-09-07 09:40
Co dla rowerzystów?
Czy tą kładką będzie można sensownie przejechać na rowerze? Sensownie, to znaczy bez targania go na ramieniu po stromych schodach....
- 3 3
-
2016-09-07 09:40
(3)
kpina co oni za 300 tys chcą de facto wybudować tę "kładkę" od nowa? to mógł wymyślić urzędnik który nigdy tego miejsca i stanu w jakim ono jest nie widział
- 1 0
-
2016-09-07 10:42
Odwal się od urzędników baranie. (1)
- 0 1
-
2016-09-07 11:22
Fakt
To ludzie wielkiej roboty- 1 0
-
2016-09-07 10:44
Rozumiem że ty byś to lepiej zorganizował.
- 0 0
-
2016-09-07 11:02
czyli zapłacimy podwójnie, bo teraz za doraźne naprawy i potem za modernizację???
nie ma to jak rachunek ekonomiczny z cyklu - dajmy zarobić znajomkom, kosztem zwykłego obywatela
- 3 0
-
2016-09-07 11:54
(1)
No nic , musi dojść do tragedii aby kładka była wyremontowana ale najpierw zamkną ja do rok!te urzedasy to są zadumani w sobie ...a jak przetarg na auta służbowe bo coś cicho.
- 4 0
-
2016-09-08 05:41
W Gdyni?
- 0 1
-
2016-09-07 12:17
przetargi to nieporozumienie
Pierwsza 239 rażąco niska, kolejne (298) za wysokie... Normalnie granica błędu przy składaniu oferty imponująca....
- 4 0
-
2016-09-07 13:46
to przykre ze musi sie cos stac zlego ,zawalic itd zeby cos zaczeli robic
- 1 1
-
2016-09-07 16:23
do redakcji
Na stronie glownej artykul jest podpisany jako "Ramont".
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 1 0
-
2016-09-07 16:31
Niedobrze mi sie robi jak pomysle o kwotach zmarnowanych na zolty most.
Parch umyslowy wydal najpierw grube miliony na remont tylko po to, zeby odciac potem polaczenie drogowe pomiedzy Jana z Kolna i Placem Zebran Ludowych.
I w efekcie dzialania jego parchatego mozgu nie ma rowniez dobrego przejazdu rowerowego, bo zolty wiadukt konczy sie schodami.
Moze tym razem sie urzednicy zreflektuja i przy remoncie kladki zrobia podjazdy dla rowerow i wozkow od razu. Miejsca jest mnostwo.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.