• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rzecznik wymusił obniżkę czynszów w Gdańsku

Katarzyna Moritz
23 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Strefa centralna, w której będzie obowiązywać stawka 10,20 zł za m kw., będzie ograniczona do Głównego Miasta. Najemcy mieszkań poza tym terenem zapłacą o 5 proc. mniej. Strefa centralna, w której będzie obowiązywać stawka 10,20 zł za m kw., będzie ograniczona do Głównego Miasta. Najemcy mieszkań poza tym terenem zapłacą o 5 proc. mniej.

Gdańsk nie może mieć jednej strefy dla wszystkich najemców mieszkań komunalnych - uznał Rzecznik Praw Obywatelskich i wniósł o unieważnienie uchwał miasta w tej sprawie. W efekcie tylko w strefie Głównego Miasta będzie obowiązywać stawka 10,20 zł za m kw., a blisko 98 proc. najemców otrzyma 5-procentową obniżkę.



RPO był skuteczniejszy w walce o obniżkę czynszów w Gdańsku niż uczestnicy tzw. marszów pustych garnków. RPO był skuteczniejszy w walce o obniżkę czynszów w Gdańsku niż uczestnicy tzw. marszów pustych garnków.
W najbliższy czwartek gdańscy radni muszą przyjąć nową uchwałę, która zmieni dotychczasowe ustalenia w sprawie wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Miasta Gdańska na lata 2009-2013. Dlaczego?

To efekt skargi Rzecznika Praw Obywatelskich, która wypłynęła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i Rady Miasta. Skarga liczy dziewięć stron, a na każdej z nich rzecznik wykazuje punkt po punkcie, że miejska uchwała przyjęta w 2009 roku i późniejsze jej zmiany są - tu cytat - "obrazą bezwzględnie obowiązujących norm". Chodzi o przepisy zawarte w ustawach o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i w Kodeksie Cywilnym oraz Konstytucji RP.

Rzecznik przekonuje, że zgadzając się, by w mieście obowiązywała jedna strefa czynszowa, radni w ogóle pominęli wpływ położenia budynku na stawkę czynszu. "Istnieje zatem obawa niezasadnego obciążenia lokatorów budynków położonych np. w strefie peryferyjnej (na obrzeżach Gdańska), oddalonej od centrum miasta, czynszem, którego stawka jest taka sama, jak stawka w lokalach położonych blisko centrum" - pisze w skardze Stanisław Trociuk, zastępca RPO.

Skuteczna skarga rzecznika praw obywatelskich:

Co to oznacza dla najemców mieszkań komunalnych? To, że, wbrew planom urzędników, w Gdańsku jednak będą obowiązywać strefy czynszowe. Dokładnie dwie. Pierwsza, tzw. strefa centralna, obejmie obszar zawarty ulicami Podwale Przedmiejskie - Bogusławskiego - Targ Węglowy - Targ Drzewny - Podwale Staromiejskie - Targ Rybny - Pobrzeże Rybackie - Długie Pobrzeże - Podwale Przedmiejskie wraz z  zabudową po obu stronach ulic granicznych. Wszystko poza tym terenem znajdzie się w drugiej strefie.

- W efekcie 98 proc. mieszkańców Gdańska otrzyma 5 proc. zniżki od stawki bazowej, bo ich mieszkania znajdą się poza strefą centralną - wyjaśnia Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu.

Wszystkim najemcom będą przysługiwały obniżki: od położenia lokalu w budynku (np. suterena to minus 20 proc.), za wyposażenie budynku i lokalu w urządzenia techniczne i instalacje oraz za ogólny stan techniczny budynku lub lokalu. Suma obniżek nie może przekroczyć 60 proc.

Blisko 23 tys. najemców mieszkań komunalnych z początkiem maja zaczęło otrzymywać wypowiedzenie dotychczas obowiązującej umowy najmu i otrzymywali nowe umowy, które mają obowiązywać od 1 września.

- Z chwilą wejścia zmian w uchwale, czyli 30 czerwca, najemcy otrzymają aneksy do umów - zapewnia Piotrowski.

Gdyby miasto nie przyjęło zmian, Rzecznik Praw Obywatelskich miałby prawo zaskarżenia obowiązującej uchwały przed sądami administracyjnymi.

Opinie (517) ponad 20 zablokowanych

  • A Stare Miasto!?!?!

    Ogrom moich sąsiadów z mieszkań komunalnych nie dba o otoczenie - śmiecą, załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne pod ścianami, piją itp. - widziałem to wielokrotnie. Wszystko kilkanaście metrów od Ratusza Staromiejskiego. Podwyżki czynszów przyjąłem z nadzieją, że może ta śródmiejska dzielnica będzie wyglądać trochę lepiej wraz z wyprowadzeniem się tej patologii! Wybrałem mieszkanie w centrum i wiem, że musi to kosztować więcej!

    • 5 1

  • prawda o czynszach (19)

    Jestem mieszkańcem mieszkania komunalnego i to co tu większość wypisuje to jakieś bzdury wyssane z palca. Mieszkam we Wrzeszczu, w domu wybudowanym przed wojną, nie remontowanym do momentu gdy część mieszkańców wykupiła lokale i powstała wspólnota (ja też w tym roku wykupie swoje). Czynsz w tej chwili to ok. 450 zł za 48 m kw. razem z wodą, do kosztów utrzymania dodaję również opłatę za prąd i gaz (trzeba ogrzać mieszkanie i wodę) a to u mnie dodatkowe 500 zł miesięcznie. Jak wynika koszt utrzymania mojego mieszkania jest porównywalny z kosztami czynszu i kredytu na nowy lokal. Moje mieszkanie jest wyremontowane przeze mnie (okna, podłogi, łazienka, kuchnia itp.) Mam "furę" pod klatką i nowy telewizor, 0 zł zadłużenia a w moim bloku mieszka tylko 1 pijak, ale on ma mieszkanie wykupione, większość lokatorów to starzy ludzie.

    • 14 3

    • (9)

      Chyba śmieszny jesteś, jakie koszty porównywalne z kredytem? Dla porównania - ja mam miesięcznie samego kredytu ok. 1300, do tego dochodzą 4 stówy opłat eksploatacyjnych (w tym woda i ogrzewanie) i 200 gazu. Podłogi, łazienkę i kuchnię też sobie musiałam zrobić, to raczej normalne. Płacisz nawet nie tysiąc zł miesięcznie za utrzymanie mieszkania i ci się wydaje że to koszt porównywalny z kupieniem mieszkania? Niezły żart. \
      Mieszkania komunalne powinny być dla ludzi, którzy z przyczyn losowych (ale nie czystego lenistwa) nie mogą pozwolić sobie na wzięcie kredytu i kupno. Cała reszta to już nadużycie.

      • 7 4

      • dopisz jeszcze ile zarabiasz bo.... (2)

        z tego wynika że ok 5-6 tys.! bo do tych wszystkich opłat należało by jeszcze doliczyć życie ( jedzenie, ciuchy itp.)

        i taka osoba wypowiada się na temat mieszkan komunalnych?????

        czy to zawiść, czy patologia???

        • 3 2

        • ani jedno ani drugie (1)

          zresztą co ma piernik do wiatraka!
          Na bank ta osoba pracuje, a nie jak większość zajmujących mieszkania komunalne.
          Przyszło Ci do głowy że osoba ta może pracować 14h dziennie by móc spłacać taki kredyt?
          Frajer/ka z co nie? przecież może se mieszkać w komunalnym, zatajać dochody (praca na czarno) i siuuuuppp po wszelakie zasiłki. a pod domem furka, w kieszeni komórka, a na d.pie skórka.

          • 2 0

          • o

            i tu jest właśnie to.. myślenie, że wszyscy kombinują, oszukują....
            furka i komorka to dla ciebie oznaka bogactwa.....???

            a nie przyszło ci do głowy że nie wszyscy maja tyle siły i zdrowia ( i możliwości tj. jest praca i odpowiednia płaca- bo można i 24 godziny tyrać za....) by pracować 14 godzin na dobę, a gdzie rodzina, dzieci....

            Jakie to wszystko jest proste dla niektórych.... sami mądrzy wypowiadają się...

            • 3 1

      • no a czynszu ile? (3)

        płacisz tylko 400 + elektryczność?

        • 0 0

        • czynsz (2)

          czynszu + woda i ścieki płacę 450 zł, za nieogrzewane mieszkanie bez ciepłej wody, ogrzewanie elektryczne + ogrzanie wody kosztuje mnie ok. 500 zł miesięcznie.

