- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 2 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (259 opinii)
- 3 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (81 opinii)
- 4 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (401 opinii)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (107 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Rosówka czy larwa muchy? Automaty sprzedają coraz więcej produktów
Tak działa nowy automat z produktami wędkarskimi we Wrzeszczu.
Dżdżownice za 5 zł, larwy muchy już tylko za 2 zł. We Wrzeszczu pojawił się pierwszy w Trójmieście automat, w którym można kupić przynęty dla wędkarzy.
Do tej pory tego rodzaju urządzenia mogliśmy oglądać wyłącznie w programach telewizyjnych o rybakach z USA czy Skandynawii. Teraz jednak popularne tam maszyny trafiły także do Polski. Jeden z pierwszych automatów w Polsce z przynętami na ryby stanął we Wrzeszczu na rogu ulic Nowej Słowackiego i Reymonta.
Automat wzbudza zainteresowanie wśród mieszkańców dzielnicy. Gdy odwiedziliśmy to miejsce z naszą kamerą, przechodnie zaglądali nam przed ramię.
- Wydawało mi się, że w środku są jakieś surówki warzywne czy zdrowa żywność. Gdy odkryłem, że sprzedawane są tu robaki, byłem mocno zaskoczony - przyznaje pan Karol, kurier.
Czego jeszcze spodziewali się mieszkańcy? - Część osób przekonana była, że będzie to urządzenie do sprzedaży piwa. Pozostali byli pewni, że zainstalowałem tu bankomat - opowiada Marcin Bielecki, właściciel urządzenia.
Za 5 złotych możemy w automacie kupić kilkanaście sztuk dendrobeny, czyli robaka potocznie nazywanego dżdżownicą lub glizdą. Tańsza, bo kosztująca 2 złote, jest larwa muchy w dwóch kolorach - białym i czerwonym. Bardziej kosztowne są już przynęty, czy enigmatycznie brzmiąca zanęta "czekolada płoć".
Czy Marcin Bielecki trafił z pomysłem na biznes w dziesiątkę? Tego jeszcze nie wie, ale przyznał nam, że podczas ostatniej nocy weekendowej sprzedał z maszyny towar na 120 zł.
Tym bardziej, bo konkurencja praktycznie nie istnieje. Najbliższy automat z podobną ofertą znajduje się w Wejherowie. Kolejne stoją w Iławie i Giżycku. W sumie w Polsce są tylko cztery takie maszyny.
Materiał archiwalny
Zobacz, kto złowił taką rybę i jakie problemy mieli inni wędkarze podczas VI Spinningowego Pucharu Martwej Wisły
Miejsca
Opinie (144) 7 zablokowanych
-
2013-09-03 14:15
to są przynęty
dla amatorów,zapaleńcy znają lepsze
- 1 6
-
2013-09-03 14:13
Poczekajcie reforma śmieciowa zrobi swoje i robaczków będzie taka podaż że hej
- 9 3
-
2013-09-03 14:11
wolałbym automat z ziołem niż z nikomu niepotrzebnymi robakami.
- 9 14
-
2013-09-03 14:09
W niektórych śmietnikach Gdańska dostaniecie gratis. Swieżutkie !
- 9 3
-
2013-09-03 14:08
hmmm
Pomysl taki sobie... Zanim kupie dzikuny to ogladam jak bardzo sa zywotne a tu nic nie widac i moze sie okazac ze kupimy same martwe...
- 4 5
-
2013-09-03 14:05
Dobra przekąska zamiast chipsów ;-)
- 11 1
-
2013-09-03 14:04
Wreszcie jakaś pożywna przekąska pełna białka i mikroelementów
moje dzieci nie będą się już musiały truć tym śmieciowym jedzeniem.
- 57 1
-
2013-09-03 14:03
Woow! w koncu coś dobrego taniego do jedzenia
- 64 1
-
2013-09-03 14:02
Pająki, gąsienice, mrówki, węże
Mniam może utomaty ze zdrową, ekologiczną zywnością z Azji?
- 26 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.