- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (123 opinie)
- 2 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (49 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (76 opinii)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (97 opinii)
- 5 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 6 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (40 opinii)
Rosówka czy larwa muchy? Automaty sprzedają coraz więcej produktów
Tak działa nowy automat z produktami wędkarskimi we Wrzeszczu.
Dżdżownice za 5 zł, larwy muchy już tylko za 2 zł. We Wrzeszczu pojawił się pierwszy w Trójmieście automat, w którym można kupić przynęty dla wędkarzy.
Do tej pory tego rodzaju urządzenia mogliśmy oglądać wyłącznie w programach telewizyjnych o rybakach z USA czy Skandynawii. Teraz jednak popularne tam maszyny trafiły także do Polski. Jeden z pierwszych automatów w Polsce z przynętami na ryby stanął we Wrzeszczu na rogu ulic Nowej Słowackiego i Reymonta.
Automat wzbudza zainteresowanie wśród mieszkańców dzielnicy. Gdy odwiedziliśmy to miejsce z naszą kamerą, przechodnie zaglądali nam przed ramię.
- Wydawało mi się, że w środku są jakieś surówki warzywne czy zdrowa żywność. Gdy odkryłem, że sprzedawane są tu robaki, byłem mocno zaskoczony - przyznaje pan Karol, kurier.
Czego jeszcze spodziewali się mieszkańcy? - Część osób przekonana była, że będzie to urządzenie do sprzedaży piwa. Pozostali byli pewni, że zainstalowałem tu bankomat - opowiada Marcin Bielecki, właściciel urządzenia.
Za 5 złotych możemy w automacie kupić kilkanaście sztuk dendrobeny, czyli robaka potocznie nazywanego dżdżownicą lub glizdą. Tańsza, bo kosztująca 2 złote, jest larwa muchy w dwóch kolorach - białym i czerwonym. Bardziej kosztowne są już przynęty, czy enigmatycznie brzmiąca zanęta "czekolada płoć".
Czy Marcin Bielecki trafił z pomysłem na biznes w dziesiątkę? Tego jeszcze nie wie, ale przyznał nam, że podczas ostatniej nocy weekendowej sprzedał z maszyny towar na 120 zł.
Tym bardziej, bo konkurencja praktycznie nie istnieje. Najbliższy automat z podobną ofertą znajduje się w Wejherowie. Kolejne stoją w Iławie i Giżycku. W sumie w Polsce są tylko cztery takie maszyny.
Materiał archiwalny
Zobacz, kto złowił taką rybę i jakie problemy mieli inni wędkarze podczas VI Spinningowego Pucharu Martwej Wisły
Miejsca
Opinie (144) 7 zablokowanych
-
2013-09-03 16:42
życzę powodzenia !
Niezły pomysł...
- 4 0
-
2013-09-03 16:22
zna ktos jakis ciekawy przepis na dżdżownicę?
bo kupiłam i nie wiem jak to przyrządzić?
- 6 1
-
2013-09-03 15:58
gucio
niestety robaki które kupowałem w automacie musialem dwa razy wrzucac po 5zł bo poprostu maszyna zadzialała ale nieprawidłowo wzieło 5 zł a robaków niewydało wiec kolejne 5 zł dopiero wtedy wpadły na dole do szuflady wiec robaki kosztowały mnie 2x5zł jedno pudełko wiecej niekupie juz w automacie.
- 0 2
-
2013-09-03 15:54
U nas już
- 0 3
-
2013-09-03 15:51
oczywiście w kryzysie
musimy wzbogacać swoje menuuuu
- 2 1
-
2013-09-03 15:48
Hueh. Będę szedł w nocy głodny, pijany i znając życie w pełnej nieświadomości kupię sobie coś na ząb.
- 4 1
-
2013-09-03 15:46
Konkurencja czuwa
podobno w przyszłym tygodniu montują obok taki automat z rybami.
- 2 0
-
2013-09-03 15:43
Kiedyś nie było w sklepach robaków dla wędkarzy
A dzisiaj w ankiecie najwięcej osób do tej pory zaznaczyło - tak, nawet kilka razy potrzebowałem tych produktów, a sklepy były zamknięte.
Skoro problem jest wykopanie robaków to może najprościej będzie iść prosto do sklepu rybnego.- 1 1
-
2013-09-03 14:21
...robaki dla wędkarzy :) (1)
Super !!!..drugi powinien być w Gdańsku !!!!
- 4 1
-
2013-09-03 15:43
A ten gdzie jest?
W Sopocie?
- 1 2
-
2013-09-03 15:19
Świetny pomysł !
Oby więcej takich automatów !
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.