          • 1 0

          • (1)

            czyli w budownictwie "komunalnym" są znacznie większe opłaty niż w nowym budownictwie

            • 0 0

            • Zgadza się utrzymanie tego niedużego mieszkania kosztuje mnie od 800 do 1000 zł miesięcznie zależnie od pory roku, a doprowadzenie go do obecnego stanu pochłonęło naprawdę dużo. Nie wszyscy są darmozjadami niepłacącymi czynszu i doprowadzającymi mieszkania do ruiny, są też tacy, którzy mimo że tylko wynajmują mieszkanie inwestują w nie swoje. Mam nadzieję że uda doprowadzić mi się do końca sprawę wykupu i będę wkładał pieniądze w swój lokal.

              • 5 0

      • odnosiłem się do wypowiedzi Sary, to ktoś tu kłamie, albo Ty albo Ona

        • 0 0

      • * nie gazu, tylko prądu oczywiście.

        • 0 0

    • w takim wypadku (7)

      nie nalezy CI się mieszkanie komunalne. Mam nadzieje że Ci je odbiorą i będziesz zmuszony wynająć na wolnym rynku bądź kupić na kredyt.

      Oszukujesz wszystkich, właśnie przez takich darmozjadów jak ty definicja mieszkania socjalnego została wypaczona.

      • 7 9

      • neoliberalny talib :) (3)

        sporo takich się wychowało przez 20 lat prania mózgów

        • 3 1

        • (2)

          sfrustrowani kredytobiorcy swoją wiedzę na temat mieszkań komunalnych czerpią z tygodnika "fakty i fikcja"

          • 4 1

          • (1)

            Chyba raczej sfrustrowani mieszkańcy komunałek swoją wiedzę o kupnie mieszkania na kredyt czerpią z Naszego Dziennika.

            • 1 5

            • Miszcz Ciętej Riposty...nie ma co.

              Zastanawiam się po co pchałeś(pchałaś) się w kredyt skoro teraz tak rzygasz tym ile musisz płacić? Chyba tylko po to aby nikt Cię nie musiał nazywać darmozjadem/biedakiem/oszustem itp (niepotrzebne skreślić) bo mieszkasz w mieszkaniu komunalnym. Przepraszam Szlachty, ale Szlachta musi wiedzieć, że nie każdy ma płacę taką, żeby sobie pozwolić na luksus własne "M".

              • 2 0

      • (2)

        Ja według siebie nikogo nie oszukuje, płacę za to czego używam, a tacy jak ty o ograniczonym umyśle nie potrafią zrozumieć, że płaci się za coś dużo pieniędzy co ni jak nie ma się do podstawowych standardów, a ja mieszkam w mieszkaniu komunalnym, które różni się tym od innego, że właścicielem jest miasto, płacę czynsz który jest ustalony odgórnie, nikt mi do niego nie dopłaca, nie mam żadnych ulg więc nie jest ono na pewno lokalem socjalnym.

        • 4 1

        • jak Ci się nie podoba (1)

          to zmień mieszkanie, na własne, wynajęte itd.
          Skoro taki masz rozwinięty umysł to popraw swój byt i przestań wiecznie narzekać.

          • 2 4

          • naucz się czytać

            Ja nie narzekam tylko wyjaśniam jakie są rzeczywiste koszty użytkowania takich "tanich" mieszkań komunalnych, a jak byś czytał ze zrozumieniem to napisałem że w tym roku wykupuję mieszkanie.

            • 3 0

    • prawda o czynszach

      i tu sie z Toba zgadzam, placisz uczciwie za czynsz i nie narzekasz, podoba Ci sie miejsce, planujesz wykupic bo jest taka mozliwosc. ok. Sprzedaz mieszkan komunalnych w dobrych "prestizowyych "lokalizacjach i budowa takowych w osciennych dzielncach. Tak powinna wygladac polityka mieszkaniowa.
      Tylko pamietajmy my wszyscy ze mieszkania komunalne to majatek komuny czyli gminy a wiec ns podatnikow. Gmina jako zarzadca powinna je dobrze sprzedac, czyli za rynkowe ceny uwzgledniajac ewentualne obnizki dla aktualnych lokatorow.
      Tym ktorzy nie chca wykupic lub nie moga z przyczyn finansowych powinno sie zaoferowac mieszkania ekwiwalentne w nowych lokalizacjach.
      Inaczej z tym porzadku nie bedzie.
      Generalnie nie popieram aktualnego prezydenta i stronie od polityki, ale to posuniecie z czynsami uwazam za jak najbardziej sluszne.

      • 2 0

  • Adamowicz i radni juz sa ustawieni i jeszcze im malo

    Adamowicz (drugi z najbogatszych), radni tez dobrze ustawieni i dorabiaja sie gdzie sie da a kto w takim razie zadba o nas emerytow? Dwoje na emeryturze sa juz w rozumieniu tych dorobkiewiczy krezusami. Wymagaja aby placili na ich diety i doplaty do czego tylko im sie zachce. Adamowicz rozdaje grunty klerowi za 1 zlotowke, apozniej tacy musza wyrownac braki w kasie miasta.
    Wiadomo: bogaty biednego nie zrozumie!!!
    Adamowicz swoja buta popsuje pozycje Platformy. Tym razem napewno na PO nie zaglosuje wielu i w Gdansku nie wygra bo takich rozzalonych lokatorow jest sporo.

    • 5 0

  • mieszkam w kamienicy gdzie większość mieszkań została wykupiona z wyjątkiem 3 (7)

    w 2 z tych 3 mieszkań mieszkają rodziny, w 1 emerytka. Emerytka płaci czynsz, rodzinki (po 1 dziecku) rodzice bezrobotni, czynszu nie płacą, wielomiesięczne zadłużenie. BOM dogadał się z e wspólnotą i powiedzieli, że mogą odpracowywać czynsz (naprawy, malowanie, sprzątanie, odśnieżanie itd). Państwo K. i państwo R. powiedzieli gdzie mają takie rozwiązanie (pan R. nawet wykrzyczał po butelce wina wypitym pod moim oknem).
    I ja mam ich żałować? Sa tak samo zdolni do pracy jak ja- ja haruję, kokosów nie zarabiam, ale nie jestem żerującym na innych leniem.

    • 7 2

    • (6)

      ale my nie mówimy o tych, co dotąd nie płacili czynszu, tylko o normalnych, uczciwych mieszkańcach

      • 3 1

      • szukaj ich ze świecą (5)

        zresztą mnie sporo kosztuje fakt że spłącam tą chatę, bez wykupu by przepadła. Ale pewnie też mogłąm mieszkac w komunalnym i płakac że mam drogi czynsz

        • 2 2

        • "szukaj ich ze świecą " - co za bzdura (4)

          większość ludzi płaci czynsz w terminie, z tej części co ma zaległości, większość ma opóźnienia mniejsze niż 3 miesiące.
          Propaganda Adamowicza stara się wmówić zupełnie coś innego.

          • 2 1

          • większość? :) (3)

            Z ulotki: "Obecnie w Gdańsku jest 23,1 tys. mieszkań komunalnych. Jest to ok. 15 procent wszystkich mieszkań na terenie miasta. Zadłużenie najemców z tytułu niezapłaconych czynszów wynosi obecnie 109,5 mln zł. Czynszu nie płaci ok. 13,2 tys. najemców, z czego 6,8 tys. najemców płaci z opóźnieniem, zaś 6,4 tys. użytkowników ma zadłużenie większe niż 3 miesiące".

            • 3 0

            • Więc co? Wszystkich na bruk? (2)

              A może jakąś partię nazi założymy od razu? Na Madagaskar wywieść biedaków - oto wasz program!

              • 2 1

              • nie chodzi o to żeby wywozić

                ale sytuacja w której panuje społeczne przyzwolenie do niepłacenia i jednocześnie nicnierobienia musi się skończyć

                • 2 3

              • na bruk nie wolno

                ale powiedz czemu tak mało dłużników jest zainteresowanych odpracowaniem długów? mamy w gdańsku 13 tys. rodzin złożonych z samych emerytów i osób trwale niezdolnych do pracy?

                • 3 0

  • Pic na wodę mediomontaż

    Widać, kto rządzi marionetką o imieniu Rada Miasta. Jeszcze nie uchwalili a już urzędnik wie dokładnie co uchwalą.

    • 0 0

  • szok!!!!!!!!!! (2)

    5% obniżki przeciez to smieszne.Ludzie ze slamsów beda tyle samo płacili co ci ktorzy mieszkaja w bloku z ciepla woda itd sorry obnizka bedzie 5%

    • 12 4

    • (1)

      a kto doprowadził te slamsy do takiego stanu sory bo chyba sami mieszkańcy

      • 0 4

      • tak, nie dopuszczali pewnie nasyłanych przez miasto ekip remontowych

        tak przez 50 lat, po wojnie...

        • 2 0

  • Ojciec ma mieszkanie służbowe w zasobie mieszkań komunalnych (2)

    Jest emerytowanym policjantem. Mieszkanie dostał za CIĘŻKĄ pracę, za służbę przez 25 lat, za dwa pobyty w szpitalu po ranach w akcjach. Nie jest darmozjadem tylko oficerem w stanie spoczynku i co ma teraz bulić jakby miał kredyt? Też mi przywilej a ten cholerny BOM jeszcze nie daje mu od 5 lat wykupić mieszkanie bo mają burdel w działkach pod budynkiem.

    • 5 5

    • (1)

      to już wiemy kim był ojciec...

      • 1 3

      • i gdzie stał :)

        • 3 1

  • Jakie koszta?! O co chodzi? (5)

    Mieszkam w mieszkaniu komunalnym...płacę czynsz 680zł razem z wodą i ściekami?! W mieszkaniu nie ma ogrzewania zatem sam ogrzewam mieszkanie..(elektrycznie) Zmieniłem na własny koszt instalację licznik i kupiłem grzejniki.
    W przykładowym miesiącu lutym (mrozy) zapłaciłem 700 zł za jeden m-ąc za prąd plus 680zł czynszu?! Czy to jest "tanie" mieszkanie? czy mieszkańcy komunalnych mieszkań płacą mało? Mieszkanie jest nie dogrzane

    • 13 1

    • Ja pie... i jeszcze narzekasz?

      Za 1500 zł mam ratę kredytową. Kup mieszkanie w Orlexie 30 m2 za 140 tys w Wejherowie. Opłaty: 200/300 zł m/c. I przestań biadolić. Ja tyle placę, do tego bilet na SKM co miesiąc by dojechać do Sopotu do pracy. Zobacz jak to jest na swoim.

      • 1 0

    • ja też nie wiem o co chodzi (3)

      Mieszkańcy "komunalnych" płacą drogi czynsz, opłacają wszystkie media (bo inaczej im odetną), właściciel, czyli miasto, domów nie remontuje, a zawistnicy od kredytów jęczą, że na to idą ich podatki. Na co?

      • 5 1

      • drogi czynsz to jest na wolnym rynku (1)

        do tego z komunałek dopłaca miasto, czyli te pozostałe 85% mieszkańców, które pracuje na własne mieszkania

        • 1 4

        • na wolnym rynku to mozesz kupic mieszkanie, a nie czynsz

          • 1 1

      • ja myślę, że chodzi o to by opłacić armię biurokratów Adamowicza

        ktoś musi na niego przecież głosować - skoro dostał poparcie co piątego Gdańszczanina, ilość urzędników i ich rodzin oddających głos na PO i Adamowicza, to znaczący procent tych co poszli głosować.

        • 3 0

  • rozsadna polityka (2)

    Jestem za tym zeby pomagac najbiednieszym ale rozsadnie.
    Niech miasto sprzeda mieszkania komunalne w dobrych lkokalizacjach po cenach rynkowych. (8-10 tys pln na starowce)
    a w to miejsce kupi /wybuduje mieszkania socjalne male, zgrabne i tanie w utrzymaniu.
    I tak za mieszkanie powiedzmy 60 m2 dostanie c.a 600 tys zloty
    i za te pieniadze jest w stanie wybudowac dwa 40 metrowe mieszkania dalej od centrum( jasien, kowale na przyklad).
    I tak nie jedna a dwie rodziny beda mogly korzystac z dobrodziejstwa lokalu komunalnego.

    • 4 0

    • gdybyśmy mieli do czynienia z uczciwą władzą - ten projekt byłby do zrealizowania (1)

      w obecnych warunkach politycznych - czyli przyspawania do stołków - skończyło by się to wyprowadzeniem pieniędzy do deweloperów, a mieszkańców umieszczono by w kontenerach za miastem.

      • 3 0

      • ależ tych kontenerów mamy, no no no

        chyba z kilkanaście tysięcy już stoi i czeka na biedaków z komunałek :)

        • 2 0

  • Rzecznik wymusił obniżkę czynszów w Gdańsku

    żeby jeszcze wymusił na lokatorach płacenie czynszów i odrabianie zadłużenia - byłby komplet!

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane