• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot chce wprowadzić limity cen za przejazd taksówką

Piotr Weltrowski
10 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Jeżeli sopoccy radni uchwalą nowe przepisy, to w pierwszej taryfie zapłacimy w Sopocie nie więcej niż 4 zł za kilometr. Jeżeli sopoccy radni uchwalą nowe przepisy, to w pierwszej taryfie zapłacimy w Sopocie nie więcej niż 4 zł za kilometr.

Sopot chce pójść w ślady Gdańska, który już kilka miesięcy temu wprowadził limity cen w zarejestrowanych w mieście taksówkach i zamierza wprowadzić podobne rozwiązanie. Gotowy jest już projekt uchwały w tej sprawie. Radni zajmą się nim 20 grudnia, podczas najbliższej sesji.



Po co w ogóle wprowadzać limity w sytuacji, gdy większość korporacji i tak oferuje ceny znacznie niższe od maksymalnych?

- Z pomysłem tym wyszły same korporacje taksówkarskie, które nie chcą dłużej tracić, także wizerunkowo, na działaniach jednostkowych taksówkarzy, którzy naciągają klientów - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.
Krótko mówiąc, chodzi o ukrócenie praktyk polegających na ustalaniu kilkukrotnie wyższych od konkurencji cen i czekaniu na klientów, którzy albo nie zwrócą przy wsiadaniu do samochodu uwagi na cennik, albo są kompletnie nie zorientowani w cenach taksówek w Trójmieście.

Projekt nowej uchwały w sprawie cen maksymalnych za przewóz taksówkami wprowadza dwie taryfy:

  • taryfę 1, obowiązującą od poniedziałku do soboty w godz. 6-22
  • taryfę 2, obowiązującą od poniedziałku do soboty w godz. 22-6, w niedziele i święta ustawowo wolne od pracy w ciągu całej doby oraz w godz. 16-6 w dniach 24 i 31 grudnia.

W projekcie uchwały wskazano również maksymalne ceny, których sopoccy taksówkarze nie będą mogli przekraczać:

  • opłatę początkową za wynajęcie taksówki dla wszystkich taryf - 9 zł,
  • cenę za przejazd 1 km w taryfie 1 - 4 zł,
  • cenę za przejazd 1 km w taryfie 2 - 6 zł,
  • opłatę za 1 godzinę postoju dla wszystkich taryf - 50 zł.

Wszystkie te rozwiązania są identyczne, jak te, które na początku października zaczęły obowiązywać w Gdańsku.

- Chcemy, żeby było to jednolite, jesteśmy razem z Gdańskiem w jednej aglomeracji, więc i mieszkańcy często korzystają z taksówek, aby przemieszczać się między jednym a drugim miastem. W naszej ocenie w całym Trójmieście powinny w tej sprawie zostać wprowadzone jednolite przepisy - tłumaczy Jachim.

Opinie (186) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    To po naszym ostatnim pobycie Sopocie.Islandczycy byli w szoku.Z hotelu w Jelitkowie do Przymorza na zakupy w galerii 80 złotych!!!!!Takich dryndziazy trzeba napietnowac.Zal było mi znajomych z wyspy.

    • 5 0

    • Złodzieje

      Też uważam ,że to złodziejstwo , ale jak wytłumaczyć cenę 44 zł za ptasie mleczko na lotnisku Gdańsk dla wyjeżdżających , czyli cudzoziemców , bo Polak tego nie kupi ,?

      • 3 0

  • Chcieć to sobie może.

    • 0 0

  • tylko korporacje

    Ktoś tu pisał "tylko uber". Życze powodzenia, szczególnie w niedzielę, święta i po 22. Kto raz sprawdził wiecej nie skorzysta.

    • 5 0

  • (1)

    Kto jeszcze korzysta z taksówek? Sami oszuści.

    • 72 70

    • Kto jeszcze czyta komentarze w sieci? Sami frustraci i idioci.

      • 1 0

  • STOP z wrzucaniem wszystkich do jednego wora! (3)

    i bardzo dobrze, niezrzeszeni taksówkarze z wygórowanymi cenami psują opinie normalnym kierowcom. do tego większość arogancka,roszczeniowi - typowe cwaniaki.
    ja jeżdżę w mytaxi i korzystam również jako pasażer. normalne ceny,komfort i wygoda.
    dużo świeżych klientów których wożę mówią ,że po zainstalowaniu aplikacji nie korzystają już z innych.
    co do samej pracy wiadomo trzeba się najeździć ale nikogo się nie naciąga i wszyscy zadowoleni.
    a nie stare dziady w zapierdziałych starociach co wiecznie narzekają ,że kiedyś było lepiej.

    • 28 6

    • po 2 zł, minus kosmiczna prowizja,

      ciekawe kiedy z głodu padniesz i za co kupisz nowe auto, gdy to już zajeździsz?

      • 1 0

    • Mytaxi to takie same złodzieje jak uber i taxify. Zreszta nawet właściciel ten sam. Teraz dają rabaty tylko by rynek zdominować a jak już to zrobią to w nuty wam pójdzie. Heh

      • 1 1

    • Mytaxi buhahahaha

      • 2 4

  • może mapiszcie coś w komemtarzach o przypadkach (2)

    U mnie w firmie miesięcznie jest okolo 7 tys wykonanych przejazdów, z czego reklamacji kilka i to nie zawsze słusznych. Pochwały też sie zdarzają.
    Może jakiś paragon, data, trasa.
    To tak jakby dyspozytorki miały jedną miarą ocenić zamawiających, z których to część nawet nie wie gdzie jest, a apka (z pozycją gps i z szacowaną ceną kursu ) to dla niektórych kosmos nie do ogarnięcia.
    Takie puste pisanie nic nie wnosi.

    • 3 0

    • W Sopocie i tak będą "kroili" klietów (1)

      przy każdym wyjezdzie po za granice miasta . . podwójna stawka - włączanie 3 lub 4 taryfy

      • 19 2

      • każdy taksówkarz po wyjeździe ze swojej strefy

        ma prawo włączyć taryfę powrotną 3 lub 4, także gdański i gdyński, to wynika z ustawy i cennika

        • 2 0

  • (16)

    Dziś taksówkarze narzekają. Trochę ich rozumiem bo taksówek przybywa. Tylko,że oni narzekali też 10,15 lat temu kiedy było ich mało. Kiedy paliwo było tanie(tańsze) i mieli ful roboty. Mój ojciec jeździł na taksówce w latach 80. Tylko w weekendy. Zarabiał na resztę tygodnia siedzenia w domu. Nie był pazerny i nie potrzebował więcej kasy. Niektórzy widzi,że jeżdzą do dziś.

    • 127 3

    • (6)

      bo taryfiarz chce robić jeden kurs dziennie najlepiej za 500zł.

      • 23 11

      • (3)

        Ty od podatników dostajesz te 500 za to ze zdecydowałeś się na dziecko .Może odpowiesz dlaczego?

        • 1 1

        • (2)

          A tobie żal d*psko ściska że nie dostajesz ? Czy Ci nie staje albo nie potrafisz zrobić? Sorki zapomniałem z koza dziecka nie zrobisz...

          • 1 1

          • Ja tam wolę zarobić na swoje dzieci niż brać jałmużnę . Ilość dzieci uzależniam od swoich możliwości . A 1000 co miesiąc biorę skoro rządzący postanowili że podatnicy mają mi się dołożyć do spłaty nowego samochodu. I tak zamiast 1483 zł miesięcznie samochód kosztuje mnie 483 zł miesięcznie .

            • 0 0

          • Tak już nie staje ale płacić na twoje dzieci muszę . Tak to jest jak się ma 76 lat , zobaczysz czy w tym wieku tobie będzie stawać .

            • 0 0

      • A ci co dzwonią i naciągają na nowe telefony albo inne umowy na tv itd nie naciągają ? To ich praca .. więc jak więcej umów sprzedadza to mają lepsZy zarobek.. teraz taxi to praca jak każda inna.. kiedyś faktycznie zarabiali więcej nic inni.. a dzisiaj to samo co inny korpo szczur

        • 3 1

      • a ty jesteś ten jedyny co by nie chciał...

        • 11 1

    • (2)

      Jeżeli taksówka była dla niego przykrywką do prania jakiejś brudnej kasy to zgoda.

      • 1 2

      • (1)

        Gdzie jeździłeś na taxi? Skarszewy? Wymieniając te lata powinieneś pamiętać,że każdy postój to był sznur chętnych na taryfę. Targ węglowy pamietam jak dziś. Kolejka czekająca aż ktoś podjedzie liczyła z 40 osób. Często.

        • 7 2

        • Powtarzam, jeżeli taksówka była dla niego przykrywką do prania jakiejś brudnej kasy to zgoda. Jeżeli bowiem tak było to dlaczego było tak mało taksówek. Zapomniałeś jeszcze napisać że 3 letni samochód kosztował na rynku wtórnym kosztował 3X tyle co nowy którego cena w stosunku do tego co zarabialiśmy sięgała Himalajów a o kupnie akumulatora czy opony mogłeś pomarzyć . Ale tak to jest jak chcemy pamiętać tylko o tym co dobre albo jak o tamtych czasach wiesz tyle co ktoś ci opowiedział .A taksówkarzem byłem w Gdańsku i zgadnij dlaczego zrezygnowałem z tak dobrej fuchy. Co do Skarszew , taksówkarze ze Skarszew tak jak taksówkarze z Gdańska czy Warszawy też musza zarobić na życie. Pozdrawiam .

          • 1 1

    • (4)

      Kiedyś stawka była powiedzmy 2.80 a chleb kosztował 1 zł a paliwo po 2,50-3 zł... teraz stawka jest w takim Asie czy Citi 1,80 i chleb kosztuje 2-5 zł a paliwo 5 zł.. widzisz różnice czemu taxi już nie jest WOW pracą i dlaczego narzekaja ? kiedys wystawrczyło pracowac 8 h jak kazdy inny robol.. a teraz zeby zarobic "dobrze" to trzeba wyjezdzić 10-14 h (mowie o tym zeby zarobki w porownaniu do cen w sklepach kiedys a teraz).. nie pisze tutaj o starych wasach co czekaja na norwega aby go skroic 300 zl gdansk-SOPOT tylko o wiekszosci TAXI w korporacjach ktorzy pracuja na utrzymanie rodziny... Pisze na telefonie wiec piszących kup sobie slownik pozdrawiam :)

      PS. kiedys bylo mniej TAXI i wiecej zlecen bo nie kazdy potrafil zdac egzamin... a teraz kazdy co ma chwile wolna i chce dorobic na TAXI to idzie na TAXI, wiec ilosc TAXI + UBER...

      • 33 6

      • (3)

        Wsiadam z kumplem w Berlinie do żółtego mełca a tam ciemny w ich jenzyku bo po Niemiecku nawet pół słowa coś do nas nawija. My ramionami wzdrygamy mówimy dla beki "giw mi yur nawigacja" i sami wklepaliśmy mu adres docelowy. Cieszyć się tylko,że u nas takich asów nie ma. Tam na postoju wszyscy jednakowo wyglądali.

        • 17 4

        • (2)

          On po niemiecku tak jak ty po polsku.Kumple?

          • 3 7

          • Oh, jakaż empatia!

            • 1 0

          • Nie pytaj a czytaj.

            • 2 0

    • To ładnego krojczego miałeś

      • 0 0

  • A potem wprowadźmy limity na resztę usług, dentysta,murarz,prawnik itp. 30 zł za h (4)

    Dlaczego wprowadzać limity dla jednej grupy zawodowej?

    • 3 3

    • Mojej grupie zawodowej ustawodawca wprowadził limity. I od kilkunastu lat raczej te limity obniża.

      • 0 0

    • Bo zawody które wymieniłeś (2)

      Podają ci cenę przed robotą. W przypadku taryf, nagle po kursie okazuje się że musisz zapłacić 150zł. Bo cennik jest z drugiej strony, a to tam co było naklejone to tylko reklama innej korporacji :)

      • 1 0

      • Tak, zwłaszcza murarz :D (1)

        Może żyjesz pod kamieniem ale tym grupom nader często zdarza się "oj, wyszło jeszcze to i to, będzie dopłata"

        • 0 0

        • To idziesz do sądu

          o 100zł w taryfie nikt się nie będzie szarpał

          • 0 0

  • To ma być wolny rynek? Ustalcie ceny na wszystko, jak za komuny. Idioci.
    PS. nie bronie taksówkarzy, bo sam jeżdżę Taxify lub Uberem, ale to mój wybór. Na tym polega wolny rynek. Chcę to zapłacę, nie to wybieram tańszego.

    • 3 4

  • Taksówkarze wyrabiają licencję w gminach ościennych np. Kartuzach (2)

    i w ten sposób jeżdżą po Gdańsku i omijają maksymalną stawkę.

    • 59 4

    • (1)

      Dokladnie tak pod parlamentem stoja wieczorami takie cwaniaczki i na targu weglowym

      • 1 0

      • Pod parlamentem mają swoje łowiska na turystów i zamiejscowych. Tam jest wręcz rozstawiona mafia taksówkarska. Raz popełniłem ten błąd i zamówiłem przez telefon taksówkę z korporacji. Mało mnie, taksówkarza i znajomych nie zaszlachtowali. Teraz zamawiam taksówkę na ulicę obok. Mniej stresu.

        • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane