• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot porządkuje reklamy bez kar finansowych. Do czasu

Krzysztof Koprowski
12 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Przesuń aby
porównać

Sopot pokazuje pierwsze efekty uchwały krajobrazowej, dzięki której udało się usunąć banery wielkoformatowe z zabytkowych kamienic. Na celowniku urzędników będą wkrótce billboardy oraz mniejsze płachty reklamowe. Na razie właściciele nieruchomości i nośników reklamowych wolą współpracować z urzędnikami, niż narażać się na wysokie kary finansowe.



Czy urzędnicy powinni nakładać kary za reklamy niezgodne z uchwałą?

7 czerwca 2019 upłynął w Sopocie tzw. okres dostosowawczy dla reklam. To oznacza, że od tego momentu każda reklama, zarówno istniejąca przed tym terminem, jak i umieszczana obecnie musi bezwzględnie spełniać wymagania uchwały krajobrazowej.

Kto nie dostosuje się do jej zapisów, musi liczyć się z karami finansowymi. Przykładowo, nośnik reklamowy o powierzchni 100 m kw. niezgodny z uchwałą oznacza karę w wysokości 1 tys. zł dziennie.

Co ważne, kara wymierzana jest właścicielowi nieruchomości (bez potrzeby ustalania właściciela nośnika reklamowego) i jest ona naliczana od momentu wszczęcia postępowania przez urzędników.

Dobra współpraca przy usuwaniu reklam



- Dotychczas wysłaliśmy ok. 200 pism do agencji reklamowych, wspólnot i przedsiębiorców, informując o przyjęciu uchwały krajobrazowej, okresie dostosowawczym i oczekiwanych przez nas zmianach. Od lipca prowadziliśmy wstępne postępowania wobec 20 podmiotów, które ostatecznie usunęły reklamy - mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu. - Dotychczasowa dobra współpraca zaowocowała brakiem potrzeby wymierzania kar finansowych. Jeżeli jednak w przyszłości będzie taka potrzeba, to z takiej możliwości skorzystamy.
W kolejnym etapie urzędnicy chcą wyeliminować mniejsze banery reklamowe. Widoczny na zdjęciu baner znajdował się tuż obok miejsca organizacji krótkiej konferencji prasowej, na której urzędnicy chwalili się efektami uchwały krajobrazowej. W kolejnym etapie urzędnicy chcą wyeliminować mniejsze banery reklamowe. Widoczny na zdjęciu baner znajdował się tuż obok miejsca organizacji krótkiej konferencji prasowej, na której urzędnicy chwalili się efektami uchwały krajobrazowej.
- Prowadzone przez nas postępowania polegały na uzyskaniu informacji od właściciela nieruchomości, kto jest właścicielem nośnika reklamowego. Następnym krokiem było poinformowanie przez nas właściciela nośnika o tym, że jest on niezgodny z uchwałą. Perspektywa wymierzenia kary sprawiała jednak, że postępowanie już na tym etapie kończyło się sukcesem, czyli demontażem reklamy. Właściciele nieruchomości często też sami wymuszali na właścicielach nośników ich usunięcie - dodaje Monika Kłobucka z Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Sopotu.

Czworo urzędników zaangażowanych w weryfikację reklam



Obecnie tematem uchwały krajobrazowej, w tym przestrzegania jej zapisów, zajmują się cztery osoby: dwie z Biura Konserwatora Zabytków oraz dwie we wspomnianym Wydziale Urbanistyki i Architektury.

Należy przy tym podkreślić, że nie jest to ich jedyne zadanie, lecz jeden z zakresów służbowych obowiązków. Jak przekonują włodarze, takie rozwiązanie podziału pracy jest wystarczające, by zapanować nad jakością przestrzeni publicznej Sopotu.

- Warto pamiętać, że niemal cały obszar Sopotu od 1979 r. jest także wpisany do rejestru zabytków. To oznacza, że każdorazowy montaż reklamy wymaga pozwolenia konserwatorskiego. Uchwała krajobrazowa jest w tym przypadku dodatkowym narzędziem - zwraca uwagę Małgorzata Całka z Biura Konserwatora Zabytków.
Czytaj też:

Gdańska uchwała krajobrazowa wraca w pełnym brzmieniu



Na razie usuwanie reklam niezgodnych z uchwałą odbywa się bez nakładania kar. Urzędnicy nie wykluczają jednak, że wkrótce się to zmieni. Na razie usuwanie reklam niezgodnych z uchwałą odbywa się bez nakładania kar. Urzędnicy nie wykluczają jednak, że wkrótce się to zmieni.

Wkrótce akcja wymierzona w inne nośniki reklamowe



Kolejnym etapem po weryfikacji i usunięciu banerów wielkoformatowych z kamienic będą działania zmierzające do usunięcia niezgodnych z uchwałą billboardów oraz mniejszych banerów, często wieszanych na płotach czy elewacjach. Urzędnicy chcą także dążyć do ograniczenia tzw. wyklejek w witrynach.

- Wspólnoty mieszkaniowe, które dostosowały się do uchwały krajobrazowej, mogą ubiegać się o dofinansowanie remontów elewacji zabytkowych kamienic. W budżecie przewidziano na ten cel ok. 1 mln zł - dodaje Skwierawski.
W czerwcu przyszłego roku skończy się okres dostosowawczy dla szyldów, informujących o prowadzonej działalności lub siedzibie firmy. W czerwcu przyszłego roku skończy się okres dostosowawczy dla szyldów, informujących o prowadzonej działalności lub siedzibie firmy.

Regulacja szyldów do czerwca 2020 r., ogrodzeń do 2022 r.



Sopocka uchwała krajobrazowa przewiduje ok. 40 typów różnych nośników reklamowych, które są dopuszczone w odpowiednich obszarach miasta. Ich opis znaleźć można zarówno w treści uchwały, jak i przewodniku wydanym przez miasto.

Uchwała przyjęta przez Sopot obejmuje regulacją również szyldy informujące o prowadzonej działalności (czyli np. nazwa zakładu umieszczana nad wejściem lub sieci handlowej) oraz sytuowanie ogrodzeń. W przypadku szyldów okres dostosowawczy upływa 7 czerwca 2020 r., zaś ogrodzeń - 7 czerwca 2022 r.

Przewodnik po sopockiej uchwale krajobrazowej (pdf)


Katalog dobrych praktyk - przewodnik po uchwale krajobrazowej Sopotu from Trojmiasto.pl

Opinie (88) 9 zablokowanych

  • Akurat budynek Lidla wygląda (2)

    teraz dużo gorzej niż z reklamami.

    • 17 12

    • gorzej to ty wygladasz teraz (1)

      • 0 4

      • Skąd wiesz skoro nawet

        się nie znamy?

        • 1 0

  • Z menelami niech porządek zrobią (2)

    Nastawiali im ławek do leżenia między tunelami na monciaku, potem darmowa zupka pod kościołem Jerzego albo w Caritasie.

    • 11 0

    • Prawa! Menelostwa w Sopocie są TŁUMY! jescze ich karmią to zjeżdżają się kolejni :((

      • 2 0

    • Bo to są

      Takie nasze foczki. Menelfoczki. Smierdza i leżą.

      • 1 0

  • Może nieroby w Gdyni wezmą się w końcu do roboty bo jak na razie efekty zerowe

    • 7 0

  • A kiedy Sopot uporzadkuje nareszcie problem dzikow ?!!! (9)

    Wstyd, zeby w kurorcie dzikie swinie w dzien i noc samopas biegaly. Przydalby sie chocby sopocki urzad nadwornego swiniopasa .............. Jakies reklamy i inne banery to przy tym pikus i mala kawka !

    • 6 9

    • Prawda (1)

      Kamienny Potok zadziczony, o rożnych porach dnia, nie tylko wieczorami, dziki wychodzą zza samochodów, wędrują ulicami i chodnikami, stanowiąc poważne zagrożenie zarówno dla pieszych jak i kierowców. Atakują psy. Demolują trawniki. "Wielkie brawa" dla starszych Pań, które zamiast do zamykanych smietników, wyrzucają jedzenie z okien, przecież"ptaszki zjedzą".

      • 1 3

      • i jak zwykle babunie z Brodwina !

        • 0 0

    • G. P. (2)

      Nie pozwala. A można raz na jakiś czas zrobić wspólne grillowanie dzika na osiedlu.

      • 0 1

      • gdzie moge sie zapisac ? (1)

        ... i jaki browarek przyniesc ?

        • 1 0

        • Grill

          Akurat na Brodwinie co roku spoldzielnia organizuje wspólne grillowanie. Kiełbaski są do woli za darmo :). Dzikow nie ma, chyba że przyjdą pod wieczór w charakterze gości

          • 0 1

    • Ale (3)

      Dziki fajne są, jeszcze nic się nikomu nie stało a biegają tu od zawsze. Taki koloryt lokalny Trójmiasta. Poza tym to my weszliśmy na ich tereny, a nie one na nasze

      • 0 1

      • do czasu

        do czasu !

        • 0 0

      • no, fajowo jezd ! (1)

        swojsko, ujutno - zupelnie jak u tatusia na gospodarce !

        • 0 0

        • Co to znaczy "ujutno "?

          • 0 0

  • A teraz....

    A teraz pora na regulację najmu krótkoterminowego ktory z Sopotu zrobił imprezownię

    • 7 2

  • To nie reklamy na Lidlu są problemem

    a np.obwieszone płoty

    • 7 0

  • Opinia wyróżniona

    To moze wzięli by się w pierwszej kolejnosci za wyklejających kartki "wolne pokoje" (1)

    Te niejednokrotnie piękne reklamy wielkoformatowe w zasadzie nikomu nie szkodzą...
    ale największa ujmą wizerunku miasta są Reklamy tzw "wolnych pokoi" które Dziadostwo wykleja na słupach, hydrantach, rynnach a nade wszytkim na Legalnych słupach reklamowych... czy nawet reklamach Eko-parkingu :((
    NIKT z tym nic nie robi! A przecież wyłapać to dziadostwo to kwestia zadzwnonić i umówić się na spotkanie w sprawie pokoju i karać! karać! karać!
    Dla odpowiedzialnych Służb to hańba dopuścić by zaledwie Kilka osób wręcz terroryzowało prestrzeń publiczną całego miasta reklamując swoją nielegalną działalność gospodarczą (bo tacy ani ZUS-u ani podatków nie płacą).
    Sopockim "Królem" wyklejania ulotek "Wolne pokoje" jest facet od tej reklamy naprzeciwko Grodziska co już wychodzi z nią z goródka na ulicę. Nikt mu nic nie zrobi!

    • 18 9

    • I tu miasto może popisać się ustawiajac kilka slupów do takich ogłoszeń.

      • 2 0

  • Co z tego, że zdjeli reklamy z Lidla na Al Niepodległości, jeśli te szkielety sdo ich zamontowania zostały, teraz jest jeszcze gorzej.

    • 1 1

  • To jest ,,dobra zmiana (1)

    Wywalają reklamy ( wreszcie ), sadza drzewa ( np na całej niepodległości) coraz bardziej dbają o parki, zieleńce a ludzie i tak jak to polscy hejtują. Mieszkając w Polsce i często przebywając w innych krajach dochodzę do smutnego wniosku, ze największym problemem mojej ojczyzny są jej obywatele.. ;(

    • 1 1

    • nie przesadzaj

      w inych krajach takze jest zazdrosc i darmowy hejt.

      • 1 0

  • Prawo powinno dotyczyć wszystkich

    Wszystkie banery,plakaty,flagi wyborcze jednym słowem śmieci powinny zniknąć z przestrzeni miejskiej
    A co mamy właśnie widać bo zaczyna się ten cyrk i dewastacja
    Mowa tu wizerunku jak i to że pozostają różnego rodzaju resztki i zniszczenia po wyborach
    Resztki drutów, opasek, taśm, klejów i zniszczonej powłoki przez ocieranie elementów targanych przez wiatr

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane