- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (92 opinie)
- 2 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (36 opinii)
- 3 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (38 opinii)
- 4 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (62 opinie)
- 5 Z dworca na Jasień 80 zł (607 opinii)
- 6 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (74 opinie)
Rzut oka na dawny Wrzeszcz
Pasja do historii i miłość do własnej dzielnicy - to dzięki nim powstał wyjątkowy album pt. "Wrzeszcz na dawnej pocztówce", lektura obowiązkowa dla miłośników historii i mieszkańców Wrzeszcza.
Pomysłodawcą albumu był Krzysztof Grynder, kolekcjoner zdjęć i pocztówek, miłośnik Gdańska i wydawca. Jego potężne zbiory historycznych zdjęć i pocztówek ciągle się powiększają. W dużej mierze to właśnie na bazie tej kolekcji powstała kiedyś seria "Był sobie Gdańsk".
- Teraz postanowił je opublikować w nieco inny niż wcześniej sposób. Chodziło o to, żeby pokazać coś więcej, niż fotografię z opisem. Dlatego pocztówki stały się pretekstem do opowiedzenia historii. Historii dzielnicy - wyjaśnia Jan Daniluk.
Przykładem może być pocztówka prezentujące centrum Wrzeszcza, w którym dziś stoi centrum handlowe Manhattan, a niegdyś znajdował się pełniący te same funkcje rynek. Z blisko 30 pocztówek przedstawiających to miejsce, do publikacji wybrano tę, na której widać wyraźnie szyld działającego tu banku. Autorzy ustalili nie tylko, co to był za bank i kiedy powstał, ale też w ogóle ile w tym czasie działało banków we Wrzeszczu.
- Jeżeli na pocztówce widać biegnące dzieci z tornistrami, to ustaliliśmy, kiedy powstała pierwsza szkoła w dzielnicy. Jeżeli na pocztówce widać zeppelin, który lata nad Gdańskiem, to sprawdziliśmy, ile razy tu był i kiedy lądował - wyjaśnia Daniluk.
- Co istotne, wśród prezentowanych pocztówek są też absolutne białe kruki, które na aukcjach osiągają bardzo wysokie ceny. Jedna z nich prezentuje budynek pierwszego wrzeszczańskiego dworca kolejowego. Był on dotychczas znany z jednej, dosyć przeciętnej fotografii, a tu okazało się, że jest pocztówka, na której widać go w całej okazałości - dodaje Jarosław Wasielewski.
Inna pocztówka jest szczególnie bliska autorom, bo pokazuje podwórko w okolicy ul. Klonowicza, Kochanowskiego i Mickiewicza, gdzie Daniluk i Wasielewski się wychowywali. Widać na niej osiedle robotnicze sprzed stu lat.
- Dla mnie już ta jedna pocztówka byłaby wystarczającym argumentem, żeby ten album kupić. Obydwaj jesteśmy z Wrzeszcza, tu się wychowaliśmy, ukończyliśmy tutejsze szkoły i wciąż jesteśmy związani z tą dzielnicą. O innych dzielnicach, z którymi nie łączy nas tak wiele i których "nie czujemy", nie bylibyśmy w stanie pisać - przyznaje Wasielewski.
W albumie znalazło się sto pocztówek. Najwcześniejsza pochodzi z przełomu lat 80. i 90. XIX wieku, najmłodsza z 1943 roku. Jednak najwięcej fotografii pokazuje Wrzeszcz pod koniec XIX i na początku XX wieku, kiedy dzielnica gwałtownie się rozwijała, zarówno pod względem demograficznym, jak i urbanistycznym.
Książka nie bez przyczyny ma w nazwie "spacer pierwszy". Materiału historycznego jest bowiem tyle, że przygotowane i wydane zostaną jeszcze dwa tomy.
W księgarniach książka pojawi się w poniedziałek, 24 marca. Więcej o okolicznościach powstania publikacji autorzy opowiedzą na spotkaniu 25 marca o godz. 18. w Nowej Synagodze we Wrzeszczu (ul. Partyzantów 7).
Wydarzenia
Opinie (126) 5 zablokowanych
-
2014-03-21 20:30
(2)
Wrzeszcz jest brzydki
- 7 19
-
2014-03-21 21:57
jakie minusy?
co jest ładnego?
krzywe chodniki, czy brudne chodniki ?- 5 6
-
2014-03-24 19:08
sam jestes brzydki
- 1 0
-
2014-03-21 20:42
sentyment ? do czego? chodziłam do 33 potem do 49 , zbiorowisko biedoty. (3)
ludzie uciekają gdzie pieprz rośnie a tu nagle taki sentyment?
uważam , że Wrzeszcz jest zaniedbany i nic w nim nie ma ..może kiedyś lokale , sklepy na Grunwaldzkiej to dawały jakiś klimat Newska, delikatesy , Galux, Sezam..ale co tu wspominać? niestety mam wątpliwy przywilej mieszać tutaj gdze dorastałam,, 3 razy dziennie wychodzę z psem w okolicy Wybickiego i mdli mnie od tych lumpów z piwem, których mijam .i boję się ..a wieczorem to trzeba uważać , żeby nie oberwać..
ludzie ja Was nie rozumiem ..może macie jakieś super domy na obrzeżu Gdańska i dlatego tak tęsknicie ale zamieszkajcie na Wajdeloty albo Lelewela ..już nie powiem na Wybickiego , na Gołębiej włamanie za włamaniem.. , strach na popołudnie do marketu pojechać , w oknach kraty , sztaby .. taki jest teraz Wrzeszcz...- 24 17
-
2014-03-21 23:38
PANICZNY STRACH PRZED WYJŚCIEM Z DOMU, O MATKO MORDUJĄ I GWAŁCĄ!!!!!
A ja mieszkam na Aldony od lat i wychodzę z domu bez paniki, wieczorami także.
Jeszcze nigdy nikt mnie nie zaczepiał ani nawet złego słowa nie powiedział.
Ja wolę taki klimat Wrzeszcza a nie wylizane, ogrodzone, z ochroną i monitoringiem, snobistyczne blokowiska w którym sąsiedzi zaglądają sobie w okna a pieski robią kupkę sąsiadom za ogrodzenie (bo przecież nie u siebie na podwórku).- 14 3
-
2014-03-22 03:29
To już objaw obsesji.
Mieszkam na Głównym Mieście a pracuję w Wrzeszczu. Ruch tu bardzo duży jak w Wrzeszczu, samochodów oczywiście mniej ale menelstwa, złodziei, wszelakiej patologi zdecydowanie więcej, także tej z rzekomo "wysokiej półki". Wrzaski, bijatyki, pijani są tu na porządku dziennym + bezczelna policja i jeszcze bardziej bezczelna SM ale to nie jest ŻADEN powód bym siedział w domu.
Po co się nimi przejmować?
Ulegasz emocjom i dajesz się terroryzować w swej głowie, olej to.- 6 2
-
2014-03-22 06:54
A sprzątasz po piesku, czy po polsku - niech leży?
- 5 1
-
2014-03-21 20:57
Poezja dawnego pieknego Wrzeszcza
"Jesli ci w domu dokucza zona,przyjdz na piwo na Lendziona"
- 16 0
-
2014-03-21 22:09
Speszmy się...
kochać stare kamienice Wrzeszcza.Tak szybko odchodzą...
- 22 1
-
2014-03-21 22:39
wrzeszcz i oliwa to najpiękniejsze dzielnice
chyba że ktoś woli wylizane kartony w blokowiskach.
- 28 1
-
2014-03-21 22:40
Normalne... (1)
każda dzielnica w której jest przewaga budownictwa podlegającego urzędasom z miejskiego zamienia się w slumsy.
Jeśli inkasuje się całymi latami czynsze, nic nie inwestuje a jeśli już to po absurdalnych kosztach to każdy dom zamieni się w ruderę.- 21 1
-
2014-03-22 14:49
dlatego
W ogole nie powinno byc budownictwa komunalnego.
To siedliska patologii, ktore podatnikow bardzo drogo kosztuja (m. in. utrzymywanie armii urzednikow to to obslugujacych- rozne bom-y adm-y)- 0 0
-
2014-03-21 22:53
fajne te pocztówki
- 8 0
-
2014-03-21 23:24
A ja uważam , że Wrzeszcz powinien zmienić nazwę na Bankowo (1)
bo po za obrzydliwą, duszną galerią same banki..
- 16 1
-
2014-03-22 09:35
ale przed wojna
Tez tu byly banki, jak widac na pocztowkach...;)
- 0 0
-
2014-03-21 23:27
reklama albumu... ale nie ma na to pieniędzy ledwo na żarcie starczy ..
- 3 2
-
2014-03-21 23:29
Jedno jest pewne
takiego klimatu jak na Cristalu, nie ma nigdzie
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.