• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmieci z Głównego i Starego Miasta wywożą także w niedzielę

Katarzyna Moritz
26 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Śmietnik w podwórku między ulicami Ogarną i Długą. Choć z tego terenu śmieci wywożone są teoretycznie siedem razy w tygodniu, problem przepełnionych wiat nie zniknął. Śmietnik w podwórku między ulicami Ogarną i Długą. Choć z tego terenu śmieci wywożone są teoretycznie siedem razy w tygodniu, problem przepełnionych wiat nie zniknął.

Czy na Głównym Mieście zniknie problem śmieci wypadających z przepełnionych śmietników? Są na to spore szanse, bo odpady są z nich wywożone siedem razy w tygodniu, także w niedzielę. W pozostałych dzielnicach Gdańska na taką częstotliwość niestety nie można liczyć.



Czy w twojej okolicy śmieci odbierane są wystarczająco często?

Wielokrotnie dostawaliśmy od czytelników zdjęcia, pokazujące sterty wsypujących się śmieci na Głównym Mieście w Gdańsku. Wstyd tym większy, że na taki widok często napotykali turyści, gdy tyko zajrzeli w podwórko ul. Długiej czy Piwnej.

We wtorek radni komisji polityki gospodarczej i morskiej Rady Miasta Gdańska dowiedzieli się od przedstawiciela Zarządu Dróg i Zieleni, że została zwiększona częstotliwość wywozu odpadów z historycznego śródmieścia miasta. Dotychczas odpady zabierano sześć razy, a od końca maja są zabierane siedem razy w tygodniu.

- Śmieci są wywożone także w niedziele, choć wysypisko w ten dzień jest zamknięte. Odpady pozostają w samochodach i z samego rana w poniedziałek trafiają na Szadółki - wyjaśnia Piotr Dzik, przewodniczący komisji polityki gospodarczej i morskiej.

Zwiększona częstotliwość odbioru odpadów potrwa do końca sezonu, czyli do sierpnia włącznie. Czy to wystarczy i czy mieszkańcy będą musieli liczyć się z wyższą stawką za częstszy odbiór śmieci?

- Będziemy obserwować sytuację na bieżąco. Jeśli duży ruch turystyczny będzie się utrzymywał także we wrześniu, to będziemy reagować i przedłużymy ten czas. Opłata dla mieszkańców na pewno się nie zwiększy - zapewnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ.

Mieszkańcy innych dzielnic Gdańska niestety nie mogą liczyć na częstszy odbiór odpadów. ZDiZ tłumaczy, że zwiększenie częstotliwości wywozu związane jest ściśle z mocno zwiększonym ruchem turystycznym na Głównym Mieście, a nie stwierdzono tego w innych rejonach miasta.

- Tam jest spory problem, śmieci są często podrzucane nawet w nocy. Uważam, że tam, gdzie można, wspólnoty powinny przejąć podwórka i zbudować zamykane wiaty. Nasza komisja zaapelowała, by miasto zwiększyło ewentualnie dotację do takich przedsięwzięć - przyznaje radny Piotr Dzik.

Właściciele restauracji i punktów gastronomicznych na Starym i Głównym Mieście mogą się spodziewać częstszych kontroli straży miejskiej, która będzie sprawdzać, gdzie są ich punkty gromadzenia odpadów oraz czy ilość śmieci, którą deklarują na sezon, odpowiada rzeczywistej produkcji.

Opinie (33)

  • Ponura prawda

    Dzisiaj w poludnie przechodzilem obok tego smietnika.To co zobaczylem to koszmar trudny do opisania.Mlodzi turysci ze skandynawi robili zdjecia.Jesst czym sie pochwalic!!!Kiedy owe smieci sa zabierane???Podajcie godziny orietacyjnie chociaz to przyjde popatrzec zrobie zdjecie i prezydentowi na biurko poloze.Nie wierze ze sa smieci zabierane 7 razy w tygodniu!Taka gora tychze nie powstala w pare godzin

    • 0 0

  • wysłać Sanepid do firmy wywozowej i do ZDiZ

    wystarczy dostawić dodatkowe pojemniki 1100l i będzie po problemie.Należy zadać pytanie na jakiej podstawie ZDiZ nakazuje odbiór nieczystości w niedzielę a następnie przymyka oko na to że pojazd wypełniony śmieciami które aż kipią w pojeździe musi stać na placu w firmie wywozowej, powstaje zagrożenie zanieczyszczeniem środowiska - gdzie w tym przypadku jest Sanepid gdyż jest to niezgodne z obowiązującą ustawą!!!

    • 1 1

  • Porządek!

    Najwyzszy czas aby Polacy nauczyli sie porządku! Brudasy i tyle!

    • 1 1

  • W innych dzielnicach także są sklepy,

    które nie posiadają pojemników na odpady Dlaczego tylko na Starym Mieście straż miejska ma sprawdzać,gdzie wyrzucają śmieci.

    • 1 0

  • Podworko miedzy Piwna a Długą na wysokosci klubu go-go (wyjscie z kina Neptun)

    Okoliczne restauracje wyrzucają wszystko i jak popadnie, nikt nad tym nie panuje!
    W weekend jest apogeum. Niedziela wieczór lub poniedziałek rano ze smietników wszystko się wysypuje, śmierdzi. Codziennością po weekendową jest fakt, iż mieszkańcy nie mają gdzie wyrzucic smieci, bo w kubłach zalegają hałdy odpadów z knajpek. W efekcie worki porzucane są na ziemię. Zdaję sobie sprawę, że restauracje istnieją i produkują odpady, ale mam wrażenie że jest to poza jakąkolwiek kontrolą.

    Widok dla turystów - bezcenny.

    • 2 0

  • Namawianie do zamykania wiat to czysta patologia i brak chyba normalnosci tego co namawia ! (8)

    Otoz zamykanie Wiat na tzw. klucz to patologia i to wrecz zwiekszy syf . Pamietajmy ze tzw. podrzucania smieci sie nie rozwiaze tak samo jak problemu prostytucji istniejacej od tysiecy lat. Wiec namwianie do zamykania smietnikow to jakas Polska paranoja a juz kompletna bezmyslnoscia jest nawianie ludzi ktorzy zajmuja sie problemem smieci . Podrzucanie smieci bylo , jest i bedzie lecz chyba lepiej jak wiaty sa otwarte i nawet podrzucone smieci trafia do kubla niz z powodu zamknietych wiat trafia na trawnik przy smietniku lub do lasu . Placimy aktualnie wszyscy za smieci i rowniez ten co '' podrzuca '' wiec i tak ten podrzucajacy placi za smieci lecz warto aby nawet jezeli podrzucanie nazwywamy glupota etc. aby to podrzucal do kubla a nie gdzies poza czyli wniosek jest prosty iz lepiej jak wiaty sa dostepne i otwarte. Pewnych nawykow ludzi nic nie zmieni i mozna dywagowac czy to glupota ze podrzuca czy tepy mozg ale lepiej niech podrzuca do otwartego smietnika do kubla i tyle. Sa kubly na tzw. odpady mieszane wiec nie robmy kolejnych problemow i nie tworzmy polskiej glupoty zamykania smietnikow bo staniemy sie wiekszymi glupcami od tych podrzucajacych smieci i problem bedzie jeszcze glupszy a po co mnozyc glupote i tworzyc urzednicze paranoje i urojenia skoro najprostszym rozwiazaniem jest dostepnosc do kazdego smietnika dla kazdego kto chce smieci wyrzucic gdyz lepiej wyrzucac do smietnika niz poza .

    • 11 9

    • (7)

      jest jeszcze jeden, wydaje mi się ważniejszy powód zamykania tych wiat - taka wiata po jednorazowej wizycie bezdomnego wyglada jakby przeszło tam tornado - właściwie wszystko wywalone jest na podłogę, plus np na wilanowskiej w takiej wiacie bezdomny urządził sobie zimą legowisko i nie minęło kilka tygodni a wiata po prostu spłonęła od dogrzewającego się "lokatora".

      • 3 1

      • nie odrzucaj bezdomnych . (6)

        Widac po twoim wpisie jak ma spoleczenstwo spaczona moralnosc oraz myslenie ze smietnik dla ciebie jest wazniejszy niz czlowiek. Obys nie byl bezdomnym bo wtedy bys zobaczyl swiat z innego punktu . Tak wiec myslmy normalnie a nie jak bydlo.

        • 3 6

        • Proponuję więc, (5)

          żebyś zaprosił/a kilku do siebie do domu. Będziesz miał/a okazję pomóc im realnie, nie tylko wirtualnie, wypisując farmazony na forum.

          • 4 3

          • (3)

            Bardzo dobrze mówisz. Brawo. Jednak ta kobieta taka fanka bezdomnych tego nie zrozumie. Kobieto, zauważ, że nikt tu nie dyskryminuje bezdomnych lecz ich zachowania gdy widzą otwartą wiatę śmietnikową. Wszystko ląduje na ziemi a wszyscy przez najbliższy tydzień po tym chodzą. Jeżeli tak bardzo kochasz bezdomnych to zaproś ich do domu. Umyj, nakarm i pozwól niech Tobie pobuszują w śmietniku. Na ogół wiata należy to wspólnoty i nikt sobie nie życzy aby jeden z drugim robili sobie w niej noclegownie. Do tego są przeznaczone specjalne ośrodki. W większości przypadków bezdomność jest na własne życzenie.

            • 1 2

            • skoro jak piszesz bezdomnosc jest na wlasne zyczenie to i twoje urojenia rowniez ! (2)

              Nie przypominam sobie aby czas jakis przed ustawa smieciowa czy nawet kilka lat temu ktos zamykal smietnik na klucz i pamietam ze wszystko bylo otwarte i jakos nikt w tym nie widzial problemu wiec nie bredz ze zamykasz przed bezdomnym bo chyba zaklamujesz rzeczywistosc a prawda jest taka ze ulegasz glupocie wiekszosci bo jakis patol wymyslil wiate na klucz . Dawniej bylo wszystko otwarte i jakos nikt nie widzial tych twoich problemow a wiesz dlaczego ? bo teraz wymyslaja sztuczny problem zeby uzasadnic swoja glupote zamykania na klucz .Mieszkan ludzie tak nie strzega dzis jak smieci w smietniku i to jest chore. Smietnik jest wlasnie miejscem gdzie sie wyrzuca smieci a i widac w tych '' zamknietych '' ze ci co je zamkneli tez o nie dbaja i tez syf robia i walaja starocie byle gdzie lub na ziemie zamiast do kubla bo najprosciej widziec cos u innych zapominajac ze samemu tez sie idealnym nie jest. Czy jak psy robia kupe na trawniku to tez zamykasz trawnik na klucz ? to ten sam problem . Wiec moze ty masz ogolnie jakas awersje do ludzi bo i bezdomni tobie przeszkadzaja a ty cacy jestes !. Moze masz poprostu wspolnote z zaburzeniami ze ulegasz tym patologiom umyslowym bo i tak moze jest . Mi nie wpada nawet do glowy pomysl smietnika zamykanego na jakis klucz i pilnowanie smieci :) no ale ty chyba juz nie masz pojecia jak wyglada normalnosc :)..........To teraz rozumiem ze jak masz smietnik na klucz zamkniety i jak ci ten smietnik ktos obsika z zewnatrz nie mogac wejsc do srodka a smieci podrzuci poza smietnikiem zamiast do kubla to to bedzie teraz dla ciebie normalne :) oczywiscie zapewne twoja madra wspolnota zamiast wtedy smietnik otworzyc wpadnie na kolejny pomysl i kamery zalozy :))) a potem do poradni psychologicznej moze najlepiej sie udajcie :)

              • 2 3

              • (1)

                Urojenia to pewnie Ty masz. Skoro jesteś tak ograniczoną umysłowo osobą to powiem to jak krowie bo inaczej się nie da. Wspominasz, że dawniej było wszystko otwarte. Tak, tak było, że kiedyś to ludzie mieszkań nie zamykali a teraz spróbuj nie zamknąć mieszkania to zobaczymy ile po powrocie z pracy będziesz mieć rzeczy. I dla mnie wcale to nie jest głupota aby zamykać wiaty bo nie mam ochoty idąc na śmieci potykać się o zgraje śmierdzących meneli i bezdomnych. Jeżeli Ty nie widzisz w tym problemu to proszę bardzo możesz ze swojego mieszkania zrobić noclegownię ale ja chcę mieszkać w czystym otoczeniu. Ja pies zrobi kupę na trawniku to go nie zamykam ale to tylko świadczy o bezmózgich właścicielach, którzy nie sprzątają po swoich pupilach. Tak się składa, że w społeczeństwie zawsze znajdzie się jakiś przygłup taki jak Ty co uważa, że smród i menelstwo jest normalnością. Radzę jak najszybciej udać się do psychiatry albo otworzyć przytułek dla bezdomnych. Pewnie w swoim M1 wykupionym od spółdzielni za 1 zł masz jak w muzeum tylko na forum udajesz obrońcę uciśnionych.

                • 1 1

              • Raczej ty mieszkasz w spoldzielni bo zamykanie wiat to niczym pomysl z komuny :)

                Tak wiec widac ze jestes osoba rozgoryczona i sfrustrowana a to juz powod aby isc do poradni psychologicznej i chyba masz depresje nazywajac bezdomnych menelami. Raczej twoje myslenie wskazuje ze jestes menelem umyslowym . Przeciez nikt ci nie broni isc ze smieciami do smietnika na kluczyk :) zawsze to potwierdzenie nas obserwatorow ze na twoim tle jestesmy zdrowi psychicznie :). Tacy jak ty z kluczykiem do smietnika tez sa potrzebni spoleczenstwu :). Tacy jak ty w komunie mysleli ze roznoszenie mleka po blokach bedzie wieczne i tez jak ty sie w tym utwierdzali :) dzis niestety czas zmienil wszystko wiec i te wiaty na klucz mina i co ty wtedy zrobisz ?:)))) pewnie wymyslisz sama sobie w domu smietnik na klucz :)

                • 1 1

          • pomagam wiec spoko

            nie widze powodu aby odrzucac ludzi tylko za to ze sa bezdomni i chca spac w smietniku . Smietniki nawet zamkniete sa spalane jak grupki mlodziezy np. specjalnie potrafia ogien z tepoty podlozyc. wiec tlumaczenie tego sztucznym problemem bezdomnosci to zwykle uciaszanie swojgo sumienia. A ty niby w czym jestes lepszy / a od tego bezdomnego ? bo twoje rozumowanie jest na poziomie nizszym niz zwierzat wiec moze ty masz cos z glowa poprostu . Zwyczajnie uciekasz przed wieloma problemami !. Smietnik na kluczyk zamykac to trzeba byc nizlym swirem lub ogolnie patolem zeby smieci pilnowac :)

            • 1 3

  • JUż szykuje aparat

    Juz szykuje aparat fotograficzny na przepełnione śmietniki / te podobno wywożone 7 razy w tygodniu/!!! " Zwiększona częstotliwość odbioru odpadów potrwa do końca sezonu" Potem niech mieszkańcy brna do pojemników przez góry śmieci!
    Następny cytat " Uważam, że tam, gdzie można, wspólnoty powinny przejąć podwórka i zbudować zamykane wiaty. Nasza komisja zaapelowała, by miasto zwiększyło ewentualnie dotację do takich przedsięwzięć - przyznaje radny Piotr Dzik."
    Panie radny coś się panu po...ło Mam wykupić i wyremontować podwórko? Wykupić to mogą mieszkańcy te podwórka które są wyremontowane!!
    Kwartał Szeroka, Złotników, Św. Ducha, Kozia - Tony pism o współfinansowanie remontu wiaty do UM, - śmieci z ulic trafiają do tamtejszych pojemników- odpowiedzi "nie dołożymy się do remontu". Pisma o przycięcie drzewa /dużego/ które przy wiatrach chwieje się i trzeszczy, gałęzie uderzają w okna - całkowity brak odpowiedzi - obok na Św. Ducha inwestor wyrąbał kilkanaście drzew w sezonie ochronnym ptaków!!!
    PANIE RADNY CZYŻBY JAKIEŚ WYBORY NA HORYZONCIE?

    • 4 1

  • Ja wywożę 3 razy w tygodniu do lasu.

    Bo jestem bardzo proekologiczny

    • 7 7

  • turysci maja chodzic po Dlugiej a nie przegladac katy po podworkach

    • 5 8

  • wielki problem Głównego Miasta (2)

    sytuacja wygląda tragicznie również w okolicach śmietników przy ulicy Dzianej (w pobliżu Mariackiej). Nie wiadomo kto ma sprzątać śmieci, które wypadły lub źle zostały wrzucone do pojemników. W rezultacie tłumy turystów przebijają się wąską uliczką na Mariacką w towarzystwie śmieci i strasznego smrodu (obok dwie restauracje - Bowke i Republika). Najwięcej brudzą restauracje. Z tym problemem miejskie służby powinny się uporać. Zieleń wokół śmietnika została zamieniona w klepisko - ogólnie jest straszliwie brudno i śmierdząco.

    • 14 0

    • Powiem tak. Powinno byc wiecej kibli na starym miescie i powinny one byc bardziej widoczne, a nie pochowane gdzies po bramach i podwórzach. Rachunek jest prosty: wiecej kibli=mnij smieci. Proste? Proste jak cep. Tyle w temacie. I dobrze, ze wycieto te drzewa na sw. Ducha. Teraz juz nikt nie bedzie w krzaki smieci wywalał. Zbudowac tam nowy, duzy kibel, bo w starym faktycznie nie ma miejsca i sie smiecie przelewaja na ze wnątrz.

      • 1 1

    • mi tam sie podoba

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane