- 1 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (152 opinie)
- 2 Coraz więcej domów pływających na wodzie (33 opinie)
- 3 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (222 opinie)
- 4 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (137 opinii)
- 5 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (97 opinii)
- 6 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (7 opinii)
Sąd: policjant spowodował karambol, ale kary nie będzie
To kierujący nieoznakowanym radiowozem policjant jest winny karambolu, do jakiego doszło na gdańskim Chełmie - uznał Sąd Rejonowy w Gdańsku. Nie wymierzył jednak kary, lecz warunkowo umorzył postępowanie w tej sprawie.
Przypomnijmy: w lipcu ub.r. doszło do karambolu na al. Armii Krajowej na gdańskim Chełmie. W stojące w korku samochody z dużym impetem wjechało Audi A6, jak się wkrótce okazało - nieoznakowany radiowóz pomorskiej policji.
- Sąd orzekł, ze policjant Krystian F., jadąc nieoznakowanym radiowozem, jest winny nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, powodując karambol, w wyniku którego uszkodzone zostały cztery auta. Nieznacznych obrażeń doznał też kierowca ostatniego samochodu poszkodowanego w zdarzeniu - mówi sędzia Rafał Terlecki, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Choć sąd uznał policjanta winnym, nie wymierzył mu kary, lecz warunkowo umorzył postępowanie na rok. Nakazał natomiast mężczyźnie wpłacić 800 zł na Fundację św. Krzysztofa, która pomaga dzieciom poszkodowanym w wypadkach samochodowych oraz ponieść koszty procesu - w wysokości 820 zł.
Wbrew pozorom podobne decyzje sądów zapadają stosunkowo często, zwłaszcza w sytuacjach, gdy oskarżony wcześniej nie był karany, wyraża skruchę i nie ma obaw, że podobne przestępstwo popełni ponownie. Gdyby jednak tak się stało, umorzone postępowanie zostanie wznowione, a za kolejne przestępstwo oskarżony będzie odpowiadał jak za recydywę.
Los funkcjonariusza w policji nie jest jeszcze przesądzony. - W tej chwili czekamy na uprawomocnienie się wyroku. Następnie wydane zostanie postanowienie o podjęciu zawieszonego postępowania dyscyplinarnego - mówi mł. asp. Beata Domitrz-Borszewska, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Wówczas policjant może zostać albo dyscyplinarnie zwolniony z pracy, albo wobec niego może zostać zastosowana jedna z kar dyscyplinarnych. - Może to być np. nagana, wyznaczenie na niższe stanowisko służbowe, obniżenie stopnia albo ostrzeżenie o niepełnej przydatności do służby, na zajmowanym stanowisku - mówi Beata Domitrz-Borszewska.
Sprawa może skończyć się też całkowitym odstąpieniem od ukarania funkcjonariusza.
Decyzja sądu pozwala poszkodowanym w wypadku ubiegać się o odszkodowanie za zniszczone samochody. Do tej pory firma ubezpieczeniowa odrzucała ich wnioski w tej sprawie.
Wyrok jest nieprawomocny, a Krystianowi F. przysługuje odwołanie w terminie dwóch tygodni.
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (334) ponad 10 zablokowanych
-
2009-05-20 12:41
Legalna Mafia
Legalna Mafia.....
- 2 0
-
2009-05-20 11:31
? (2)
Sorry, ale opis pod zdjęciem jest jakby bez sensu....
- 3 0
-
2009-05-20 11:59
A gdyby było odwrotnie (1)
Sąd uznał, że policjant nie jest winny wypadku, w którym policyjne Audi A6 spowodowało karambol na al. Armii Krajowej w Gdańsku, ale odstąpił od wymierzenia mu kary.
To by dopiero było bez sensu :)- 0 1
-
2009-05-20 12:40
Chodzi raczej o to, iz autorka pomieszala dwie rozne sprawy. Odstapienie od wymierzenia kary i warunkowe umorzenie postepowania to nie to samo.
Pierwsze polega na tym, iz po przeprowadzeniu postepowania zapada wyrok skazujacy w sprawie, ale sad jednoczesnie wydaje postanowienie o tym, iz sprawca nie bedzie odbywal nalozonej na niego kary. Nastepuje jednak wpis do rejestru osob skazanych.
W drugim przypadku postepowanie w ogole sie nie odbywa, sad uznaje wine oskarzonego, ale sprawe umarza (zawiesza na pewien okres), a tym samym wyrok skazujacy w ogole nie zapada.- 0 0
-
2009-05-20 12:39
Dodajmy, że sprawa trafiła do sądu bo potral trójmiasto.pl ją nagłośnił.
Tak to nawet sądu by nie było. Dlaczego policjant nie dostał punktów karnych?
Czyżby byli równi i równiejsi. Przykra prawda.- 1 0
-
2009-05-20 12:35
sędzia z policją stara się żyć w zgodzie
bo nigdy nie wiadomo, co może się przydarzyć. Ręka rękę myje... Poza tym zarówno do policji, jak i na sędziego idą ludzie mający powiązania rodzinne z tymi branżami. (Bystrzejsi na sędziego, bardziej tępi - na policjanta, oczywiście) :). A przecież sprawiedliwość w przyrodzie nie istnieje - to tylko wymysł nieudaczników...
- 4 0
-
2009-05-20 12:14
POLICJANT DOSTAŁ GRZYWNĘ ORAZ MUSI ZAPŁACIĆ NAWIĄZKĘ NA FUNDACJĘ !!! (2)
I O CO WAM BURAKI CHODZI ?????
- 1 4
-
2009-05-20 12:27
Kolejny nieudacznik
bylo grzecznie siedziec,nie szczekac piesku.Waruj
- 0 1
-
2009-05-20 12:27
O TO BURAKU ŻE JAKO FUNKCJONARIUSZ PUBLICZNY POWINIEN:
Po pierwsze: dostać maksymalną karę dla przykładu dla społeczeństwa, żeby nie było wątpliwości, że osoba publiczna jest traktowana ulgowo.
Po drugie: zapłacić z własnych pieniędzy za naprawę rozbitych 4 samochodów plus policyjnego audi oraz leczenie osób z urazami kręgosłupa.
Po trzecie: przejść badania psychologiczne "..spowodowal nieumyślnie wypadek..." - jak ktoś NIE MYŚLI w czasie prowadzenia samochodu to świadczy to o poważnych zaburzeniach.- 2 0
-
2009-05-20 12:26
STOP POLICJI !!!!
Ci w niebieskich mundurkach ciągle łamią przepisy drogowe!! ale kto ma ich za to ukrarac??!! KPINA.... Ostatnio zapłaciłem mandat, bo jechałem za nie oznakowanym radiowozem 100km/h...a oni jechali 103km/h - miali kamere z tyłu!! Ja dostałem mandat i punkty a ONI ??? Ktos powinien ich tez ukarac!!! Jednym słowem PSY!
- 5 1
-
2009-05-20 12:22
Wejdzcie na te stronę oficjalną TVN-u i zobaczycie, że z władzą lepiej żyć w zgodzie.
http://www.tvn24.pl/-1,1599315,0,1,policja-zlamala-mu-kregoslup-przez-pomylke,wiadomosc.html
PO to partia prawia i rozsądku.- 0 0
-
2009-05-20 12:19
za naprawe audi tez nie naprawił :)
- 0 0
-
2009-05-20 12:18
"policjant jest winny wypadku, w którym policyjne Audi A6 spowodowało..
karambol"
policjant powinien sobie z tym audi poważnie porozmawiać.- 3 0
-
2009-05-20 12:14
Piesy w Polsce zawsze były bezkarne
tak jak i prokuratorzy i inne administracyjne bandziorki.Węglowski i Marzenka "pięknisia"z sądu w Sopocie wydają werdykty skazujące nawet gdy łapią psa na kłamstwie,a widełki kary dla tych dwojga nie istnieją tylko górna półka.Może Marzenka coś na ten tenat wie...
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.