• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: co dalej ze schroniskiem dla zwierząt?

Piotr Weltrowski
10 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Mieszkańcy schroniska, szczególnie w porze karmienia, potrafią być bardzo głośni. Mieszkańcy schroniska, szczególnie w porze karmienia, potrafią być bardzo głośni.

Jak bumerang wraca temat przenosin sopockiego schroniska dla zwierząt. Mieszkańcy znów naciskają w tej sprawie radnych i mają nowy argument: po zakończeniu remontu Opery Leśnej droga przy schronisku staje się coraz bardziej reprezentacyjna, w przeciwieństwie do samego schroniska.



Czy przeszkadzałoby ci schronisko dla zwierząt w twojej okolicy?

Dyskusja na temat przenosin sopockiego schroniska z ul. 1 Maja zobacz na mapie Sopotu. rozpoczęła się w 2008 roku. Wtedy to wykonano m.in. badania akustyczne, które pokazały, że zwierzęta na pewno nie należą do cichych, co może być uciążliwe dla okolicznych mieszkańców. Wówczas też władze miasta wyszły z pomysłem, aby schronisko przenieść w okolicę ul. Piaskowej zobacz na mapie Sopotu. Na takie rozwiązanie nie chcieli się jednak zgodzić potencjalni przyszli sąsiedzi obiektu.

Zaczęły się więc pojawiać kolejne propozycje. Mowa była o dwóch możliwych lokalizacjach schroniska. Pierwszą był teren znajdujący się przy torach kolejowych ...w Parku Grodowym zobacz na mapie Sopotu, a drugą - teren za ogrodami działkowymi przy ul. Reja zobacz na mapie Sopotu. Ostatecznie jednak na analizach i propozycjach się skończyło.

Dlaczego mieszkańcy wrócili do tematu? - Wyremontowano Operę Leśną, widzimy, że coraz więcej osób wybiera górny taras miasta na miejsce spacerów. Mamy więc z jednej strony nowy amfiteatr i drogę do niego, z drugiej piękną restaurację i staw, gdzie również spaceruje i wypoczywa wiele osób, a z trzeciej schronisko, które zupełnie nie pasuje do tych miejsc - mówi Halina Schwarz, mieszkająca w okolicy.

Inni mieszkańcy mówią też o tych samych, co wcześniej, bardziej przyziemnych aspektach sąsiedztwa schroniska. Wymieniają hałas (głównie w godzinach karmienia zwierząt) oraz niezbyt przyjemny zapach.

- Ostatnio znów zgłosiło się do mnie kilka osób w tej sprawie. Będę chciał uzyskać jakieś informacje od władz miasta na temat ewentualnego terminu zapowiadanej przecież już dawno przeprowadzki schroniska. Osobiście uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłaby jednak nie przeprowadzka, a podpisanie umowy z jakimś zewnętrznym schroniskiem spoza miasta. Będę chciał przekonać innych radnych do tego pomysłu - mówi Piotr Kurdziel z Kocham Sopot.

Co na to urzędnicy? - Takiej opcji raczej nie bierzemy pod uwagę - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.

- Na razie cały czas szukamy optymalnej lokalizacji nowego schroniska. Sopot jest niewielkim miastem, nie jest prosto znaleźć miejsce, które zadowoliłoby wszystkich, czyli pozwoliło prawidłowo funkcjonować schronisku, a zarazem nie budziło żadnych kontrowersji - dodaje.

Sopoccy urzędnicy nie chcą mówić o terminach ewentualnej przeprowadzki, wiadomo jednak, że nie nastąpi ona zbyt szybko, bo postawienie schroniska w praktycznie każdej z branych pod uwagę lokalizacji, wiązałoby się z koniecznością wprowadzenia wcześniej zmian w planach zagospodarowania.

Wygląda więc na to, że przez najbliższe kilka lat obiekt nadal będzie funkcjonować w tym samym miejscu, gdzie obecnie. - Chociaż zdajemy sobie sprawę, że nie jest to najszczęśliwsza lokalizacja - mówi Jachim.

Miejsca

Opinie (238) 4 zablokowane

  • Sopot ... (1)

    STAW? Chyba zbyt mocne słowo ... miejsce w którym wszyscy piją alkohol i jest syf jak mało gdzie ... Może pierw zająć się tym, a potem się czepiać biednych zwierzaczków które i tak mają nieszczęśliwe życie ...

    • 19 1

    • jedno nie wyklucza drugiego.

      • 0 1

  • Parodia

    Hałas bezdomnych zwierząt przeszkadza mieszkańcom? Przecież w okolicy stoją 2 domy studenta, które same w sobie generują więcej hałasu.

    • 24 1

  • Niech każdy weźmie do siebie jednego stworka (2)

    drodzy mieszkańcy ul. Marca Zacisza Armii Krajowej itp.zamiast judzić marudzić i niszczyć może byście kupili po worku karmy i po dwa tanie koce i zanieśli do schroniska ,żeby pomóc zwierzakom . Schronisko jest tam tyle lat, pewnie pojswili sie w okolicy nowobogaccy ,którym zwierzeta przeszkadzają

    • 122 8

    • węglowe kotłownie też były przez wiele lat. (1)

      To po co je likwidowaliśmy? Bo nowobogackim nagle zaczął przeszkadzać dym i sadza?

      • 2 10

      • dym i sadza, folklor

        to może zaczniemy rozwozić jeszcze węgiel furmankami, będzie pełen folklor jak za dawnych czasów. będą do nas przyjeżdżali i oglądali.

        • 0 2

  • Wprowadzić obowiązek czipowania psów i egezekwować go. To jest zadanie dla straży miejskiej. (1)

    W takiej Rumi czipowanie psów było darmowe. Niby z pozoru prosta rzecz, a "niewykonalna" jak nie przymierzając miejskie szalety w Gdańsku.

    • 48 3

    • czipowanie

      INFORMUJEMY, ŻE CIĄGLE TRWA AKCJA CZIPOWANIA PSÓW MIESZKAŃCÓW MIASTA GDAŃSK. ZABIEG JEST BEZPŁATNY DLA PSÓW OSÓB ZAMELDOWANYCH W GDAŃSKU. LISTA LECZNIC BIORĄCYCH UDZIAŁ W PROGRAMIE ZNAJDUJE SIĘ W ZAKŁADCE-"PROGRAM IDENTYFIKACJI". JEŚLI KOCHASZ SWOJEGO PSA I NIE CHCESZ GO UTRACIĆ - PODARUJ MU TOŻSAMOŚĆ !
      Schronisko Promyk Gdańsk Kokoszki a nie centrum Starówka.

      • 5 0

  • teren i tyle

    coś czuję, że już jakiś ojca szwagra kumpla konia kuzynka czai się na ten teren. Poczekajmy spokojnie na kolejne wybory ...

    • 13 2

  • odczepcie się od zwierząt

    Czy kto kol wiek z was mądrale, chodzi o te osoby wypowiadające się w artykule jak p. Schwarz czy p. Kurdziel, byli kiedy kol wiek w sopockim schronisku?? Czy kto kol wiek ich o to spytał przez opublikowaniem tych ich jakże mądrych wypowiedzi?? Czy kto kol wiek spytał się tych ludzi czy sami posiadają jakie kol wiek zwierze lub dzieci?? (pytanie jakby zareagowali na umorusane od czekolady hałaśliwe dzieci, przecież zwierze jest jak dziecko TAK SAMO BEZBRONNE!!!) Tej kobiecie schronisko przeszkadza bo co?? Bo nie jest nowe, nie jest obsadzone kwiatkami i nie pasuje do innych obiektów?? Jakaś wierutna bzdura, mam nadzieje że ta wypowiedź to tylko prowokacja, bo jeśli nie to współczuje tej kobiecie braku empatii i podstawowych ludzkich uczuć!!!!!!!!!!!
    Wiecie do bywam w tym schronisku, na wolontariat nie mogę sobie pozwolić ze względu na pracę, ale bywam tam żeby dostarczyć to co uda mi się zebrać dla zwierząt, kocyki, karmę, smakołyki. Ludzie powiedzcie mi gdzie osoby wypowiadające się w tym bzdurnym artykule widziały pchły?? Pytam się gdzie?? Albo chore zwierzęta?? Jeśli zwierze trafi chore do schroniska jest leczone!!!!! Sama mam z tego schroniska wspaniałego kota, z Promyka w Gdańsku psiaki. Szczerze pomimo że schronisko w Sopocie nie wygląda tak okazale jak Promyk, pracownicy i wolontariusze stają na głowie, żeby zwierzęta miały czysto, były nakarmione i zadbane, a to że trochę błota leży w wybiegach to ani wina zwierząt ani pracowników a MIASTA bo od lat nie inwestują w schronisko!!!!!!!!!

    • 29 1

  • przyjdzie zima - psa i kota nie ma.

    • 3 4

  • proponuję postawić tam ograniczenie prędkości do 10 km/h

    po problemie

    • 10 4

  • Jak komus faktycznie przeszkadza to może zrobić jawną liste , mi nie wystarczy powiedzieć mieszkańcy zgłosili , bo może sie okaz

    że jeden-dówch ???

    • 16 2

  • Ja mam inny pomysł

    Pana Kurdziela oddelegować jak najdalej od Sopotu!!!

    • 16 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane