• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelny wypadek w firmie budowlanej w Gdańsku

szym
8 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
W akcji ratowniczej udział brał śmigłowiec LPR. Zdjęcie ilustracyjne. W akcji ratowniczej udział brał śmigłowiec LPR. Zdjęcie ilustracyjne.

Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek, 8.03.2021 r., w jednym z zakładów produkujących prefabrykaty w Gdańsku przy ul. Budowlanych. Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że betonowy element przygniótł dwie osoby. Niestety jeden z poszkodowanych mężczyzn zmarł. W akcji ratunkowej brał udział śmigłowiec LPR.



O zdarzeniu poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta, a okoliczności potwierdził oficer dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.

16:57 8 MARCA 21 (aktualizacjaakt. 17:09)

PILNE! Wypadek w zakładzie produkcyjnym w Kokoszkach (52 opinie)

Poważny wypadek w firmie produkującej prefabrykaty na ul. Budowlanych.

Jak mówią strażacy, element budowlany przygniótł dwie osoby.

Jedna z nich była reanimowana na miejscu.

Na miejscu jest kilka zastępów straży pożarnej, policja, karetki i śmigłowiec LPR.
Poważny wypadek w firmie produkującej prefabrykaty na ul. Budowlanych.

Jak mówią strażacy, element budowlany przygniótł dwie osoby.

Jedna z nich była reanimowana na miejscu.

Na miejscu jest kilka zastępów straży pożarnej, policja, karetki i śmigłowiec LPR.


- Zgłoszenie wpłynęło do nas o godz. 16:19. Ze wstępnych informacji wynika, że betonowy prefabrykat przygniótł dwie osoby. Konieczna była reanimacja - relacjonowali strażacy.
Pierwsze wstępne informacje mówiły o tym, że poszkodowanych przygniótł element suwnicy. Jak się jednak okazało - za pomocą urządzenia podniesiono element budowlany.

Niestety mimo udzielanej pomocy jeden z poszkodowanych mężczyzn zmarł. Drugi został przewieziony do szpitala.

- Tuż po godzinie 16:30, policjanci odebrali zgłoszenie o wypadku, do którego doszło w jednej z hurtowni materiałów budowlanych przy ul. Budowlanych. W wyniku zdarzeniu jedna osoba poniosła śmierć. To 36-letni mężczyzna, Polak - przekazał Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na miejscu pracują śledczy, którzy wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia.
szym

Opinie (104) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Bhp? Gdzie? (17)

    W lesie?

    • 64 36

    • (4)

      BHP jest po to, aby minimalizować ryzyko a nie całkowicie je wykluczyć. Niestety wypadki zdarzajà się nawet w najlepszych zakładach, tam gdzie BHp jest na bardzo wysokim poziomie też. To nieuniknione.

      • 39 4

      • BHPowcy to byli Milicjanci albo klawisze z więzień

        • 0 4

      • Bredzisz (1)

        • 2 1

        • Wiem bo jestem

          • 0 0

      • Niech dalej podciągają produkcję

        Kolejne rekordy, kolejne obiadki dla pracowników żeby orali dłużej i więcej.
        Szkoda że Pinokio Morawiecki był na nowym zakładzie a nie na tym na którym wydarzył się wypadek. Może by posprzątali. Ktoś za to powinien beknac

        • 0 0

    • Bhpowiec do zwolnienia (8)

      • 24 31

      • Niby dlaczego (1)

        • 17 6

        • Bo tak chce opinia ludu

          • 1 4

      • (4)

        Nie rozumiem co ma BHP-owiec do tragicznego i nieszczęśliwego wypadku w pracy. W tej firmie wszyscy ludzie przechodzą szkolenia kilka razy w roku więc radzę nie wypisywać głupot i nie robić wody z mózgu innym ludziom. Był to po prostu nieszczęśliwy wypadek jak każdy inny.

        • 21 3

        • Szkolenia typu weź tu podpisz (1)

          I takie są owoce

          • 4 10

          • i co? miał 3-latka i nie wiedział co podpisuje?

            • 2 3

        • O ...prezes zabrał głos

          • 1 0

        • Szkolenie

          Hmm szkolenie w półgodziny śmiech na sali

          • 0 1

      • Co ty pierniczysz, pracownik BHP to nie anioł stróż nie będzie stać nad każdym z pracowników. Najczęściej pracownicy sami łamią wszelkie przepisy i wdrożone zasady bezpieczeństwa. Poza tym masz nadzór bezpośredni w postaci Brygadzisty, Mistrza, Kierownika. Osoba kierująca pracownikami odpowiada za organizację pracy zgodnie z BHP.

        • 16 0

    • i**otyczny komentarz, którym obrażasz osoby zajmujące się BHP. Ostateczna odpowiedzialność spoczywa zawsze na pracowniku.

      • 3 1

    • To chyba nowy właściciel Moderna jest właścicielem Kokoszek? (1)

      • 0 1

      • Tak Moderna

        • 0 0

  • Straszne (4)

    Ktoś nie wróci dziś do domu, do rodziny.

    • 168 2

    • (2)

      Ja tez dzis nie wroce.

      • 3 9

      • Ty jak nie wrócisz to nikt nie zauważy, a tamtego szkoda (1)

        • 14 4

        • może ma służbe do rana, albo 8 marca u "drugiej" kobiety

          • 2 2

    • Opole

      Niedawno w Opolu podczas remontu windy dwóch pracowników nagle zaczęła spadać razem z windą z wysokości 10 piętra. Jednemu udało się przeskoczyć na piętro A ten drugi spadł aż do piwnicy. Najciekawsze, że ten co spadł, to przeżył i kuruje się teraz w szpitalu.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Nieszczęście

    Rano biedak poszedł do pracy a po południu już z niej nie wrócił .Jakie życie jest krótkie . Wyrazy współczucia rodzinie zmarłego , i oby ten drugi pokrzywdzony wrócił do zdrowia

    • 252 3

  • Przykra sprawa (1)

    Trzeba się zastanowić czy warto chodzić do pracy

    • 51 29

    • Tragedia. Ale z czegoś trzeba żyć.

      I w korporacji że stresu można ....

      • 14 1

  • (10)

    Pracuję w budownictwie 40 lat.Czy komuna czy ,, demokracja",nic się nie liczy i nie liczyło.Kasa i termin jest najważniejsze, ludzie jak nie ten to inny ,to jest tylko narzędzie takie jak łopata czy ,,kejs".Przykład proszę Braniewo budowa Bricomarche, poszkodowany zmarł w szpitalu.Prokurator i BHP przyjechali po DWÓCH dniach, oczywiście winny ten co umarł.Na budowach umiera nas więcej niż w kopalniach.

    • 185 11

    • Odstaw specjala na tej budowie

      Może będzie bezpieczniej

      • 12 48

    • A ty Tadek jak kupujesz cos to chcesz miec tez tanio i szybko. Przeciez tak dziala swiat. Tez mnie to denerwuje ale tak to jest.

      • 19 3

    • A ja wiele razy wiedziałam budowlańców (2)

      Którzy za nic mieli własne bezpieczeństwo. Dekarzy, którzy nie podczepiali uprzęży, ludzi od stawiania rusztowań, którzy ganiali po samych rurkach (bez podestów) itd. Rutyna czy bezmyślność?

      • 35 0

      • Do kla dnie

        • 6 2

      • nie wiem co ty tam w życiu widziałaś, bo chyba niezbyt wiele...są takie miejsca na dachu i takie chwile podczas montażu

        pokrycia , że nawet nie ma do czego tej uprzęży przypiąć, tylko co wy teoretycy, pierdzistołki możecie o tym wiedzieć...

        • 12 9

    • Za komuny liczyła się kasa i termin?

      Chyba kasa którą można dostać za kradzione materiały budowlane. W bloku "z płyt" mam piasek zamiast tynku to gdzie się gips podział? Wyparował czy może w czyimś prywatnym domku się bardziej przydał? A terminy - czy wtedy ktokolwiek się spieszył? Blok stoi a chodnika nie ma - a co to za problem, niech sobie mieszkańcy kalosze kupią. Tak wtedy było.

      • 15 2

    • Bzdura. Proszę poczytać o porozumienie dla bezpieczeństwa w budownictwie (2)

      Duże firmy dbają o BHP bardziej niż wam się wydaje. Jak firma michu bud albo inny krzak bud o was nie dba to zadbaj o siebie i zmień firmę na taką dla której BHP to wartość. Rak do pracy nadal brakuje i można wybrzydzać. A inna sprawa że robotnikom wbija się do głowy zasady bezpieczeństwa a oni i tak wiele z nich mają w pompie.

      • 11 3

      • Teoria a praktyka to coś
        innego

        • 1 0

      • Znam typa, co klepał biedę aż wżenił się w rodzinę BHP-owców... teraz jak pączek w maśle, nie wie biedny w szoku

        na co kasę wydawać... ciekawe czemu

        • 0 0

    • do Tadka

      Tadek przyjechali po dwóch dniach bo pewnie dopiero wtedy ich o wypadku poinformowano....
      Przejdź się po budowach w Gdańsku i okolicach to zobaczysz jak "budowlańcy" dbają o swoje bezpieczeństwo. Większość z pracowników sektora ma wrodzoną awersje do przestrzegania zasad bezpieczeństwa, armia bhpowców nie pomoże no chyba że zmieni sie prawo i wyposaży sie bhpowców i pipowców w bron palną do eliminowania "nieprawidłowości" nic innego nie trafi do "rozumu" :(

      • 10 1

  • Straszne

    Wyszedł człowiek z domu do pracy i nie wróci...

    • 52 1

  • Wszędzie gdzie pracuje ciężki sprzęt i mamy ryzyko utraty zdrowia i życia (6)

    powinno być z urzędu narzucone minimum 6000zł na ręke, oj daleko nam do zachodnich standardów...

    • 63 34

    • jasne, jasne (1)

      Za samo podpieranie ściany i pół dnia nosem w telefonie nawet 10,000 zł, a co!

      • 24 14

      • Głupoty gadasz i myślisz jednostronnie. Pracowałem w firmie gdzie dobrze płacili, a na czas covida uwalili premie mimo, że roboty było po uszy. Trzeba było dostosować wydajność pracy do zaniżonej płacy więc był czas na podpieranie ściany z nosem w telefonie, w końcu się zwolniłem i zatrudniłem u pracodawcy gdzie również dobrze płaci i ma wszystko realizowane w terminach, wilk syty i owca cala. Zawsze jestem twierdzenia jaka płaca taka praca.

        • 10 0

    • 6000 w zyciu zaraz by na alkohol poszlo (2)

      Mietek z budowy 4000 to max

      • 5 9

      • Taki Niemiec postukał by się po głowie gdyby zaoferowano mu taką pracę za takie pieniądze (1)

        niestety jesteśmy zaściankiem Europy i nawet pracodawcy w takich Niemczech było by po prostu wstyd przed kolegami jak by swym pracownikom płacił takie stawki...

        • 16 4

        • mity a fakty

          raczej by mu zazdrościli koledzy

          • 0 2

    • Żona pracownika

      To nie tylko chodzi o kasę, chodzi o przeładowanie pracą, ciągle nadgodziny, presja czasu, bo trzeba zdążyć na prom do Szwecji, a kary za opóźnienia są wysokie. To praca ponad ludzkie siły, radzę prezesom tych firm się trochę opanować i ustalać kontrakty zgodnie z możliwościami ich pracowników.

      • 9 1

  • Bhp (1)

    BHP zależy od nas samych nie łazi się pod ładunkiem

    • 68 10

    • Jak nie wiesz co sie tak naprawde stalo to sie nie wypowiadaj czlowieku! Byles tam? wiesz ze to byl ich wina? Nie zycze nikomu takiej tragedii

      • 2 0

  • witam (5)

    ja aktualnie jestem po za granica ale zmarł mój kuzyn którego prawie wychowałem. gdzie jest BHP to jakaś głupota prezesa i ludzi dowodzących co liczą kasę.a człowiek dla nich to tylko maszyny do zarobów

    • 68 9

    • to pracownik Pekabexu czy kierowca ?

      • 6 0

    • Przestań bredzić

      Dorośli ludzie odpowiadają sami za siebie. Chyba, że kuzyn był niedorozwinięty intelektualnie. Tak czy siak przykro i składam kondolencje.

      • 4 4

    • ,,Gdzie jest BHP?" - pytanie manipulacyjne (1)

      Większość ludzi nie przestrzega przepisów, które zna, nie wiem jak tu było.

      • 8 3

      • Tak jest!

        Większość indywiduuów z mentalnością robolską, zwłaszcza po zebraniu się w grupy, w których nawzajem upajają się swoją głupotą, do nakazów i ograniczeń podchodzi w sposób "ja wiem lepiej", "nie będzie mi mówił jak" itd.

        • 3 1

    • skoro zginął przygnieciony to znaczy, że był tam, gdzie nie powinien. czyli złamał zasady BHP

      • 0 1

  • ? (4)

    Czy to tam gdzie był morawiecki ?

    • 25 18

    • (1)

      Tak, to tam gdzie był Mateusz.
      Czyli w Pekabex.

      • 11 2

      • Vistal

        Jak Mateusz odwiedził kilka lat temu Vistsl to po trzech miesiącach ogłosili upadłość ...

        • 14 2

    • Vateusz

      Nazwa ta sama, ale inny zakład produkcyjny.

      • 5 1

    • radollo

      Pekabex

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane